Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Pomysł na kampera, lecz od zera!
Autor Wiadomość
Telperiusz 
początkujący forumowicz

Dołączył: 31 Gru 2017
Skąd: Polska/Szkocja
  Wysłany: 2017-12-31, 16:16   Pomysł na kampera, lecz od zera!

Witam,

Od niedawna przeglądam forum, jednak jestem tak podniecony nową ideą, że muszę założyć ten temat. Mam nadzieję, że nie będziecie mnie za to karcić i w miarę możliwości wesprzecie swoimi cennymi radami. :)

Ogólnie z dziewczyną chcemy w przyszłości podróżować kamperem. Problem, jednak leży w fakcie, że prawdziwe kampery są bardzo drogie, a o nowych nawet nie ma mowy. Jednak budżet na wyszykowanie samego samochodu będziemy mieć około 50 000 - 100 000 zł, które chcemy przeznaczyć na samochód, nie wliczając w to eksploatacji podróżniczej, tj., paliwa, jedzenia, wody, gazu, przejazdów, itd.

Teraz, mając taki budżet pojawia się moje pytanie. Na Polskim rynku jest nie wiele kamperów, które w tej kwocie możemy kupić, ale: myślimy nad kupnem Mercedesa Sprintera 313 tyle, że tego dłuższego, patrzyliśmy już na allegro i olx, za 35 tysięcy można kupić już autko z 2010-2013 roku z przebiegiem 200 000 - 280 000 tysięcy (dostawcze), a na dodatek orientowałem się w przykładowej firmie zajmującej się zabudową od podstaw i powiedziała mi, że zabudowa takiego samochodu będzie kosztowała od 10 000 do 60 000 zł w zależności od klasy zabudowy. Nam jednak na cudach nie zależy więc liczymy sobie maksymalnie 40 000 zł za zabudowę, więc cena wyszykowanego samochodu będzie się mieściła w kwocie 75 000 zł nie licząc przeglądu i początkowych napraw samochodu, aby wszystko śmigało jak najlepiej (o ile będzie co naprawiać w kupionym egzemplarzu).

Jak widzicie taki plan? Proszę o możliwie dokładne rady.

Ogólnie rozważamy Mercedesa Sprintera jako pierwszy model, który bierzemy pod uwagę, gdyż jeździłem już sporo takim i bardzo mi odpowiadają jego gabaryty oraz całokształt funkcjonowania. Ale nie ukrywamy, że w grę mogą wchodzić również takie odpowiedniki jak np., Fiat Ducato.

Co do zabudowy to nic szczególnego, łóżko z tyłu samochodu usytuowane na podwyższeniu tak, aby pod nim znajdował się bagażnik otwierany tylnymi drzwiami. Do tego obok łóżka szafa i szafki wzdłuż obu boków samochodu, a na ziemi kuchenka ze zlewozmywakiem i jakaś lodówko zamrażalka. Reszta potrzebnych rzeczy to już priorytet, który musi być, więc o jego położeniu na razie nie myślę.

Pozdrawia, życzę szczęśliwego nowego roku i czekam oczywiście na odpowiedzi. ;)
Telp.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
MAWI 
Kombatant


Twój sprzęt: HYMER E 700 INTEGRA
Pomógł: 17 razy
Dołączył: 19 Sty 2010
Piwa: 97/17
Skąd: Kutno
Wysłany: 2017-12-31, 16:28   

nie zapomnij o WC Bo dopiero wtedy to będzie kamper :spoko
_________________
Ważne są tylko te dni których jeszcze nie znamy.
MARZENKA i WIESIEK
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Flag
weteran


Twój sprzęt: Transit jumbo
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 02 Lis 2016
Piwa: 33/10
Wysłany: 2017-12-31, 16:41   

Cytat:
2010-2013 roku z przebiegiem 200 000 - 280 000 tysięcy (dostawcze)
- auto dostawcze robi 50-100 tys rocznie :) policz ile powinno mieć auto 8 letnie.
Nie odradzam tego auta, jedynie zwracam uwagę na fakt ze 99% starszych aut dostawczych ma liczniki cofnięte o kilkaset tysięcy kilometrów - co przekłada się na dodatkowe koszta
Szukając auta ja patrzyłem na budę a nie na silnik, wymiana silnika to 2 dni a generalny remont budy to jakaś masakra.


Cytat:
zabudowa takiego samochodu będzie kosztowała od 10 000 do 60 000 zł w zależności od klasy zabudowy


nie wiem co firma może zrobić za 10 tysięcy :) - ale zapewne to kwota za robotę i to przy małym zakresie zabudowy, dodaj do tego tyle samo na sprzęt.

Jak masz mało kasy zdecydowanie pytaj, szukaj, czytaj forum a potem rób sam.
Nie oszczędzaj na rzeczach które później trudno wymienić, pamiętaj że budowa kampera to ogólnie ciągła walka z wagą :)

Pozdrawiam

Ja sam zbudowałem w poprzednią zimę, w ostatnie 9 miesięcy zrobiłem 70 tyś i byłem ponad 3 miesiące "na wyjeździe" :) .. i ciągle coś przerabiam , dorabiam , robię lepiej :)
  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Telperiusz 
początkujący forumowicz

Dołączył: 31 Gru 2017
Skąd: Polska/Szkocja
Wysłany: 2017-12-31, 17:00   

Flag_ Pewnie masz rację, jednak rzeczy takie jak szafki na stalowych stelażach, jakieś dodatkowe krzesło, stolik, szafę itp., jestem w stanie zrobić sam, ale nie za bardzo chcę się mieszać w sprawy takie jak gaz, woda, elektryka, gdyż najzwyczajniej się na tym nie znam, a nie chcę żeby mi samochód w połowie trasy wyleciał w powietrze :D

Generalnie po Twoim wpisie napisałem meila do tej w/w firmy z pytaniem, czy kwota przez nich podana obejmuje również wszystkie przedmioty potrzebne tj., łóżko, szafki, lodówkę itp., czy to jest cena tylko za robociznę. Zobaczę co odpiszą...

Generalnie tak jak wspominam, kapitał jest myślę do 100 000 zł, ale uderzam w coś średniego, nie chcę budować VW Transita bo będzie zbyt mały jak dla nas i nasze wymaganie odnośnie wyjazdów, ale nie chcę pchać się również w duże kampery, gdyż będą z kolei za obszerne. Ogólnie w samochodzie będziemy raczej tylko spać, pisać i jeździć, reszta czasu treking lub zwiedzanie, rowery itd., a że planujemy wyjazdy zarówno po europie, jak i dalej USA, Azja i Oceania, to przydałoby się coś większego od takiego Transita, a Mercedes Sprinter, Fiat Ducato akurat gabarytowo spełniają nasze oczekiwania. :)

W dodatku wydaje mi się, że jeżeli kupimy w miarę w porządku samochód, a następnie od podstaw go wyszykujemy to będzie to lepsza opcja niż kupienie używanego kampera, gdyż w pierwszym przypadku mamy pewność zabudowy, w drugim zabudowa może być mocno nadwyrężona, a jak czytałem w vademecum zmiana poszycia wewnętrznego, czy remont samej toalety, to już są koszta duże i pracy przy tym sporo. :(
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Bajaga 
Kombatant

Nazwa załogi: FiveStars
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 22 Lut 2012
Piwa: 108/7
Wysłany: 2017-12-31, 17:29   Re: Pomysł na kampera, lecz od zera!

Telperiusz napisał/a:

Teraz, mając taki budżet pojawia się moje pytanie. Na Polskim rynku jest nie wiele kamperów, które w tej kwocie możemy kupić, ale: myślimy nad kupnem Mercedesa Sprintera 313 tyle, że tego dłuższego, patrzyliśmy już na allegro i olx, za 35 tysięcy można kupić już autko z 2010-2013 roku z przebiegiem 200 000 - 280 000 tysięcy (dostawcze), a na dodatek orientowałem się w przykładowej firmie zajmującej się zabudową od podstaw i powiedziała mi, że zabudowa takiego samochodu będzie kosztowała od 10 000 do 60 000 zł w zależności od klasy zabudowy.


1. Sprinter to fajne auto ale blachę ma beznadziejną. Przechodząc obok niego słychać jak rdza go chrupie:-)
2. Podany przez Ciebie przebieg to czysta bzdura. Nie ma ani jednego 7 letniego Sprintera z przebiegiem mniejszym niż 400 tys (i to delikatnie mówiąc) no chyba że pogrzebowe czy jakieś inne specjalistyczne.
3. Nie wiem co firma zabudowująca chce zaoferować ale części kamperowe (nowe) są Bardzo drogie. Weź z pobliskiego sklepu kamperowo-kempingowego katalog Reimo lub Frankana (są gratis) zobaczysz jakie to koszty.
4. W budżecie do 100 tys trafisz już gotowego blaszaka lub normalnego kampera tylko trzeba poszukać. Kup takiego za max 85 tys i za resztę można zrobić z niego lalkę.
_________________
Pozdrawiam,

Bajaga&Instruktori
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Telperiusz 
początkujący forumowicz

Dołączył: 31 Gru 2017
Skąd: Polska/Szkocja
Wysłany: 2017-12-31, 18:05   

Bajaga_ mówisz? Wszedłem teraz na allegro i wpisałem po prostu kampery w kategorii samochodów osobowych i zobaczyłem dwie dosyć ciekawe propozycje, jedna za 75 tysięcy, druga za 67 tysięcy z 202 roku przejechane poniżej 100 000 km, z silnikami 1.9 w Dieslu. Tylko to już kmapery typowe nie blaszaki zabudowane.

Uważasz, że taka opcja byłaby lepszą? Kupić właśnie w miarę sensownego, młodego i zadbanego kampera i poddać go remontowi generalnemu?

Dziękuję Wam wszystkim za odpowiedzi.

Chciałbym jeszcze wiedzieć, czy orientujecie się jak jest ze spalaniem? Ja osobiście na własny użytek (czyli taki w którym interesowałem się spalaniem) jeździłem samochodem 1.4 Diesel co paliło około 4,5L/100Km, a jak to jest ze spalaniem w przypadku kamperów przy silniku przykładowo 2.2 Diesel? :)
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Flag
weteran


Twój sprzęt: Transit jumbo
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 02 Lis 2016
Piwa: 33/10
Wysłany: 2017-12-31, 18:05   Re: Pomysł na kampera, lecz od zera!

Bajaga napisał/a:

4. W budżecie do 100 tys trafisz już gotowego blaszaka lub normalnego kampera tylko trzeba poszukać. Kup takiego za max 85 tys i za resztę można zrobić z niego lalkę.


to idealne wyjście dla kogoś kto nie zrobi wszystkiego własnymi rękami :)
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
mischka 
Kombatant


Twój sprzęt: Dethleffs
Pomógł: 10 razy
Dołączył: 27 Lut 2016
Piwa: 113/117
Skąd: Bawaria
Wysłany: 2017-12-31, 18:12   

Telperiusz napisał/a:
jak to jest ze spalaniem w przypadku kamperów przy silniku przykładowo 2.2 Diesel? :)
zależy jak jeździsz i jak bardzo jesteś załadowany.
mi wychodzi 11-12litrów
_________________
W życiu piękne są tylko chwile...
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
goliat135 
trochę już popisał

Twój sprzęt: Fiat Ducato II 2,5Tdi 116KM, 1994r.
Dołączył: 29 Lis 2017
Piwa: 2/5
Skąd: Poznan
Wysłany: 2017-12-31, 18:13   Re: Pomysł na kampera, lecz od zera!

Bajaga napisał/a:
W budżecie do 100 tys trafisz już gotowego blaszaka lub normalnego kampera tylko trzeba poszukać. Kup takiego za max 85 tys i za resztę można zrobić z niego lalkę.

Jestem tego samego zdania. Poszukaj na -->> https://www.autoscout24.pl/ lub https://www.mobile.de/pl/
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
 
Bajaga 
Kombatant

Nazwa załogi: FiveStars
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 22 Lut 2012
Piwa: 108/7
Wysłany: 2017-12-31, 18:33   

Telperiusz napisał/a:
Bajaga_ mówisz? Wszedłem teraz na allegro i wpisałem po prostu kampery w kategorii samochodów osobowych i zobaczyłem dwie dosyć ciekawe propozycje, jedna za 75 tysięcy, druga za 67 tysięcy z 202 roku przejechane poniżej 100 000 km, z silnikami 1.9 w Dieslu. Tylko to już kmapery typowe nie blaszaki zabudowane.

Uważasz, że taka opcja byłaby lepszą? Kupić właśnie w miarę sensownego, młodego i zadbanego kampera i poddać go remontowi generalnemu


Zajrzałem na otomoto, za 82 tys (czyli do negocjacji) jest np Laika (Bardzo dobra zabudowa) na Iveco z dobrym wyposażeniem z 2006r.
Kamper ok 10 letni normalnie używany absolutnie nie potrzebuje remontu generalnego! Najwyżej lekkiego odświeżenia i rzucenia okiem na parę spraw przez fachowca. Kampery nie robią takich przebiegów jak dostawczaki. Dostawczak by zarobić na siebie robi Minimum 60 tys km/rok i z gazem w podłodze. Kamper używany prywatnie 10-20 tys km/rok. W wypożyczalniach nieco więcej ale wypożyczalnie po maks 2-3 latach sprzedają swe auta więc tak czy owak 10 letni kamper będzie miał co najmniej dwukrotnie mniejszy przebieg niż 7-8 letni dostawczak.

ps. Jak zależy Ci na komforcie to 1.9 nie jest najlepszym wyborem dla kampera. Te 100-110KM powinno być minimum, do tego klima silnikowa i tempomat (choć i klimę i tempomat można ew dołożyć ). I jest pięknie.

ps.ps. Blaszak pali mniej ale poniżej 9 litrów w normalnej jeździe bym nie liczył. Alkowa pali najwięcej, tak max do 14 litrów (ale to już jadąc 110+ z górkami i ogólnie nie ekonomicznie). Tak średnio dla kampera to bym liczył nie mniej niż jakieś 11.
_________________
Pozdrawiam,

Bajaga&Instruktori
  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
goliat135 
trochę już popisał

Twój sprzęt: Fiat Ducato II 2,5Tdi 116KM, 1994r.
Dołączył: 29 Lis 2017
Piwa: 2/5
Skąd: Poznan
Wysłany: 2017-12-31, 18:46   

Telperiusz napisał/a:
jak to jest ze spalaniem w przypadku kamperów przy silniku przykładowo 2.2 Diesel? :)

https://www.facebook.com/...21907974756661/
tu --->> http://www.motostat.pl/vehicle-stats/78078 masz moje spalanie z tym, ze odpalam kamperka co 2-3 tygodnie do wlaczenia wentylatorow..
  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
 
Flag
weteran


Twój sprzęt: Transit jumbo
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 02 Lis 2016
Piwa: 33/10
Wysłany: 2017-12-31, 18:51   

goliat135 napisał/a:
Telperiusz napisał/a:
jak to jest ze spalaniem w przypadku kamperów przy silniku przykładowo 2.2 Diesel? :)

https://www.facebook.com/...21907974756661/


U mnie przy silniku 2.4 tdci, wysokosci samochodu H3, tylnym napędzie i realnej wadze 3500kg srednio wychodzi 11litrow, potrafie zrobic 10litrow ale to musze się postarać.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Telperiusz 
początkujący forumowicz

Dołączył: 31 Gru 2017
Skąd: Polska/Szkocja
Wysłany: 2017-12-31, 19:23   

Czyli powiedzmy, że za zrobienie 5000 km wychodzi około 3500 zł za paliwo, całkiem znośnie to wygląda. :)

Przeglądam te oferty i pewnie ostatecznie padnie na gotowego kampera w kwocie do 85 tysięcy. Widziałem nawet niższe oferty, więc nie wygląda to najgorzej.

Mam jeszcze jedno pytanie, bo nie wiem jak się rozpatrywać. Gabarytowo bardziej odpowiadałby nam kamper na bazie Fiata Ducato lub mercedesa Sprintera tylko, że wówczas część sypialna umiejscowiona jest z tyłu samochodu i to nie zawsze w połowie jego wysokości tak aby pod łóżkiem był bagażnik. Natomiast już pełne kmapery są dosyć spore gabarytowo, lecz część sypialna umieszczona jest w doku nad kabiną kierowcy i pasażera, a to z kolei jest genialna opcja bo zyskujemy więcej miejsca w części mieszkalnej.

Jak wy się zapatrujecie na taką kwestię? Ja to widzę tak, że jeżeli chodzi o mniejsze samochody z łóżkiem z tyłu części mieszkalnej to jeśli nie będzie ona skonstruowana tak jak to wyżej opisałem tj., z bagażnikiem pod łóżkiem, to nie ma sensu nawet patrzyć na takie kmapery. Lecz jeżeli kosztem miejsca w części mieszkalnej mam przeboleć gabaryty samochodu to myślę, że nie jest to dla mnie tak wielkim problemem.

Może zbyt wiele wagi przywiązuję do wyglądu zewnętrznego samochodu...? :D
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Flag
weteran


Twój sprzęt: Transit jumbo
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 02 Lis 2016
Piwa: 33/10
Wysłany: 2017-12-31, 19:27   

Jest jeszcze jedna zasada, blaszanka jest mniejsza, ciaśniejsza ale nie bedzie miała grzyba w środku, w przypadku kamperów budowanych standardowo jest duże prawdopobienstwo że cos gdzieś cieknie ( mowie o tych sprzedawanych na rynku wtorym)
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Telperiusz 
początkujący forumowicz

Dołączył: 31 Gru 2017
Skąd: Polska/Szkocja
Wysłany: 2017-12-31, 19:32   

Flag napisał/a:
Jest jeszcze jedna zasada, blaszanka jest mniejsza, ciaśniejsza ale nie bedzie miała grzyba w środku, w przypadku kamperów budowanych standardowo jest duże prawdopobienstwo że cos gdzieś cieknie ( mowie o tych sprzedawanych na rynku wtorym)


A, czy do takiego blaszaka, albo ogólnie do kamperów, które nie posiadają z tyłu uchwytów rowerowych jest możliwość domontowania takowych? Akurat to jest dosyć ważny aspekt. I jak taki montaż wpływa na złodziejstwo? Wiadomo, że na pustyni w Nevadzie kradzież jest wątpliwa, lecz podczas trasy i na noclegach w bardziej zatłoczonych miejscach? :)
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum

Dodaj temat do ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
*** Facebook/CamperTeam ***