[Piot]

Hej! Mamy w planach kupić hymera zintegrowanego z lat 90tych. Co byście napisali o tych kamperach, na co zwracać uwagę? Będziemy użytkować go przez cały rok ( latem wszędzie, zimą tam gdzie ciepło ). Co sądzicie o tym kamperze?
https://www.olx.pl/oferta...html#6c6df6617c

[lwojtek]

[yahoda]

Jeżdżę nieco starszym Hymerkiem. Też 2,5 D. Auto niezawodne. Porządnie wykonane (mój po odbudowie jest). Silnik rzeczywiście ekonomiczny. Jeżdżąc 80 km/h to jakieś 9 l. pije. Mógłby nieco ciszej pracować, ale dramatu nie ma. Kiedy auto w pełni wakacjowo zapakowane i zatankowane, to, na długich podjazdach, na szybkich drogach, troszkę mocy brakuje - pod długie górki jedzie wolniej. Za to na górskich, stromych serpentynach bez problemu (w tym roku transalpina w Rumunii), ale tam się jeździ wolniej. Upały też mu nie groźne. W upałach temp. silnika 90 st, na górskich podjazdach też. Jego chyba nie da się zagotować. Normalnie jest nieco chłodniejszy, bo ma około 70 st. Silnik bardzo prosty. Każdy mechanik gdziekolwiek powinien z nim sobie poradzić.
Mój, w niższych temperaturach słabo kabinę dogrzewa z silnika, ale zimą nie jeżdżę, więc mi to nie przeszkadza.
Auto krótkie (z rampą mam 6 m) przeważnie mieszczę się tam, gdzie osobówki (czasem rampa nad chodnikiem). Autko wyjątkowo zwrotne. Na zawrócenie potrzebuję mniej miejsca niż moją astrą II kombi (serio!), bo kamperek ma napęd na tył, dzięki czemu przednie koła się mocniej skręcają, no i tylna oś jest daleko od końca auta. Uwaga na ostrych zakrętach, skrzyżowaniach i parkingach, aby tyłem czegoś nie skosić. Napęd na tył ma jeszcze jedną zaletę , bo ruszanie pod górkę nie sprawia problemów.
Siedzenie kierowcy dosyć daleko od przedniej szyby - trzeba przywyknąć.
Kolejny duży plus dla auta to stalowy szkielet budy. Te nowsze chyba też taki mają - nie wiem. Auto wysokie na 3.15. Ta cytryna z ogłoszenia pewnie podobnie.
Mój jest na ramie forda transita, więc nie problem z częściami.

W środku dużo miejsca. Oba łóżka przestrzenne. Duża łazienka. W środku jest jasno: dużo okien, duże dachowe okno. Auto stare, więc do wszelkich urządzeń pokładowych jest w miarę dobre dojście.

Auto bardzo zwraca uwagę. Obcy ludzie pytają co to za cudo. A raz dwóch gości podeszło do auta i chcieli kupić coś na ciepło. Odeszli szczerze zawiedzeni, że to nie budka z hot-dogami.

Link do zdjęć mojego autka masz nieco niżej - zerknij dla porównania.