Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Montaż haka do kampera
Autor Wiadomość
drwoy 
zaawansowany
Woytek

Twój sprzęt: Hymer T 572c
Nazwa załogi: Kamperik
Dołączył: 15 Gru 2015
Piwa: 6/40
Skąd: Trójmiasto
Wysłany: 2018-08-21, 07:24   Montaż haka do kampera

Potrzebuję zamontować hak do mojego kampera. Podpowiedzcie proszę, gdzie zrobią to fachowo i solidnie.
_________________
Pozdrawiam Woytek


------------------------------------------------
Wyższe wykształcenie może mieć każdy, podstawowe niekoniecznie.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
drwoy 
zaawansowany
Woytek

Twój sprzęt: Hymer T 572c
Nazwa załogi: Kamperik
Dołączył: 15 Gru 2015
Piwa: 6/40
Skąd: Trójmiasto
Wysłany: 2018-11-25, 09:13   

Po długim poszukiwaniu wykonawcy mam (nareszcie) hak zamontowany. Zrobiła to firma Jegger z Gostynia. Specjalizują się we wszelkiego rodzaju nadbudowach samochodów w tym, osprzętem. Robota wykonana solidnie. Teraz mogą podróżować i rowery i duży box na tylnej ścianie.
Może komuś się przyda adres.
_________________
Pozdrawiam Woytek


------------------------------------------------
Wyższe wykształcenie może mieć każdy, podstawowe niekoniecznie.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
papamila 
Kombatant


Twój sprzęt: ROLLER TEAM
Nazwa załogi: papamila
Pomógł: 26 razy
Dołączył: 16 Cze 2007
Piwa: 119/5
Skąd: Trójmiasto i okolica
Wysłany: 2018-11-25, 09:38   

Skoro jestes zadowolony to najwaźniejsze,
Podaj adres, kontakt do firmy- zostanie dla potomnych

Podaj tez wage tego haka i do jakiego auta zostalo zamontowane

Cena bylaby miłym dopelnieniem
Ups, moźe lepiej nie,
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
drwoy 
zaawansowany
Woytek

Twój sprzęt: Hymer T 572c
Nazwa załogi: Kamperik
Dołączył: 15 Gru 2015
Piwa: 6/40
Skąd: Trójmiasto
Wysłany: 2018-11-25, 09:46   

Strona firmy http://www.jegger.pl/

Wagi haka nie znam. jest to typowy hak do forda transita. Zamontowany do Hymera na fordzie. Trzeba było przedłużyć ramę. Firmy z którymi rozmawiałem w momencie zorientowania, że to nie prosty montaż wycofywały się.

Cena, cóż do dogadania.
_________________
Pozdrawiam Woytek


------------------------------------------------
Wyższe wykształcenie może mieć każdy, podstawowe niekoniecznie.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
drwoy 
zaawansowany
Woytek

Twój sprzęt: Hymer T 572c
Nazwa załogi: Kamperik
Dołączył: 15 Gru 2015
Piwa: 6/40
Skąd: Trójmiasto
Wysłany: 2018-11-25, 09:49   

Tak to wygląda.

IMG_2175.jpg
Plik ściągnięto 7 raz(y) 444,36 KB

_________________
Pozdrawiam Woytek


------------------------------------------------
Wyższe wykształcenie może mieć każdy, podstawowe niekoniecznie.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
HENRYCZEK 
weteran

Pomógł: 6 razy
Dołączył: 17 Lis 2011
Piwa: 81/131
Skąd: Południe
Wysłany: 2018-11-25, 09:52   

Jak względem przepisów ma się hak w pojeździe specjalnym kempingowym.
Musi być demontowany /wystająca część kulowa/gdy nie używamy?
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
drwoy 
zaawansowany
Woytek

Twój sprzęt: Hymer T 572c
Nazwa załogi: Kamperik
Dołączył: 15 Gru 2015
Piwa: 6/40
Skąd: Trójmiasto
Wysłany: 2018-11-25, 09:57   

Trochę czytałem na ten temat przed montażem. Chyba juz ciężko dostać hak nie demontowalny. Zasady montażu reguluje polska norma ( można zanaleźć w necie). Odnośnie demontażu to wiem że na przyklad. w Niemczech trzeba zdejmować, chociaż jeżeli nasze prawo zezwala to obowiązuje także na terenie całej `UE. Z opisów na forach wynika, że lepiej nie ryzykować.
W szczegółach może wypowiedzą się specjaliści - jest ich tu trochę.
_________________
Pozdrawiam Woytek


------------------------------------------------
Wyższe wykształcenie może mieć każdy, podstawowe niekoniecznie.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Socale 
Kombatant


Twój sprzęt: W szwagrowej stoi stodole.
Nazwa załogi: Sokale
Pomógł: 72 razy
Dołączył: 07 Sty 2012
Piwa: 524/637
Skąd: Gubin
Wysłany: 2018-11-25, 11:25   

Nie mylcie pojęć. Nie ma wymogu demontażu haka gdy nie jest używany.
Jest wymóg składania haka lub odpinania części kulowej, jeśli jest to przewidziane w jego konstrukcji.
.

Wojtek, zapodaj foto od spodu jak to wygląda.
Czy podłoga garażu nie kolidowała zbyt mocno? Jakieś ingerencje były?
_________________
Staram się pisać poprawnie i zrozumiale.
Do zobaczenia Wojtek i Ewa / Sokale
  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
McGali 
stary wyga


Twój sprzęt: Burstner A550 C25 2.0E LPG
Nazwa załogi: GaliTeam
Pomógł: 5 razy
Dołączył: 26 Lip 2009
Piwa: 17/9
Skąd: EZG
Wysłany: 2018-12-06, 14:28   

HENRYCZEK napisał/a:
Jak względem przepisów ma się hak w pojeździe specjalnym kempingowym.
Musi być demontowany /wystająca część kulowa/gdy nie używamy?


U siebie mam sam hak demontowalny (cztery śruby) i był oryginalnie montowany przez Burstnera w 1988 roku. Czyli coś jest na rzeczy.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Rav 
weteran

Twój sprzęt: Mobilvetta Kea
Nazwa załogi: Chmielki4
Pomógł: 7 razy
Dołączył: 31 Maj 2014
Piwa: 145/22
Skąd: z prawilnego kraju
Wysłany: 2018-12-06, 15:15   

Pokaż jak to wygląda od spodu i z boku. Teraz widzimy sam bagażnik rowerowy.
_________________
Byle do przodu
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Socale 
Kombatant


Twój sprzęt: W szwagrowej stoi stodole.
Nazwa załogi: Sokale
Pomógł: 72 razy
Dołączył: 07 Sty 2012
Piwa: 524/637
Skąd: Gubin
Wysłany: 2018-12-08, 22:23   

McGali napisał/a:
HENRYCZEK napisał/a:
Jak względem przepisów ma się hak w pojeździe specjalnym kempingowym.
Musi być demontowany /wystająca część kulowa/gdy nie używamy?


U siebie mam sam hak demontowalny (cztery śruby) i był oryginalnie montowany przez Burstnera w 1988 roku. Czyli coś jest na rzeczy.

Część kulowa skręcana śrubami nie podlega wymogom doraźnego demontażu. Demontaż może polegać jedynie na kręceniu gałką, naciśnięciem dźwigni, schowaniu poprzez złożenie (Mercedes np) przekręceniem kluczykiem itp.
Kula na śrubach jest traktowana jako połączenie stałe bo przy ew. zakładaniu użyjesz np słabych śrub, słabo skręcisz, nie zastosujesz nakrętek z kontrami itp. a znać się nie musisz ani klucza dynamo wozić też nie musisz.
_________________
Staram się pisać poprawnie i zrozumiale.
Do zobaczenia Wojtek i Ewa / Sokale
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
SlawekEwa 
Kombatant
Slawek Dehler


Twój sprzęt: Blaszka Ducato L4H2 3.0 JTD
Nazwa załogi: Fendziaszki
Pomógł: 25 razy
Dołączył: 10 Lut 2007
Piwa: 212/477
Skąd: Biłgoraj
Wysłany: 2018-12-09, 15:33   

Socale napisał/a:
Kula na śrubach jest traktowana jako połączenie stałe bo przy ew. zakładaniu użyjesz np słabych śrub, słabo skręcisz, nie zastosujesz nakrętek z kontrami itp. a znać się nie musisz ani klucza dynamo wozić też nie musisz.

Wojtuś co Ty pitolisz :diabelski_usmiech wg Ciebie to kapcia też nie wymienię? :shock:
_________________
Nie chcem, ale muszem :-{
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Socale 
Kombatant


Twój sprzęt: W szwagrowej stoi stodole.
Nazwa załogi: Sokale
Pomógł: 72 razy
Dołączył: 07 Sty 2012
Piwa: 524/637
Skąd: Gubin
Wysłany: 2018-12-09, 23:38   

Sławek, kapcia wymieniaj ile se chcesz choć tego nikomu nie życzę nawet takiej stresującej błahostki. Nie o koło chodzi a o hak i pojazd od niego uzależniony.
Tak w skrócie, kula skręcana śrubami nie podlega wymogom zdejmowania.
Uzasadnienie nasuwa logika.
_________________
Staram się pisać poprawnie i zrozumiale.
Do zobaczenia Wojtek i Ewa / Sokale
  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
SlawekEwa 
Kombatant
Slawek Dehler


Twój sprzęt: Blaszka Ducato L4H2 3.0 JTD
Nazwa załogi: Fendziaszki
Pomógł: 25 razy
Dołączył: 10 Lut 2007
Piwa: 212/477
Skąd: Biłgoraj
Wysłany: 2018-12-10, 07:42   

Socale napisał/a:
Uzasadnienie nasuwa logika.

Jakaś ta Twoja logika jest irracjonalna :chytry
_________________
Nie chcem, ale muszem :-{
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Bronek 
Kombatant

Pomógł: 31 razy
Dołączył: 06 Cze 2013
Piwa: 477/990
Skąd: Ooo
Wysłany: 2018-12-10, 07:57   

Jako dawny przyczepowiec zawsze miałem z tym problem. I znam przypadki ze słyszenia.. ale by nie siać plotek, ich nie przytoczę. Sam prawie zawsze zdejmowałem, czasem odkręcałem, za granicą lub miałem świadomość ze mogą się doczepić, przy kontroli.
W Polsce wiadomo...
ale
Cytat:
Konwencja Wiedeńska gwarantuje kierowcom poruszanie się po terenie państw sygnatariuszy z wyposażeniem pojazdu, które obowiązuje na terytorium kraju zarejestrowania pojazdu. Stąd właśnie wynika możliwość poruszania się z hakiem holowniczym nie ciągnącym przyczepy jedynie z ochronnym „czerwonym kapturkiem” – wyjaśnia Paulina Chmielińska, specjalistka ds. turystyki i informacji PZM INFO – W praktyce wskazane jest jednak stosowanie się do przepisów obowiązujących w danym kraju –..... w Kierowca może powołać się na zapisy ze wspominanej Konwencji Wiedeńskiej. Praktyka jednak pokazuje, że nie zawsze powołanie się na przepisy skutkuje automatycznym anulowaniem mandatu i zakończeniem kontroli. Może się okazać, że kierowca zobligowany będzie do przyjęcia mandatu i opłacenia kary finansowej. Dopiero po przyjęciu mandatu można się od niego odwołać, powołując się na Konwencję. Jest to jednak żmudna i długotrwała procedura..

https://mojafirma.infor.pl/moto/prawo-na-drodze/ciekawostki/739945,2,Czy-mozna-jezdzic-z-hakiem-holowniczym.html

"Warto jednak poznać możliwe konsekwencje zbyt głębokiej wiary w zunifikowane przepisy." : Walnięcie hakiem w Niemczech, to czasem koszty naprawy z własnej kieszeni
  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum

Dodaj temat do ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
*** Facebook/CamperTeam ***