Wysłany: 2017-11-08, 20:48 Frost Control zawór spustowy
Cześć,
Tak się zastanawiam nad zaworem awaryjnym wody - chciałem sobie dołożyć.
Mówię o automacie - spuszczaniu wody gdy temperatura spada poniżej zera stopni.
System trumy Frost control
http://sklep.family-camp....ost_control.jpg
Już wyjaśniam o co mi chodzi.
Wydaje mi się że najbardziej narażoną na zamarzanie jest terma na gaz grzejąca wodę.
Przecież przez ten kominek boczny widać Palnik i boiler/kociołek.
W momencie gdy skończy się gaz lub popsuje bojler najpierw zamarznie właśnie ta woda w kociołku a dopiero późnie zimno dotrze do zaworu spustowego który zawsze jest bardziej schowany niż kociołek.
Czyli zawór spustowy Frost control możliwe że uratuje nas przed zamarznięciem instalacji tylko w przypadku gdy popsuje się ogrzewanie przedziału mieszkalnego?
Co wy o tym sadzicie?
Nie bardzo rozumiem. Musisz konkretnie opisać swoją instalację.
Np. u mnie jest ten zawór obok Trumy i jak ona pracuje to nie ma prawa być w tym boksie poniżej 3 stC.
W moim przypadku zawór otworzy się jeśli kamper będzie stał nieogrzewny i to obojętnie czy gazem czy np farelką w nagle mroźną noc.
Inaczej gdy chodzi olejaczek i wentylatorek mieszający zwykłe przymrozki nigdy nie spowodowały zadziałania zaworu.
Oczywiście na zimę i "zimowanie na amen" otwieram ręcznie i kilka razy jeżdzę. z otwartym nie... rozporkiem, a zaworami, , by wytrzepać..... resztki wody
Masz w opisie zaworu
Zawór spustowy FROST CONTROL firmy Truma.
"Zawór bezpieczeństwa do instalacji wodnej ( boilera ).
Przy temperaturze ok. 3 stopni Celcjusza zawór otwiera się powodując wypompowanie wody z instalacji wodnej.
Służy on przede wszystkim do tego, aby woda w przewodach, pompce i boilerze nie zamarzła i nie uszkodziła elementów instalacji.
Zawór można otworzyć również ręcznie."
Suburban napisał/a:
_________________ Pozdrawiam.
Polak gorszego sortu
Wódka z lodem szkodzi na nerki.Rum z lodem niszczy wątrobę.Whisky z lodem atakuje serce.Gin z lodem rozwala mózg.Cola z lodem demoluje zęby.
Oznacza to,że lód szkodzi w zasadzie na wszystko.
Kiedyś czytałem że 7 ale to nie ważne bo ważne jest że na plusie się otwiera.
Widziałem już takie patenty,że ..gość..drewienkiem blokował ten niebieski ..cycek..żeby zawór się NIE otworzył albo inny przymocował element grzewczy do niego,żeby zawór był ..ciepły..i się nie otweirał...
Kiedyś czytałem że 7 ale to nie ważne bo ważne jest że na plusie się otwiera.
Widziałem już takie patenty,że ..gość..drewienkiem blokował ten niebieski ..cycek..żeby zawór się NIE otworzył albo inny przymocował element grzewczy do niego,żeby zawór był ..ciepły..i się nie otweirał...
A wystarczyło przeciąć lub zdjąć wężyk wyżej i założyć byle jaki zaworek. Bez demolki i pier niczenia. I wtedy niech się otwiera lub nie.
Chyba się nie zrozumieliśmy. Zawór jest w kamperze a kociołek boiler prawie "na dworze" z uwagi na komin i jego otwartą budowę. Więc podczas wychładzania zawór może mieć 5 stopni a kociołek -3 tak na moje oko a może się mylę...
Tak,chyba się nie zrozumieliśmy...
Jeżeli się używa przyczepy (lub campera)i jest ..nagrzane..to faktycznie może i tak mogło by być.Ale to się wodę ręcznie spuszcza.Ale jak się zapomni to po to jest zawór (w pobliżu pieca powinien być)żeby właśnie się otworzył.Zanim woda by zamarzła,to przecież trwa i zawór musi się pierwszy otworzyć skoro otwiera się na ..plusie..
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum