Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
MICROCAR autko ponoć ok 350kg do lawetki 750kgDMC
Autor Wiadomość
Bronek 
Kombatant

Pomógł: 31 razy
Dołączył: 06 Cze 2013
Piwa: 477/990
Skąd: Ooo
Wysłany: 2018-09-02, 16:23   

J.Leboski napisał/a:
Bronek, dziękuje za piwo...ale ten numer "mojego" piwa :shock: przypadek? :diabelski_usmiech

Piwo dostałeś za odwagę. I jako reprezent nieugiętch , którz kulą się nie kłaniają i i rodzina z dumą składa im kwiaty co jesień.
W wersji trzeciej kliknęło mi się, a w tym barze barman kasy nie zawsze zwraca.
Wersja czwarta, masz fajną stopkę po postami
:)

Kuba (Joko)... wiem na co Cię stać i czekam na relację i też na dyskusję. Ale wiem, że gdy coś postawnowisz, to polemika raczej jako (z joko) sztuka dla sztuki.. :bigok

Mnie tylko dwie rzeczy przeszkadzają w moim kamperze, chwilowy brak samodzielnej klimy. I chyba tu agregat
, nie kompresor 12v
I waga kampera, te głupie 100 kg mniej by mnie zadowoliło ( spuszczać..... wody nie chcę to półśrodek). Nie lubię łamać nawet durnego prawa. Nie jestem Prezydentem.

Dlatego czepka jako dodatek fakultatywny, gdy pogoda do kitu i rower to udręka (nie jestem cyklistą z smartwatchem i z laikrą na tyłku). Viatol to pikuś, Prawka nie chce mi się robić nawet tego B96, by ciężką czepkę na hak brać.
A z tych lekkich z dachem pojazdów to tylko pierdziki dla dzieci.

Już w tym roku mam dość atrakcji, ale w zimie mnie napadnie i coś trzeba będzie z rękami zrobić.. Znaczy pokilikać
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
EwaMarek 
Kombatant
Marek


Twój sprzęt: Kamper PLA na Fiacie i budka LMC
Nazwa załogi: Marek, Ewa, córki Wiktoria i Gabriela
Pomógł: 6 razy
Dołączył: 27 Mar 2007
Piwa: 25/13
Skąd: Czołowo / Koło
Wysłany: 2018-09-02, 23:44   

Tak sobie czytam i widzę , że nie tylko ja mam takie pomysły.

Kiedyś gdzieś pisałem na forum. W poprzednich kamperach miałem hak ale jakoś nie było potrzeby nic ciągać. Czemu? Głównie to z powodu ograniczeń prędkości dla samochodu z przyczepką.


Samym kamperem śmigam jak osobowy. No jedynie nie 140 nie rozwijam :haha: .

Łatwiej jest zaparkować a kempingach czy parkingach. Przyczepka to jednak problem.


Mam doświadczenie w temacie bo co roku na dłuższy urlop jadę osobowym z kempingiem.
_________________
Pozdrawiam
Marek

Moje kampery
BURSTNER 90r, 91r, CHAUSSON 2008 i kempingi Hobby 90r, Dethleffs 2002r
Aktualnie kamper PLA 2014 kemping LMC 770 2010r
  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Bronek 
Kombatant

Pomógł: 31 razy
Dołączył: 06 Cze 2013
Piwa: 477/990
Skąd: Ooo
Wysłany: 2018-09-03, 07:36   

. Dlaczego z przyczepą nie mogłeś szybciej jeździć? No może nie 140 ale lekko ponad stówkę, czemu nie?

:mrgreen:
Masz specjalny kempingowy?
Przeczytaj Kodeks drogowy.
:bigok
Cytat:
Czemu? Głównie to z powodu ograniczeń prędkości dla samochodu z przyczepką.


Prworządny się znalazł :bukiet: ale tylko w stosunku do przyczep :mrgreen: Kamprem to już przestępca :bajer

No chyba, że tylko o technikę jazdy chodzi ( furtka dla Ciebie) :mrgreen:


Ps.
Będziemy siedzieć "pod jedną celą" 110- 120 to maja ulubiena prędkość w tym, jest cicho, w poprzednim mniej lekko. U mnie to cztery pkt. karne i 300zł m/w
  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
EwaMarek 
Kombatant
Marek


Twój sprzęt: Kamper PLA na Fiacie i budka LMC
Nazwa załogi: Marek, Ewa, córki Wiktoria i Gabriela
Pomógł: 6 razy
Dołączył: 27 Mar 2007
Piwa: 25/13
Skąd: Czołowo / Koło
Wysłany: 2018-09-03, 22:00   

Się czepiasz...


Widziałem wariatów co osobowym z przyczepą zapier…. dopóki kogoś nie skoszą :-(


Może trochę przesadzam ale jadąc z rodziną zawsze patrzę na bezpieczeństwo. Widziałeś nie raz co zostaje z kampera po lekkiej stłuczce. Mając przyczepę na plechach droga hamowania się wydłuża. Kamper i tak jest na maxa załadowany!

Sam pomysł drugiego pojazdu jest fajny bo możesz wszędzie podjechać. Zawsze jest coś za i przeciw. KIlka razy jechaliśmy w powiększonym gronie kamprem i Upem oddzielnie. Było to łatwiejsze i szybsze :-)
_________________
Pozdrawiam
Marek

Moje kampery
BURSTNER 90r, 91r, CHAUSSON 2008 i kempingi Hobby 90r, Dethleffs 2002r
Aktualnie kamper PLA 2014 kemping LMC 770 2010r
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Bronek 
Kombatant

Pomógł: 31 razy
Dołączył: 06 Cze 2013
Piwa: 477/990
Skąd: Ooo
Wysłany: 2018-09-03, 22:14   

Z przykrością komunikuję i przypominam 80km/h to max co nam wolno. I grzechem jest jechać więcej... Dzieci patrzą :oops: na ojca co wymaga by nie przeklinały. A sam szaleje 90km /h kamperem.
Mnie Bóg dał "rozum" , by w Niego nie wierzyć, to tylko mandaty płacę nie narażając się na piekło.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
slawwoj 
Kombatant

Twój sprzęt: Laika x695 Ford
Pomógł: 6 razy
Dołączył: 08 Sie 2012
Piwa: 141/299
Skąd: Bielsk Podlaski
Wysłany: 2018-09-04, 08:06   

Ciężko i niebezpiecznie jest jechać 80 mając tira na plecach.
Od nich trzeba spie.. jak najdalej.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
mischka 
Kombatant


Twój sprzęt: Dethleffs
Pomógł: 11 razy
Dołączył: 27 Lut 2016
Piwa: 114/122
Skąd: Bawaria
Wysłany: 2018-09-04, 08:23   

slawwoj napisał/a:
Ciężko i niebezpiecznie jest jechać 80 mając tira na plecach.
Od nich trzeba spie.. jak najdalej.

akurat wczoraj na autostradzie był wypadek z udziałem ciężarówek. Największe nieszczęście polegało na tym że pomiedzy nimi był jakiś biały samochód osobowy. Przerażający widok, trzymanie odstępu to większa szansa na przeżycie.
_________________
W życiu piękne są tylko chwile...
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Suliki 
stary wyga


Twój sprzęt: Globe Traveller Explorer
Nazwa załogi: Suliktravel
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 25 Lip 2016
Otrzymał 12 piw(a)
Skąd: Trójmiasto
Wysłany: 2018-09-04, 09:25   

Witam
zawsze można na dachu, Niemiec był bardzo zadowolony . Zbudował rampę z wysięgnikiem i elektryczną wciągarką. Operacja zdjęcia quada zajmowała ok 5 minut, chyba nie polecam :)

55f3af95-abb2-47fe-8f75-37c4ee3e3327.JPG
Plik ściągnięto 8 raz(y) 129,53 KB

93547c9e-59c2-40ce-8b6e-42df5563d06d.JPG
Plik ściągnięto 10 raz(y) 121,55 KB

_________________
P&E
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Zbynek 
zaawansowany


Twój sprzęt: Był: Knaus Boxstar 600
Dołączył: 22 Kwi 2017
Otrzymał 8 piw(a)
Skąd: Białystok
Wysłany: 2018-09-04, 10:23   

Bronek napisał/a:


Ps.
Będziemy siedzieć "pod jedną celą" 110- 120 to maja ulubiena prędkość w tym, jest cicho, w poprzednim mniej lekko. U mnie to cztery pkt. karne i 300zł m/w


To zarezerwujcie jedno miejsce dla mnie - jak mam czas i włącze tryb "eco" to trzymam 110, a jak chcę dojechać szybko na miejsce to 130 a czasem więcej :shock: Oczywiście na autostradach.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Spax 
Kombatant


Twój sprzęt: Fiat Ducato i Hobby 495
Nazwa załogi: Spax
Pomógł: 10 razy
Dołączył: 08 Mar 2016
Piwa: 193/346
Skąd: Kolumna
Wysłany: 2018-09-04, 15:04   

A tak trochę w temacie i po za nim:
_________________
Moje miescówki w Grecji »»» https://bonvoyage-travel.eu/maps/
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Bronek 
Kombatant

Pomógł: 31 razy
Dołączył: 06 Cze 2013
Piwa: 477/990
Skąd: Ooo
Wysłany: 2018-09-04, 16:17   

Wężykowanie... znam bo raz mnie dopadło... Ale silnym autem z napędem na tył- 320KM mi d.. pę uratowało. Ktoś mi kiedyś powiedział, że by gaz do dechy dać, jak jest moc, tak zrobiłem, nie licząc na sukces ale się udało. Akurat ja za szybko chyba jechałem w odniesieniu do stanu drogi (minimalne koleiny). To chyba rozbujało przyczepę?

A... i tego się nie czuje, jakoś tak? w lusterku, czy może jednak w tyłku poczułem? Wiem, że potem gdy się bujnie mocniej, to głupie uczucie jak po lodzie...

Tu teoria https://polskicaravaning.pl/dzial/26-abc-caravaningu/artykuly/wezykowanie,50140

Ale po prawdzie, trzeba mieć najpierw pecha,..... potem szczęście.
Reszta to... :kawka:
  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Spax 
Kombatant


Twój sprzęt: Fiat Ducato i Hobby 495
Nazwa załogi: Spax
Pomógł: 10 razy
Dołączył: 08 Mar 2016
Piwa: 193/346
Skąd: Kolumna
Wysłany: 2018-09-04, 18:21   

Cytat:
polskicaravaning.pl - likwidacja wężykowania wymaga najpierw ostrego przyhamowania, a następnie spokojnego przyspieszania.


Wygrałem dawno temu nagrodę ADAC - był to jednodniowy kurs poprawnej jazdy z przyczepą. Ćwiczyliśmy właśnie w ten sposób, jaki podał polskicaravaning.pl Według mnie jedyna opcja, z tym że różnica polegała właśnie jak pisze Bronek,na mocnym ale równym dodaniu gazu. Dodam, że składu nie dało się wywalić bo przyczepy miały specjalne pałąki z kołami właśnie temu zapobiegające.
_________________
Moje miescówki w Grecji »»» https://bonvoyage-travel.eu/maps/
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
SlawekEwa 
Kombatant
Slawek Dehler


Twój sprzęt: Blaszka Ducato L4H2 3.0 JTD
Nazwa załogi: Fendziaszki
Pomógł: 26 razy
Dołączył: 10 Lut 2007
Piwa: 215/481
Skąd: Biłgoraj
Wysłany: 2018-09-04, 21:58   

Tak się spytam: ile to można na autobanie we Francji z przyczepą pomykać? :chytry
_________________
Nie chcem, ale muszem :-{
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Flag
weteran


Twój sprzęt: Transit jumbo
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 02 Lis 2016
Piwa: 33/10
Wysłany: 2018-09-04, 23:11   

SlawekEwa napisał/a:
Tak się spytam: ile to można na autobanie we Francji z przyczepą pomykać? :chytry

130km/h chyba że znaki mówią inaczej :)
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Suliki 
stary wyga


Twój sprzęt: Globe Traveller Explorer
Nazwa załogi: Suliktravel
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 25 Lip 2016
Otrzymał 12 piw(a)
Skąd: Trójmiasto
Wysłany: 2018-09-05, 07:42   

na lokalnych ograniczyli do 80ciu od 1ego Lipca
_________________
P&E
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum

Dodaj temat do ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
*** Facebook/CamperTeam ***