Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Świnoujście coraz bardziej nieprzyjazne kamperom
Autor Wiadomość
ArekLodzPl 
początkujący forumowicz

Twój sprzęt: Eura Mobile Ducato 2.5TDI
Dołączył: 29 Sie 2020
Skąd: Łódź
Wysłany: 2021-07-21, 19:53   Świnoujście coraz bardziej nieprzyjazne kamperom

Temat powraca jak rzeka, szczególnie w lokalnym serwisie internetowym eswinoujscie.pl.
Mimo że temat był omówiony z tamtejszym magistratem, przez redakcję polskicaravaning.pl i nikomu z władz miasta nie przeszkadza jak ktoś stanie na tym parkingu na noc lub dwie. Jednak jest ktoś, jakiś głupi redaktorzyna o bardzo wysokim ego, który jątrzy i podburza lokalne społeczeństwo. Być może jest właścicielem campingu w Świnoujściu, który to camping jest oddalony kilkaset metrów od plaży i nawet jakby był za darmo to mało atrakcyjne miejsce bym tam stanął. Co innego parking. Kilkadziesiąt metrów do morza i do kanału portowego.
Byliśmy tam w tym roku na 2 nocki. 6 kamperów na noc zostało. Cisza, spokój, nikt kramów nie rozkładał, policja i straż miejska co prawda po 2-3 razy dziennie zaglądała, ale nikogo się nie czepiała, wszakże to parking, więc każdy może tam stać.
Ogólnie miejsce super, ale zwróćcie uwagę jak będziecie się tam wybierać, bo możecie się stać bohaterami filmiku lub na artykułu narwanego redaktorzyny....

https://www.eswinoujscie....e-straz-miejska

https://www.eswinoujscie....-WAKACJACH/?amp

https://www.eswinoujscie....as-miejsce/?amp

Przez takie akcje niedługo nie będzie fajnych miejscówek ☹️
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
LukF 
Kombatant


Twój sprzęt: CARTHAGO MALIBU I 440 QB
Pomógł: 11 razy
Dołączył: 31 Sty 2017
Piwa: 483/396
Skąd: Rybnik
Wysłany: 2021-07-21, 21:58   

Jestem w szoku. Ktoś w tej redakcji nie potrafi nawet poprawnie pisać po Polsku. Natomiast rozpoczyna kampanię nienawiści wobec innych ludzi. I do tego nachalnie kieruje do kempingu. Tylko, że ten kemping to obraz nędzy i rozpaczy w mieście które jest ładne. Jeśli na kempingu standard zmieni się na europejski to "cebulaki" sami się pojawią. Bez nachalnej nagonki.

A może ktoś, np.Tadeusz napisze maila z protestem do tej redakcji. Kulturalne, elokwentnie i stanowczo?
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Wyświetl szczegóły
smok_wawelski 
weteran


Pomógł: 5 razy
Dołączył: 25 Kwi 2019
Piwa: 122/77
Skąd: Kraków-przedmieścia
Wysłany: 2021-07-21, 22:27   

LukF napisał/a:
Tylko, że ten kemping to obraz nędzy i rozpaczy
Opierając się na Twojej LukF opinii i zestawiwszy ja z cennikiem z jednego z artykułów nietrudno wywnioskować dlaczego "cebulaki" nie jadą na ten kemping.
Byłbym jednak przeciwny pakowaniu się pomiędzy wódkę a zakąskę
Zakładam że ArekLodzPl, pisze prawdę w dobrej wierze ale to Jego 1-szy post na naszym forum
Caravaning.pl choć jest może nam pokrewny ale przecież nie jest dla nas wyrocznią a o uzgodnieniach wiemy tylko od Arka a jego pobyt był tam krótki
Nie wiemy np. czy autorem artykułów nie jest np właściciel kempingu lub jego kumpel uskuteczniający w ten sposób marketing.
Wg mnie to skoro caravaning.pl sobie coś uzgadniał to niech on interweniuje a nie my jako camperteam.pl
Dla mnie jest krótka piłka - co nie zabronione to dozwolone, póki na tym parkingu nie postawiono zakazu wolno tam parkować ale parkować a nie biwakować :) Znam z innych miejsc takie przypadki bawienia się w składanie i rozkładanie majdanu i bawienia sie w chowanego z policja czy strażą miejską - jak tam dokładnie jest też naprawdę nie wiemy a 2 noce Arka nie mogą stanowić pełnego obiektywnego obrazu.
A styl artykułów - faktycznie żałosny ....
_________________
O najlepszym towarzystwie mówi się, że rozmowa w nim poucza, a milczenie kształci.
Prawdę swą należy mówić głośno, nie schlebiając ani rzeczom, ani wypadkom, ani stosunkom, ani ideom.
Ostatnio zmieniony przez smok_wawelski 2021-07-21, 22:31, w całości zmieniany 3 razy  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Woj-tek 
zaawansowany


Twój sprzęt: wilk, Iveco Daily, Jumper
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 05 Cze 2012
Piwa: 5/45
Skąd: Bielsko-Biała
Wysłany: 2021-07-21, 22:27   

Byliśmy w czerwcu w Świnoujściu na parkingu dozorowanym. Jedna doba ok, ale jak zbliżała się druga to podobno był ktoś z urzędu miasta i nakazał nie przedłużać parkingowemu naszego postoju.
Dziwne podejście, bo parking nie był zajęty nawet w połowie.
Dodam, że tylko spaliśmy w aucie bez wyciągania i rozkładania czegokolwiek.
_________________

Ostatnio zmieniony przez Woj-tek 2021-07-22, 06:19, w całości zmieniany 1 raz  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Filip 
zaawansowany

Twój sprzęt: Bavaria T73
Dołączył: 06 Mar 2007
Piwa: 18/22
Skąd: Otrębusy
Wysłany: 2021-07-22, 00:15   

Wszystko zależy od nas...
Dziś w Krynicy Morskiej widziałem na publicznym płatnym parkingu w centrum miasta rozłożona markizę i wyjęte krzesła... kamper Carthago 🤦
Camping 100 metrów dalej po drugiej stronie ulicy... Sami psujemy rynek...
WRÓĆ!!!
Rynek się tak rozrasta, że ciężko o dopilnowanie jakichkolwiek zasad, jeśli za podróże kamperem biorą się zupełnie przypadkowi ludzie... 🥴
_________________
Brejdak w kamperze :)
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
 
Socale 
Kombatant


Twój sprzęt: W szwagrowej stoi stodole.
Nazwa załogi: Sokale
Pomógł: 72 razy
Dołączył: 07 Sty 2012
Piwa: 524/637
Skąd: Gubin
Wysłany: 2021-07-22, 22:26   

Autor tych milutkich treści strzela we własne kolano.
Teraz będzie na sugerowanym kempingu jeszcze mniej kamperów a więcej ich na owym parkingu.
A zakazu kamperom tam nie postawią, chyba że ów zakaz zostanie przemycony, bo zgodnie z Prawem nie ma uzasadnienia do wykluczenia kamperów z parkingów. Można jedynie karać za zaśmiecanie, hałas, wandalizm itp.
Nawet wystawienie krzesła i wypicie kawy pod markizą nie daje podstaw do ukarania właściciela kampera, bo co jak przyjadę np. Passatem kombi z markizą, krzesłem i kawą?
_________________
Staram się pisać poprawnie i zrozumiale.
Do zobaczenia Wojtek i Ewa / Sokale
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
daro35 
weteran

Twój sprzęt: Przyczepa Hobby de lux 560
Nazwa załogi: Deszczyki
Pomógł: 5 razy
Dołączył: 13 Lis 2017
Piwa: 76/254
Skąd: Kętrzyn
Wysłany: 2021-07-22, 22:55   

Socalku , wyjąłeś mi to z ust , nie tak dawno w Krynicy widziałem towarzystwo osobówką rozłożone na dwa miejsca,stoliki,krzesła,mini kuchenka gazowa no i co to kamperowcy czy kto,a namiot na parkingu na miejscu dla aut rozstawiony,to jak to traktować,oleć tą tępą dzidę która wypisuje te materiały i tyle,ma małego to se musi czymś nadrobić, aczkolwiek kiedyś mnie nie chcieli wpuścić na prom ten dla swojaków w Świnoujściu bo to tylko dla mieszkańców , a piepsz.....germana wpuścili,tylko w tą stronę tam patrzą i tyle.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
smok_wawelski 
weteran


Pomógł: 5 razy
Dołączył: 25 Kwi 2019
Piwa: 122/77
Skąd: Kraków-przedmieścia
Wysłany: 2021-07-23, 00:11   

Socale napisał/a:
Nawet wystawienie krzesła i wypicie kawy pod markizą nie daje podstaw do ukarania właściciela kampera, bo co jak przyjadę np. Passatem kombi z markizą, krzesłem i kawą?
daro35 napisał/a:
nie tak dawno w Krynicy widziałem towarzystwo osobówką rozłożone na dwa miejsca,stoliki,krzesła,mini kuchenka gazowa no i co to kamperowcy czy kto,a namiot na parkingu na miejscu dla aut rozstawiony,to jak to traktować,oleć tą tępą dzidę która wypisuje te materiały
I tu doszliście do sedna sprawy albo i do sedn kilku :) i to chyba nieco szerszych niż sam przypadek Świnoujścia stanowiącego topic
Najprostsze i oczywiste - to faktycznie olać dzidę :) dalej już jednak przestaje być tak prosto - nie znam prawnego uregulowania ani nawet nie wiem czy istnieją dokładne prawne definicje parkowania oraz biwakowania oraz granicy pomiędzy nimi.
Owszem mozna balansowac na granicy idąc w zaparte że co nie zabronione to dozwolone - tylko co takie coś rodzi ?
Jednak tak z ręka na serduchu Koledzy czy opisywane przez Was sposoby parkowania z rozstawionym bardachem nie są aby trochę prowokacyjne ?
Chcemy by nas nie goniono - może nie prowokujmy za mocno. Choc w sumie tez nie uważam za największe zło tego świata wystawienia krzesła gdy parking jest pusty - inaczej gdy obłożony.
Parking tez nie jest niczyj więc skoro jest czyjś to tez uważam że właściciel ma prawo ustalać zasady użytkowania jego własności, ale uważam też że o ile te zasady nie sa ustalone prawnie to powinien podać je jasno przy wjeździe na parking i wtedy ani mru mru - wjeżdżasz akceptujesz zasady i je przestrzegasz albo jedziesz gdzie indziej - nie przestrzegasz wylot i nawet kara
Wg mnie całym źródłem zamieszania i niejednokrotnych handryczeń jest własnie brak jasnych zasad i uregulowań
_________________
O najlepszym towarzystwie mówi się, że rozmowa w nim poucza, a milczenie kształci.
Prawdę swą należy mówić głośno, nie schlebiając ani rzeczom, ani wypadkom, ani stosunkom, ani ideom.
  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
MILUŚ 
Kombatant
CT"Silesia"NIEPOPRAWNY KAMPERZYSTA


Twój sprzęt: Fiat Ducato Burstner T607 2,8JTD
Nazwa załogi: Milusie
Pomógł: 25 razy
Dołączył: 02 Gru 2007
Piwa: 194/151
Skąd: Gliwice w przelocie
Wysłany: 2021-07-23, 09:44   

smok_wawelski napisał/a:
.........
Parking tez nie jest niczyj więc skoro jest czyjś to tez uważam że właściciel ma prawo ustalać zasady użytkowania jego własności,


No właśnie ........a jeśli właściciel pójdzie w tą stronę ,że na wjeździe postawi znak zakazu wjazdu dla kamperów jak to się ma w przypadku przyczep kampingowych ? :chytry
Ba ; wyprzedzając pomysłowość/przebiegłość kamperowiczów w interpretacji znaków na tym znaku umieści piktogramy wszelkich odmian zabudów kamperów ? :bajer

Zresztą chyba wystarczy znak zakazu wjazdu pow. np.2 ton ? Albo poprzeczka na wysokości 2 m :-P
_________________
Norwegofil z wielbłąda tylnogarbnego

Remember to explore . I don't know the way ,but I'll be there soon !!!!
  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
koder 
Kombatant
(statystycznie)


Twój sprzęt: Szara Furia (Hilux '20 + zabudowa w trakcie)
Pomógł: 18 razy
Dołączył: 10 Lis 2010
Piwa: 188/87
Skąd: Będzin
Wysłany: 2021-07-23, 09:49   

Poprzeczki są chyba powszechnie stosowane na zachodzie, prawda?
_________________
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
 
andi at 
Kombatant

Twój sprzęt: szukam H1L2
Pomógł: 15 razy
Dołączył: 20 Lis 2008
Piwa: 80/38
Skąd: wieden
Wysłany: 2021-07-23, 10:10   

Urzędy są do nas a nie my do nich .My jesteśmy współwłaścicielami terenu a na swoim możesz stanąć .Co Państwowe to między innymi moje . Lasy też :spoko

Tusk i inni posprzedawali nasze bez zgody i jeszcze zadłużyli każdą rodzinę na pół miliona zł . I co siedzą ?
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
smok_wawelski 
weteran


Pomógł: 5 razy
Dołączył: 25 Kwi 2019
Piwa: 122/77
Skąd: Kraków-przedmieścia
Wysłany: 2021-07-23, 11:13   

Ależ ja się z tym zgadzam andi at, tyle że takim to rozumowania można też dojść do absurdów - droga jest państwowa więc czy można kupę na niej zrobić albo wywalic kubeł smieci ? no widzisz nie można bo jest jasno ustalone że nie można zaśmiecać a na tym parkingu nie ma nic jasno ustalone.
Owszem jeśli parking jest państwowy to można powiedzieć że jest i Twój ale ktoś powierzył tam komuś zarząd na tym terenie więc ten któremu powierzono ów zarząd ma prawo nim zarządzać. Owszem powinien nim zarządzać w zgodzie z prawem - tylko co jesli tego prawa nie ma ??? Ten ktoś zarządzający widząc na parkingu camping i z drugiej strony majac wrzaski redaktorzyn aby mieć święty spokój który sobie ceni pójdzie po prostu po najmniejszej linii oporu i powiesi tam poprzeczkę - więc co Ci przyjdzie z takiej współwłasności ? Staniesz pod takim parkingiem na 3 lata żeby zaskarżyć i wysądzić zdjęcie poprzeczki i Twój wjazd ? Gromko pokrzyczeć można ba i nawet mieć rację - tyle że żeby ją wyegzekwować to już trochę dalsza droga.
Mnie nie chodzi o to aby nie stanąć chodzi mi o to aby nie przeginać rozwalaniu się ze sprzętem kempingowym na parkingu bo akcja rodzi reakcje. Po prostu тише едешь, дальше будешь :)
Wyjściem z tej sytuacji jest budowanie świadomości zarządców że to czego nie idzie zwalczyć nalezy zalegalizować, uporządkować i na tym zarobić :) więc nakłanianie ich aby np. 1/3 parkingu przekształcono w nisko płatny stellplatz, aby wyznaczono tam stanowiska, ustalono że za dyszke możesz stać na 1-nym stanowisku przez np. 24h - zrobić słupek do zrzutu kota i szarej za kolejna dyszke - tyle że tu jest problem - wspomniana przez koder/a poprzeczka jest tańsza i prostsza oraz daje natychmiastowy skutek cennego dla zarządcy świętego spokoju - tak mu łatwiej i prościej niż uzyć mózgu i mysleć dalej i szerzej oraz zainwestowac trochę pieniedzy więc idzie tą drogą poprzeczkową - przełamać ten pat to jest właśnie największy problem w PL. Na szczęści trochę już zmienia sie w tym temacie - nieśmiało ale ciut się zmienia i zaczynają włodarze dochodzić do tego że turysta daje zarobić gminie nie tylko parkingiem.


Natomiast jeśli chciałbyś andi at kontynuować dyskusje w temacie poruszonym w 2-giej części Twojej wypowiedzi :zolta: - bardzo proszę nie tutaj a w politycznym
_________________
O najlepszym towarzystwie mówi się, że rozmowa w nim poucza, a milczenie kształci.
Prawdę swą należy mówić głośno, nie schlebiając ani rzeczom, ani wypadkom, ani stosunkom, ani ideom.
  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
bert 
weteran


Twój sprzęt: Iveco 4010 (4x4) Iveco 9016 (4x4) STAR (4x4)
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 27 Paź 2014
Piwa: 131/4
Skąd: ZDR
Wysłany: 2021-07-23, 12:17   

odpowiedzcie sobie na jedno pytanie:
czy w Polsce wolno biwakować poza miejscami wyznaczonymi do tego celu?

Nie wiem jak obecne przepisy, ale kilka no może kilkanaście lat temu gdy potrzebowałem tej wiedzy to: obowiązywał zakaz biwakowania poza miejscami wyznaczonymi.
Być może przepisy się zmieniły, pewnie jakiś otrzaskany z zalewem aktów prawnych człowiek może to ogarnąć i sprawdzić. Obstawiam, że sam zakaz jako taki obowiązuje nadal (w najjaśniejszej wszystko co utrudnia życie obywatelowi trwa niezmiennie :mrgreen: i niezachwianie).
Jeżeli jest tak jak było, to takie zakazy nie muszą być oznajmiane znakami czy opisami.
_________________
Norbert J. Zbróg

świat w odsłonach różnych
https://jasawa.flog.pl/
Maraton wszystkich odcinków "Sąsiadów" nie jest tak wyniszczający dla mózgu jak to co się od...erdala w tym kraju. Karol Zbróg
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
LukF 
Kombatant


Twój sprzęt: CARTHAGO MALIBU I 440 QB
Pomógł: 11 razy
Dołączył: 31 Sty 2017
Piwa: 483/396
Skąd: Rybnik
Wysłany: 2021-07-23, 13:14   

bert,
Czy kamper stojący na parkingu biwakuje? Jestem teraz w knajpie więc mój kamper biwakuje czy parkuje? Jeśli to drugie to nie ma tematu :spoko
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
koder 
Kombatant
(statystycznie)


Twój sprzęt: Szara Furia (Hilux '20 + zabudowa w trakcie)
Pomógł: 18 razy
Dołączył: 10 Lis 2010
Piwa: 188/87
Skąd: Będzin
Wysłany: 2021-07-23, 13:16   

Przepisy nie precyzują biwakowania, ale nadleśnictwa mają problem głównie z rozpalaniem ognisk. Całkiem inna sprawa to wjazd pojazdem silnikowym.

Parking... no cóż, ma pewnie regulamin parkingu. Rozkładanie się na parkingu ze stolikami i markizą to ta sama kategoria, co rozstawianie tam kramu do handlu odpustowego.
_________________
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum

Dodaj temat do ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
*** Facebook/CamperTeam ***