[xbartman]

Szukam pomysłu na odpowietrznik do zbiornika wody. Jest to dodatkowy zbiornik (zimowy) do środka auta, główny mam pod samochodem. Potrzebuje jakiegoś zaworu odpowietrzającego, który by zamykał przepływ w momencie ewentualnego pojawienia się wody. Jakiś zaworek z kulką, coś w tym rodzaju. Nie chcę robić odpowietrznika przelewowego, zbyt dużo kombinacji z wyprowadzeniem na zewnątrz. Może ma ktoś jakiś patent lub wie gdzie taki zaworek znaleźć. Szukałem po necie i jakoś nie mogłem na nic trafić.

[amples]

[xbartman]

Myślałem o tym ale zbyt mały przepływ powietrza. Tam jest malutki otwór (dziurka 0,5mm) i powietrze nie nadąży nad przepływem wody wężykiem o średnicy 12mm.

[rakro1]

A dlaczego nie możesz wyprowadzić do góry jakiegokolwiek przewodu 0,5-1 metra bez zaworu? Jeśli boisz się przelania zbiornika i wypływu wody odpowietrznikiem to niech odpowietrznik będzie przeźroczysty abyś śledził proces nalewania.Ja tak mam a dodatkowo w nieprzeźroczystym zbiorniku mam dwa króćce na dole i na górze.Są połączone przeźroczystym przewodem i w nim mogę śledzić ile wody mi się nalało.mam czas aby w porę przestać napełniać zbiornik. ...Ale może coś Cię źle zrozumiałem???

---

20171125_182806 (Medium).jpg

Plik ściągnięto 19 raz(y) 152,14 KB

[xbartman]

Problem w tym, że ten dodatkowy zbiornik mam w szafce pod samym blatem. Myślałem o wyprowadzeniu do góry ale musiałbym wypuścić nad blat a to raczej słaby pomysł. Myślałem, żeby ewentualnie wypuścić go do zlewu w górnej części. Jednak aby to jakoś porządnie wyglądało musiałaby tam być jakaś estetyczna końcówka. To jest ewentualna opcja. Najprościej jednak byłoby z takim zaworkiem o jakim pisałem w pierwszym poście. Niestety, nie mogę nigdzie takiego namierzyć. Kiedyś gdzieś rzucił mi się w oczy taki odpowietrznik z plastikową kulką ale nie pamiętam co to było, od czego oryginalnie.

[rakro1]

A może jakiś syfon z "piłeczką pingpongową" na dnie.Powietrze przepłynie a woda,jeśli pojawi się podniesie piłeczkę i zamknie odpływ.Czyli fajka do nurkowania plus jakieś redukcje.Ale poszukam w internecie coś bardziej dedykowanego do takich celów.Właśnie wróciłem z pod kampera.Co człowiek by robił gdyby nie miał takiej zabawki ??/

[rakro1]

A jakbyś napełniał zbiornik przez system jaki jest w spłuczce w muszli klozetowej?Zabezpieczy przed przepełnieniem.Do tego kawałeczek wężyka na odpowietrzenie .

[rakro1]

No i jeszcze jest takie prawo fizyczne S1V1=S2V2 dotyczy to powierzchni przekroju przewodu i prędkości przepływu.Jeśli zmniejszasz średnicę przewodu to ciecz/powietrze musi poruszać się z większą prędkością.Ergo - może ten kaloryferowy odpowietrznik dałby radę mimo różnicy średnic ? Fajne dajesz zagadki

[xbartman]

Hehe ... normalnie idziemy tym samym tokiem myślenia. Właśnie wygrzebałem w garażu zawór napełniający pływakowy od starego zbiornika i pasuje mi idealnie. Jedyny minus, że nie napełni zbiornika w całej objętości bo pływak jest trochę poniżej wlotu wody. Jeśli nic innego nie znajdę to tak zrobię.
Co do S1V1=S2V2, wprawdzie chodziłem do mat-fizu ale to było 25 lat temu . Niewiele pamiętam, może faktycznie to prawo miało by zastosowanie w tym przypadku. Trzeba by się w to trochę zagłębić.