|
|
Gruzja 2018 |
Autor |
Wiadomość |
gryz3k
Kombatant
Twój sprzęt: Hymer Eriba B514 Sl
Nazwa załogi: gryz3k
Pomógł: 7 razy Dołączył: 06 Wrz 2010 Piwa: 558/296 Skąd: Warszawa Miedzeszyn
|
Wysłany: 2018-08-01, 19:28 Gruzja 2018
|
|
|
Jak w tytule kilka słów o naszym pobycie w Gruzji.
Najpierw kilka praktycznych uwag.
1. Od 1 marca 2018 w Gruzji wymagane jest ubezpieczenie oc. Można kupić przy granicy, w bankach i ponoć nawet w licznych .opłatomatach.
2. Internet w Gruzji jest łatwodostępny i dosyć tani. 6 gb płaciliśmy ok 20 lari (1 lari to 1,60 pln ) . Hula praktycznie wszędzie.
3. Google maps w Gruzji się gubi i nie ma nowych dróg.
4. Paliwo tańsze niź w Turcji. Diesel od 2.12 do 2.60 lari za litr.
5. Czacza przyswajalna tylko przez miłośników wynalazków typu grappa.
Wrażenia ogólne:
1. Post sowiecki kraj z typową dla regionu zabudową i bałaganem.
2. Drogi lepsze niż na Ukrainie lecz szału nie ma.
3. Ludzie raczej mroczni bez szczególnych oznak wyjątkowej sympatii.
4. Euforia względem Polaków po wydarzeniach z okresu wojny już minęla. Nikt do mnie o tym nie wspominał i to, że jestem Polakiem na nikim nie zrobiło większego wrażenia.
5. Ceny ciut niższe niż w Polsce ale wyższe niż na Ukrainie a porównywalne z Albanią.
6. Kempingów i kamperów raczej brak. Kampery przez 2 tygodnie widzieliśmy 3 z Rosji, 1 z Niemiec, 1 ze Szwecji i 1 z Włoch. Zatrzymać się można wszędzie. Nad morzem liczne parkingi. Nawet w centrum Batumi pod Wieżą Alfabetową jest parking za 10 lari doba z możliwością dodatkowo płatnego prądu wg uznania. Zalesiony parking w Ureki przy samej plaży ( na tyłach cyrku )5 lari doba plus 10 lari prąd,woda i kot dogadane w restauracji.
7. Obiad w knajpce dla 2 osób od 25 do 60 lari. Za 60 lari to już z winem.
8. Kaukaz piękny. Kutaisi zaś to jedno z najbrzydszych miast jakie widziałem. Tibilisi jak europejska metropolia.
|
Ostatnio zmieniony przez gryz3k 2019-06-06, 15:03, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Stanek
weteran
Twój sprzęt: HYMER Exis-i 562
Pomógł: 4 razy Dołączył: 11 Sie 2008 Piwa: 205/47 Skąd: Warszawa
|
|
|
|
|
gryz3k
Kombatant
Twój sprzęt: Hymer Eriba B514 Sl
Nazwa załogi: gryz3k
Pomógł: 7 razy Dołączył: 06 Wrz 2010 Piwa: 558/296 Skąd: Warszawa Miedzeszyn
|
Wysłany: 2018-08-12, 11:23
|
|
|
Stanek napisał/a: | Czyli szału nie ma. |
My wolimy Turcję. Ludzie milsi, ładniej i do zwiedzania bez porównania. |
|
|
|
|
krzysioz
weteran
Twój sprzęt: Weinsberg Orbiter
Pomógł: 3 razy Dołączył: 27 Kwi 2009 Piwa: 65/64 Skąd: Płóczki Dolne
|
Wysłany: 2018-08-12, 14:29
|
|
|
Mysle ,ze szal moze byc , tylko trzeba umiejetnie poszukac , a poza tym szal nie jedno ma imie , w zaleznosci kto , czego sie spodziewa i szuka. Na razie polecam lekture : "Gruzja" Grzegorza Kapli
To niestety jak na razie rozwazania teoretyka |
_________________ przewodnik górski- sudecki |
|
|
|
|
|
gryz3k
Kombatant
Twój sprzęt: Hymer Eriba B514 Sl
Nazwa załogi: gryz3k
Pomógł: 7 razy Dołączył: 06 Wrz 2010 Piwa: 558/296 Skąd: Warszawa Miedzeszyn
|
Wysłany: 2018-08-12, 14:40
|
|
|
Piszę oczywiście moje subiektywne odczucia. Vardzia np piękna ale daleko jej do Kapadocji czy jordańskiej Petry. Co do ludzi to definitywnie jest to społeczeństwo post sowieckie. Skóra, fura i komóra. Ryczące wozy z lat 90tych z radiem na cały regulator plus powszechne pijaństwo. W domu, na ulicy czy plaży.
Są oczywiście ładne miejsca ale Kutaisi jest niewątpliwie w czołówce najbrzydszych miast w których byłem. A troszkę już widziałem. |
Ostatnio zmieniony przez gryz3k 2019-06-06, 15:04, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
janusz
Kombatant Szeryf
Twój sprzęt: Motochata Rimor
Nazwa załogi: TiTi
Pomógł: 25 razy Dołączył: 14 Sty 2007 Piwa: 411/147 Skąd: Pajęczno, łódzkie
|
Wysłany: 2018-08-12, 21:55
|
|
|
Aktualnie Gruzję penetrują ElMir-y z eMKa-mi. Zobaczymy jakie oni przywiozą wrażenia. |
_________________ Nie dyskutuj z głupcem – ludzie mogą nie zauważyć różnicy! |
|
|
|
|
gryz3k
Kombatant
Twój sprzęt: Hymer Eriba B514 Sl
Nazwa załogi: gryz3k
Pomógł: 7 razy Dołączył: 06 Wrz 2010 Piwa: 558/296 Skąd: Warszawa Miedzeszyn
|
Wysłany: 2018-08-13, 10:41
|
|
|
Też jestem ciekaw ich opinii. |
|
|
|
|
chemik
weteran
Twój sprzęt: Ford zabudowa EuraMobil
Nazwa załogi: Ela i Wojtek
Pomógł: 2 razy Dołączył: 04 Lis 2014 Piwa: 115/19 Skąd: podlaskie
|
Wysłany: 2018-09-11, 10:41
|
|
|
Byliśmy w Gruzji na wakacjach i staraliśmy się zobaczyć jak najwięcej.
Nie wiem, czy zdążę napisać w miarę wcześnie naszą podróż - północna Turcja, Gruzja, Azerbejdżan i Armenia , ale skoro o Gruzji mowa -
- drogi ( poza nielicznymi głównymi - tj, np droga do Tbilisi od Batumi ) - często w fatalnym stanie, między asfaltowymi odcinkami drogi gruntowe, kamieniste, dziurawe itp.
- kodeks drogowy i znaki - nikogo praktycznie nie interesują
- winny na drodze w razie stłuczki - ten, który ma więcej alkoholu we krwi ( byliśmy świadkami tegoż)
- przepiękne widoki w górach, drogi olaboga
- Tbilisi - poza centrum - bieda
- Batumi - to samo
- prowincja - czasami aż serce sciska
- droga od Armeni do Grucji ( M1) od granicy armeńskiej - miejsce nie dla nowych kamperów z niskim zawieszeniem... zresztą nie tylko ona...
- jest co zobaczyć ( oczywiście to jest subiektywne - my chłonęliśmy piękne widoki , a takich nie brakuje)
- odnośnie zabytków motoryzacji - a co u nas było 20 - 25 lat temu? - to samo...
- trzeba pojechać, zobaczyć - to też wspaniałe doświadczenie ....
- |
_________________ Chemik |
|
|
|
|
gryz3k
Kombatant
Twój sprzęt: Hymer Eriba B514 Sl
Nazwa załogi: gryz3k
Pomógł: 7 razy Dołączył: 06 Wrz 2010 Piwa: 558/296 Skąd: Warszawa Miedzeszyn
|
Wysłany: 2018-09-11, 11:21
|
|
|
chemik napisał/a: | trzeba pojechać, zobaczyć - to też wspaniałe doświadczenie ....
|
A jak postrzegasz ludzi? |
|
|
|
|
chemik
weteran
Twój sprzęt: Ford zabudowa EuraMobil
Nazwa załogi: Ela i Wojtek
Pomógł: 2 razy Dołączył: 04 Lis 2014 Piwa: 115/19 Skąd: podlaskie
|
Wysłany: 2018-09-11, 11:37
|
|
|
Normalni ludzie, jeszcze nie zmanierowani turystami - gorzej jest w ośrodkach dużych - tam już zawitało dążenie do skubania turystów - np. parkingowi. Również na parkingu pod wieżą alfabetu w Batumi.
Poza tym spotkaliśmy ludzi chętnych do pomocy ( mieliśmy małą awarię - starali się pomóc jak najlepiej i to jeszcze w niedzielę !), często spotykaliśmy ludzi przyznających się do jakiś kontaktów z Polską lub polakami ( krewny, żona, praca, wycieczka). Poza tym normalni, starający się coraz lepiej żyć, pracować i zarabiać. Nie było wielkiej różnicy w porównaniu z Turcją, Azerbejdżanem czy Armenią. Nie spotkaliśmy się z żadną negatywną reakcją, ani też z rzucaniem się w ramiona. |
_________________ Chemik |
|
|
|
|
gryz3k
Kombatant
Twój sprzęt: Hymer Eriba B514 Sl
Nazwa załogi: gryz3k
Pomógł: 7 razy Dołączył: 06 Wrz 2010 Piwa: 558/296 Skąd: Warszawa Miedzeszyn
|
Wysłany: 2018-09-11, 12:40
|
|
|
Moje wrażenie jest, że Turcy są bardziej otwarci i uczciwsi. Może mam pecha ale zaraz po przekroczeniu granicy Gruzji zostałem oszukany przy kupnie ubezpieczenia i próbowano mnie oszukać na pieniądze na stacji Lukoil. Kilka razy zdarzyło się, że w sklepie wydawano mi np tureckie liry zamiast gruzińskich lari licząc, że nie zauważę. Nie muszę chyba pisać, że kurs lari jest wyższy.
Mnie trochę drażniło wszechobecne pijaństwo od rana i niezliczone rzesze "rajdowców" w starych samochodach ziejących spalinami. No i muzyka. Im głośniej tym lepiej... |
|
|
|
|
xbartman
stary wyga
Twój sprzęt: Nissan Primastar
Pomógł: 6 razy Dołączył: 15 Gru 2016 Piwa: 64/10 Skąd: Łódź/Pristina
|
Wysłany: 2018-09-14, 21:00
|
|
|
Oszukać turystę to taki gruziński sport, choćby na 50 tetri. Gruzin jest wtedy z siebie dumny. Trzeba dodać, że oni postrzegają to trochę inaczej. Nie traktują tego jak przestępstwo, kradzież, oszustwo czy próbę wzbogacenia się, on po prostu czuje się cwańszy. Jest lepszy, sprytniejszy i to napawa go dumą. Co ciekawe po tym jak oszuka cię na 50 tetri, a złapiecie jakiś fajny kontakt w rozmowie to zaprosi cię na suprę, na którą wyda 100 razy tyle. Wyciągnie wszystkie zapasy jedzenia i napitków i ugości Cię tak, jak nigdy nie byłeś ugoszczony. Podobnie z pożyczaniem pieniędzy, pożycz Gruzinowi i nigdy już kasy nie odzyskasz. Oczywiście jest to spore uogólnienie ale generalnie taki to naród. Sporo się od nas mentalnością różnią. Ale są to ludzie bardzo mili, uprzejmi i życzliwi ... i kraj mają przepiękny. Mieszkałem tam rok i był to jeden z najlepszych okresów mojego życia. Tutaj trochę wspomnień, jeśli ktoś jest zainteresowany. |
_________________ Pozdrawiam, Bartek
Moje podróże: www.w4stronyswiata.com
"Jeśli wyruszasz w podróż do Itaki, pragnij tego, by długie było wędrowanie, pełne przygód, pełne doświadczeń." - Konstantinos Kawafis |
|
|
|
|
Brat
Kombatant
Twój sprzęt: Merc310D/1995, Europa560
Pomógł: 3 razy Dołączył: 07 Cze 2011 Piwa: 187/876 Skąd: San Escobar
|
Wysłany: 2018-09-14, 23:07
|
|
|
Byłem w Gruzji w czasie wyborów prezydenckich 2012. Mieliśmy sporo czasu na zwiedzanie. IMO - ludzie, w różnych miejscach kraju spotykani, otwarci bardzo, na Polaków szczególnie. Poza tym - wrażenia podobne do wyżej opisanych ... a kolacje z nimi to uczty całe ... ech ... A muzyka i tańce ... niezapomniane przeżycia!
Jedno z licznych zaskoczeń - w miastach dogadasz się po angielsku praktycznie z każdym młodym człowiekiem.
Chętnie tam wrócę, ale raczej nie moim staruszkiem ...
Może w przyszłym roku ...
Aha - i mam inne zdanie w kwestii czaczy ... Wchodzi znakomicie! |
_________________ Marian
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do ulubionych Wersja do druku
|
|