[terenowiec]

Przekopałem kilka tematów poświęcone Danii i tylko częściowo znalazłem odpowiedź na moje pytania. Część wątków jest już dość stara i od tego czasu mogło się wiele zmienić.
Chodzi mi o to, czy w Danii można się zatrzymywać i nocować na parkingach (na dziko). Mam tu na myśli zwykłe nadmorskie kempingi, na których nie ma tabliczek z zakazem biwakowania, na których w dzień stoją różne pojazdy, w tym campery. Jeżdżąc ludzikiem google wzdłuż nadmorskich dróg, znalazłem bardzo wiele takich ładnych parkingów, bez zakazujących biwakowania tabliczek, z stojącymi tam ławkami, stiliczkami i kibielkami. Chciałbym przejechać przez ten kraj, zatrzymując się codziennie w innym miejscu, na jednym z takich parkingów. Jak to wygląda w praktyce? Nie muszę nocować nad morzem, ale nie chciałbym za każdym razem jechać 50 km w głąb lądu.
Drugie pytanie dotyczy cen na kempingach. Z przewodnika Pascala wynika, że jest to koszt około 200 - 250 zł od zestawu za dobę: auto, przyczepa, 2 osoby dorosłe + dwójka dzieci. Czy ktoś może potwierdzić lub zdementować tę informację?

[Martin B]

Hallo !To pytanie jest czeste na wielu forach ,o ile sie nie myle ...tzn.jestem prawie pewny
dzikie camperowanie jest zabronione!!!dlatego w dani przed prawie kazdym cempingiem sa miejsca dla camperow! DOZWOLONE jest jednak parkowanie na parkingach w celu regeneracji sil kierowcy,oczywiscie w tym wypadku meble cempingowe sa w samochodzie ,ich postawienie na dworze jest wedlug przepisow camperowaniem na dziko -kara okolo 600 koron .w paru regionach znaki drogowe zabraniaja na parkowanie ogolne tam terz nocowanie opisane dla regeneracji jest zabronione !!!jezeli chcesz jeszcze wiecej informacji podaje strone...
http://www.visitdenmark.c...er%20wohnmobile

[terenowiec]

Czyli upraszczając, funkcjonuje to tak. Jeżeli jest parking, bez znaku zakaz biwakowania, to jeżeli w nocy będzie tam stał samochód z przyczepą, w której będą spali ludzie, to nie powinno być żadnych konsekwencji... Dobrze rozumiem?
Druga rzecz. Jeżeli jest parking, na którym jest zakaz biwakowania, to czy można tam się zatrzymać w dzień na 5 - 8 godzin, by w tym czasie pospacerować czy pojeździć w okolicy rowerem. Oczywiście bez wyjmowania jakichkolwiek mebli z budki poza stopniem do wchodzenia i zbiornikiem na szarą wodę pod spodem. Po takiej całodziennej wycieczce, odpalam auto i jadę spać na inny parking, gdzie zakazu nie ma.
I jeszcze jedno pytanie, czy Duńczycy znają powszechnie język niemiecki?

[andreas p]

[Cykada]

napisałem ci na karawaning forum.
Byłem ze 3 lata temu parę razy w Dani i stałem po tygodniu busem. Koło mnie stali Czesi T3 i Szwedzi z przyczepą. Nikt nikogo nie wygania. Szwedzi ci stali długo w jednym miejscu ponieważ napijali. Dogadasz się w języku angielskim czy ze starym czy z młodym.
Byłem parę razy koło Helsigboru i parę razy koło Randers. Ludzie nie zwracali na mnie uwagi a policji nie widziałem. Jedz nie bój nic. Jak ktoś piszę , że ktoś coś tam gdzieś na forum pisał a sam nie był to nie słuchaj . W Dani wszystko drogie.

[Martin B]

Hallo ! jeszcze raz Terenowcu NIE pisalem o parkingach do biwakowania !na kazdym parkingu mozesz stac (regenerowanie sil )oczywiscie jezeli nie jest to ogolnie zabronione....wystawienie mebli,markizy moze byc problemem ,bo to z kolei jest biwakowanie a do tych celow ma Dania bardzo duzo cempingow

[DreamsOnWheels]

Jeśli nie staniesz na zakazie nikt Tobie nic nie zrobi. To cholernie bezpieczny i cywilizowany kraj.

Byliśmy tam w maju br, jeśli chcesz możesz poczytać tu:

DANIA w odcinkach

[Cykada]

[MILUŚ]

Nie wiem jaką obierzecie sobie trasę / ja miejsc do parkowania szukam zawsze w Google Map / ale my w drodze na podbój Szwecji nocowaliśmy dwa razy na dziko na terenie Danii .
Raz zaraz przed mostem w Nyborg - Korsor/ możliwośc pełnego serwisu kampera - za darmo ; WC ; ciepła woda ;restauracja / na noc zatrzymuje sie tu wiele kamperków . Polecam Ci to miejsce z widokiem na 12 kilometrowy most przez cieśninę
Drugi raz w dodze do zamku Hamleta w Helsingorze pojechaliśmy wzdłuż północnego brzegu i w miejscowości Liseleje znalazłem parking prawie nad samym morzem / ~100 m od plaży / Parking w dzień ogólnodostepny darmowy /WC;woda w godz.08.00-16.00/ w nocy byliśmy prawie sami ......w drugim końcu parkingu nocowała załoga z Niemiec a 200 metrów od nas Szwedzi

P.S: Chciałem Cie zachęcić zdjęciami do tych miejsc ale jestem teraz w bambusowni zwanej Nigerią i mam strasznie słabego neta i sie nie da

[marcin traker]

bywałem w Dk przez 8 lat a i dwa razy w tygodniu to kraj przyczep i kamperów
na każdym parkingu można stać na noc nawet na niektórych marketowych
na autostradach są nawet specjalne miejsca prawie działki dla odpoczynku kamperowego z zielenią i ławkami itp.

[Martin B]

Hallo, to wszystko jasne...MOBILI ...po pierwsze to co napisalem jest faktem, zadne przezemnie podane informacje nie sa bledne! Poczytaj je dokladnie! Po drugie kto ci powiedzial ze nie bylem w danji?...i po trzecie podany w podanym przezemnie linku na danie mozesz sie wszystkiego dowiedziec.......

[terenowiec]

Dzięki za obszerne i optymistyczne informacje co do możliwości postojowych. Moja wiedza mocno wzbogaciła się również po przeczytaniu relacji maryanos (już wczoraj ją łyknąłem - w jednym ciągu). Choć jak pisałaś, korzystaliście z kempingów, bo pronda musieliście mieć, by napoje utrzymać w odpowiedniej temperaturze http://www.camperteam.pl/...icon/icon6.gif.
Naszym celem jest Duńska natura, czyli: morze wędkowanie), plaże (spacery i kąpiele), ścieżki rowerowe i ścieżki biegowe. Mało miast, tylko jedno lub dwa ciekawsze i niekoniecznie największe.
Prześledzę sobie jeszcze ludzikiem google miejsca, w których przycumuję. A reszta to będzie improwizacja.
Jeszcze jedno pytanie. Jaka jest temperatura wód w morzu? Czy porównywalna do tych znanych z naszego polskiego Bałtyku w tym samym okresie, czy sporo chłodniejsza?

[andi at]

Sorki, ale terenowiec dupę wszystkim zawracasz ,a i tak nigdzie nie pojedziesz
Zasada jest jedna jadę i staje gdzie chce,i mogą ciebie i mnie gdzieś pocałować jak stanę i się prześpię
Zobacz na swoje posty stare,wszędzie te same pytania i te same odpowiedzi --sorki ale

[Cykada]

[RODOS]

Po Danii podróżowaliśmy w 2010 roku z podobnym założeniem jak Twoje. Na pierwszym planie przyroda, plaże, ciekawe miejsca , wyspy i miasteczka znane z atrakcji turystycznych.
Nie sądzimy, aby coś istotnego się zmieniło w podejściu do turystów od tamtego czasu, ponieważ Dania to stabilny uporządkowany kraj.
Nie korzystaliśmy z kempingów, ponieważ jest to w naszym przypadku nieracjonalne. Podróżujemy, zwiedzamy, a nie nastawiamy się na dłuższy pobyt w jednym miejscu. Bardzo mile wspominamy podróże po tym kraju.
Nie mieliśmy żadnych przykrych zdarzeń i problemów, zawsze chętnie odwiedzimy Danię i Tobie ją polecamy.

Trochę informacji oraz dokładny opis ciekawych miejsc gdzie się zatrzymaliśmy znajdziesz w naszej relacji (RODOS w DANII ….)