Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Remont ,malowanie Adria 360
Autor Wiadomość
pasza 
weteran

Twój sprzęt: ADRIA - Adriatik 360
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 08 Lis 2017
Piwa: 21/2
Skąd: Trieste
Wysłany: 2017-11-09, 20:41   

yahoda napisał/a:
ŁAŁ! Brawo chłopie. Leci :pifko


Dzięki wielkie :)
Zaraz podam patent na mega odmłodzenie wnętrza kabiny (plastików)
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
pasza 
weteran

Twój sprzęt: ADRIA - Adriatik 360
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 08 Lis 2017
Piwa: 21/2
Skąd: Trieste
Wysłany: 2017-11-09, 21:08   Wnętrze niemal 30 letniego auta

Jak kupiłem to auto było jak pisałem czarne od porostów a żona wstydziła się ze mną jechać gratem :stop: , teraz hmm przychodzi zdjęcia robi i mówi jaki on piękny :-P

W Italli auta gniją naprawdę o wiele wolniej ale za to słońce przepala im lakiery a z plastików robi się biała masa, w wnętrzu mego dukacika plastiki były w plamy i ogólnie koloru jasnoszarego, bałem się że dźwignie zmiany kierunków i świateł ułamią się z starości, ogólnie wyglądało to tragicznie.

Ale ale miałem w domu ten środek https://www.marinazauto.i...-cruscotti.html używałem w nowym asx ale tam żadnych spektakularnych efektów nie było,dopóki nie użyłem w mym kamperku tam plastiki piły ten środek jak szalone (kilka dni je smarowałem po kilka razy) a jak się już napiły to efekt przeszedł moje najśmielsze wyobrażenia nówka normalnie nówka nawet plamy i przebarwienia poznikały.

Kiedyś sprzedawałem 8-10 letnie auta takie z lat 80-90 i to co widzę teraz w tym niemal 30 letnim fiacie to jest dla mnie szok, on się trzyma znacznie lepiej jak 6-7 letnie golfy czy kadety itd. z lat 80.

IMG_20171109_112122.jpg
Plik ściągnięto 43 raz(y) 996,02 KB

IMG_20171109_112217.jpg
Plik ściągnięto 36 raz(y) 1,03 MB

IMG_20171109_112331.jpg
Plik ściągnięto 31 raz(y) 1,12 MB

Ostatnio zmieniony przez pasza 2017-11-10, 10:04, w całości zmieniany 1 raz  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
pasza 
weteran

Twój sprzęt: ADRIA - Adriatik 360
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 08 Lis 2017
Piwa: 21/2
Skąd: Trieste
Wysłany: 2017-11-09, 22:51   Z życia prawdziwego kamperowicza :)

Z tym "prawdziwym kamperowiczem" to taki oczywiście żarcik nawiązujący do tego co usłyszałem na parkingu.

Ja wprawdzie kampera posiadam już od ponad miesiąca i tylko go odpalam co tydzień ale ale jestem przy nim już od miesiąca niemal dzień w dzień od świtu do zmierzchu, wprawdzie z toalety jeszcze nie korzystałem ale obiady jadam już prawie regularnie w kamperze (żona dostarcza).
Mam już tam na parkingu stałych kibiców i ogólnie jest fajnie :) choć jeszcze kilka miesięcy temu odgrażałem się że ten parking powinni zamknąć dla gratów kamperów których tam jest już z kilkadziesiąt choć jak byk wisi tabliczka do wys 2m i są blokady (jakiś dobry człowiek łańcuch na blokadach sforsował)

Jest tam naprawdę jak na kempingu :) ja sądziłem że te złomy fordki z 83 itd. nie jeżdżą a tylko tam gniją ale nie nie tam trwa życie co rusz gdzieś jadą (TO TE NÓWKI TYLKO TAM STOJĄ), a w piłkę grają to na rowerach dzieci jeżdżą a rowery mają w kamperze.

Kiedyś nie zostawił bym tam auta na 5min a się okazuje że to bardzo bezpieczne miejsce dzięki kamperowiczom którzy mnie codziennie pozdrawiają i kibicują ba zawsze zostawiają mi tam dwa wolne miejsca po bokach (zajmuję trzy) bo wiedzą że remontuję.

Ostatnio uśmiałem się jak norka jak cygan w wypasionym kamperze kłócił się z dziadkiem, który się pytał go na uj im kampery jak oni i tak nigdzie nie jeżdżą na wakacje.

Cygan się ostro wkurzył aż się zapowietrzył i krzyczy do dziadka cazzo!!! co ty wiesz o kamperowaniu, kamperowanie to całe moje życie!, JA SIĘ URODZIŁEM W KAMPERZE :)

Ja po prostu odpadłem jak to usłyszałem zacząłem się śmiać na drabinie aż mało nie spadłem.

Także co wy wiecie o kamperowaniu :mrgreen: nawet Toscaner tu nie ma szans :)
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
pasza 
weteran

Twój sprzęt: ADRIA - Adriatik 360
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 08 Lis 2017
Piwa: 21/2
Skąd: Trieste
Wysłany: 2017-11-10, 09:54   Woda lejąca się strumieniami

Jak pisałem wcześniej z tyłu za lodówką kamper jest podgniły.

Kilka dni temu zaczęło kropić więc ja szybko w auto i do kampera bo okna nie uszczelnione itd. więc na szybkiego zabezpieczam je taśmą, nagle żona do mnie krzyczy że tu z tyłu się leje strumieniem!

Konstrukcja auta jest taka że po prawym tylnym rogu woda leje się strumieniem nawet gdy lekko kropi!!!
Cała niemal woda z dachu jest kierowana w to miejsce a tam nie dość że jest listwa tylna narożna łącząca szparę skorup to jeszcze dwie wielkie kratki wentylacyjne od lodówki.

Wystarczy więc malutkie puknięcie w tył w byle co (co w kamerach zdarza się nagminnie) i woda leje się już i do kampera.
Sam będąc za farbą w Słowenii puknęłam tyłem w beczkę i połamałem świeżo co poklejone tylny narożnik/spojler ale już na łaczeniu zaklejonym prze zemnie wuhtem to nie zrobiło wrażenia porostu jest elastyczny w przeciwności do sztywnych listew aluminiowych.

Po ilości silikonu na kratkach i listwie można stwierdzić że woda musiała się tam wlewać od lat, można stwierdzić też że producent przewidział że tam podłoga zgnije i podłoga kończy się tam 15 cm od tylnej ściany przy lodówce a kończy się zawiniętym do góry aluminium a na nim podłogowe linoleum.

Ale ja nie demonizował bym tak strasznie drobnych nieszczelności w kamperach bo z tego co widzę nawet tak potężny wlew wody poczynił dość nędzne spustoszenia, ba śmiem twierdzić z analizy konstrukcji że nawet nowe kampery łapią wodę z nieszczelności i do puki ulewy nie są mocne i ilość wody jest w stanie bezproblemowo szybko odparować to tam się nic nie będzie dziać przez dziesiątki lat.

W mym woda lała się latami a w okół wywietrznika od lodówki gdzie przyklejone w okół otworu są belki drewniane które będąc mokre spowodowały mikrowżery i kilka dziurek w aluminium, drewno to nadal jest na tyle zdrowe że bez problemu wkręcam w nie kratkę a próchno jest na podłodze przed zawiniętym w górę na podłodze aluminium tam gdzie woda nie zdążyła wysychać.

IMG_20171109_114838.jpg
Widać dokładnie którędy woda się leje, wypłukała tam lakier jest wyraźna ścieżka.
Plik ściągnięto 33 raz(y) 1,25 MB

  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
pasza 
weteran

Twój sprzęt: ADRIA - Adriatik 360
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 08 Lis 2017
Piwa: 21/2
Skąd: Trieste
Wysłany: 2017-11-11, 20:05   towar podaje sprzedawca...

sam wziąłem sobie podkład i okazało się że zamiast białego mam szary, nic trudno pomalowałem dach szarym podkładem + utwardzacz.

Robi się coraz ciężej a ja robię chyba coraz wolniej i coraz dokładniej, wczoraj cały dzień malowanie dachu podkładem (poszedł cały litr+utwardzasz) , dziś to samo calutki dzień malowanie farbą dachu i poszedł calutki litr farby, .... jutro pewnie znów to samiusieńko jak nie będzie padać oczywiście.

Jestem zmęczony bardzo, kolejny cały dzień na dachu ani gdzie usiąść ani .. i ten przeszkadzający bagażnik, listwy itd. oj bolą bolą kolana, kręgosłup itd.

Farby i podkładu zużyłem już naprawdę kupę litrów gdybym tak kupował lakier samochodowy w Włoszech to z spojlerami zderzakiem itd. pewnie z 1500Eu na sam lakier by poszło!!!! mało tego te 1500Eu poszło by w piach bo one muszą schnąć co najmniej 72 godziny a mi nie raz się już zdarzyło że w dzień malowałem a w nocy padało.

Pytanko czy taka kratka od wywietrznika z kuchni jest ok, bo dziś widziałem identyczną w brico za 1,70Eu a z zamykaniem po 2,8Eu (były bez dziur na wkręty) czy kupić z zamykaniem czy bez?
Czy też taka się nie nadaje i trzeba specjalną?

IMG_20171111_102228.jpg
kratka wywietrznik od okapu kuchennego.
Plik ściągnięto 32 raz(y) 1,04 MB

  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
pasza 
weteran

Twój sprzęt: ADRIA - Adriatik 360
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 08 Lis 2017
Piwa: 21/2
Skąd: Trieste
Wysłany: 2017-11-12, 18:29   Z drogi śledzie bo kamper jedzie !

Dziś mimo dobrej pogody nie malowałem dachu a zacząłem czyścić listwy, parzę i nie wierzę idzie Zdzich i jego kumpel Marco w dłoniach reklamówki pełne kiełbasy i flaszek i już z daleka krzyczy że wie że kupiłem kampera i trzeba by było jakąś parapetówę.
Mi wprawdzie przed oczyma stanęła ostatnia parapetówa z Zdzichem i późniejsze mega kłopoty ale Zdzich już podpity krzyczy niech zobaczą Italiany jak się bawią prawdziwi Polacy i rozpala grilla, ja rozwijam markizę i jest ostra balanga na parkingu.

Po konsumpcji były oczywiście jazdy próbne po parkingu gdzie Zdzich z dziką satysfakcją gazował, trąbił i krzyczał przez okno "z drogi śledzie bo kamper jedzie !" a ludzie przechodzący tamtędy do sklepu czy też wyprowadzający psy umykali w popłochu dając Zdzichowi kolejną porcję dzikiej radości.


--
A tak naprawdę to próbowałem rozłożyć markizę która to była niby zepsuta i nigdy jej nie widziałem byłem pewny że porwana a tu niespodzianka widzę materiał z kolorami ostrymi jak w nowej, pokazałem żonie zdjęcie a ta zamiast się ucieszyć mówi mi "jaki wstyd nie mów że rozłożyłeś markizę na parkingu" więc tak się zastanawiałem jaki to wstyd i do głowy przyszła mi historyjka. :spoko

Markiza ma plamki od żywicy z drzew, ma ktoś patent czym z tego materiał wyczyścić?

IMG_20171112_114532.jpg
Plik ściągnięto 36 raz(y) 993,83 KB

IMG_20171112_114757.jpg
Plik ściągnięto 29 raz(y) 1,07 MB

IMG_20171112_114456.jpg
Plik ściągnięto 32 raz(y) 976,72 KB

Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
zbiegusek 
zaawansowany

Twój sprzęt: Lublin 3324
Nazwa załogi: zbYchEwka
Dołączył: 06 Lis 2016
Piwa: 10/7
Skąd: Bełchatów i okolice
Wysłany: 2017-11-12, 18:50   Re: Z drogi śledzie bo kamper jedzie !

pasza napisał/a:
[...]Markiza ma plamki od żywicy z drzew, ma ktoś patent czym z tego materiał wyczyścić?

Na żywicę - terpentyna.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
pasza 
weteran

Twój sprzęt: ADRIA - Adriatik 360
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 08 Lis 2017
Piwa: 21/2
Skąd: Trieste
Wysłany: 2017-11-14, 08:56   Re: Z drogi śledzie bo kamper jedzie !

zbiegusek napisał/a:
pasza napisał/a:
[...]Markiza ma plamki od żywicy z drzew, ma ktoś patent czym z tego materiał wyczyścić?

Na żywicę - terpentyna.


Dzięki, przypomniałem sobie że stosowałem kiedyś i spisywała się rewelacyjnie na karoserii ale czy nie zostawi plam na tkaninie?
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
pasza 
weteran

Twój sprzęt: ADRIA - Adriatik 360
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 08 Lis 2017
Piwa: 21/2
Skąd: Trieste
Wysłany: 2017-11-14, 09:12   Przedwczoraj kamer miał mega test szczelności.

Odkąd go kupiłem cały czas się spieszyłem aby zdążyć przed deszczami minęło kilka dni września , cały październik i tak aż niemal do połowy listopada a ja dalej w koszulce przy kamperze :)

Kamper w tym czasie został uszczelniony i pomalowany (prócz tyłu gdzie przewiduję pracę z zgnilizną) owszem kilka razy w tym czasie padało ale to było nic w porównaniu z tym co się stało dwa dni temu.
Tył zabezpieczyłem tylko taśmą malarską na dachówkę przed zbliżającą się burzą, całą noc lało tak że takiego czegoś jeszcze nie widziałem (jeden wielki huk od deszczu) rano dołączyła do tego mocna lodowata bora, całe miasto sparaliżowane ,w szpitalu 1,5 metra wody , morze do 500m od brzegu brunatne od ziemi wlewającej się jako błoto z deszczem, masa dróg nie przejezdna itd.

A w kamperze suchutko ba nawet zwykła tania taśma malarska zdała egzamin w 100%.
  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
pasza 
weteran

Twój sprzęt: ADRIA - Adriatik 360
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 08 Lis 2017
Piwa: 21/2
Skąd: Trieste
Wysłany: 2017-11-14, 12:58   poszukiwania okleiny

Wiem że z tego kampera nie zrobię bóg wie czego a w środku nawet wygląda dobrze jak na swój wiek, wszystko jest oryginalne nawet się zachowały obydwie szyby przykrywające zlew i palniki co jest rzadkością.
Zdjęć wnętrza nie posiadam bo jest zawalone totalnie gratami ale poglądowo tu identyczny w środku ale w lepszym stanie http://www.henkpen.nl/occ...adriatik-a-550/ (łazienkę ma w gorszym stanie )

Tam gdzie są klamki w niektórych drzwiczkach mam wytartą okleinę, okleina jest ewidentnie nie dopasowana kolorem do drewnianych ramek.
Ramki mają ciepły drewniany kolor a okleina jakaś taka sina/zimna zupełnie nie pasująca czego nie widać tak bardzo na zdjęciach.

Szukam czegoś ciepłego jednolitego kolorem, pasującego do ramek i dupa blada ta moda minęła, teraz wszystko z słojami,sękami,klepkami, deskami.

Zjechałem Triest i Koper jedynie coś co minimalnie pasuje znalazłem w obi w Koprze buk ala meble z bodzio :) , trzeba będzie chyba zamawiać u chińczyków z aliexpres tam wybór jest większy i z dostawą wychodzi taniej tyle że co innego kolor na zdjęciach a inaczej na żywo.

Fotki nie oddają prawdziwego koloru, drewno jest jaśniejsze bardziej wpadające w żółć.

W sumie to nie bawił bym się w oklejanie gdyby nie to że jest one tu bajecznie proste, żadnych krzywizn, szpary przygotowane do obcięcia okleiny, po prostu niskim nakładem pracy jak i finansowym można w nim szybko zmienić wnętrze, problemem jest tylko dostanie okleiny.

IMG_20171114_095922.jpg
z drugiej strony okleina oryginalna.
Plik ściągnięto 25 raz(y) 1,62 MB

IMG_20171114_100256.jpg
buk ala meble bodzio :) nawet troszkę pasuje ,ale na większej powierzchni jak drzwi do szafy czy łazienki chyba wyjdzie z niego klepka i będzie gorzej?
Plik ściągnięto 30 raz(y) 1,57 MB

IMG_20171114_110719.jpg
w środku dla porównania
Plik ściągnięto 28 raz(y) 1,15 MB

IMG_20171114_111140.jpg
tu widać trochę bardziej różnicę jak i brzydki siny/zimny kolor oryginalnej okleiny.
Plik ściągnięto 31 raz(y) 1,16 MB

  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
pasza 
weteran

Twój sprzęt: ADRIA - Adriatik 360
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 08 Lis 2017
Piwa: 21/2
Skąd: Trieste
Wysłany: 2017-11-14, 16:32   

no by ktoś doradził z tą okleiną bo mej żonie się ta podoba a i mnie się nie chce szukać, choć pojadę jeszcze do Palmanovy tam zdaje się kiedyś dawno temu widziałem sklep z takimi rzeczami ba nawet fornir tam mieli, o ile sklep jeszcze istnieje :(

Poniżej taka byle jaka na szybkiego symulacja poglądowa:

wwwMG_20171114_110719.jpg
tak tylko poglądowo
Plik ściągnięto 32 raz(y) 1,22 MB

Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
MER-lin 
stary wyga


Twój sprzęt: Ford Transit
Nazwa załogi: Ewa i Marek
Pomógł: 5 razy
Dołączył: 28 Paź 2009
Piwa: 44/9
Skąd: Lublin
Wysłany: 2017-11-14, 17:41   

Ta nowa okleina na pewno będzie ładniejsza niż ten stary siny kolorek. Nie zastanawiaj się tylko działaj. :spoko
_________________
Hakuna matata
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
skrzychu 
doświadczony pisarz


Twój sprzęt: Jumper 3.0
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 15 Lip 2013
Piwa: 6/6
Skąd: Konopiska
Wysłany: 2017-11-15, 12:36   

Widzę że kolega ostro walczy - można jedynie zazdrościć pogody, bo u nas już od ponad miesiąca nie chce się na dwór wychodzić.

Pytanko do prac wcześniejszych... Uszczelniałeś klapy i okna zwykłym silikonem?
_________________
campi-van.pl
Podzespoły do budowy kampera
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
pasza 
weteran

Twój sprzęt: ADRIA - Adriatik 360
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 08 Lis 2017
Piwa: 21/2
Skąd: Trieste
Wysłany: 2017-11-15, 19:45   

MER-lin napisał/a:
Ta nowa okleina na pewno będzie ładniejsza niż ten stary siny kolorek. Nie zastanawiaj się tylko działaj. :spoko


Też tak myślę tym bardzie że dziś byłem w Palmanova, Udine w Leroy Merlin też nic ciekawego z oklein nie było ale za to kupiłem okleinę na obrzeża, szpachlę i lakier do drewna w kolorze którego potrzebuję.
Na aliexpres też nic nie znalazłem takiego , ta B4 mi się podoba ale będzie za jasna za żółta https://www.aliexpress.co...2824997996.html

Na razie zbieram materiały oklejać będę jak zakończę inne ważniejsze roboty.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
pasza 
weteran

Twój sprzęt: ADRIA - Adriatik 360
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 08 Lis 2017
Piwa: 21/2
Skąd: Trieste
Wysłany: 2017-11-15, 19:55   

skrzychu napisał/a:
Widzę że kolega ostro walczy - można jedynie zazdrościć pogody, bo u nas już od ponad miesiąca nie chce się na dwór wychodzić.

Pytanko do prac wcześniejszych... Uszczelniałeś klapy i okna zwykłym silikonem?


Przez pierwsze dwa tygodnie nie wiedziałem za co się zabrać i się bez sensu miotałem, później szło już lepiej ale i tak 100 pomysłów i 1000 robót na raz ale zdążyłem przed deszczami i wyszło mi zaskakująco dobrze :)

Od dwóch dni nic nie robię wieje lodowta bora i jest paskudnie, drabinę rozstawiłem to poleciała jak piórko z trzy metry i mało auta czyjegoś nie rozwaliła.

Nie nie silikonem tylko masą klejąca-uszczelniającą wurtch tę samą którą skleiłem kampera blachy tylko w kolorze czarnym, ale wcześniej wydłubałem dokładnie wszystkie stare uszczelnienia a nawet część sparciałych oryg. uszczelek tak że powinno ładnych parę lat wytrzymać.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum

Dodaj temat do ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
*** Facebook/CamperTeam ***