[Suliki]

[rakro1]

Z całym szacunkiem - nie tylko Gino przesyła sygnał,że inspekcja drogowa śledzi nasze wypowiedzi.Czemu ma służyć taki temat?Pomijając,że pisaliśmy o tym wielokrotnie.I dlaczego nikt nie pisze,że jeździ bez prawa jazdy,kradzionym autem lub po pijaku? Przepisy są wyraźne.Łagodne ich naginanie,jak w kwestii kota,szarej wody czy stania na zakazie kamperowania to już indywidualna sprawa każdego na forum.Ja ze swojej strony chciałbym zapewnić Cię,że nic Ci nie grozi.Ładuj do auta na maxa i nie ograniczaj prędkości na zakazach bo na pewno Tobie się uda.Na autostradach nie kupuj winietek,bo tylko frajerzy to robią.A na poważnie,bo czuję,że napisałeś w naiwności swojej(jeśli nie jesteś podpuszczaczem z inspekcji) - życzę udanego wyjazdu i powrotu.I zrób wszystko aby odciążyć auto aby nie mieć kłopotów.Potwierdzam cenę paliwa w Macedonii - na wiosnę rosła do 65 na początku czerwca aby później opaść do 63 denarów/dinarów(???) przy cenie 60 denarów za euro.Niestety cena pln/euro nie spada

[Suliki]

Mój konwerter walutowy pisze Denarów.

Całkowicie się z Tobą zgadzam, poza wypadkami gdzie koledzy zamówili większość opcji, a sprzedający nie poinformował ich o wpływie na ładowność i teraz jest problem ....bardzo często jest to kwestia zabrania na pokład tego co potrzebne, a nie tego co może się przydać. Jazda bez paliwa, wody, gazu z generalnie przeładowanym autem nie jest dla mnie rozwiązaniem.

[dziwaczek]

O DMC kamperów było wielokrotnie pisane i będzie pewno jeszcze nieraz ale...

Pisać o tym trzeba by NOWI uczestnicy braci karawaningowej mieli świadomość zagrożeń i konsekwencji przeładowania pojazdów. Posiadaczy pojazdów względem DMC można podzielić na kilka kategorii:
- ci co w ogóle nie wiedza co to DMC
- tych co maja to całe DMC i przeładowanie w du...
- tych co wiedzą co to DMC i starają się aby być w jego pobliżu np. magiczne go 3500kg

Problemem są kampery w których sprzedawca zaniża DMC aby było magiczne 3500kg szczególnie przy ich sprowadzaniu z zagranicy - w dokumentach niemieckich miały DMC 3700,3900 czy 4250 a w Polsce pojawiało się w dowodzie rej DMC 3500 i masa własna jest 3200 a nawet 3400 przy DMC 3500, pozostaje jedynie współczuć "szczęśliwemu nabywcy".

O DMC w Polsce zaczęło się głośno mówić niedawno - głownie z powodu wymogów UE i nagminnego przeładowania TIR-ów i dostawczaków. Świadomość przestrzegania masy DMC nie jest za duża w naszym kraju i krajach byłego bloku socjalistycznego.
Nie pozostaje nam nic innego aby się do przestrzegania DMC dostosować szczególnie w świecie karawaningowym bo jest to obszar trochę zapomniany przez służby kontrolne.

Jak dla mnie kończy się epoka kamperów "wszystko mających" zabierających na pokład zapasy na miesięczny wyjazd i tyle osób na pokład co jest w dowodzie itp. i to wszystko w granicach DMC 3500kg.
Albo pozostaje stosowanie niemieckiej zasady "każdy kamper jest tylko dla dwóch osób" albo robimy prawo jady "C" i mamy kampera z DMC np. 4250kg

[moskit]

A może najwyższy czas żeby poważniej zastanowić się na odpowiedzialnością prawną jazdy z przekroczoną DMC . Kolejny raz piszecie o 5 % i kolejny raz napiszę
NIE MA TOLERANCJI 5% W PRZEKROCZENIU DMC - ŻADNEJ TOLERANCJI NIE MA
Piszecie że ITD czyta te forum , to jest pikuś dostaniesz najwyżej mandat i koniec , gorzej jak będzie kolizja i traficie na kogoś dobrze i prawidłowo ubezpieczonego , najpierw zedrze z was kasę prawnik , później likwidator szkody a na końcu ubezpieczyciel i oby to nie była renta dożywotnia , bo ktoś akurat taki będzie miał pomysł na życie .
Ale co tam każdy myśli że jest bezkarny , niezniszczalny a później jest rozpacz i błaganie o pomoc , jaką q...wa pomoc co najwyżej dobić żeby nie zarażał debilizmem


Moskit

[Rawic]

Cytat:

- ŻADNEJ TOLERANCJI NIE MA

Tak jest, dlatego w tym roku, odchudziłem kamera - wymontowałem klimę (monoblok), moja " Klima prawie jak prawdziwa" musi wystarczać, staram się o miejscówki w pierwszej linii brzegowej lub wysoko w górach, więc jest wystarczająco chłodno. Zabrałem tylko jeden tradycyjny rower do celów zaopatrzeniowych, piesze spacery wystarczają nam.
Nie zabrałem żadnych zapasów do picia i jedzenia, w Hiszpanii wino dużo tańsze niż u nas, a na kempingu, gdzie będę najdłużej jest własne ekologiczne gospodarstwo ogrodnicze, można samemu zrywać większość warzyw, niektóre owoce a nawet kwiaty za prawie symboliczną opłatę.

[rakro1]

Kupiłem kampera ze zrobioną zabudową z płyty meblowej 18mm.Udało się to zamienić u Duni-ego na płytę lekką.Nawet pod sufitem była płyta 3x1metr - trudno ją było unieść a była tylko ozdobą dla ledów.Po kolei wyrzuciłem na pewno 200-300kg.Mam jeszcze fronty szuflad i szafek z ciężkiej ale ładnej płyty i to kiedyś,ze szkodą dla estetyki wymienię.Wydaje mi się,że wszystkie starsze kampery mają piękne fronty szafek,które można zastąpić jakąś lekką płytą.Zlikwidowałem nawet hak bo nie planowałem używać - prawie 20 kg zaoszczędzone.Myślałem o felgach aluminiowych ale okazało się,że nie lżejsze .Panele solarne elastyczne itd,itd. no i najważniejsze sam też straciłem 8kg i pójdę dalej Warto próbować i zawsze coś się znajdzie.

[jacek stec]

Trzeba też wymontować nawigację,zabrać papierową mapę,a po dojechaniu na miejsce mapę wyrzucić.Powrót tą samą trasą na pamięć.

[amples]

[Suliki]

2 szklanki do whiskey, a nie 6 ! Chyba nie będę popularny

[oli]

Fakt że zabieramy za wiele niepotrzebnych rzeczy na wszelki wypadek ,a to wszystko waży .Kilka lat temu miało to sens ,ale dzis przy cenach praktycznie porównywalnych w całej europie jak juz kiedys pisałem nailepiej zabrac karty płatnicze ,nailepiej dwie .Kamperowanie nie jest tanie jak kiedys napisał słusznie Koko ,ale jest praktyczne i żadne przepisy nie pozbawią nas tej przyjemnosci .Po prostu musimy zmienić podejscie do zabierania rzeczy zbędnych .Chore jest natomiast to że auto o porównalych gabarytach jest zarejestrowane na dmc 3500 ,a inne takie samo np na dmc 4,5 lub 6,5 tony .Gdzie jest sens itak robią aby autko zmiesciło sie wraz z zabudową dmc do 3,5 ,bo po prostu takie sie sprzedają .200 ,300 kg nadwagi w takich autkach staje sie problemem -bo co? ma gorsze hamulce itp? .nie bo takie samo autko ma dmc 6,5 tony i jest okey .Pisze majac na mysli forda transita którego miłaem na blizniakach dmc 3,5 tony ,ładownosc ledwie 500kg ,a takie samo autko skrzyniowe chodzi bodajże z dmc 6500kg .Nie lubię przeginania ,ale nie lubię tez obłudy ;W zwiazku z tym pytanie .

dlaczego np w niemczech można zwiększyc dmc a u nas jes to nie tykalne .Może w tym kierunku nalezało by cos zrobic ,w koncu jestesmy w Eu i tam nie ma z tym problemu .prawko kat c tez u nas nie problem zrobić.Moze warto by zmienic przepisy zgodne z eu ,a nie tylko martwic sie ze mamy przeładowanego kamperka o 200 kg ,bo tak naprawde to przepisy są bez sensu a nie my
ale to jest moje zdanie i nie musicie sie z tym zgodzic pozdrawiamm wszystkich zakreconych i przciązonych w obec skostniałego praw a Oli

[moskit]

Oli nie przepisy są do bani tylko ich właściciele że za wszelką cenę chcą mieć DMC do 3500 bo
1 bo Prawko C
2 Bo Viatol w kraju i za granicą
3 Bo wjazdy do ścisłego centrum jest ograniczony
4 bo zwiedzamy z okien kamperka a musimy pod same drzwi "najlepiej na pierwsze piętro"
5 bo droższe ubezpieczenie
Generalnie bo chcą wozić gratów jak DMC 4500 a płacić za osobówkę . Nikt nikomu nie zagląda do portfela ale trzeba zastanowić się czy czasem nie zmienić DMC na wyższe z zasady pojazdy wyprodukowane chyba po 2003 roku miały dwie homologacje na Włochy 3500, 3850 i na DE 4250 zaś dealerzy i wypożyczalnie w PL każdy rejestrowali na 3500 bo powyżej jest trudno zbywalne i ograniczone zainteresowanie wypożyczeniem i tak w kolo Macieju .
Obecne przepisy utrudniają zmianę DMC ale jest to do wykonania wystarczy zacząć od producenta aby wydał odpowiedni kwit , już koledzy takie zmiany robili to opiszą precyzyjnie

[oli]

Moskit masz racje kazdy chce dażyc do 3,5 tony ,wiadomo dlaczgo ,prawko wiatole itp .Ale ni jak moge sobie wytłumaczyc cos takiego . kamper joint półintegra z francji rok 2006 dmc 3000kg.Burstner 2000rok z niemiec dmc 3400 kg .Jak bys spojrzał na nie to bys powiedział że joint ma wieksze dmc niz Bursten ,a jest odwrotnie żadnej logiki .Na koniec kamper chalenger mageo 100 którego ze względu na dmc tak szybko sie nie pozbede łdmc 3500 kg ,masa własna 2760 kg ,Prawie 800kg tzw ładownosci ,a optycznie naimniejszy ze wsystkich porównywalnych .Jak to wytłumaczyc ?

[moskit]

Takie założenia mieli projektanci pod mocnym wpływem marketingu aby czymś wyróżnić swój produkt , a kupujący jak to kupujący wierzy w obrazki i cyferki zwłaszcza te za słowem "cena"
Według mnie jeżeli ktoś chce jeździć w 4 osoby nawet z dwójką dzieci to powinien celować w DMC powyżej 3500
Na wielu targach rozmawiając z przedstawicielem zadaję pytanie jaka jest masa własna prezentowanego pojazdu zawsze odpowiedź była jedna "tyle ile w papierach" ale jak mówiłem o ważeniu kontrolnym to jakoś widziałem w oczach rozmówcy że przestawałem być potencjalnym klientem
Ale muszę też zaznaczyć że dwie firmy były przygotowane do tematu wagi, do prezentowanego modelu przedstawili tabelę wyposażenia z wagą każdego elementu oraz sumą i różnicą jaka została , na pewno jest ich więcej ale ja tylko na te dwie trafiłem

[eler1]