Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: gino
2011-03-20, 10:17
Ubezpieczenie assistance kampera
Autor Wiadomość
Kazik II 
weteran

Twój sprzęt: Nobel Art alkowa na Ducato z 2008r.
Pomógł: 10 razy
Dołączył: 22 Mar 2007
Piwa: 70/7
Skąd: Szczecin
Wysłany: 2008-09-05, 21:32   Ubezpieczenie assistance kampera

Po ostatnich niemiłych przygodach w Austrii z wywaleniem uszczelki pod głowicą (samo holowanie ok. 10km koszt 250 Eurasów, nocleg 80) pomyślałem o jakimś ubezpieczeniu typu assistance na wyjazdy wakacyjne, aby w razie awarii mieć przynajmniej zwrot części kosztów. Czy ktoś z Was miał kiedyś takie ubezpieczenie albo coś wie na ten temat?
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
antwad 
stary wyga

Twój sprzęt: Dethleffs Advantage T5801
Pomógł: 5 razy
Dołączył: 22 Sty 2007
Piwa: 17/63
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2008-09-05, 21:55   

Tutaj: http://www.camperteam.pl/...ighlight=#33615 pisałem o takim ubezpieczeniu.
Zdarzyło mi się raz z niego korzystać w kraju, korzystał z takiego ubezpieczenia też kolega, któremu zerwał się pasek klinowy.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
prezesuu 
weteran
102 dni to nie zbyt wiele


Twój sprzęt: chwilowo bezdomny
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 01 Lut 2008
Piwa: 22/13
Skąd: Tomaszów Mazowiecki
Wysłany: 2008-09-05, 22:13   

W PZU też można wykupić assistance na określony czas niezależnie gdzie ma się ubezpieczone auto.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Aulos 
weteran


Twój sprzęt: Bürstner Solano na Ducato
Nazwa załogi: SOKOŁY
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 14 Lut 2007
Piwa: 62/37
Skąd: Kołobrzeg
Wysłany: 2008-09-05, 23:41   

Ja miałem takie ubezpieczenie podczas wyjazdu do Włoch i bardzo mi się przydało. Skorzystałem z niego tydzień temu w drodze powrotnej. Miałem problem z uruchomieniem samochodu na autostradzie 50 km za Monachium. Awaria była drobna, ale sam bym sobie z nią nie poradził. W godzinę od zgłoszenia awarii już jechałem samochodem. Chciałem wykupić Assistance w PZU na 2 tygodnie - zamierzaliśmy być za granicą 17 dni. Agent poradził nam, żeby wziąć na miesiąc, bo to różnica tylko 3€. Błogosławiłem go później, bo awarię mieliśmy w 16-tym dniu pobytu. Za Assistance na 30 dni zapłaciłem 10€. Nigdy więcej nie ruszę się bez niego poza granicę kraju. Niestety kwota gwarantowana przy wersji standard, którą wykupiłem, to tylko 180€ i nie jest w stanie pokryć kosztów większej naprawy, czy holowania. Jechałem z nadzieją, że nic mi się nie przydarzy, a spotkało mnie włamanie w Rzymie i awaria na autostradzie, ale i tak wakacje miałem wspaniałe. Pozdrawiam!
_________________
"Nosiciel nieuleczalnej kamperomanii"
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
BiG Team 
Kombatant


Nazwa załogi: Beata I Grzegorz
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 29 Gru 2007
Piwa: 53/39
Skąd: Karpacz
Wysłany: 2008-09-06, 15:10   

Ja mam kartę assistance PZMot na Polskę i zagranice, koszt ok. 120 zł na rok, wydana jest imiennie na mnie, a nie na samochód, niezaleznie, ktorym samochodem jade to mam pomoc. Korzystałem raz w Polsce, szybko i sprawnie podstawili lawete i zawieźli auto do wskazanego warsztatu.
_________________
Najlepsze, co może nas spotkać to ludzie, których kochamy, miejsca, które oglądamy oraz wspomnienia, które nam pozostaną
Beatka i Grześ
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
kimtop 
Kombatant

Twój sprzęt: Dethleffs Esprit RT na auto s pici na kapotou
Pomógł: 14 razy
Dołączył: 18 Wrz 2007
Piwa: 139/44
Skąd: Opoczno
Wysłany: 2008-09-06, 16:48   

janeczka napisał/a:
Ja mam kartę assistance PZMot na Polskę i zagranice,

Miałem taką kartę wykupić jadąc na Nordkapp ,ale ta pomoc ma dość duże ograniczenia
_________________
Pozdrawiam.
Polak gorszego sortu

Wódka z lodem szkodzi na nerki.Rum z lodem niszczy wątrobę.Whisky z lodem atakuje serce.Gin z lodem rozwala mózg.Cola z lodem demoluje zęby.
Oznacza to,że lód szkodzi w zasadzie na wszystko.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
 
OMEGA 
weteran

Twój sprzęt: CARTHAGO C-LINIE 4,9
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 22 Lip 2007
Piwa: 40/52
Skąd: Górny Śląsk
Wysłany: 2008-09-06, 17:07   

kimtop napisał/a:
ta pomoc ma dość duże ograniczenia



np. jakie ?? bardzo proszę rozwiń temat wielu jest zainteresowanych , może masz jakieś przykre doświadczenie z tym związane.
_________________
Marian

za stary by pracować , za młody by umierać , za to akurat do podróży bliskich i dalekich.
http://www.camperteam.pl/...pic.php?t=10387
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Tadeusz 
Administrator
CamperPapa


Twój sprzęt: Fiat Talento Hymercamp
Nazwa załogi: Kucyki
Pomógł: 16 razy
Dołączył: 06 Lis 2007
Piwa: 1568/2198
Skąd: Otwock
Wysłany: 2008-09-06, 17:46   

Aulos napisał/a:
Jechałem z nadzieją, że nic mi się nie przydarzy, a spotkało mnie włamanie w Rzymie i awaria na autostradzie, ale i tak wakacje miałem wspaniałe. Pozdrawiam!


Jak miło mieć tak pozytywnie nastawionych kolegów.
Krzysiu, jesteś fajny. :-D
_________________
W życiu najlepiej jest, gdy jest nam dobrze i źle. Kiedy jest tylko dobrze - to niedobrze.
Ks. Jan Twardowski.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
wmich 
doświadczony pisarz


Twój sprzęt: Knaus SUN TI
Dołączył: 06 Lut 2007
Piwa: 1/1
Skąd: Gliwice
Wysłany: 2008-09-06, 23:39   

Jestem członkiem niemieckiego ADAC - doskonale zorganizowana pomoc w całej europie; nie jest przywiązana do samochodu. Członkostwo daje też kilka innych przywilejów które bardzo pomagaja w podróżach. Jedyny wymóg to niestety znajomość języka niemieckiego.
_________________
Wojtek
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
 
kimtop 
Kombatant

Twój sprzęt: Dethleffs Esprit RT na auto s pici na kapotou
Pomógł: 14 razy
Dołączył: 18 Wrz 2007
Piwa: 139/44
Skąd: Opoczno
Wysłany: 2008-09-07, 12:53   

Cytat:
może masz jakieś przykre doświadczenie z tym związane
_________________

Nie mam żadnych doświadczeń ,ani dobrych ,ani złych.
Chcąc ubezpieczyć samochód przed wyjazdem na Norwegię rozpatrywałem możliwość ubezpieczenia w PzMot.Tym bardziej ,że ubezpieczenie nie jest przypisane do samochodu tylko do kierowcy.Ale gdzieś na stronach PzMot wyczytałem ,że to ubezpieczenie dopuszcza ,o ile mnie pamięć nie myli, dwa holowania w roku.
_________________
Pozdrawiam.
Polak gorszego sortu

Wódka z lodem szkodzi na nerki.Rum z lodem niszczy wątrobę.Whisky z lodem atakuje serce.Gin z lodem rozwala mózg.Cola z lodem demoluje zęby.
Oznacza to,że lód szkodzi w zasadzie na wszystko.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
 
antwad 
stary wyga

Twój sprzęt: Dethleffs Advantage T5801
Pomógł: 5 razy
Dołączył: 22 Sty 2007
Piwa: 17/63
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2008-09-07, 13:44   

kimtop napisał/a:
to ubezpieczenie dopuszcza ,o ile mnie pamięć nie myli, dwa holowania w roku.

Zgadza się, bezpłatne dwukrotne skorzystanie z pomocy (w tym holowania pojazdu) za granicą i trzykrotne w kraju.
Ale czy to jest aż takie ograniczenie? Myślę, że jeśli byłbyś zmuszony dwa razy w ciągu roku i do tego za granicą korzystać z pomocy, to w ten sposób wyczerpałbyś limit tego złego co Ci się może przydarzyć na ładnych kilka lat.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Aulos 
weteran


Twój sprzęt: Bürstner Solano na Ducato
Nazwa załogi: SOKOŁY
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 14 Lut 2007
Piwa: 62/37
Skąd: Kołobrzeg
Wysłany: 2008-09-08, 11:36   

wmich napisał/a:
Jedyny wymóg to niestety znajomość języka niemieckiego.

W PZU Assistance nie ma oczywiście wymogu znajomości języków obcych, ale w praktyce, po zgłoszeniu problemu do centrum alarmowego w Polsce, skontaktował się ze mną mechanik z niemieckiego warsztatu i musiałem mu po niemiecku wytłumaczyć (przez telefon, czyli bez rąk) jaki mam problem i w którym dokładnie miejscu stoję.
_________________
"Nosiciel nieuleczalnej kamperomanii"
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Mirekaszub 
doświadczony pisarz

Twój sprzęt: Sprzedany ale kiedyś kupie następny !
Dołączył: 06 Cze 2007
Otrzymał 1 piw(a)
Skąd: Gdańsk - Oliwa
Wysłany: 2009-08-27, 11:02   

Warta też oferuje samo Assistance dla kamperów.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Świstak 
Kombatant


Twój sprzęt: Milka, Milka2
Nazwa załogi: Świstaki
Pomógł: 14 razy
Dołączył: 05 Cze 2009
Piwa: 426/100
Skąd: Dolny Śląsk
Wysłany: 2009-08-27, 22:03   

ADAC niestety obejmuje auta:
- do 8 lat
- do 7,5t
- do określonej długości (chyba 7,5 lub 8m)

A co dla wiekowej Milki? Warta obejmie???
_________________
"Panie, pomóż mi być takim człowiekiem, za jakiego uważa mnie mój pies"


Milka - może ją spotkacie?
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
wbobowski 
Kombatant
moder


Twój sprzęt: Dethleffs Globetrotter I-645 DB Ducato 2,5TDI
Nazwa załogi: Bobosie
Pomógł: 15 razy
Dołączył: 18 Lut 2008
Piwa: 353/133
Skąd: Lublin - Dąbrowica
Wysłany: 2009-08-27, 22:46   

Kazik II napisał/a:
Czy ktoś z Was miał kiedyś takie ubezpieczenie albo coś wie na ten temat?

Przed wyjazdem do Grecji wykupiłem w InterRisk AC łącznie z Assistance rozszerzonym, które w tym wypadku kosztowało 70 zł (zwykłe 15 zł). Awaria w Grecji w górze na Meteorach. Brak wspomagania kierownicy i hamulców uniemożliwiał zjazd z góry. Po telefonie do Polski, po pewnym czasie zostałem scholowany do serwisu (już zamkniętego tego dnia). Oczywiście, aby wytłumaczyć kierowcy gdzie jesteśmy niezbędna była minimalna znajomość j.angielskiego. Ale później miałem kilka telefonów z InterRisk, czy potrzebny hotel, czy potrzebny samochód zastępczy, tego samego dnia i następnego, kiedy trwała naprawa.
Na pewno warto mieć assistance, bo bez tego gdzie i do kogo dzwonić... i jak się dogadać.
_________________
Włodek i Ela

Nasze kamperki
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum

Dodaj temat do ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
*** Facebook/CamperTeam ***