Okolice Wołowa i Wińska |
Autor |
Wiadomość |
Cyryl
Kombatant

Twój sprzęt: Fiat Ducato Rimor
Pomógł: 4 razy Dołączył: 03 Paź 2009 Piwa: 312/16 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2020-03-20, 18:40 Okolice Wołowa i Wińska
|
|
|
Ponownie wróciłem z kilkudniowej wycieczki - kwarantanny.
Byliśmy kolejno w Osolinie nad stawem, Wrzosy Uroczysko - pomiędzy stawami i na parkingu leśnym za wsią Jemielno.
We wrzosach spotkaliśmy jakiegoś fotografa ornitologa. Za Jemielnem widzieliśmy żurawie.
Jemielno 2.png
|
 |
Plik ściągnięto 17 raz(y) 128,57 KB |
Jemielno 1.jpg
|
 |
Plik ściągnięto 4 raz(y) 310,5 KB |
Wrzosy 4.png
|
 |
Plik ściągnięto 11 raz(y) 162,1 KB |
Wrzosy 3.jpg
|
 |
Plik ściągnięto 7 raz(y) 378,1 KB |
Wrzosy 1.jpg
|
 |
Plik ściągnięto 7 raz(y) 193,32 KB |
Osolin 3.jpg
|
 |
Plik ściągnięto 11 raz(y) 342,32 KB |
Osolin 2.jpg
|
 |
Plik ściągnięto 1 raz(y) 368,78 KB |
|
_________________
 |
Ostatnio zmieniony przez Cyryl 2020-03-22, 06:36, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
Wyświetl szczegóły |
 |
marek230482
stary wyga

Twój sprzęt: Transit VII Challenger
Pomógł: 2 razy Dołączył: 22 Sty 2020 Piwa: 11/1 Skąd: Strzelin
|
Wysłany: 2020-03-20, 23:52
|
|
|
Bardzo fajnie. To po 14 dniach może też tam się wybiorę |
_________________ Dethleffs Nomad->Transit IV Pilote -> Transit VII Challenger
 |
|
|
|
 |
Bajaga
Kombatant
Nazwa załogi: FiveStars
Pomógł: 4 razy Dołączył: 22 Lut 2012 Piwa: 108/7
|
Wysłany: 2020-03-21, 22:34 Re: Okolice Wołowa i Wińska
|
|
|
Cyryl napisał/a: | Ponownie wróciłem z kilkudniowej wycieczki - kwarantanny. |
No wpis intrygujący. Każdy by to chciał przeżyć. Czy robić fotki jak mi bez rośnie pod domem? To tak samo ciekawe. |
_________________ Pozdrawiam,
Bajaga&Instruktori |
|
|
|
 |
marek230482
stary wyga

Twój sprzęt: Transit VII Challenger
Pomógł: 2 razy Dołączył: 22 Sty 2020 Piwa: 11/1 Skąd: Strzelin
|
Wysłany: 2020-03-22, 03:31
|
|
|
To znaczy widzisz coś złego lub nudnego w jeżdżeniu po okolicy? |
_________________ Dethleffs Nomad->Transit IV Pilote -> Transit VII Challenger
 |
|
|
|
 |
ZEUS
Kombatant

Twój sprzęt: Weinsberg CC600 MG 120 kW 2019
Pomógł: 6 razy Dołączył: 08 Paź 2014 Piwa: 65/66 Skąd: Olimp ?
|
Wysłany: 2020-03-22, 06:08 Re: Okolice Wołowa i Wińska
|
|
|
Bajaga napisał/a: | Czy robić fotki jak mi bez rośnie pod domem? |
dawaj... nie żałuj sobie, miłośnicy bzu to docenią 🤗 |
_________________ --------------------------------------------------
Uśmiech to magia-powstaje z niczego a cuda zdziała
---
moje kampery:
- campervan Peugeot Boxer - 2011 r.
- Chausson Flash 02 - 2011 r.
- CI Elliot 84 XT - 2017 r.
- Weinsberg 600MG - 2019 r.
 |
|
|
|
 |
Cyryl
Kombatant

Twój sprzęt: Fiat Ducato Rimor
Pomógł: 4 razy Dołączył: 03 Paź 2009 Piwa: 312/16 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2020-03-22, 06:41
|
|
|
zaletą kampera jest to, że zachowując zasady bezpieczeństwa - siedzenia w domu spełnia się je.
a że ten domek ma koła, można się nim przemieszczać.
wydaje mi się, że przebywanie w lesie, gdzie podczas 3 dni spacerowania spotykałem chyba z czworo ludzi z daleka, jest bezpieczniejsze od siedzenia w domu w dużym mieście, gdzie idąc do piwnicy spotykam więcej ludzi, nie mówiąc o takich rzeczach jak klamki, poręcze itp.
Bajaga napisał/a: | ...No wpis intrygujący. Każdy by to chciał przeżyć. Czy robić fotki jak mi bez rośnie pod domem? To tak samo ciekawe. |
nie bardzo rozumiem intencje Twojego wpisu.
ja Cię tym tematem obraziłem - przepraszam, jak dla Ciebie jest to nudne i niegodne Twojego czasu - nie musisz czytać.
ja nie mam 10 mln$ aby zapłacić Ci za Twoją sympatię. |
_________________
 |
|
|
|
|
 |
Wyświetl szczegóły |
 |
Zeno
początkujący forumowicz
Twój sprzęt: Fiat Ducato
Nazwa załogi: Zeno
Dołączył: 10 Paź 2016 Postawił 9 piw(a) Skąd: kuj-pom
|
Wysłany: 2020-03-22, 12:31
|
|
|
Popieram
Chyba w czwartek jedziemy w okolice Chojnic i Kartuz znamy odludne miejsca. Jeśli komuś to nie pasuje niech jedzie za granice Polski.
pozdrawiam |
|
|
|
 |
krzysioz
weteran

Twój sprzęt: Zefirek
Pomógł: 3 razy Dołączył: 27 Kwi 2009 Piwa: 69/69 Skąd: Płóczki Dolne
|
Wysłany: 2020-03-22, 14:09
|
|
|
A ja lubie opowiesci Cyryla i miejscowki ktore odwiedza . Jak komus nie pasuje to obowiazku nie ma . Jest tyle innych watkow do czytania.
Cyryl wracaj do watku doloslaskiego . |
_________________ przewodnik górski- sudecki |
|
|
|
|
 |
Cyryl
Kombatant

Twój sprzęt: Fiat Ducato Rimor
Pomógł: 4 razy Dołączył: 03 Paź 2009 Piwa: 312/16 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2020-03-22, 18:03
|
|
|
tak zupełnie na marginesie:
mam kolegę, którego onegdaj nasz przyjaciel przyprowadzał na siatkówkę jeszcze jako ucznia liceum.
dzisiaj ten młody człowiek już jest po 40-ce, jest szanowanym geografem, ma stopień naukowy, objeździł cały świat (łącznie z Antarktydą).
jakiś czas temu rozmawialiśmy sobie przy boisku o naszym rejonie.
Marek powiedział:
wiesz zjeździłem cały świat i nie ma lepszego miejsca dożycia na tej planecie niż Dolny Śląsk.
komuś te miejsca mogę się wydawać mało atrakcyjne, bo są na wyciągnięcie ręki, takie proste, codzienne, ale mi się podoba.
ponad 10 lat jeździłem dość intensywnie po Europie i wolę swoje podwórko.
nasze morze, jeszcze chciałem przejechać Polesie i Roztocze, bo tam nie byłem, a podobnież jest pięknie. |
_________________
 |
|
|
|
 |
drwoy
zaawansowany Woytek
Nazwa załogi: Kamperik
Dołączył: 15 Gru 2015 Piwa: 6/41 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: 2020-03-23, 08:16
|
|
|
Godne naśladowania. Fajnie. |
_________________ Pozdrawiam Woytek
------------------------------------------------
Wyższe wykształcenie może mieć każdy, podstawowe niekoniecznie. |
|
|
|
 |
coolzizi
doświadczony pisarz
Twój sprzęt: Dethleffs
Nazwa załogi: SZEWCE
Pomógł: 1 raz Dołączył: 25 Paź 2014 Piwa: 3/2 Skąd: Dobry Śląsk
|
Wysłany: 2020-03-23, 13:05
|
|
|
krzysioz napisał/a: | A ja lubie opowiesci Cyryla i miejscowki ktore odwiedza . Jak komus nie pasuje to obowiazku nie ma . Jest tyle innych watkow do czytania.
Cyryl wracaj do watku doloslaskiego . |
Krzysiu ja też lubię te informacje. Nawet wokół mojego komina (Wałbrzych) jest wiele o których pisał Cyryl.
Cyryl ja wiele ostatnich pobytów spędzałem na Roztoczu, a w zasadzie na ścianie wschodniej - warto.
Wyjazdy dalekie też mi się opatrzyły, chyba że Czechy, Słowacja to jeszcze. W czerwcu miała być Szumawa po raz drugi, zobaczę co będzie. |
|
|
|
 |
Funio
doświadczony pisarz

Twój sprzęt: Już nie Karman Gipsy na T4 - "Cygan"
Nazwa załogi: Kat&Fun czyli Kasia i Funio
Pomógł: 1 raz Dołączył: 26 Cze 2012 Piwa: 6/2 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: 2020-03-23, 13:27
|
|
|
coolzizi napisał/a: |
Cyryl ja wiele ostatnich pobytów spędzałem na Roztoczu, a w zasadzie na ścianie wschodniej - warto. |
Nie bez przyczyny na Podlasie to ostatnie miejsce, gdzie to g....no dotarło.
No i oczywiście to zasługa środków dezynfekcyjnych lokalnej produkcji typu Duch Puszczy, Kopnięcie Łosia itp...
Może się spotkamy gdzieś na ścianie wschodniej, wprawdzie miała być Czarnogóra, ale... |
_________________ Jeżeli osiągnięcie czegoś wymaga czasu nie rezygnuj, czas i tak płynie. |
|
|
|
 |
Cyryl
Kombatant

Twój sprzęt: Fiat Ducato Rimor
Pomógł: 4 razy Dołączył: 03 Paź 2009 Piwa: 312/16 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2020-03-23, 13:55
|
|
|
coolzizi napisał/a: | ...Wyjazdy dalekie też mi się opatrzyły... |
a ja z dalekich wyjazdów (nie na ten okres) wybrałby się do delty Dunaju.
problem jest w tym, że samochodem możesz dojechać tylko do miejscowości Tulcza, a stamtąd do Sulimy nad Morzem Czarnym jedzie się ponad 80km statkiem.
to ostatnie dziewicze tereny w Europie nie dotknięte ręką człowieka. |
_________________
 |
|
|
|
 |
coolzizi
doświadczony pisarz
Twój sprzęt: Dethleffs
Nazwa załogi: SZEWCE
Pomógł: 1 raz Dołączył: 25 Paź 2014 Piwa: 3/2 Skąd: Dobry Śląsk
|
Wysłany: 2020-03-23, 17:18
|
|
|
Słyszałem, że ostatni dzwonek. Delta mocno się komercjalizuje. Też myślę o tym miejscu. |
|
|
|
 |
broneq
trochę już popisał

Twój sprzęt: Hymermobil 544 na Ducato 1993-4
Nazwa załogi: Radek-tata i Kamil-syn, z żonami
Dołączył: 04 Sty 2011 Piwa: 39/11 Skąd: WIELICZKA
|
Wysłany: 2020-06-21, 00:21
|
|
|
Właśnie się z rodzinką wybieram na tydzień w te rejony. Czy możesz polecić ewentualnie jakiś camping? Nie na cały czas, ale z 1-2 noce by się przydały, bo niestety od pracy nie ucieknę i trochę prądu i kawałek intenetu by się przydał.
Pozdrawiam (i piwko poszło ).
PS Cyryl napisał/a: | nie ma lepszego miejsca dożycia na tej planecie niż Dolny Śląsk | Zgadam się |
|
|
|
 |
|