|
|
Pacyfik Express '2017 |
Autor |
Wiadomość |
Endi
Kombatant
Twój sprzęt: LaLunia II / Mobilvetta K-yacht MH 85
Nazwa załogi: PaPi Team
Pomógł: 18 razy Dołączył: 05 Paź 2008 Piwa: 315/483 Skąd: Kołobrzeg
|
Wysłany: 2017-12-21, 00:58
|
|
|
Zakończenie
zbyszekwoj napisał/a: | Za Niagarę specjalne |
Tak ... za Niagarę !
Nad Niagarą spędziliśmy prawie cały dzień. Piękny to był dzień. Dzień pełen wrażeń i trwale zapisanych wspomnień, które bez wątpienia wracać będą przy każdej okazji.
Teraz już naprawdę w pośpiechu wracamy . Jeszcze jedna noc w Motelu i powrót do Chicago .
Mamy nadzieję, iż będąc z nami w tej podróży , również spędziliście miłe chwile a ogrom ciekawostek, które zdążyliśmy przekazać, przyczynią się i będą inspiracją do planowania wędrówki po tym pięknym, zróżnicowanym klimatycznie, przyrodniczo i etnicznie kontynencie.
Nasz „American Dream” spełnił się nader istotnie - aczkolwiek, dzięki obecności Wszechmogącego , który czuwał nad nami, nie doświadczyliśmy żadnych przykrości, tak od temperamentu natury jak i od ludzi.
Pacyfik Ekspres - ostatecznie zakończył bieg : wysiadamy bez pośpiechu i prosimy nie zapomnieć o bagażu - dziękujemy
Podsumowanie :
1. Pobyt od 14 lipca do 14 sierpnia
2. Środek lokomocji
- Van KIA Sedona
3. Przejechane:
- 5800 mil czyli - 9330 km
- w mniejszym lub większym stopniu, zaliczone - 14 stanów
4. Noclegi :
- namiot
- Van ( po rozłożeniu, 2 osoby swobodnie)
- cabine (drewniany domek bez spec. wyposażenia, dostępne na kampingach lub parkach RV )
- motele
5. Paliwo – benzyna tankowana w galonach. Zużyto ? dużo, dokładnie nie wiem nie liczyłem. Czasami o pewnych sprawach lepiej nie wiedzieć
6. Walory do obsługi płatności:
- gotówka
- kredytowa w zł
- debetowa w $
- ciekawostka : w informacjach podają, że Amerykanie przyjmują w większości karty kredytowe. Myśmy płacili o dziwo, zawsze debetową. Tylko w kilku przypadkach, nie mając alternatywy musieliśmy użyć kredytowej. Natomiast za paliwo, płaciliśmy zazwyczaj gotówką.
Uwaga ! 2 m-ce po przyjeżdzie do Kraju z dolarowej karty debetowej, pewna firma z Oklahoma City dokonała transakcji na kwotę 280 $ . Zaskoczeniem było to, iż nie mięliśmy nic wspólnego z firmą w Oklahoma City i nigdy nie byliśmy w tej miejscowości. Krótko mówiąc , zostaliśmy okradzeni
Złożyliśmy w Banku stosowną reklamację, która była rozpatrywana przez około półtorej m-ca . Ostatecznie Bank, nie informując o szczegółach sprawy w sposób lakoniczny, uznał reklamację i zwrócił nam środki na konto
7. Telefon
- wykupienie SIM kartę na m-c za 50 $ u operatora T-Mobile, którego niestety nie polecam… słaby zasięg na prowincji.
8. Ubezpieczenie : na każdego z osobna.
- medyczne - 500 000 zł ( włącznie z ewent. transportem w „skrzynce” do kraju )
- NNW – 60 000 zł
- OC - 1 000 000 zł
- bagaż – 10 000 zł
- koszt na 3 osoby , m-c / 1003 zł
9. GPS – zabrałem z domu iGO Primo z mapami tylko na USA. Wgrałem stany , które były brane pod uwagę w podróży. Niestety chyba było za mało pamięci i zawieszał się w dużych aglomeracjach takich jak np. Chicago. Po mimo wyłączenia funkcji towarzyszących takich jak POI i tak nie nadążał przetwarzać danych - error !! Za to na prowincji działał
nienagannie !!!
10. W poszukiwaniu czegokolwiek (przeważnie noclegów) w dużej mierze korzystałem z aplikacji WikiCamps United States, którą wcześniej podał mi Toscaner min. na Anglię. Aplikacja super !!!!!!!!!!!!!!!!!
11. …jeśli są pytania ?? chętnie odpowiem, w miarę możliwości.
THE END
DSC_590.jpg Stan licznika przy zdawaniu pojazdu. Pani, była tak bardzo zdziwiona,że porównywała kilka razy ze stanem początkowym. W końcu musiała obejść auto dookoła w poszukiwaniu jakiś uszkodzeń. Wszystko OK !! przebieg 5800 mil. |
|
Plik ściągnięto 23 raz(y) 733,59 KB |
DSC_0600.JPG Pkt. nr 3 wodospad - Podkowa Konia - należąca do Kanady. Fajnie tak sobie stać w bezpiecznym miejscu ale nie daj Boże aby przez ułamek chwili, znaleźć się w odmętach tej kipieli. |
|
Plik ściągnięto 24 raz(y) 650,6 KB |
DSC_0607.JPG To już przedmieścia Chicago. GPS znów się zawiesza i mam stres na jaki pas się ustawiać. Ostatecznie zwolniłem a mój kochany Piotr pomagał mi w dalszej mapowej już nawigacji. |
|
Plik ściągnięto 20 raz(y) 682,32 KB |
DSC_0665.JPG Słynna FASOLKA w centrum Chicago. |
|
Plik ściągnięto 24 raz(y) 1,05 MB |
DSC_0700.JPG Każdy odczuwa pewien smutek... szczególnie jak słoneczko zachodzi. |
|
Plik ściągnięto 18 raz(y) 890,43 KB |
DSC_0712.JPG Nie wiem dlaczego ? ale pomnik Kopernika dawał nam jakąś taką osobliwą nadzieję, wrócimy tam jeszcze... ?? |
|
Plik ściągnięto 25 raz(y) 944,7 KB |
|
_________________ Najpiękniejsze hobby świata ! |
|
|
|
|
|
Wyświetl szczegóły |
|
zbyszekwoj
Kombatant
Twój sprzęt: Rapido 707F
Pomógł: 5 razy Dołączył: 24 Kwi 2013 Piwa: 330/221 Skąd: Lublin
|
Wysłany: 2017-12-21, 10:15
|
|
|
Składamy z Krysią podziękowania za piękną relację która chociaż wirtualnie przeniosła nas na piękny kontynent . Ciekawe opisy dały nam trochę inne wyobrażenie o Stanach.Jeszcze jedno za całokształt. |
|
|
|
|
Wyświetl szczegóły |
|
Wojciechu
Kombatant
Twój sprzęt: był - ducato frankia,jest- burstner t603
Nazwa załogi: marwoj
Pomógł: 6 razy Dołączył: 20 Wrz 2013 Piwa: 159/151 Skąd: Zgierz
|
Wysłany: 2017-12-21, 12:22
|
|
|
Endi - kolejne na koniec - może kiedyś, pod markizą, posłuchamy gawędy o tym co się nie zmieściło w druku. Piękna relacja |
_________________ prof-os
Jesteśmy jedyni i niepowtarzalni, pamiętajmy tylko że niedoskonali…
|
|
|
|
|
Wyświetl szczegóły |
|
Rawic
Kombatant
Twój sprzęt: Hymer Tramp CL 698
Nazwa załogi: Ewa,Karolina,Zbyszek
Pomógł: 3 razy Dołączył: 11 Wrz 2010 Piwa: 53/3 Skąd: Gorzkowice
|
Wysłany: 2017-12-22, 11:51
|
|
|
Endi napisał/a: | Zakończenie | Endi dzięki, zaraziłeś mnie American dreams, ponieważ nie lubię wirtualnego piwa, zapraszam na prawdziwe. |
_________________ Stacja Kontroli Pojazdów przyjazna pojazdom specjalnym z przeznaczeniem kempingowym. |
|
|
|
|
Wyświetl szczegóły |
|
Endi
Kombatant
Twój sprzęt: LaLunia II / Mobilvetta K-yacht MH 85
Nazwa załogi: PaPi Team
Pomógł: 18 razy Dołączył: 05 Paź 2008 Piwa: 315/483 Skąd: Kołobrzeg
|
Wysłany: 2017-12-24, 12:25
|
|
|
Dziękujemy za miłe słowa dla Was extra - kwiatek z nad Missisipi
DSC_0456.JPG
|
|
Plik ściągnięto 22 raz(y) 1015 KB |
DSC_0453.JPG
|
|
Plik ściągnięto 19 raz(y) 983,28 KB |
20170805_152807.jpg
|
|
Plik ściągnięto 22 raz(y) 915,85 KB |
20170805_152744.jpg
|
|
Plik ściągnięto 27 raz(y) 1,39 MB |
|
_________________ Najpiękniejsze hobby świata ! |
|
|
|
|
Wyświetl szczegóły |
|
Bronek
Kombatant
Pomógł: 31 razy Dołączył: 06 Cze 2013 Piwa: 477/990 Skąd: Ooo
|
Wysłany: 2017-12-24, 12:56
|
|
|
Karta.? Debetowa z wyboru czy kredytowych nie przyjmowali.
Dlaczgo pytam, bo pomijając koszty zawsze korzystam z kredytowej, jak okradną to Bank nie mnie i moje pieniądze na koncie są bezpieczne.
Pomijam sprawy kursów przeliczeń. |
|
|
|
|
xbartman
stary wyga
Twój sprzęt: Nissan Primastar
Pomógł: 6 razy Dołączył: 15 Gru 2016 Piwa: 64/10 Skąd: Łódź/Pristina
|
Wysłany: 2017-12-24, 13:15
|
|
|
A jaka to różnica? Przecież kredytowa też obciąża Twój rachunek tylko kredytowy. Poza tym jedną i drugą można ubezpieczyć.
Jedyna naprawdę bezpieczna to przedpłacona. Przelewasz ile potrzebujesz i nic powyżej nie uda się obciążyć. |
_________________ Pozdrawiam, Bartek
Moje podróże: www.w4stronyswiata.com
"Jeśli wyruszasz w podróż do Itaki, pragnij tego, by długie było wędrowanie, pełne przygód, pełne doświadczeń." - Konstantinos Kawafis |
|
|
|
|
Bronek
Kombatant
Pomógł: 31 razy Dołączył: 06 Cze 2013 Piwa: 477/990 Skąd: Ooo
|
Wysłany: 2017-12-24, 14:30
|
|
|
xbartman napisał/a: | A jaka to różnica? Przecież kredytowa też obciąża Twój rachunek tylko kredytowy. Poza tym jedną i drugą można ubezpieczyć.
Jedyna naprawdę bezpieczna to przedpłacona. Przelewasz ile potrzebujesz i nic powyżej nie uda się obciążyć. |
Ty jak Prezes... chyba bez karty jeszcze kredytowej?
Karty są ubezpieczone a niektóre, że hoho... długo by pisać. Nawet jak mi koszyk podpier... na parkingu a płaciłem kartą, to mi zwrócą. OC itd...
Jest baaaaaaardzo istotna różnica.
Debetowa, to Twoja kasa i Ci ją zqbierają bezpośrednio.
Kredytowa to kasa Banku i ty ją oddajesz za kilkadziesiąt dni niekoniecznie wszystko a tylko np tzw kwotę minimalną itd. lub jaką chcesz pow. tej kwoty. np wszystko minus kwota sporna i td
Jak Cię obrobią z kasy kredytowej/banku to się odwołujesz i oddajesz tyle ile uważasz a sprawa się toczy.
Natomiast swoją kasę na innych kontach masz jak miałeś.
Jak ci wyczyszczą konto z debetowej to tak ja by ci zabrali z porfela.
Banki na ogół oddają ale chętnie z kredytowych, bo to dla nich większy interes klient z taką kartą.
A opinia iprzyciągni~cie następnych by płacili na krechę to marketing.
Na kasie w formie karty wszyscy zarabiają. |
|
|
|
|
|
xbartman
stary wyga
Twój sprzęt: Nissan Primastar
Pomógł: 6 razy Dołączył: 15 Gru 2016 Piwa: 64/10 Skąd: Łódź/Pristina
|
Wysłany: 2017-12-24, 14:54
|
|
|
Mam kredytową ale użyłem jej tylko raz jak mi debetowa nie chciała przejść. Tak to zawsze debetową. Z tym, że nie trzymam na koncie do niej całej kasy. Generalnie tylko na bieżące potrzeby.
Może i jest tak jak piszesz. Mnie się wydawało, że jak ubezpieczona to czy taka czy taka to bez znaczenia. Generalnie lubię płacić kartą ze względu na charge back. Szczególnie przy zakupach w sieci to świetna sprawa. Jak kupuję w sieci i nie ma mozliwości płacenia kartą to omijam taka firmę.
No dobra ale to wątek nie o kartach.
Wesołych Świąt |
_________________ Pozdrawiam, Bartek
Moje podróże: www.w4stronyswiata.com
"Jeśli wyruszasz w podróż do Itaki, pragnij tego, by długie było wędrowanie, pełne przygód, pełne doświadczeń." - Konstantinos Kawafis |
|
|
|
|
Wyświetl szczegóły |
|
Endi
Kombatant
Twój sprzęt: LaLunia II / Mobilvetta K-yacht MH 85
Nazwa załogi: PaPi Team
Pomógł: 18 razy Dołączył: 05 Paź 2008 Piwa: 315/483 Skąd: Kołobrzeg
|
Wysłany: 2017-12-26, 12:54
|
|
|
Bronek napisał/a: | Pomijam sprawy kursów przeliczeń. |
Wyznaję zasadę, którą polecają bankowcy : za granicą staraj płacić walutą danego kraju – bo jest najtaniej.
Podobnie jak wielu z nas (Bronka nie liczę) strasznie nie lubię przepłacać a tak jest w przypadku kart kredytowych. Raz - bo droższa np. wypłaty gotówki z bankomatu. Dwa - pierwsze przewalutowanie zawsze na Euro a drugie na walutę danego kraju. Jaki zastosuje operator przelicznik, dowiesz się później . Nigdy nie będzie ten niski ani nawet średni. Zawsze wysoki a więc wysokie koszty przewalutowania.
Dla mnie to nie ma sensu i wystrzegam się tego jak mogę.
Krótko mówiąc moja opcja płatności za granicą :
- karta walutowa(debetowa)
- gotówka
- kredytowa zł, jako rezerwa. |
_________________ Najpiękniejsze hobby świata ! |
|
|
|
|
Wyświetl szczegóły |
|
Bronek
Kombatant
Pomógł: 31 razy Dołączył: 06 Cze 2013 Piwa: 477/990 Skąd: Ooo
|
Wysłany: 2017-12-26, 15:00
|
|
|
Nie zawsze na Euro?
To raz. Dwa
Zgadzam się z debetową, ale z ograniczoną kasą na takim koncie. I ewewntualnym doładawywaniem. Ale nie chce mi się z tym pier...
Tym bardziej.... dla normalnych zakupów i na urlopie.... fakt jestem idiota ale zadowolony idiota.
Endi wybacz
Mam znajomych co jedyne co pamiętają z wyjazdów to ceny
A pamiątką jest m. in kosztorys..
Ale to tak jest, każdy ma swoje zwyczaje, preferencje i nawyki.
U mnie klucziwym wygoda.
Miałeś Wieklą Podróż, którą śledziłem i podziwiałem , ale w którą bym się nigdy ja nie wybrał w taki sposób.
Może 30 lat temu
Każdy ma inaczej.
Ważne by nie robić sobie czy komuś krzywdy tym że się różnimy w wielu kwestiach i poglądach . |
|
|
|
|
|
goliat135
trochę już popisał
Twój sprzęt: Fiat Ducato II 2,5Tdi 116KM, 1994r.
Dołączył: 29 Lis 2017 Piwa: 2/5 Skąd: Poznan
|
Wysłany: 2017-12-26, 21:47
|
|
|
Podrozuje po europie i azji od 8 lat sluzbowo. Z moich doswiadczen wynika, ze najlepiej placic karta. W EU oczywiscie z konta walutowego (euro, bank ING). Azja z konta zlotowkowego (w moim przypadku PKO BP), ale sa to bardzo male roznice na korzysc PKO BP.
Nie oplaca sie kupowac gotowki w kantorze bo po 1 drogo, a po 2 zawsze cos zostaje drobnych (dodatkowy koszt ). Nie oplaca sie taz wywozic eurasi czy dolarow i wymieniac na miejscu, poniewaz np. w Chinach czy Japonii doliczaja koszty wymiany. Od co najmniej 2 lat place kartami za zakupy i jak do tej pory zadnej prowizji mi nie naliczono. Prowizja jest jak najbardziej, ale przy wyplacie z bankomatu... |
|
|
|
|
Wyświetl szczegóły |
|
Bronek
Kombatant
Pomógł: 31 razy Dołączył: 06 Cze 2013 Piwa: 477/990 Skąd: Ooo
|
Wysłany: 2017-12-27, 14:45
|
|
|
Właśnie zapłaciłem kartą kredytową zagranicą - kurs euro 4.188
średni przy zakupie więcej..
Mi RF Bank policzył po kursie 4,193
Jestem 1,24 euro stratny , to kuźwa paliwo i spalone kalorie mnie będą więcej kosztowały
Na tysiącu Euro to raptem ok 4 euro.
Tylko gdy samochód nowy będę kupował ,to zmienię zdanie i przejdę na debetową .
Oczywiście licząc, że nie kupuję Euro , tylko je mam pod parkietem . Przy kupnie ad hock, się cienko opłaca!
(Płaciłem 299 euro za 5 lat gwarancji Efoya)
I będę się trzymał swego, za te dziesiętne czy setne Euro i , latać po kantorach
Oczywiście szanuję inne poglądy, jak to mówią : Pecunia non olet.
Ale ja bardziej zaśmierdnę latając po cinkciarzach lub klikając w internetowym kantorze , Dupe se zawracac za kilka złotych , nie spać po nocach jak kurs sie zmieni ..
Edit : byki smarfonowe |
Ostatnio zmieniony przez Bronek 2017-12-27, 16:25, w całości zmieniany 3 razy |
|
|
|
|
krzlac
Kombatant
Twój sprzęt: EBAC Traveler na Boxerze L3H2 2,2 120KM
Pomógł: 6 razy Dołączył: 13 Paź 2011 Piwa: 100/5 Skąd: Gowarzewo k/Poznania
|
Wysłany: 2017-12-27, 15:56
|
|
|
goliat135 napisał/a: | Od co najmniej 2 lat place kartami za zakupy i jak do tej pory zadnej prowizji mi nie naliczono. Prowizja jest jak najbardziej, ale przy wyplacie z bankomatu... |
A spread'y kursowe to nie prowizja? |
_________________ WYPRAWY NIE TYLKO WĘDKARSKIE
http://www.wilex.com.pl
|
|
|
|
|
Tadeusz
Administrator CamperPapa
Twój sprzęt: Fiat Talento Hymercamp
Nazwa załogi: Kucyki
Pomógł: 16 razy Dołączył: 06 Lis 2007 Piwa: 1568/2198 Skąd: Otwock
|
Wysłany: 2017-12-30, 09:56
|
|
|
Andrzeju, z przyjemnością zagłębiłem się w ten wątek. Odbyłem podróż wraz z Wami i za tę przyjemność serdecznie dziękuję.
Serdeczności dla Was trojga.
|
_________________ W życiu najlepiej jest, gdy jest nam dobrze i źle. Kiedy jest tylko dobrze - to niedobrze.
Ks. Jan Twardowski.
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do ulubionych Wersja do druku
|
|