[anw73]

Wybieramy sie na Sardynie od 18 sierpnia na 3 tygodnie. Bedziemy plynac z Genui.
Macie moze jakies ciekawe propozycje co trzeba zobaczyc,gdzie wykapac itp.
Dziekujemy za pomoc.

[mischka]

Podłączam się do tematu, my rozważamy Sardynie od 20ego maja na dwa tygodnie.
Najtańszy prom znalazłem z Tulonu we Francji, ale średnio mi po drodze.
Wybieram się za tydzień na Targi w Monachium, może uda się zebrać więcej pomocnych informacji...

Jest fajny temat o Sardynii tu na forum:

https://www.camperteam.pl...hlight=sardynia

[anw73]

czytalem dokladnie a nawet wydrukowalem calosc bo to ciekawa lektura.
My plyniemy z Genui do Olbia.
Na pewno pierwszym kempingiem bedzie Baia Holiday bo dokonalismy juz rezerwacji.
Drugie miejsce beda to okolice Alghero i tutaj juz wlasnie licze na pomoc forumowiczow.

[anw73]

mischka

byliscie , jestescie ?

Nikt tematu nie pociagnal wiec nie wiem czy Sardynia jest malo popularna , czy nikt tam nie byl.

Odezwijcie sie a najlepiej na priv .

Dziekuje.

[mischka]

Plany uległy zmianie, byliśmy zupelnie gdzie indziej. Sardynia musi poczekać do połowy sierpnia lub do przyszłego roku.

[anw73]

jak cos to my ruszamy 18 sierpnia.

Pozdrawiamy

[attenka74]

Sardynia jest extra. Kompletna wyspa we wszystko.
Spotkalibyśmy się ponownie ale my ruszamy 14 lipca na 3 tyg. więc lipa.

[anw73]

Hei
no szkoda bo bylo by kupe smiechu.

[wirefree]

Jakby ktoś pytał to byłem w Genui 9-10 czerwca czyli przedwczoraj. Co prawda nie kamperem bo niestety stary sprzedany a nowy w planach ale jakby ktos miał jakies pytania.

Zrobiłem trase od Lindau przez Austrie później Szwajcaria przełęcz św Bernarda i dalej Bellinzona, Lugano, Mediolan Genua. Widoki niesamowite warto to zobaczyc. Oplaty to winietki Austria, Szwajcaria i dalej włoskie autostrady. Płaciłem wszedzie kartą VISA i nie było problemów. Winietki za gotówke . Już w Genui przy samym morzu stała blaszanka Ducato na rzymskich numerach i ktoś tam chyba pomieszkiwał.

[Bim]

[wirefree]

No fakt. W górach trzeba pamiętać żeby nie spalić hamulców , już mi się to raz zdażyło. A co tam mała serpentynka w dół a tu nagle jakiś dziwny zapach jakby spalonej instalacji elektrycznej a na dole górki ledwo zahamowałem.