|
|
Rumunia 2018 |
Autor |
Wiadomość |
LukF
Kombatant
Twój sprzęt: CARTHAGO MALIBU I 440 QB
Pomógł: 11 razy Dołączył: 31 Sty 2017 Piwa: 442/327 Skąd: Rybnik
|
Wysłany: 2018-03-15, 14:10
|
|
|
Jurek121175 napisał/a: | Bolata 43.383042, 28.469957
już mi się spodobała |
Prawda jest taka, że są na świecie miejsca które lepiej wyglądają na zdjęciach niż na żywo. I Bolata do nich należy niestety. Dlaczego? Bo tubylcy to brudasy. Sikanie i to drugie jest we wszelkich możliwych krzaczkach uprawiane na tej plaży co znacznie obniża jej walory. Ale widok z góry bezcenny |
|
|
|
|
Jurek121175
stary wyga
Twój sprzęt: Ducato 2.8JTD Joint 154 2005r
Nazwa załogi: Jurek, Mariola, Erika, Laura
Pomógł: 4 razy Dołączył: 07 Wrz 2011 Piwa: 22/58 Skąd: Jerzykowo k/Poznania
|
Wysłany: 2018-03-15, 14:16
|
|
|
Chyba nam zabraknie urlopu |
|
|
|
|
DI STEFANO
weteran
Twój sprzęt: Camper z lekkim samochodzikiem
Pomógł: 13 razy Dołączył: 26 Paź 2008 Piwa: 72/70 Skąd: tam gdzie lepiej
|
Wysłany: 2018-03-15, 16:25
|
|
|
Jurek121175 napisał/a: | Bolata 43.383042, 28.469957
już mi się spodobała |
Krążące w necie fotki Bolaty są mocno przekolorowane i nie oddające rzeczywistości
Moim skromnym zdaniem odpuść sobie, szkoda czasu.
Ostatnio podjechałem tam pod koniec sierpnia 2017 r.
Dojazd trudny (zniszczony), plaża koloru starego błota, towarzystwo podejrzanie naćpane, kompletny brak zaplecza, w krzakach totalny kibel, smród i syf.
Gdy odjeżdzałem grupa nielatów z góry obrzucała kamieniami samochody stojące na dole.
Zdecydowanie nie polecam gdyż w B. jest bardzo dużo urokliwych miejsc (tych na dziko) gdzie bezpiecznie i sympatycznie można się zatrzymać.
Np. Urokliwy do biwakowania na dziko bardzo mało odwiedzany przez turystów klif za m.Kamienny Brzeg, wjazd do morza drugą ulicą za sklepem.
lub piękne nadmorskie tereny (zjazd z E87) na m.Topola w okolicach Tracian Cliff i dalej,
albo za Warną nad M.Cz na wschód od m.Skorpilovczi piękna duża plaża zaplecze gastronomiczne z ogólnym basenem choć ostatnio bardzo mocna odwiedzane przez mieszkańców Warny i Burgas i wiele wiele innych
Mam wiele miejsc ale nie wiem czy będą odpowiadać.
Wielokrotnie spotykałem się ze skwaszonymi minami w odbiorze warunków około bytowych (to jest B. a nie Turcja czy ichni Egipt) a warunki tworzymy sobie sami poprzez wyposażenie swojego domku na kółkach.
Ja ostatnio znalazłem miejsce w którym zakotwiczyłem na 10 dni wody i żywności mi wystarczyło a i Toi Toi czyściutkie znalazłem.
B. dostaje dużo kasy z UE i trochę nieśmiało inwestuje w turystykę pomijając (jak na teraz) potrzeby kamperowców.
Ruch kamperowców u nich bardzo szybko się rozwija.
W 2011 roku na zlocie było kilka camperów i kilkanaście przyczep a w 2017 kilkadziesąt
Mam w B. dużo przyjaciół, będąc ostatnio na ich zlocie w Warnie miałem sposobność przekonać się, że ta grupa jest politycznie i gospodarczo bardzo mocna i dobrze zorganizowana. |
|
|
|
|
Wyświetl szczegóły |
|
Jurek121175
stary wyga
Twój sprzęt: Ducato 2.8JTD Joint 154 2005r
Nazwa załogi: Jurek, Mariola, Erika, Laura
Pomógł: 4 razy Dołączył: 07 Wrz 2011 Piwa: 22/58 Skąd: Jerzykowo k/Poznania
|
Wysłany: 2018-03-17, 13:28
|
|
|
Po rozmowie z kolegą z forum i kilku Waszych sugestii wprowadzam korektę naszej wyprawy
- Dojazd do Rumunii bez zmian, z noclegiem gdzieś w Słowacji,
- Oradea,
- Turda (kopalnia i wąwóz),
- Transfogaraska (od strony północnej),
- Transalpina (od strony południowej),
- Hunedoara (zamek),
- Sigishoara,
- Bran, Braszów,
- Berca (wulkany błotne),
- Wybrzeże (gdzieś okolice Konstancy-decyzja podjęta w trasie),
- Delta Dunaju,
I droga powrotna:
- Bicaz,
- Viseu de Sus ( kolejka wąskotorowa)
- Sapanta
Tak najprawdopodobniej będzie wyglądała nasza trasa
Lecz do wakacji jeszcze kilka miesięcy, więc kto wie co jeszcze nam do głowy wpadnie
Jak ktoś z kolegów/koleżanek miałby jeszcze ciekawe miejsca na nocleg w w/w okolicach i chciałby mi podać to będę wdzięczny |
Ostatnio zmieniony przez Jurek121175 2018-03-21, 12:18, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
LukF
Kombatant
Twój sprzęt: CARTHAGO MALIBU I 440 QB
Pomógł: 11 razy Dołączył: 31 Sty 2017 Piwa: 442/327 Skąd: Rybnik
|
Wysłany: 2018-03-17, 15:34
|
|
|
Fajna trasa i dużo miejsc. Zmieniłbym jeden szczegół. Transalpine i Transfogarską można przejechać z każdej strony. Ale skoro pojedziesz z Turdy to bliżej masz do wjazdu na Transalpine (czyli z północy) a następnie Transfogarską z południa. I teraz: jeśli wyjedziesz z Turdy około godz.14.00 to dasz radę bez napinki Transalpine przejechać aż do przełęczy gdzie są stoiska sprzedawców serów itp. i gdzie można i WARTO przenocować. Oczywiście nie chodzi mi o nocleg obok kramów sprzedawców. Piszę o punkcie orientacyjnym gdzie dojechać. Bo tam jest tak dużo miejsc na nocleg że w razie dobrej pogody trzeba tam zostać by chłonąć piękno. To jak nasze Czerwone Wierchy w Tatrach tyle że dostępne kamperem. Natomiast Transfogarska też jest piękna lecz całkiem inna i nie ma takiej możliwości noclegu na "szczycie".
|
|
|
|
|
SZEJK
weteran
Twój sprzęt: Fiat Dukato 2,8 JTD BAVARIA
Nazwa załogi: Grab Klan
Pomógł: 2 razy Dołączył: 14 Lut 2016 Piwa: 204/261 Skąd: Dębica
|
Wysłany: 2018-03-17, 16:14
|
|
|
Jadąc Transfogarską od południa w kierunkun północy po lewej stronie przed wjazdem do tunelu jest parking, tam można przenocować. |
_________________ Pozdrawiam SZEJK
Ten co zna swoją wartość, nigdy nie będzie niszczył innych, by budować siebie.
Dr. Mateusz Grzesiak
Moje poprzednie i aktualna karawana:
|
|
|
|
|
Wyświetl szczegóły |
|
gardamm
doświadczony pisarz
Twój sprzęt: FIAT Talento 1991 GRANDUCA 49
Pomógł: 1 raz Dołączył: 21 Maj 2011 Otrzymał 6 piw(a) Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: 2018-03-17, 16:37
|
|
|
SZEJK napisał/a: | Jadąc Transfogarską od południa w kierunkun północy po lewej stronie przed wjazdem do tunelu jest parking, tam można przenocować. |
Można spokojnie stanąć w którejś zatoczce przy drodze Po zmroku do 9 rano zero ruchu samochodowego |
_________________
|
|
|
|
|
Wyświetl szczegóły |
|
vwyogi
zaawansowany
Twój sprzęt: James Cook
Nazwa załogi: Warmiaki
Dołączył: 04 Maj 2015 Piwa: 17/13 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: 2018-03-18, 10:39
|
|
|
Jurek121175 napisał/a: | Po rozmowie z kolegą z forum i kilku Waszych sugestii wprowadzam korektę naszej wyprawy
- Dojazd do Rumunii bez zmian, z noclegiem gdzieś w Słowacji,
- Oradea,
- Turda (kopalnia i wąwóz),
- Transfogaraska (od strony północnej),
- Transalpina (od strony południowej),
- Hunedoara (zamek),
- Sigishoara,
- Bran, Braszów,
- Berca (wulkany błotne),
- Wybrzeże (gdzieś okolice Konstancy-decyzja podjęta w trasie),
- Delta Dunaju,
I droga powrotna:
- Bicaz,
- Viseu de Sus ( kolejka wąskotorowa)
- Satu Mare
Tak najprawdopodobniej będzie wyglądała nasza trasa
Lecz do wakacji jeszcze kilka miesięcy, więc kto wie co jeszcze nam do głowy wpadnie
Jak ktoś z kolegów/koleżanek miałby jeszcze ciekawe miejsca na nocleg w w/w okolicach i chciałby mi podać to będę wdzięczny |
próbowałeś wrzucić te punkty na google map i sprawdzić ile to będzie kilometrów?
kiedy jedziesz? |
_________________ Sprinter Westfalia James Cook 1998 2.9TD |
|
|
|
|
Barbara i Zbigniew Muzyk
Kombatant
Twój sprzęt: fiat ducato2001-Bassa748
Pomogła: 7 razy Dołączyła: 23 Lip 2010 Piwa: 351/397 Skąd: krakow
|
Wysłany: 2018-03-18, 18:18
|
|
|
LukF napisał/a: | Jeśli chodzi o Rumuńskie wybrzeże to faktycznie jest to najsłabszy punkt turystyczny w tym kraju. Raczej jego brzydota przygnebia Jeśli na siłę chcecie "zaliczyć" Morze Czarne to lepiej dołożyć godzinę drogi i skoczyć do Bułgarii w okolice Szabli gdzie można stać na dziko przy sympatycznej plaży lub na półwyspie Kaliakra na plaży Bolata. Opisane są te miejsca, również przeze mnie w wątku o Bułgarii. W razie pytań śmiało pisz, chętnie podpowiem o Rumuni i Bułgarii | Tu kolega ma racje dla córek,musisz zboczyć nad morze inne zwiedzanie można przesunąć na następny rok,troche zwiedzania trochę morza. |
|
|
|
|
Wyświetl szczegóły |
|
Jurek121175
stary wyga
Twój sprzęt: Ducato 2.8JTD Joint 154 2005r
Nazwa załogi: Jurek, Mariola, Erika, Laura
Pomógł: 4 razy Dołączył: 07 Wrz 2011 Piwa: 22/58 Skąd: Jerzykowo k/Poznania
|
Wysłany: 2018-03-19, 08:08
|
|
|
vwyogi napisał/a: | próbowałeś wrzucić te punkty na google map i sprawdzić ile to będzie kilometrów?
kiedy jedziesz? |
Pobieżnie wyszło mi około 4000 km. Trochę dużo jak na dwa tygodnie, ale damy radę. Jedziemy (tak jak pisałem w pierwszym poście) z końcem lipca lub początkiem sierpnia |
_________________
|
|
|
|
|
Jurek121175
stary wyga
Twój sprzęt: Ducato 2.8JTD Joint 154 2005r
Nazwa załogi: Jurek, Mariola, Erika, Laura
Pomógł: 4 razy Dołączył: 07 Wrz 2011 Piwa: 22/58 Skąd: Jerzykowo k/Poznania
|
Wysłany: 2018-03-19, 08:12
|
|
|
Barbara i Zbigniew Muzyk napisał/a: | musisz zboczyć nad morze inne zwiedzanie można przesunąć na następny rok,troche zwiedzania trochę morza. |
Raczej w tym roku odpuścimy jednak Bułgarię, ze względu na brak czasu i zostaniemy na wybrzeżu Rumunii . Moczenie w morzu dla dzieciaków wskazane |
_________________
|
|
|
|
|
LukF
Kombatant
Twój sprzęt: CARTHAGO MALIBU I 440 QB
Pomógł: 11 razy Dołączył: 31 Sty 2017 Piwa: 442/327 Skąd: Rybnik
|
Wysłany: 2018-03-20, 18:51
|
|
|
Pamiętaj proszę, że moczenie się w morzu Rumuńskim jest moooocno na siłę. Czyli dla kogoś kogo szkarada nie przeraża.... Mnie 4000km przeraża. Ale nie oceniam Cię. Jeśli tak lubisz... |
|
|
|
|
izola
Kombatant
Twój sprzęt: MB Marco Polo
Nazwa załogi: Izolownia
Pomogła: 11 razy Dołączyła: 20 Sty 2015 Piwa: 223/153 Skąd: Westfalia
|
Wysłany: 2018-03-20, 19:06
|
|
|
4000km! dwa tygodnie i to z dziećmi?
- policz ile jedziesz dziennie a ile macie na wypoczynek...nie pomijaj korków i innych awarii codziennych - sraczki , nudności b#le brzucha ... itp....czy w takim tempie jazdy pozwolicie sobie pospać do np. dziewiątej czy dziebko więcej?
Plan do wykonania , ale ciasny- czy sensowny ? sam se odpowiedz
a tak w ogóle po napinać tak plan?- czy to jest ostatnia wasza jazda? |
_________________ http://vanactiv.blogspot.de/
https://www.facebook.com/...100019297335640 |
|
|
|
|
|
wędrowiec
weteran
Twój sprzęt: burstner privilege t690
Nazwa załogi: Marzena i Przemek
Dołączył: 15 Maj 2011 Piwa: 122/29 Skąd: bydgoszcz
|
|
|
|
|
Wyświetl szczegóły |
|
Artur.Dell
zaawansowany
Twój sprzęt: Fiat Ducato Autostar
Nazwa załogi: Lubimy podróżować
Dołączył: 23 Wrz 2017 Piwa: 22/8 Skąd: Siemianowice Śląskie
|
Wysłany: 2018-03-20, 20:38
|
|
|
My wybieramy się do Rumunii na początku lipca.
Niestety mój 25-ci letni Peugeot J5 z silnikiem 2.5 i masą ponad 3 tony raczej nie poradzi sobie z Transfogarską. |
_________________ Artur |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do ulubionych Wersja do druku
|
|