Jak spróbować uniknąć konsekwencji złodziejskiego prawa |
Autor |
Wiadomość |
Andrzej 73
Kombatant lawendowy
Twój sprzęt: LAIKA KREOS 4009 - 50 EDITION
Nazwa załogi: SŁONECZKA Renata i Andrzej + Patii i Matii
Pomógł: 34 razy Dołączył: 22 Maj 2009 Piwa: 257/70 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: 2017-12-08, 19:08
|
|
|
Rav napisał/a: | To czy firma miała NIP unijny, czy nie, nie miało tu żadnego znaczenia. |
Czyli jak firma nie ma nip-u unijnego to mogę jej sprzedać za granicę towar bez VAT?
Moim zdaniem źle to rozumujesz. |
_________________ Polub nas na facebooku https://www.facebook.com/MebleRenee |
|
|
|
|
Rav
weteran
Twój sprzęt: Mobilvetta Kea
Nazwa załogi: Chmielki4
Pomógł: 7 razy Dołączył: 31 Maj 2014 Piwa: 145/22 Skąd: z prawilnego kraju
|
Wysłany: 2017-12-08, 19:32
|
|
|
Andrzej 73 napisał/a: | Rav napisał/a: | To czy firma miała NIP unijny, czy nie, nie miało tu żadnego znaczenia. |
Czyli jak firma nie ma nip-u unijnego to mogę jej sprzedać za granicę towar bez VAT?
Moim zdaniem źle to rozumujesz. |
To nie jest kwestia rozumowania, a procederu, który miał miejsce. Przeczytaj całość, a nie selektywnie proszę.
Natomiast co do Twojego zapytania, to niezmiennie od lat zasady są takie, że eśli chcesz skorzystać ze stawki 0% w obrocie wewnątrzunijnym musisz spełnić określone warunki - jednym z nich jest "unijny numer NIP" oznaczający kontrahenta. |
_________________ Byle do przodu |
|
|
|
|
|
krzlac
Kombatant
Twój sprzęt: EBAC Traveler na Boxerze L3H2 2,2 120KM
Pomógł: 6 razy Dołączył: 13 Paź 2011 Piwa: 98/5 Skąd: Gowarzewo k/Poznania
|
Wysłany: 2017-12-08, 20:14
|
|
|
Rav napisał/a: | To czy firma miała NIP unijny, czy nie, nie miało tu żadnego znaczenia. |
Tu trzeba zareagować ostrzej: TO BZDURA. Próbujesz rozłożyć na łopatki całą ideę handlu wewnątrzwspólnotowego. Sprzedający musi sprawdzić czy kupujący jest czynnym podatnikiem i płatnikiem VAT. Jak pisał wcześniej Andrzej73 są takie narzędzia w internecie, sprzedaje w cenie netto. Za resztę jest odpowiedziałny kupujący. Wszystkie ruchy handlowe widać w deklaracjach np. VAT-UE. |
_________________ WYPRAWY NIE TYLKO WĘDKARSKIE
http://www.wilex.com.pl
|
|
|
|
|
|
Rav
weteran
Twój sprzęt: Mobilvetta Kea
Nazwa załogi: Chmielki4
Pomógł: 7 razy Dołączył: 31 Maj 2014 Piwa: 145/22 Skąd: z prawilnego kraju
|
Wysłany: 2017-12-08, 20:29
|
|
|
krzlac napisał/a: | Rav napisał/a: | To czy firma miała NIP unijny, czy nie, nie miało tu żadnego znaczenia. |
Tu trzeba zareagować ostrzej: TO BZDURA. Próbujesz rozłożyć na łopatki całą ideę handlu wewnątrzwspólnotowego. Sprzedający musi sprawdzić czy kupujący jest czynnym podatnikiem i płatnikiem VAT. Jak pisał wcześniej Andrzej73 są takie narzędzia w internecie, sprzedaje w cenie netto. Za resztę jest odpowiedziałny kupujący. Wszystkie ruchy handlowe widać w deklaracjach np. VAT-UE. |
Niestety, ale bzdurę właśnie napisałeś. Aby złożyć deklarację z VAT 0% w WDT musisz spełnić kilkanaście warunków. NIP unijny jest tylko jednym z nich, ba ...możesz nawet go nie mieć do momentu złożenia samej deklaracji. Kluczowym jest, byś był w stanie udokumentować, że WDT miała istotnie miejsce. Dlatego, do momentu wyczerpania wszystkich składowych to Ty jako sprzedający jesteś odpowiedzialny za prawidłowe naliczenie podatku i udokumentowanie transakcji. Możesz sobie sprzedać na sam "NIP unijny", ale jeśli nie udokumentujesz kompletnie transakcji to opłacisz finalnie te 23% u siebie w kraju. Nikt, a zwłaszcza skarbówka nie będzie za Ciebie dochodzenia przeprowadzać. To właśnie dlatego Niemcy tak często żądają, abyś udokumentował wywiezienie pojazdu za granicę ich kraju i dostarczenie ich do kraju w którym miał się on zgodnie z transakcją znaleźć.
Owszem, możesz kampera wysłać firmą przewozową - wtedy wystarczą listy przewozowe, ale jeśli ktoś odbiera coś z placu to jest nieco więcej zabawy.
Bardzo chętnie jednak wysłucham o Twojej idei "wolnego handlu" w UE i powszechnej praktyce w transakcjach WNT i WDT. |
_________________ Byle do przodu |
|
|
|
|
krzlac
Kombatant
Twój sprzęt: EBAC Traveler na Boxerze L3H2 2,2 120KM
Pomógł: 6 razy Dołączył: 13 Paź 2011 Piwa: 98/5 Skąd: Gowarzewo k/Poznania
|
Wysłany: 2017-12-08, 20:33
|
|
|
[quote="Rav"][quote="krzlac"] Rav napisał/a: | Niemcy tak często żądają, abyś udokumentował wywiezienie pojazdu za granicę ich kraju i dostarczenie ich do kraju w którym miał się on zgodnie z transakcją znaleźć. |
To owszem, np. podpisany przez odbiorcę CMR, ale kaucja na VAT? Wybacz. |
_________________ WYPRAWY NIE TYLKO WĘDKARSKIE
http://www.wilex.com.pl
|
|
|
|
|
Andrzej 73
Kombatant lawendowy
Twój sprzęt: LAIKA KREOS 4009 - 50 EDITION
Nazwa załogi: SŁONECZKA Renata i Andrzej + Patii i Matii
Pomógł: 34 razy Dołączył: 22 Maj 2009 Piwa: 257/70 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: 2017-12-08, 20:39
|
|
|
Powtarzam , Faktycznie Niemcy oczekują potwierdzenia wywiezionego pojazdu z kraju i zapłaconego Vat-u w kraju docelowym , ale to są działania nielegalne. Ponieważ kupujący musi zapłacić Vat dwa razy , a następnie wystąpić o zwrot tego podatku od sprzedającego. Takie praktyki stosuje się kiedy pojazd wyjeżdża poza UE , ale nie we wspólnocie |
_________________ Polub nas na facebooku https://www.facebook.com/MebleRenee |
|
|
|
|
|
Rav
weteran
Twój sprzęt: Mobilvetta Kea
Nazwa załogi: Chmielki4
Pomógł: 7 razy Dołączył: 31 Maj 2014 Piwa: 145/22 Skąd: z prawilnego kraju
|
Wysłany: 2017-12-08, 20:41
|
|
|
[quote="krzlac"][quote="Rav"] krzlac napisał/a: | Rav napisał/a: | Niemcy tak często żądają, abyś udokumentował wywiezienie pojazdu za granicę ich kraju i dostarczenie ich do kraju w którym miał się on zgodnie z transakcją znaleźć. |
To owszem, np. podpisany przez odbiorcę CMR, ale kaucja na VAT? Wybacz. |
Takie wilcze prawo sprzedającego, to on dyktuje warunki i albo je akceptujesz, albo nie. Ja się sprzedającym nie dziwię, bo finalnie tylko oni ponoszą konsekwencje w postaci odprowadzenia VAT u siebie w kraju.
Gdyby nie te zabezpieczenia z udokumentowaniem faktycznego przepływu towarów mielibyśmy taką falę spekulacji i wyłudzeń VAT, których nikt by nie opanował. Firma z Polski mogłaby kupić stal w Portugali na budowę w Rumunii, podczas, gdy ta nigdy by nie wyjechała za bramę zakładu w Portugalii, bo już następnego dnia ta sama Polska spółka wypchnęłaby ją do Włoch, a Ci sprzedali z powrotem tej samej firmie z Portugalii. |
_________________ Byle do przodu |
|
|
|
|
|
krzlac
Kombatant
Twój sprzęt: EBAC Traveler na Boxerze L3H2 2,2 120KM
Pomógł: 6 razy Dołączył: 13 Paź 2011 Piwa: 98/5 Skąd: Gowarzewo k/Poznania
|
Wysłany: 2017-12-08, 20:47
|
|
|
Rav napisał/a: | Firma z Polski mogłaby kupić stal w Portugali na budowę w Rumunii |
To klasyczna transakcja trójstronna. Na to też są rozwiązania i odpowiednie dokumenty. |
_________________ WYPRAWY NIE TYLKO WĘDKARSKIE
http://www.wilex.com.pl
|
|
|
|
|
Andrzej 73
Kombatant lawendowy
Twój sprzęt: LAIKA KREOS 4009 - 50 EDITION
Nazwa załogi: SŁONECZKA Renata i Andrzej + Patii i Matii
Pomógł: 34 razy Dołączył: 22 Maj 2009 Piwa: 257/70 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: 2017-12-08, 21:13
|
|
|
Jak sprzedaję towar za granicę pomimo wystawienia FV ze stawką "0" to klient musi mi podpisać papiery potwierdzające, że towary będące przedmiotem WDT zostały wywiezione z terytorium kraju i dostarczone nabywcy na terytorium, innego niż Polska, państwa członkowskiego UE. Np. klient z GB podpisuje że otrzymał towar.
Kończę temat. |
_________________ Polub nas na facebooku https://www.facebook.com/MebleRenee |
|
|
|
|
|
John Wayne
zaawansowany
Twój sprzęt: Fiat Ducato automat-van
Dołączył: 24 Lis 2017 Piwa: 20/73 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2017-12-08, 21:21
|
|
|
Przyszłość to elektryczne Campery bez akcyzy jest infrastruktura na każdym campingu wtyczka z prądem to jest to,tylko czekać jak Hobby zrobi pierwszego elektrycznego Campera a może Ursus i Niewiadów |
_________________ John & Tess
---
Turyści nie wiedzą gdzie byli, podróżnicy nie wiedzą gdzie będą. |
|
|
|
|
Bronek
Kombatant
Pomógł: 31 razy Dołączył: 06 Cze 2013 Piwa: 477/990 Skąd: Ooo
|
Wysłany: 2017-12-08, 22:09
|
|
|
Elekrktryczne kampery zkrzesłem elektrycznym dla tych co wyłudzili VAT.
DMC?
Jednak pomału staję się zwolennikiem monarchii absolutnej.
Wszelkie durnre przepisy można zwalić wtedy na Króla idiotę lub szaleńca.
Tak to jesteśmy sami winni.
Oj... Biedni ci Polacy w swych szalejących kamperach.
Ale jako Naród, to jesteśmy dumni.
Koniecznie nam się reparacje należą, od wszystkich za te Prawo fiskalne.
Już mnie diabeł nie kusi. Żona miała rację Ale jej tego nie powiem. |
|
|
|
|
|
moskit
weteran
Twój sprzęt: CARTHAGO CHIC-C LINE
Nazwa załogi: moskit
Pomógł: 3 razy Dołączył: 10 Mar 2014 Piwa: 117/43 Skąd: Ożarów Maz.
|
Wysłany: 2017-12-09, 06:10
|
|
|
chyba trochę się zapętliliście
Przy pojazdach dochodzi jeszcze przepis o rejestracji a tu jest obowiązek uregulowania podatku Vat |
_________________ Wielkie rzeczy nie powstają w wyniku impulsu, a w wyniku poskładania małych rzeczy w jedną całość
Vincent Van Gogh |
|
|
|
|
Brat
Kombatant
Twój sprzęt: Merc310D/1995, Europa560
Pomógł: 2 razy Dołączył: 07 Cze 2011 Piwa: 185/875 Skąd: San Escobar
|
Wysłany: 2017-12-09, 11:10
|
|
|
Że już nie wspomnę o tym, że - w większości przypadków - osoby kupujące/rejestrujące kampery na firmę/działalność gospodarczą (nieważne w jakim kraju) robią to z pełną świadomością, że oszukują swoje państwo. Piszę w większości przypadków, bo w zdecydowanej mniejszości są ci, którzy kampery użytkują dla celów prowadzonej przez siebie/firmę działalności gospodarczej. Bo w większości to oszustwo. Pomijam tu aspekty prawne; ale też są wśród nich zapewne tacy, którzy deklarują się nie tylko patriotami ale także chrześcijanami ...
Ani to patriotyczne ani - tym bardziej - chrześcijańskie ...
Czepiam się ? |
_________________ Marian
|
|
|
|
|
|
krimar
Kombatant
Twój sprzęt: Euramobil 460 - Mitsubishi L300 - DAHAK
Nazwa załogi: Poszukiwacze Zagininej Dyszy
Pomógł: 4 razy Dołączył: 07 Lip 2010 Piwa: 58/6
|
Wysłany: 2017-12-09, 11:41
|
|
|
Zawsze swego prywatnego kampera możesz rozliczyć w firmie na kilometrówkę, a co do WDT, to zasady niedługo się zmienią - będzie się w US kraju wysyłki płacić VAT wg stawek kraju odbioru, a skarbówki rozliczą się między sobą i karuzele się skończą. |
_________________ Krawat dodaje szyku.
Tadeusz napisał/a: |
Jest tak jak mówi krimar. |
Brat napisał/a: | (...) mogę z pełnym przekonaniem potwierdzić, że rzeczywiście "jest tak, jak mówi krimar" ... |
|
|
|
|
|
lwojtek
doświadczony pisarz
Twój sprzęt: Dethleffs T6501 Advantage Elegance
Pomógł: 4 razy Dołączył: 06 Kwi 2017 Piwa: 7/2 Skąd: dolnośląskie
|
Wysłany: 2017-12-09, 13:54
|
|
|
Brat napisał/a: | Że już nie wspomnę o tym, że - w większości przypadków - osoby kupujące/rejestrujące kampery na firmę/działalność gospodarczą (nieważne w jakim kraju) robią to z pełną świadomością, że oszukują swoje państwo. Piszę w większości przypadków, bo w zdecydowanej mniejszości są ci, którzy kampery użytkują dla celów prowadzonej przez siebie/firmę działalności gospodarczej. Bo w większości to oszustwo. Pomijam tu aspekty prawne; ale też są wśród nich zapewne tacy, którzy deklarują się nie tylko patriotami ale także chrześcijanami ...
Ani to patriotyczne ani - tym bardziej - chrześcijańskie ...
Czepiam się ? |
Napisałeś samą prawdę. Wku...wia mnie, że ci którzy prowadzą działalność wprowadzają z reguły bezpodstawnie kampery na firmę , jeżdżą prawie darmo walą paliwo w koszty a lale w skarbówkach w kontroli nie wywalają im tych kosztów - faktur do kosza itp. Ciekawe co ci mądrale by pisali gdyby musieli bezzwrotowo zapłacić za każdą kropelkę napędu i camping. |
|
|
|
|
|