|
|
Rumunia 2018 |
Autor |
Wiadomość |
Jurek121175
stary wyga
Twój sprzęt: Ducato 2.8JTD Joint 154 2005r
Nazwa załogi: Jurek, Mariola, Erika, Laura
Pomógł: 4 razy Dołączył: 07 Wrz 2011 Piwa: 22/58 Skąd: Jerzykowo k/Poznania
|
Wysłany: 2018-03-09, 12:45 Rumunia 2018
|
|
|
Witajcie, nadszedł czas, aby w najbliższe lato wybrać się w końcu do Rumunii.
Termin: koniec lipca lub początek sierpnia.
Załoga: ja, małżonka + dwie dziewuszki (16 i 11 lat)
Przeczytałem większość relacji o Rumunii i tak sobie zaplanowałem wstępnie zarys trasy:
- z domu przez Słowację (nocleg po drodze), Węgry - być może jakieś baseny ( np. Hajduboszormeny),
- Oradea (tranzytem),
- Turda - Kopalnia Soli + wąwóz,
- Transalpina,
- Transfogarska,
- Bran,Braszów,
- Konstanca - lub okolice (kilka dni), chcemy się troszkę wymoczyć w morzu
- Delta Dunaju,
Powrót przez np.:
- przełom Bicaz, wulkany błotne, Satu Mare
i do domciu z moczeniem się: Węgry lub Słowacja
Mielibyście jeszcze jakieś propozycje - pomysły
Najważniejsze: termin urlopu to tylko 14 dni Wiem, że mało, aby zwiedzić Rumunię, ale coś zobaczyć się da |
|
|
|
|
|
bert
weteran
Twój sprzęt: Iveco 4010 (4x4) Iveco 9016 (4x4) STAR (4x4)
Pomógł: 2 razy Dołączył: 27 Paź 2014 Piwa: 127/2 Skąd: ZDR
|
Wysłany: 2018-03-09, 15:00 Re: Rumunia 2018
|
|
|
Jurek121175 napisał/a: | Witajcie, nadszedł czas, aby w najbliższe lato wybrać się w końcu do Rumunii.
Termin: koniec lipca lub początek sierpnia.
Załoga: ja, małżonka + dwie dziewuszki (16 i 11 lat)
Przeczytałem większość relacji o Rumunii i tak sobie zaplanowałem wstępnie zarys trasy:
- z domu przez Słowację (nocleg po drodze), Węgry - być może jakieś baseny ( np. Hajduboszormeny),
- Oradea (tranzytem),
- Turda - Kopalnia Soli + wąwóz,
- Transalpina,
- Transfogarska,
- Bran,Braszów,
- Konstanca - lub okolice (kilka dni), chcemy się troszkę wymoczyć w morzu
- Delta Dunaju,
Powrót przez np.:
- przełom Bicaz, wulkany błotne, Satu Mare
i do domciu z moczeniem się: Węgry lub Słowacja
Mielibyście jeszcze jakieś propozycje - pomysły
Najważniejsze: termin urlopu to tylko 14 dni Wiem, że mało, aby zwiedzić Rumunię, ale coś zobaczyć się da |
Sighisoara, saskie wsie, a Braszow koniecznie wieczorem jak już upały zelżeją i starcza sił na zaglądanie w podwórka, spacery zaułkami wzdłuż murów. Jako krakauer i "antysymaptyk" miast oddaje Braszowowi palmę pierwszeństwa nad Krakowem a i uznaję za miasto w którym jakby co, mógłbym zamieszkać, chętniej niż w krakówku.
moim zdaniem Bran możesz spokojnie odpuścić na rzecz Saskich Wsi właśnie i ich chłopskich zamków (Kościołów Warownych) i całej tej atmosfery świta który przemija. Sasi odeszli, zostały nieliczne rodziny. Tu i ówdzie w opuszczony swiat wchodzą cyganie z tym całym swoim rozpiździajem, ale te wsi mimo to się bronią. Te warowne kościoły, jedne w ruinie, inne trwające w lekkim pochyleniu, niektóre staraniami jakiś fundacji poodnawiane. Te domy, zabudowa, łagodne wzgórza dookoła. Przenosisz się w inny - dawny - świat.
Jak sucho na nocleg można zjechać pierwszą lepszą dróżką pomiędzy wzgórza, jak mokro odradzam bez 4x4 bo gliniasto.
Namawiałbym na jak najwięcej zjazdów w z głównych utartych (turystycznie) dróg na korzyść zakamarków, uboczy. Nie wiem na ile mobilne masz auto, ale Rumunia ma kilka oblicz, to lekko w bok od głównych tras też jest bardzo atrakcyjne. Możesz też liznąć Rosja Montana miasteczko przy kopalni złota, w zaułkach niezłe klimaty można trafić a i okolica oferuje kilka nowo wyremontowanych atrakcyjnych widokowo tras z tych wolnych i górzystych...
Można by w nieskończoność pleść o zakamarkach
Edyta: jak masz tylko 14 dni to i tak skreśl połowę z tego co tu napisałeś bo będziesz brał udział w wyścigu z wrażeniami i wypoczynkiem (mijając je w bezsensownym pędzie).
Cudem Rumunii jest to, ze potrafi "zatknąć coś w piersiach" jakimś widokiem górki, zapachem ziół, głosem dzwonków zwierząt i wówczas warto w takim miejscu odpuścić pogoń za planem, wyciągnąć się na pachnącej łące i zrozumieć, że zawsze na końcu naszej pogoni za nie wiadomo czym jest... kres.
Rumunia, jeśli dasz jej szanse pokaże Wam jak do tego kresy zmierzać w spokoju i zadowoleniu. Tam ciągle dookoła jest siła natury, nie ta ujęta w karby parków i wytycznych natura 2000, tylko ta z której człowiek przez wieki potrafił korzystać z korzyścią dla siebie a bez szkody dla niej.
EdytaII: orty2 |
_________________ Norbert J. Zbróg
świat w odsłonach różnych
https://jasawa.flog.pl/
Maraton wszystkich odcinków "Sąsiadów" nie jest tak wyniszczający dla mózgu jak to co się od...erdala w tym kraju. Karol Zbróg
|
|
|
|
|
|
Wyświetl szczegóły |
|
Jurek121175
stary wyga
Twój sprzęt: Ducato 2.8JTD Joint 154 2005r
Nazwa załogi: Jurek, Mariola, Erika, Laura
Pomógł: 4 razy Dołączył: 07 Wrz 2011 Piwa: 22/58 Skąd: Jerzykowo k/Poznania
|
Wysłany: 2018-03-09, 15:23
|
|
|
Dzięki za przydatne informacje
Zdaję sobie sprawę, że 14 dni to za krótko, aby zobaczyć taki kraj. Osobiście nie chciałbym pchać się nad morze, ale mam dzieciaki i są w takim wieku, że woda (najlepiej morska) to musi być
Jest jeszcze kilka miesięcy, więc plan będzie zmieniany pewnie nie raz |
|
|
|
|
bert
weteran
Twój sprzęt: Iveco 4010 (4x4) Iveco 9016 (4x4) STAR (4x4)
Pomógł: 2 razy Dołączył: 27 Paź 2014 Piwa: 127/2 Skąd: ZDR
|
Wysłany: 2018-03-09, 15:36
|
|
|
Jurek121175 napisał/a: | Dzięki za przydatne informacje
Zdaję sobie sprawę, że 14 dni to za krótko, aby zobaczyć taki kraj. Osobiście nie chciałbym pchać się nad morze, ale mam dzieciaki i są w takim wieku, że woda (najlepiej morska) to musi być
Jest jeszcze kilka miesięcy, więc plan będzie zmieniany pewnie nie raz |
akurat rumuńskie wybrzeże to (moim zdaniem) bardzo mocno nic ciekawego. Tłoczno bardzo, głośno bardzo, czysto nie bardzo. |
_________________ Norbert J. Zbróg
świat w odsłonach różnych
https://jasawa.flog.pl/
Maraton wszystkich odcinków "Sąsiadów" nie jest tak wyniszczający dla mózgu jak to co się od...erdala w tym kraju. Karol Zbróg
|
|
|
|
|
Jurek121175
stary wyga
Twój sprzęt: Ducato 2.8JTD Joint 154 2005r
Nazwa załogi: Jurek, Mariola, Erika, Laura
Pomógł: 4 razy Dołączył: 07 Wrz 2011 Piwa: 22/58 Skąd: Jerzykowo k/Poznania
|
Wysłany: 2018-03-09, 15:48
|
|
|
Już w zeszłym roku miała być Rumunia, a wypadły Włochy
Wszystko wyjdzie w praniu i zależy również od pogody. Jak nie będzie grzało zbyt mocno, to może uda mi się morze odpuścić |
|
|
|
|
James
zaawansowany
Twój sprzęt: Mercedes James Cook 1984
Pomógł: 2 razy Dołączył: 06 Lut 2009 Piwa: 73/30 Skąd: Katowice
|
Wysłany: 2018-03-09, 19:16
|
|
|
W Braszowie zajrzyjcie koniecznie do małej cerkwi na rynku, do której wchodzi się przez kamieniczkę, na dziedziniec i dopiero jest wejście do niej. Wiem, że w Rumunii nie brakuje cerkwi, ale ta jest szczególna. Wyobraźcie sobie upał , gwar wspaniałego, pełnego życia miasta i nagle po prostu przenosicie się w czasie do tego magicznego miejsca, gdzie czas się zatrzymał...
My tam trafiliśmy przez przypadek i po prostu odebrało nam mowę.
Bawcie się dobrze w tym ciekawym kraju. My byliśmy tam już trzy razy i ciągle nie mamy dosyć |
_________________ J.C. |
|
|
|
|
Wyświetl szczegóły |
|
Jurek121175
stary wyga
Twój sprzęt: Ducato 2.8JTD Joint 154 2005r
Nazwa załogi: Jurek, Mariola, Erika, Laura
Pomógł: 4 razy Dołączył: 07 Wrz 2011 Piwa: 22/58 Skąd: Jerzykowo k/Poznania
|
Wysłany: 2018-03-09, 21:29
|
|
|
Odwiedzimy |
|
|
|
|
LukF
Kombatant
Twój sprzęt: CARTHAGO MALIBU I 440 QB
Pomógł: 11 razy Dołączył: 31 Sty 2017 Piwa: 446/330 Skąd: Rybnik
|
Wysłany: 2018-03-14, 16:26
|
|
|
A ja calkiem inaczej. Zamiast dziczy polecam piekne Rumuńskie miasta. Piszesz, że Oradea przejazdem. Szkoda, bo to pięknie odnowione miasto z uroczą starówką w stylu Austro-Węgier. Staliśmy kamperem w bocznej spokojnej uliczce jedną przecznicę od rynku. Polecam też pozostałe miasta w stylu Austro-Węgierskim z pięknymi starówkami: Arad, Timisoara ( trzy piękne rynki ), Sybin ( znów piękny rynek z mostem Kłamców ), Sighisoara ( cała starówka na liście UNESCo !!! ), wspomniany Braszow ( znowu ładny rynek ). Polecam też zamki: w Hunedoarze ( piękny zamek w surealistycznym otoczeniu przemysłowym ), Bran ( Drakula nie ma tu nic do rzeczy, dla mnie architektura wewnętrznego dziedzińca tego zamku jest powalajaca!!! ), zamek chłopski Rasnov i wreszcie perełka: Królewski pałac Peles w kurorcie Sinaia. Piękno tego pałacu dosłownie zwaliło mnie z nóg... Jeśli dodamy do tego górskie trasy: Transalpinę ( warto ją skrócić, mogę podpowiedzieć jak bo jej dolna część jest nudna a górna przez połoniny jest rewelacyjna. Tam też można zanocować kamperem ), oraz Transfogarska ( wg. mnie nie bardzo jest tam gdzie nocować jeśli chodzi o szczyt ). I masz wakacje jak z bajki |
|
|
|
|
Wyświetl szczegóły |
|
LukF
Kombatant
Twój sprzęt: CARTHAGO MALIBU I 440 QB
Pomógł: 11 razy Dołączył: 31 Sty 2017 Piwa: 446/330 Skąd: Rybnik
|
Wysłany: 2018-03-14, 16:33
|
|
|
Jeśli chodzi o Rumuńskie wybrzeże to faktycznie jest to najsłabszy punkt turystyczny w tym kraju. Raczej jego brzydota przygnebia Jeśli na siłę chcecie "zaliczyć" Morze Czarne to lepiej dołożyć godzinę drogi i skoczyć do Bułgarii w okolice Szabli gdzie można stać na dziko przy sympatycznej plaży lub na półwyspie Kaliakra na plaży Bolata. Opisane są te miejsca, również przeze mnie w wątku o Bułgarii. W razie pytań śmiało pisz, chętnie podpowiem o Rumuni i Bułgarii |
|
|
|
|
Wyświetl szczegóły |
|
Jurek121175
stary wyga
Twój sprzęt: Ducato 2.8JTD Joint 154 2005r
Nazwa załogi: Jurek, Mariola, Erika, Laura
Pomógł: 4 razy Dołączył: 07 Wrz 2011 Piwa: 22/58 Skąd: Jerzykowo k/Poznania
|
Wysłany: 2018-03-14, 16:34
|
|
|
Dzięki za informacje, zbieram je cały czas
Pewnie jeszcze niejednokrotnie będziemy korygować nasz wyjazd |
|
|
|
|
Jurek121175
stary wyga
Twój sprzęt: Ducato 2.8JTD Joint 154 2005r
Nazwa załogi: Jurek, Mariola, Erika, Laura
Pomógł: 4 razy Dołączył: 07 Wrz 2011 Piwa: 22/58 Skąd: Jerzykowo k/Poznania
|
Wysłany: 2018-03-14, 16:42
|
|
|
LukF napisał/a: | Opisane są te miejsca, również przeze mnie w wątku o Bułgarii |
Nie mogę znaleźć Twojego wątku o Bułgarii |
_________________
|
|
|
|
|
James
zaawansowany
Twój sprzęt: Mercedes James Cook 1984
Pomógł: 2 razy Dołączył: 06 Lut 2009 Piwa: 73/30 Skąd: Katowice
|
Wysłany: 2018-03-14, 20:09
|
|
|
Przy zamku Hunedoara można spokojnie przenocować. W dość niesamowitym otoczeniu częściowo rozebranego zakładu na parkingu pod zamkiem zapłaciliśmy ochroniarzowi "do łapy"10 leji i spędziliśmy bardzo spokojną noc. To było wprawdzie dwa lata temu, ale takie rzeczy się chyba tak szybko nie zmieniają |
_________________ J.C. |
|
|
|
|
Wyświetl szczegóły |
|
LukF
Kombatant
Twój sprzęt: CARTHAGO MALIBU I 440 QB
Pomógł: 11 razy Dołączył: 31 Sty 2017 Piwa: 446/330 Skąd: Rybnik
|
|
|
|
|
bert
weteran
Twój sprzęt: Iveco 4010 (4x4) Iveco 9016 (4x4) STAR (4x4)
Pomógł: 2 razy Dołączył: 27 Paź 2014 Piwa: 127/2 Skąd: ZDR
|
Wysłany: 2018-03-14, 23:50
|
|
|
James napisał/a: | Przy zamku Hunedoara można spokojnie przenocować. W dość niesamowitym otoczeniu częściowo rozebranego zakładu na parkingu pod zamkiem zapłaciliśmy ochroniarzowi "do łapy"10 leji i spędziliśmy bardzo spokojną noc. To było wprawdzie dwa lata temu, ale takie rzeczy się chyba tak szybko nie zmieniają |
można pojechać kilkanaście km dalej nad jezioro albo zostać na dojazdowych górkach i dolinkach - przed jeziorem - z pięknymi widokami na zachód i wschód słońca
To jakby kto nie przepadał za miejskimi parkingami |
_________________ Norbert J. Zbróg
świat w odsłonach różnych
https://jasawa.flog.pl/
Maraton wszystkich odcinków "Sąsiadów" nie jest tak wyniszczający dla mózgu jak to co się od...erdala w tym kraju. Karol Zbróg
|
|
|
|
|
Jurek121175
stary wyga
Twój sprzęt: Ducato 2.8JTD Joint 154 2005r
Nazwa załogi: Jurek, Mariola, Erika, Laura
Pomógł: 4 razy Dołączył: 07 Wrz 2011 Piwa: 22/58 Skąd: Jerzykowo k/Poznania
|
Wysłany: 2018-03-15, 08:30
|
|
|
Bolata 43.383042, 28.469957
już mi się spodobała |
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do ulubionych Wersja do druku
|
|