Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
basen dachowy
Autor Wiadomość
silny 
Kombatant
czlonek KBP

Twój sprzęt: był Jumper slideout , Hymerb524 , jest PILOTE
Pomógł: 10 razy
Dołączył: 07 Wrz 2011
Piwa: 51/50
Skąd: PSL z nad Warty
Wysłany: 2018-02-04, 18:55   

Broniu , miej styl :-P
Bronek napisał/a:
zamykam
:roll:
_________________
----------------------------------------------------------

gazuuuu , muszę się pośpieszyć żeby mieć więcej czasu na dalszy pośpiech........

--------------------------------------------------------
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Bronek 
Kombatant

Pomógł: 31 razy
Dołączył: 06 Cze 2013
Piwa: 477/990
Skąd: Ooo
Wysłany: 2018-02-04, 20:08   

silny napisał/a:
Broniu , miej styl :-P
Bronek napisał/a:
zamykam
:roll:



Toż to nie jaja a poważna rada. :!:
W celu usunięcia jeziorka dachowego, gdzie szmatą się narobisz.
Odkurzacz na akumulator za ok 175zł Vaeco może wyssać tą wodę. Całkiem skutecznie, bo do tego się nadaje. Dodatkowo bez kabla, ciągniętego na dach.

Podobnie jak do wyciągnięcia resztek wody po spuszczeniu na zimę ze zbiornika czystej.
Zanim go szmatą czyściutką nie oblecisz

Przyjmij to jako dobrą radę a nie nabijanie się. Bo to są fakty. :spoko


Oczywiście można użyć każdego innego odkurzacz z funkcją zbierania wody :!:

I mi tu na honor nie wjeżdzaj. Bo zemsta będzie sroga :mrgreen:
  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
CORONAVIRUS 
Kombatant
fan SAN ESCOBAR


Twój sprzęt: IVECO DAILY III
Nazwa załogi: BRAK
Pomógł: 12 razy
Dołączył: 21 Sie 2011
Piwa: 566/755
Skąd: z Rumi przez jedno i
Wysłany: 2018-02-04, 20:23   

Wróciłem z imprezy a tu taki rewelacyjny temat tylko nie mogę uwierzyć ,że przytrafiło się to silnemu , każdemu tylko nie silnemu :) Przecież on się na tym zna i kupił takie gównoooo z załamanym dachem ? nie wierzę ale za jakiś czas dowiemy się o przeszłości tego sprzętu , lekko na bank nie było.

Silny , nikt tak jak TY nie zna się na gazie a za tym kontrolowane detonacje powinieneś mieć w paluszku , lekkie wewnętrzne buuuummmm lekutko wybrzuszy dach i po problemie , że też takimi pierdołami zaprzątasz nam głowy zamiast stworzyć temat jak dachy prostować ...

Przestań już narzekać tylko do roboty , Gustlik załaduje a Ty zamiast Grzesie odpalisz zapalniczkę i .... :)

A teraz znowu poważnie ... ile musiałeś dać za taka minę ?
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
brams 
Kombatant


Twój sprzęt: DajLaika Kreos 5010
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 23 Mar 2010
Piwa: 170/170
Skąd: Poznań
Wysłany: 2018-02-04, 20:50   

Jutro wraca Elefancik od Darka z Lubonia.
Popizgam se ze szczęścia drzwiami.
Kilka razy. :mrgreen:

A basen?
Jaki basen?
Najeżdżasz chłopaku na cosik z przodu i woda se leci. Za Pilota. Bo musi się lać.
_________________
www.wesolepodroze.pl
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
silny 
Kombatant
czlonek KBP

Twój sprzęt: był Jumper slideout , Hymerb524 , jest PILOTE
Pomógł: 10 razy
Dołączył: 07 Wrz 2011
Piwa: 51/50
Skąd: PSL z nad Warty
Wysłany: 2018-02-04, 21:11   

Bronek , strasznie słabą masz Silną wolę :haha: :aniolek

Reszta kolegów proszona o pozwolenie na śmierć tematu :kwiatki:

Aaaa . Odnośnie miny :bukiet: nie jest tak źle. Miłość wielka, kamper zaskoczył mnie przestrzenią a silnik mocą . Nie jest to Hymer ale Hymer nie jest Pilote :-P :-P . Dziwne skonstruowanie kamperka nie dyskwalifikuje go wcale, po prostu jest inny. Basenowy :roza:

Prawda jest taka że nie zagladalem na Hymcia wcale :kwiatki:

Edit. Przy sprzedaż y wlezlismy z kupującym na dach i po roku dowiedziałem się że Hymer jest po gradobiciu :mikolaj

Edyta Edyty . Niechcący Mijam się z prawdą :oops: po zakupie córka wychylila się przez okno dachowe na tylnej sypialni i spytała co to takie czarne na dachu- wtedy dowiedziałem się że mam na Hymerze solary :oops: :oops: :oops:
_________________
----------------------------------------------------------

gazuuuu , muszę się pośpieszyć żeby mieć więcej czasu na dalszy pośpiech........

--------------------------------------------------------
Ostatnio zmieniony przez silny 2018-02-04, 21:32, w całości zmieniany 3 razy  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
amples 
Kombatant

Twój sprzęt: Master III
Pomógł: 13 razy
Dołączył: 28 Lut 2013
Piwa: 129/18
Skąd: UE
Wysłany: 2018-02-04, 21:16   

silny napisał/a:
proszona o pozwolenie na śmierć tematu

Dopóki jest basen , nie ma śmierci :wyszczerzony:
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
CORONAVIRUS 
Kombatant
fan SAN ESCOBAR


Twój sprzęt: IVECO DAILY III
Nazwa załogi: BRAK
Pomógł: 12 razy
Dołączył: 21 Sie 2011
Piwa: 566/755
Skąd: z Rumi przez jedno i
Wysłany: 2018-02-04, 21:25   

silny napisał/a:


Reszta kolegów proszona o pozwolenie na śmierć tematu :kwiatki:
i:


chcesz wyciszyć by prze sprzedażą nikt już nie pamiętał? Internet tak nie działa , raz napisałeś i już po ptakach , smród będzie się ciągnął latami , przy sprzedaży też ....

może i dobrze zainwestowałeś ale marketingowo to klęska silny , sam sobie w kolano gwoździa wbiłeś ,,,

no trudno , strata :gwm
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
eler1 
Kombatant


Twój sprzęt: kamper
Nazwa załogi: elerki
Pomógł: 12 razy
Dołączył: 15 Sty 2007
Piwa: 52/129
Skąd: mazowieckie
Wysłany: 2018-02-04, 21:31   

Silny jako autor tematu chyba możesz sam go zamknąć :spoko
_________________
Pierwsza MAŁA KARAWANA na CT :)

Życie jest jak pudełko czekoladek nigdy nie wiadomo na co się trafi.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
silny 
Kombatant
czlonek KBP

Twój sprzęt: był Jumper slideout , Hymerb524 , jest PILOTE
Pomógł: 10 razy
Dołączył: 07 Wrz 2011
Piwa: 51/50
Skąd: PSL z nad Warty
Wysłany: 2018-02-04, 21:38   

Po co ......

Trwaj chwilo trwaj ....,........... :spoko
Że inwestycja :)
Inwestycje to ja mam u siebie,. Mają po 7 i 12 lat , zysk narazie zerowy ale widzę światełko :haha:
_________________
----------------------------------------------------------

gazuuuu , muszę się pośpieszyć żeby mieć więcej czasu na dalszy pośpiech........

--------------------------------------------------------
Ostatnio zmieniony przez silny 2018-02-04, 21:41, w całości zmieniany 1 raz  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Socale 
Kombatant


Twój sprzęt: W szwagrowej stoi stodole.
Nazwa załogi: Sokale
Pomógł: 72 razy
Dołączył: 07 Sty 2012
Piwa: 524/637
Skąd: Gubin
Wysłany: 2018-02-04, 21:40   

Będę bronił jak lew, polegnę jak mucha.
Jeziorko na dachu to norma Adam. Nie są to głębiny ale kilkumilimetrowe kałuże.
Gromadzi się deszczówka gdyż połączenia ścian z dachem realizowane jest jakimiś listwami, kilka mm ponad powierzchnię płaszczyzny dachu. Ponadto - jak u mnie, tylne resory jak nie wypracowane to dupa zadziornie do góry sterczy*.
I tu już mamy czystą geofizykę tego zjawiska.
* No tak tysz lubię... :) Ale nie to mam na myśli. Pamiętasz, pytałem Ciebie czy masz / czy istnieją pneumopoduchy na przód, właśnie po to by dźwigać go do góry aby poziom, aby woda spływała itp.
Uff, koniec walki, poległem?
_________________
Staram się pisać poprawnie i zrozumiale.
Do zobaczenia Wojtek i Ewa / Sokale
Ostatnio zmieniony przez Socale 2018-02-04, 22:21, w całości zmieniany 1 raz  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Bronek 
Kombatant

Pomógł: 31 razy
Dołączył: 06 Cze 2013
Piwa: 477/990
Skąd: Ooo
Wysłany: 2018-02-04, 22:15   

To samo miałem. Wjazd ok 30 cm może by pomógł.?
Także wjazdy i podjazdy nie zawsze takie miłe i optymalne.

Syf lekkini glony u normalnych kamperowców nie pedantów, to normalka. :mrgreen:

Pedant, to określenie karawaningowca co myje dach raz na miesiąc

"Normalny", to taki co myje raz na dwa lata :mrgreen:

Ja nim jestem.. Umyłem dwa razy :oops: Z grubsza :oops:
  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Socale 
Kombatant


Twój sprzęt: W szwagrowej stoi stodole.
Nazwa załogi: Sokale
Pomógł: 72 razy
Dołączył: 07 Sty 2012
Piwa: 524/637
Skąd: Gubin
Wysłany: 2018-02-04, 22:33   

Bronek napisał/a:
...
Pedant, to określenie karawaningowca co myje dach raz na miesiąc
...

Możesz mnie zlinczować. Po myciu... woskowanie robię. 1-2 razy w roku. Nadstawiam kark do lepy.
_________________
Staram się pisać poprawnie i zrozumiale.
Do zobaczenia Wojtek i Ewa / Sokale
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Bronek 
Kombatant

Pomógł: 31 razy
Dołączył: 06 Cze 2013
Piwa: 477/990
Skąd: Ooo
Wysłany: 2018-02-04, 22:42   

Mi przechodzi, tak m/w po roku, dwóch.

Będzie nówwka, będzie dbanie. Teraz łatwiej, bo jest wiata. Ale ptaki tam śpią i sra ją. :mrgreen:
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Socale 
Kombatant


Twój sprzęt: W szwagrowej stoi stodole.
Nazwa załogi: Sokale
Pomógł: 72 razy
Dołączył: 07 Sty 2012
Piwa: 524/637
Skąd: Gubin
Wysłany: 2018-02-04, 23:16   

Ha! A ja mam szwagrową stodołę i koty co pilnują aby zło nie wlazło :)
Ani myszy, ani srajfruwadeł. Koty za to srają w rogu bo upatrzyły se.
E tam, mniejsze zło.
Dobranoc.
_________________
Staram się pisać poprawnie i zrozumiale.
Do zobaczenia Wojtek i Ewa / Sokale
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
zbyszekwoj 
Kombatant


Twój sprzęt: Rapido 707F
Pomógł: 5 razy
Dołączył: 24 Kwi 2013
Piwa: 330/221
Skąd: Lublin
Wysłany: 2018-02-05, 10:45   

Ja miałem alkowę i jeziorka nie było , spływała do przodu. Teraz mam bez listewek przy dachu , a małe bajorko robi sie za czapką. Wystarczy na chwilę wjechać na krawężnik. :ok
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum

Dodaj temat do ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
*** Facebook/CamperTeam ***