Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Chorwacja
Autor Wiadomość
duende 
zaawansowany

Pomógł: 4 razy
Dołączył: 01 Gru 2016
Piwa: 48/62
Skąd: ..
Wysłany: 2018-05-19, 08:50   

Dojechalismy do Brodarica i postanowiliśmy popłynąć na wyspę Krapanj. Kiedyś R. Makłowicz gotował na małej wysepce, zachwalał i mówił coś o zakazie ruchu kołowego, nie zapisałem nazwy wysepki, ale chyba chodziło o Krapanj.
No więc poczytałem w necie:

Krapanj jest najniżej położoną i najmniej zasiedloną wyspą na Adriatyku. Jej powierzchnia wynosi 35,61 ha a długość linii brzegowej 3 620 m.
Jednocześnie ma największą gęstość zaludnienia. Jej najwyższy punkt ma wysokość 1,25 m nad poziomem morza.
Gąbki morskie i czerwone rafy koralowe pokrywają jej skaliste obszary. Najbardziej rozpoznawany zabytek na wyspie to klasztor Krapanj,
posiadający bardzo cenne zbiory, chronione przez państwo.
... Miasteczko ma siedem sklepów spożywczych i kilka serwisów samochodowych.


Sklepy - znaleźlismy jeden, zamknięty, gospodynie pływały do Brodaricy na zakupy do Konzuma. Ruchu samochodowego brak, za to kilka rozrzuconych wyrejestrowanych złomków i maszyny budowlane na chodzie.
Plaże od strony Brodaricy ok, ale z drugiej strony zaśmiecone, nieciekawe, dużo resztek gąbek z których słynie wyspa. Knajpki - restauracja w hotelu i 2 bary przy przystani, ruiny 2 kościołów, stara wieża - zamknięta. Jedyna atrakcja to muzeum przy klasztorze. Ogólnie wszędzie kupki gruzu lub złomu i pustostany...
... ale dzień był pogodny a ogródki ładnie zagospodarowane...

Gdy przypłynęliśmy para staruszków siedziała na ławeczce przed zadbaną posesją, kiedy wracaliśmy po 2h siedzieli dokładnie w tym samym miejscu... i o to chyba chodzi na tej wysepce.
  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
duende 
zaawansowany

Pomógł: 4 razy
Dołączył: 01 Gru 2016
Piwa: 48/62
Skąd: ..
Wysłany: 2018-05-21, 09:10   

Do Szybernika udaliśmy się wieczorem, pomimo środka tygodnia było wielu turystów.
Następnego dnia tak lało, że jedyne co nam przyszło do głowy to zwiedzanie akwarium w Vodice. Na zabicie czasu i dla dzieci akwarium jest fajną rozrywką, są prezentowane ryby i ich środowisko tylko z Adriatyku. Jak ktoś widział inne akwaria lub duże oceanaria, to akwarium w Vodice może się okazać mało atrakcyjne.
Resztę dnia ze względu na chłód zrobiliśmy tylko objazdówkę po Murter i dalej do Zadaru.
W Zadarze były tłumy, zdjęć mam tylko kilka bo już mi się dublują, nie przepadam też za publikowaniem fotek z ludzikami.
Następny dzień przesiedzieliśmy na plaży w Zaton Holiday Resort. Córka musiała się wyszaleć na basenie, placach zabaw i dmuchanych pontonach rozłożonych w płytkiej i ciepłej zatoce. Konstrukcja pontonowa była bezpieczna dla maluchów pod okiem dorosłego do momentu kiedy pojawiły się podchmielone mięśniaki.
Od Zaton z małymi przerwami na posiłki i plażowanie w ciągu 2 dni bez pospiechu dotarliśmy do Senj gdzie odbiliśmy w góry. Nad morzem mocno wiało od lądu i dopiero wjeżdżając w góry zdaliśmy sobie sprawę, że zatrzymywały one chłodniejszy front. Droga do Karlowac pachniała kwitnącymi akacjami.
Tym razem w Austrii odbiliśmy z autostrady pod granicę węgierską, bardzo fajna, szybka i miła dla oka trasa, ale i podjazdy konkretne. Zwiedziliśmy w Eisenstadt (A) Josef Haydn Kirche, zamek, ogrody, starówkę. Jak nie jedziemy do Wiednia, to skracamy właśnie przez te miasteczka nad niefajnie pachnącym Neusiedler See w kierunku Bratysławy. W okolicach Parndorf jest kilka tańszych stacji benzynowych 1.17-1.19E/l ON w porównaniu ok. 1.30E/l ON w Słowenii i Słowacji.
Ostatnio zmieniony przez duende 2018-05-21, 12:01, w całości zmieniany 2 razy  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
duende 
zaawansowany

Pomógł: 4 razy
Dołączył: 01 Gru 2016
Piwa: 48/62
Skąd: ..
Wysłany: 2018-05-21, 11:24   

Kilka zdarzeń mniej przyjemnych, aby w przyrodzie była równowaga:
- stłuczka parkingowa - 2 samochody uprzejmie się zatrzymały abym wyjechał z parkingu, ale jeden starszy Chorwat nie ustąpił, poczuwał się do winy, która nie była jednoznaczna bo to ja cofałem i cudem zahamowałem na jego drzwiach, u mnie szkoda widoczna - zderzak i odbojnik podklejone, w zasadzie nie mogłem dostrzec szkody u Chorwata tak miał poobijane auto,
- włam w Primosten - domysły po śladach: próbowano rozbić szybę z poliwęglanu, prawdopodobnie, bo uderzenie kamieniem w blachę musiało odstraszyć delinkwenta, który wlazł również na dach w poszukiwaniu okienka lub szyberdachu... którego nie ma,
- torba na aparat (bez aparatu) pod opieką dziewczyn, skulała się po kamyczkach do morza - telefon uczył się pływać (działa), dodatkowo mam ładnie wyprany paszport, a wyprane banknoty już wydaliśmy.
Każde z tych zdarzeń mogło się zakończyć duuuużo gorzej... w podróży trzeba uważać :)
  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
duende 
zaawansowany

Pomógł: 4 razy
Dołączył: 01 Gru 2016
Piwa: 48/62
Skąd: ..
Wysłany: 2018-05-21, 17:57   

Z pośród ok 30 miejscówek nam znanych wybrałem 12 najfajniejszych gdzie zmieści się kilka dużych kamperów i nie są to "parkingi pod apartamentami":

PÓŁWYSEP PREVLAKA
42.405499, 18.510500
42°24'19.8"N 18°30'37.8"E

KUPARI (DUBROWNIK 8km)
42.620201, 18.190399
42°37'12.7"N 18°11'25.4"E

PRIZBA - WYSPA KORCULA
42.906010, 16.796373
42°54'21.6"N 16°47'46.9"E

DELTA NERETWY (OPUZEN 12KM)
43.022395, 17.454224
43°01'20.6"N 17°27'15.2"E

PUT KAVA (TROGIR 9km) - woda, prysznic, Wc
43.492434, 16.208073
43°29'32.8"N 16°12'29.1"E

PRIMOSTEN (1km) - woda
43.584187, 15.933250
43°35'03.1"N 15°55'59.7"E

PUT PUNTAMIKA (ZADAR 4km)
44.131832, 15.203376
44°07'54.6"N 15°12'12.2"E

SELINE (STARIGRAD 4km) - woda
44.277503, 15.480033
44°16'39.0"N 15°28'48.1"E

METAJNA – PAG
44.503279, 15.019884
44°30'11.8"N 15°01'11.6"E

POVLJANA – PAG
44.352541, 15.097653
44°21'09.2"N 15°05'51.6"E

REBICI - ISTRIA (stromy dojazd)
45.004980, 14.038197
45°00'17.9"N 14°02'17.5"E

KNIN (1km) - wodopspad
44.042920, 16.236338
44°02'34.5"N 16°14'10.8"E
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Wyświetl szczegóły
LukF 
Kombatant


Twój sprzęt: CARTHAGO MALIBU I 440 QB
Pomógł: 11 razy
Dołączył: 31 Sty 2017
Piwa: 436/317
Skąd: Rybnik
Wysłany: 2018-05-21, 18:11   

Moja ukochana Chorwacja.
Dzięki wielkie :bigok
:pifko
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
zbyszekwoj 
Kombatant


Twój sprzęt: Rapido 707F
Pomógł: 5 razy
Dołączył: 24 Kwi 2013
Piwa: 330/221
Skąd: Lublin
Wysłany: 2018-05-21, 18:22   

Nie wiem kidy byłes w Zatonie bo my z Kalininami od kilku dni w resorcie . :roll:
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
duende 
zaawansowany

Pomógł: 4 razy
Dołączył: 01 Gru 2016
Piwa: 48/62
Skąd: ..
Wysłany: 2018-05-21, 19:28   

Byliśmy 10-tego, wróciliśmy 13-tego.
  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
kalinin 
weteran
mirek@kalinin.pl

Twój sprzęt: Laika Kreos 4012
Nazwa załogi: Kalinka
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 14 Sty 2007
Piwa: 398/477
Skąd: Jedlińsk k/Radomia
Wysłany: 2018-05-22, 13:37   

Na Zatonie są także nasi rodacy w domkach kempingowych, dziś około 2 w nocy kilku wstało z kolan i postanowiło wykąpać sie w morzu. Jedna z dziewczyn dramatycznym sopranem, co chwilę oznajmiała, że znowu sie naje.... Grupa traciła kilkakrotnie orientację kierunku, gdzie właściwie znajduje się to morze, Cały kemping milczał dyskretnie i czekał , aż młodzi partrioci, ze znanym wyrazem na ustach, który traktują jak przecinek w zdaniu, zmęczą się, co nastąpiło mnie więcej po godzinie wrzasków i przekleństw.
Rano dystkretnie z tyłu kampera powiesiłem ręcznik, żeby ukryc tablicę rejestracjną. :stop:
_________________
Rozum przychodzi z wiekiem, najczęściej jest to wieko trumny.
Ostatnio zmieniony przez kalinin 2018-05-22, 17:50, w całości zmieniany 1 raz  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
LukF 
Kombatant


Twój sprzęt: CARTHAGO MALIBU I 440 QB
Pomógł: 11 razy
Dołączył: 31 Sty 2017
Piwa: 436/317
Skąd: Rybnik
Wysłany: 2018-05-22, 17:02   

Za Polaków wstyd wszędzie. Dlatego za granicą nie przyznaję się do tego. Wolę cicho rozmawiać a na pozdrowienie odpowiadać po angielsku lub niemiecku. Tego się nie wstydzę
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
zbyszekwoj 
Kombatant


Twój sprzęt: Rapido 707F
Pomógł: 5 razy
Dołączył: 24 Kwi 2013
Piwa: 330/221
Skąd: Lublin
Wysłany: 2018-05-22, 18:49   

Trza byc troche wyrozumiałym. Jak "po 8 latach" wstalo sie z kolan to trza zamanifestowac swoja obecnosc w świecie. Tez mnie zbudzili. :gwm
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Wyświetl szczegóły
duende 
zaawansowany

Pomógł: 4 razy
Dołączył: 01 Gru 2016
Piwa: 48/62
Skąd: ..
Wysłany: 2018-05-22, 19:56   

Są rodacy z których można być dumnym za granicą, a dlaczego niektórzy nie potrafią się bawić bez nadużywania alkoholu? to chyba pytanie retoryczne i nie dotyczy tylko Polaków, natknęliśmy się na bardzo ładnie śpiewających, ale zalanych Bosniaków, nie znając języka nie wiem na kim/czym wylewali zbyt głośno swe żale, podczas weekendu majowego młodzi Chorwaci też nieźle poszaleli do świtu, ale rano zostawili po sobie porządek...
... mam dziwniejsze pytania:
dlaczego kraby, które obserwowaliśmy chodziły częściej w lewo niż w prawo?
dlaczego na znakach zabraniają zbierać rozgwiazdy pięcioramienne, a w Adriatyku spotykaliśmy ośmioramienne?
i z jakiego mięczaka pochodzi muszla o długości 20-30cm?
  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Rambler 
zaawansowany
związek energetyczno-motoryczny


Twój sprzęt: Vehicle Raptor [Westfalia James Cook]
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 10 Lis 2012
Piwa: 10/14
Skąd: Kraków-Rząska
Wysłany: 2018-06-01, 09:26   

duende napisał/a:
Są rodacy z których można być dumnym za granicą, a dlaczego niektórzy nie potrafią się bawić bez nadużywania alkoholu?


Chyba się za bardzo przejmujemy opiniami innych. Prostactwo to międzynarodowy stan umysłu.
Wielokrotnie spotykałem się z chamstwem lokalsów w Chorwacji. Prym wiodą Chorwaci,
Bośniacy i Serbowie, oni to dopiero potrafią się "bawić" i na kempingu mordę drzeć do 2 w nocy.

Kiedyś pracowałem w centrum Krakowa i zaobserwowałem, że najbardziej nawaleni i rozdarci byli "goście" z wysp.

W Szybeniku widziałem 2 obszczymurków z Niemiec, w centrum miasta w samo południe, na
trzeźwo. Przecież w każdej knajpie jest WC!
_________________
Nikt nie wie dokąd p­ro­wadzi dro­ga, póki nie sta­nie u celu.
  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum

Dodaj temat do ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
*** Facebook/CamperTeam ***