Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Ford Transit 2,0 170 KM
Autor Wiadomość
inwifi 
trochę już popisał


Twój sprzęt: CI Elliot 84 XT by Ford Transit
Nazwa załogi: O tym muszę pomyśleć :)
Dołączył: 18 Sie 2017
Otrzymał 2 piw(a)
Skąd: Łabiszyn
Wysłany: 2019-04-28, 19:38   

Dziś jest 28.04.2019 czyli rok i osiem dni oraz 7000 tys km tak tyle wytrzymały wtryski w naszym auto homie właśnie czekamy od 14:00 na assistance z odpowiednia laweta oraz na auto zastępcze. Pierwsza laweta była za mała i została wysłana druga ale ta się popsuła po drodze i teraz czekamy na trzecia. Auto zastępcze będzie podstawione o 22:00.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
 
Wyświetl szczegóły
Andrzej 73 
Kombatant
lawendowy


Twój sprzęt: LAIKA KREOS 4009 - 50 EDITION
Nazwa załogi: SŁONECZKA Renata i Andrzej + Patii i Matii
Pomógł: 34 razy
Dołączył: 22 Maj 2009
Piwa: 257/70
Skąd: Częstochowa
Wysłany: 2019-04-28, 21:28   

inwifi,
NA wstępie napiszę , że współczuję całej tej sytuacji , która Was spotkała.
Jeśli jest to w Polsce , to pół biedy , ale jak za granicą to przykra sprawa.
Jak widać Ford ma problemy z układem zasilania w tych silnikach.
Życzę wytrwałości i szczęśliwego powrotu do domu.
:spoko
_________________
Polub nas na facebooku https://www.facebook.com/MebleRenee
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
zbyszekwoj 
Kombatant


Twój sprzęt: Rapido 707F
Pomógł: 5 razy
Dołączył: 24 Kwi 2013
Piwa: 330/221
Skąd: Lublin
Wysłany: 2019-04-29, 07:13   

inwifi napisał/a:
Dziś jest 28.04.2019 czyli rok i osiem dni oraz 7000 tys km tak tyle wytrzymały wtryski w naszym auto homie właśnie czekamy od 14:00 na assistance z odpowiednia laweta oraz na auto zastępcze. Pierwsza laweta była za mała i została wysłana druga ale ta się popsuła po drodze i teraz czekamy na trzecia. Auto zastępcze będzie podstawione o 22:00.



Masz pifko na nerwy za to ze sie chociaz przyznałes. Bo wszyscy sa Fordami zachwyceni dopóki na nich nie popadnie. Oczywiscie jeździ setki tysiecy ale jak padnie co tysieczny to juz jest problem, bo moze to byc nasz. Dlatego po Fordzie ( który jako jedyny kamper był bezawaryjny) :shock: juz dwa razy wybrałem Fiata.( w których zawsze coś wypadlo. :gwm :haha:
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
SlawekEwa 
Kombatant
Slawek Dehler


Twój sprzęt: Blaszka Ducato L4H2 3.0 JTD
Nazwa załogi: Fendziaszki
Pomógł: 25 razy
Dołączył: 10 Lut 2007
Piwa: 212/477
Skąd: Biłgoraj
Wysłany: 2019-04-29, 14:45   

zbyszekwoj napisał/a:
Dlatego po Fordzie ( który jako jedyny kamper był bezawaryjny)

za to dziurawy :haha:
_________________
Nie chcem, ale muszem :-{
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
zbyszekwoj 
Kombatant


Twój sprzęt: Rapido 707F
Pomógł: 5 razy
Dołączył: 24 Kwi 2013
Piwa: 330/221
Skąd: Lublin
Wysłany: 2019-04-29, 19:15   

SlawekEwa napisał/a:
za to dziurawy


Nie Ford tylko zabudowa. :deszcz:
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
inwifi 
trochę już popisał


Twój sprzęt: CI Elliot 84 XT by Ford Transit
Nazwa załogi: O tym muszę pomyśleć :)
Dołączył: 18 Sie 2017
Otrzymał 2 piw(a)
Skąd: Łabiszyn
Wysłany: 2019-05-16, 07:37   

Witam
Jako iż dziś otrzymałem informację z serwisu ze auto home jest gotowe do odebrania postanowiłem sie tym podzielić z wami i dodać swoje pięć groszy. Naprawione zostały znów wtryski a dokładnie zostały wymienione na nowe do tego jakieś przewody itp. przyczyna jaką serwis podaje to fakt iż kamper stoi (a ja sobie myślę bo latać nie potrafi) i wtryski w połączeniu z adblue zaczynają korodować to tak w skrócie ale oczywiście naprawa na gwarancji wiec klient praw żadnych nie posiada musi być cierpliwy, wyrozumiały, miły itp. bo serwis nie ma określonego czasu na naprawę i jak mu sie coś nie spodoba to może to naprawiać i naprawiać sama procedura zamawiania części potrafi trwać dwa tygodnie, ja podczas dzisiejszej rozmowy zapytałem o Filtr FAP bo podczas usterki komputer poinformował mnie iż jest zapchany na max i podawałem to w zgłoszeniu ale pani która mnie informowała nie potrafiła odpowiedzieć czy zostało to naprawione bo nie widzi takiej adnotacji w systemie widzi tylko iż były wymienione wtryski to poprosiłem ją kulturalnie by sie skonsultowała z mechanikiem i tak uczyniła podczas rozmowy i teraz cytat pana z serwisu.

Pani pyta co z tym FAP w kamperze
Pan mechanik a skąd mam wiedzieć
Pani bo go naprawiałeś
Pan mechanik no i co z tego
Pani to co mam odpowiedzieć klientowi
Pan mechanik że to nie twoje auto

Po czym pani przykłada słuchawkę do ucha i zaczyna mówić iż jeśli jest w zgłoszeniu to raczej było wykonane a ja jej odpowiadam iż przepraszam za kłopot wiem ze to nie jej auto i jak będę dokonywał odbioru oraz oględzin zgodnie z protokołem przejęcia to sprawdzę i wtedy wystawimy odpowiedni dokument potwierdzający pani bardzo miłym głosem potwierdzała.


I teraz może nie przestroga ale taka mała sugestia jak oddajesz auto na gwarancji to praw nie masz żadnych w naszym kraju chyba że jest to bardzo jasno określone w karcie gwarancyjnej jeśli nie to jw. Przy oddaniu robić zdjęcia najlepiej z pracownikiem w tle bez twarzy każdego elementu. Dlaczego tak bo jeśli podczas przedłużającej sie naprawy albo po naprawie powstaną jakieś uszkodzenia to zadział prawo ubezpieczeniowe a wtedy poszkodowany jest górą i może dużo.

Tak czy siak jadę jutro odebrać swojego auto homa i mam głęboką nadzieje iż będzie wszystko z nim ok, a za rok odpalę auto w marcu by popsuło sie wcześniej i by zostało naprawione przed majówką :)
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
 
papamila 
Kombatant


Twój sprzęt: ROLLER TEAM
Nazwa załogi: papamila
Pomógł: 26 razy
Dołączył: 16 Cze 2007
Piwa: 119/5
Skąd: Trójmiasto i okolica
Wysłany: 2019-05-16, 07:53   

pamietaj ze gwarancja ulega przedłużeniu o czas pozostawania auta w naprawie.
Biorac pod uwage ze naprawa trwa dłużej niż zwykle, a jak jest ich kilka
to jakiś marginesik mamy.
mnie auto padlo dwa tygodnie po teoretycznej gwarancji, jak zebralem serwisowe dniowki
to akutat starczyło na bezplatna gwarancyjna wymiane napinaczy i paska rozrzadu
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
eler1 
Kombatant


Twój sprzęt: kamper
Nazwa załogi: elerki
Pomógł: 12 razy
Dołączył: 15 Sty 2007
Piwa: 52/129
Skąd: mazowieckie
Wysłany: 2019-05-16, 08:14   

Ostatnio jeździliśmy w dwa kamperki ford 2.0 170km Euro 6(2017r) i Fiat 2,3 130km Euro 5(2014r) . Na płaskim ford dawał radę ale po górki zostawał w tyle. Po kilku kilometrach zmiana stylu jazdy i wcześniej znajomy wkładał 5bieg trochę mniej odstawał ale jednak odstawał.
Co do Adblue w Fordzie poszło ponad 6L na 2tys.km , a w Fiacie ani razu nie było cyklu wypalania DPF .
Obydwa kamperki z alkową ford dł.7,25m RolerTeam, a fiat 7m Sunlight
Dodam że do fiata lałem ON np.39 litrów , a ford 42litry - póżniej nam się te tankowanie rozjechały bo ford miał zbiornik 60l a fiat 120l.
_________________
Pierwsza MAŁA KARAWANA na CT :)

Życie jest jak pudełko czekoladek nigdy nie wiadomo na co się trafi.
  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
salek 
zaawansowany


Twój sprzęt: Globe Traveller Voyager X
Nazwa załogi: Salki
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 10 Cze 2013
Piwa: 20/22
Skąd: Beskidy
Wysłany: 2019-05-16, 08:54   

inwifi napisał/a:
Naprawione zostały znów wtryski a dokładnie zostały wymienione na nowe do tego jakieś przewody itp. przyczyna jaką serwis podaje to fakt iż kamper stoi (a ja sobie myślę bo latać nie potrafi) i wtryski w połączeniu z adblue zaczynają korodować to tak w skrócie


Słyszę to już od 3 osoby, więc rzeczywiście coś może być z tymi korodującymi wtryskami na rzeczy. Nie zmienia to faktu, że Ford musi ten problem jakoś rozwiązać - bo co - co rok będziesz miał ten sam problem? A co jak się skończy gwarancja? Ja mam starszego Forda, bez AdBlue. Problemów nie odnotowuję. W zimie co jakieś 3 tygodnie go odpalałem na 15 minut i przemieszczałem o 2 m w przód i w tył dla rozruszania :)
_________________
https://www.camperteam.pl...p=778461#778461 - Nasz Globe Traveller Voyager X
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Andrzej 73 
Kombatant
lawendowy


Twój sprzęt: LAIKA KREOS 4009 - 50 EDITION
Nazwa załogi: SŁONECZKA Renata i Andrzej + Patii i Matii
Pomógł: 34 razy
Dołączył: 22 Maj 2009
Piwa: 257/70
Skąd: Częstochowa
Wysłany: 2019-05-16, 09:04   

Czytając tekst o korodowaniu wtrysku , to mnie śmiech zabija. Co to za silnik , jak auto trochę postoi to nie jest zdolne do jazdy. Zresztą co ja mogę wymagać od Forda. Sam walczę z autem tej marki , ale już niedługo... :zastrzelic
:spoko
_________________
Polub nas na facebooku https://www.facebook.com/MebleRenee
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
onionskin 
stary wyga

Pomógł: 4 razy
Dołączył: 30 Gru 2013
Piwa: 46/138
Skąd: FMI
Wysłany: 2019-05-16, 09:41   

inwifi napisał/a:
Witam
.....przyczyna jaką serwis podaje to fakt iż kamper stoi (a ja sobie myślę bo latać nie potrafi) i wtryski w połączeniu z adblue zaczynają korodować.....

A co adblue ma wspólnego z wtryskami?
Toż jest dawkowany na wydechu i w dodatku nawet za filtrem DPF :shock:

Edit:
OK: przed DPF/FAP- ale jednak na wydechu :mrgreen:

  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
salek 
zaawansowany


Twój sprzęt: Globe Traveller Voyager X
Nazwa załogi: Salki
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 10 Cze 2013
Piwa: 20/22
Skąd: Beskidy
Wysłany: 2019-05-16, 11:18   

Czyli po prostu ujowe wtryski :ok przyżydzili na materiale
_________________
https://www.camperteam.pl...p=778461#778461 - Nasz Globe Traveller Voyager X
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
wojtekjanus 
doświadczony pisarz

Twój sprzęt: Transit 2,0 tdci
Pomógł: 6 razy
Dołączył: 25 Cze 2014
Piwa: 12/1
Wysłany: 2019-05-16, 14:16   

Ford przeprowadza akcję serwisową wymiany wadliwych wtryskiwaczy w silnikach 2,0 EcoBlue.
To nie jest wina Forda ani tego że auto stoi, ani że ma AdBle - po prostu producent armatury wtryskowej dostarczył na końcowy montaż silników wadliwe wtryskiwacze.
Ale odpowiedzialność spada na producenta produktu finalnego.
Jak sobie z tym problemem radzą poszczególne serwisy Forda - to jest odrębne zagadnienie.
_________________
Zgredzik
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
marcincin 
zaawansowany


Twój sprzęt: Benimar Tessoro 442 NK - 2019
Nazwa załogi: MIK
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 03 Sty 2013
Piwa: 45/34
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2019-05-16, 14:31   

wojtekjanus napisał/a:
Ford przeprowadza akcję serwisową wymiany wadliwych wtryskiwaczy w silnikach 2,0 EcoBlue.
To nie jest wina Forda ani tego że auto stoi, ani że ma AdBle - po prostu producent armatury wtryskowej dostarczył na końcowy montaż silników wadliwe wtryskiwacze.
Ale odpowiedzialność spada na producenta produktu finalnego.
Jak sobie z tym problemem radzą poszczególne serwisy Forda - to jest odrębne zagadnienie.


Pojawia się pytanie od kiedy trwa akcja serwisowa w której montują dobre wtryski? - skoro koledze inwifi wymieniono rok temu wtryski na nowe (oryginalne padły po ~ 350km) to oczekiwać by się mogło, że te wymienione rok temu nie pochodziły z wadliwej serii. Skoro nowe padły po 7000km to ciekawe, czy teraz montują wtryski od jeszcze innego poroducenta?
_________________
Marcincin
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
ZEUS 
Kombatant


Twój sprzęt: Weinsberg CC600 MG 120 kW 2019
Pomógł: 5 razy
Dołączył: 08 Paź 2014
Piwa: 62/63
Skąd: Olimp ?
Wysłany: 2019-05-16, 14:33   

wojtekjanus napisał/a:
Ford przeprowadza akcję serwisową wymiany wadliwych wtryskiwaczy w silnikach 2,0 EcoBlue.

wiesz coś więcej na ten temat? jeżeli tak to rozwiń temat... :lol:
_________________
--------------------------------------------------
Uśmiech to magia-powstaje z niczego a cuda zdziała
---
moje kampery:
- campervan Peugeot Boxer - 2011 r.
- Chausson Flash 02 - 2011 r.
- CI Elliot 84 XT - 2017 r.
- Weinsberg 600MG - 2019 r.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum

Dodaj temat do ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
*** Facebook/CamperTeam ***