Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
ładowarka LiFePo4
Autor Wiadomość
Bronek 
Kombatant

Pomógł: 31 razy
Dołączył: 06 Cze 2013
Piwa: 477/990
Skąd: Ooo
Wysłany: 2018-10-08, 06:13   

amples napisał/a:
Bronek napisał/a:
bo ogranicza maksymalną moc ciągłą poboru prądu

Nie koniecznie ,
zależy od ogniwa jakim prądem (ciągłym-bezpiecznym) można go obciążać , są rożne dostępne .
Powinno dobierać się taką elektronikę , która będzie pilnowała aby wartości A i V mieściły się w granicach bezpiecznych dla danych ogniw ,


Zgoda teoretycznie tak, ale też nie trafiłem na taki akumulator z bmsem, co pozwala brać te przysłowiowe 1500 wat w ciągu.

Ale dobrze... mamy pierwszego "długodystansowca" z lifepo4 :mrgreen:
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
VirMan 
doświadczony pisarz


Twój sprzęt: Custom na bazie Peugeot J5
Nazwa załogi: CamperDiem
Dołączył: 26 Sie 2017
Piwa: 12/15
Skąd: Kraków
Wysłany: 2018-10-08, 08:35   

Maciej S., BMS ogranicza maksymalny prąd przed uszkodzeniem ogniawa lub .. BMS - za "styczniki" robią tam grupy mosfetów które mająswoje ograniczenia - jaki i PCB na którym jest to zmontowane. Ja usiebie stosuję BMS o max prądzie 240A / akumulator - mam dwa to wychodzi uderzeniowo 480A / 24v czyli ponad 8kW :) prąd ciągły to połowa z tego czyli 240A :) są BMSy na 500A :) mniejsze prądy to jeden z powodów dla których wybrałem 24v instalację główną :)

BMS ogranicza napięcie i zabezpiecza celki przed przeładowaniem - w którymś momencie po prostu nie wpusci więcej prądu do akumulatora - owszem możesz go rozładowywac ,ale choćbyś dał 18v na 12v akumulator nic nie wejdzie do środka. To samo dotyczy rozładowania - jesli którakolwiek z celek spadnie poniżej 2.5 czy 2.6v (zalezy od ustawień) to automatycznie aku jest odłączany - i tym razem ładować możesz - ale nic nie wyjdzie :P

rezustor na linni aku do alternatora to .. grzałka ? emm nie wiem - - ja dobieram zwyke przekrojem kabla który robi za .. rezystor ;) tak - opór musi być na miliomach ;) to są duże prądy i moce też duże :)

ad 3 - możesz łądować takim prądem, baterie to przyjmą - pytanie jak to wpływa na ich trawałość - 0.3C to jest optymalny prąd dla lifepo4 obecnej generacji. daje gwarancję dłuuugotrwałej sprawności :)

0.3C = 30A / 100ah

:) :)

Akumulatory bez BMSa - a są takie to po prostu budżetowa wersja ogniw - nie polecam, bo to ryzyko.. nawet takie zostawienie na światłach i rozładowanie do zera może nam skasować baterie przez jedną noc - tu akurat są o wiele bardziej wrażliwe od kwasiaków.
_________________
Kamperkuję, podróżuję, zdalnie pracuję, chętnie się spotkam lub przygarnę ciekawą osobę na jakiś wypad :)
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
VirMan 
doświadczony pisarz


Twój sprzęt: Custom na bazie Peugeot J5
Nazwa załogi: CamperDiem
Dołączył: 26 Sie 2017
Piwa: 12/15
Skąd: Kraków
Wysłany: 2018-10-08, 11:03   

jak kto woli - wyjaśniłem dlaczego połowa z twoich argumentów nie ma sensu - każdy ma prawo do swojej opinii - i swoich pieniędzy ;)
_________________
Kamperkuję, podróżuję, zdalnie pracuję, chętnie się spotkam lub przygarnę ciekawą osobę na jakiś wypad :)
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
amples 
Kombatant

Twój sprzęt: Master III
Pomógł: 13 razy
Dołączył: 28 Lut 2013
Piwa: 129/18
Skąd: UE
Wysłany: 2018-10-08, 11:11   

Maciej S. napisał/a:
produkuje zamknięte aku 12V bez dostępu na pojedyncze cele
Po co użytkownik ma grzebać w środku ,
po otwarciu wygląda podobnie jak na przykładowym zdjęciu poniżej
Maciej S. napisał/a:
czy jest sens ładować się w dodatkową elektronikę,
W dobrą tak ,
masz wtedy wbudowaną ładowarkę i zabezpieczenia przed nadmiernym rozładowaniem czy też zwarciem .
Maciej S. napisał/a:
Ograniczenie rozładowania: to przecież nasze odbiorniki są tym ograniczeniem
A co się stanie gdy nastąpi jakieś zwarcie ? ,
albo rozładujesz do zbyt niskiego napięcia ? ,

lifepo4-.jpg
Plik ściągnięto 1327 raz(y) 63,5 KB

Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
wirefree 
stary wyga

Twój sprzęt: EuraMobil
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 03 Lis 2016
Otrzymał 11 piw(a)
Skąd: internet
Wysłany: 2018-10-08, 13:31   

Mozesz podlaczyc bez BMS daj znac po jakims czasie jak dlugo pozył taki akumulator.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Paszczak 
doświadczony pisarz


Twój sprzęt: Transit Custom
Dołączył: 27 Gru 2017
Piwa: 7/10
Skąd: Sopot
Wysłany: 2018-10-08, 13:38   

wirefree napisał/a:
Mozesz podlaczyc bez BMS daj znac po jakims czasie jak dlugo pozył taki akumulator.


Do tej pory pół roku. Zobaczymy ile jeszcze :)

TLDR:
Bez BMSa:
- dodać zabezpieczenie przed rozładowaniem (11.5-11.8V)
- ustawić ładowarkę na bezpieczne, niskie napięcie (13.8-14V)


Osobiście nie czuł bym się komfortowo mając zabezpieczenie rozładowania na poziomie 2.5-2.6V na celle. Zbyt blisko wartości granicznej podawanej przez producenta.

Poleganie za zabezpieczeniach wbudowanych w poszczególne urządzenia to słaby pomysł. Każde będzie na nieco innym poziomie. Przetwornica z zabezpieczeniem 10.5V to już może być jazda po bandzie ;]

Dla własnego spokoju wolę mieć podłączone zabezpieczenie ustawione na 11.8V (czyli 2.95V na celle).

Z tego samego powodu ładuję na 13.8V. Powyżej i tak nie ma specjalnie sensu bo to już pojedyncze Ah.

Ładowanie wyższym napięciem bez monitorowania napięcia poszczególnych cell jest chyba dość ryzykowne.
Podłączenie bezpośrednio pod alternator też, szczególnie w nowszych samochodach z "inteligentnym" alternatorem gdzie napięcie bywa wysokie. U mnie potrafi skoczyć do ciut ponad 15V.


Kiedy zabierałem się za składanie całości szukałem BMSa z takimi ustawieniami ale nie znalazłem, więc jest bez.

Swoją drogą balansery mają określone napięcie przy którym się uruchamiają różne modele od 3.5V - 3.65V (na takie przynajmniej natrafiłem). W moim przypadku nigdy by się nie uruchomiły.
_________________
Kakaryka
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
amples 
Kombatant

Twój sprzęt: Master III
Pomógł: 13 razy
Dołączył: 28 Lut 2013
Piwa: 129/18
Skąd: UE
Wysłany: 2018-10-08, 13:44   

Maciej S. napisał/a:
Czy do kwasiaka stosujesz BMS?
Kwasiak kosztuje grosze w porównaniu do lifepo4 , można wymienić ,
Maciej S. napisał/a:
2. Napiecie górne ładowania: dla tego samego aku wynosi 4V czyli 16V dla całej baterii.
To w teorii ,
dlaczego producenci zalecają napięcie na ogniwach w granicach 3,65V ? (bo wyższe skraca ich życie)
Kwasiaka też można lądować do 16-17V , to dlaczego alternatory , ładowarki dają około 14.6V ?
(by po roku nie był złomem) to samo dotyczy napiec minimalnych jednego i drugiego.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
reaven22 
weteran

Pomógł: 25 razy
Dołączył: 19 Mar 2018
Piwa: 117/14
Skąd: WGM
Wysłany: 2018-10-08, 14:59   

Maciej S. napisał/a:
Czy do kwasiaka stosujesz BMS

Jak przeładujesz kwasiaka to najwyżej wygotuje się woda i w dłuższej perspektywie kwasiaka zabijesz.

Jak przeładujesz Lipo czy Liion to ogniwo może wybuchnąć i się zapalić, palącego się litu nie ugasisz. (patrz wybuchające/ palące się smartfony)

Dlatego do takich ogniw stosuje się elektronikę która głównie ma zabezpieczyć przed przeładowaniem i skutkami przeładowania.
Również rozładowanie do zera jest bardzo szkodliwe, w zasadzie jednorazowe rozładowanie do zera uszkadza nieodwracalnie ogniwa.
Ostatnio zmieniony przez reaven22 2018-10-10, 21:22, w całości zmieniany 1 raz  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Paszczak 
doświadczony pisarz


Twój sprzęt: Transit Custom
Dołączył: 27 Gru 2017
Piwa: 7/10
Skąd: Sopot
Wysłany: 2018-10-08, 16:04   

Maciej S. napisał/a:

Jaką używasz elektronikę do monitoringu dolnego i górnego napięcia?
Czy w takim razie jak alternator podaje 14,4V to elektronika odcina ci lifepo od układu ładowania?


Nie ładuje bezpośrednio z alternatora tylko przez ładowarke/regulator ładowania.

http://www.enerdrive.com....arger-40a-plus/

W jednym urządzeniu mam zarówno ładowanie z solara jak i z altka.
Tyle że bardzo ciężko dostać, a w razie awarii.... :dupa :

Za ochronę przed rozładowaniem robi Victron BP220.

Żadnego zabezpieczenia przeładowania dodatkowego nie mam, ślepo polegam na ładowarce :)

Mam też monitor akumulatora i w sumie na nim mógłbym ustawić alarm zbyt wysokiego napięcia odłączający ładowanie jako dodatkowe zabezpieczenie.
Pewnie w końcu tak zrobie.
_________________
Kakaryka
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
joko 
Kombatant


Twój sprzęt: Niesmann & Bischoff Ismove
Pomógł: 11 razy
Dołączył: 17 Cze 2013
Piwa: 449/24
Skąd: Małopolska
Wysłany: 2018-10-08, 16:26   

VirMan napisał/a:

Dobra i trwała bateria lifepo4 MUSI mieć BMS - inaczej można ją bardo łatwo i trwale uszkodzić.


Widzę VirMan, że Tobie się jeszcze chce ...tłumaczyć te kwestie innym :spoko
Ja pisałem na temat LiFePO4 wielokrotnie w wielu wątkach na tym forum ........ i już mi się zwyczajnie nie chce. Irytuje mnie ciągłe "kopanie się z koniem ".
Ty to wiesz i ja to wiem, bo obaj mamy z tym do czynienia już czas jakiś, a co byś nie napisał , zawsze trafi się jakiś ktoś, kto namąci ludziom w głowach i cała robota psu w :dupa .
Potem efekt taki, że faktycznie zainteresowani czytają całe forumowe epopeje ...... i finalnie wiedzą na interesujący ich temat mniej niż wcześniej.

Temat LiFePO4 jest prostszy niż się wydaje , a z powodu tych dziwnych dyskusji narosło koło tego pełno mitów. Sporo ludzi by już dawno przeszło na takie zasilanie, a większość chodzi koło tego jak koło śmierdzącego jajka i boi się ruszyć.

Po raz ostatni, dla tych którzy chcą na temat LiFePO4 wiedzieć prawdę ...... i potrafią ją przyjąć :

Prawdziwa bateria LiFePO4, czyli taka co do której można z czystym sumieniem podać jej parametry użytkowe , a zwłaszcza żywotność (z racji ceny bodaj najważniejszy parametr w odniesieniu do opłacalności jej posiadania) powinna zawierać
1. Ogniwa LiFePO4 dobrej jakośći
2. Układ PCB zawierający balanser , oraz układy zabezpieczające przed przekroczeniem górnego i dolnego napięcia bezpieczeństwa , oraz układ pilnujący odpowiednich prądów ładowania i rozładowania, o parametrach odpowiednich dla aplikacji w której bateria będzie użytkowana.
Tak skonstruowana bateria przy kamperowych zastosowaniach będzie praktycznie niezniszczalna, a ilość energii jaką taka bateria będzie w stanie oddać, będzie średnio około dwukrotnie większa niż akumulatora kwasowego o takiej samej pojemności katalogowej (przy rozładowywaniu dużymi prądami może to być nawet kilkanaście razy wiecej).

Bateria LiFePO4 zbudowana wyłącznie z samych ogniw, również będzie działać , z tą różnicą , że wyłącznie do pierwszego przeładowania lub rozładowania poniżej wartości granicznej, a w przypadku kiedy o zachowanie odpowiednich parametrów pracy skutecznie zadba sam użytkownik, to "czarną robotę" wykona prędzej czy później brak balansera.
Nikt nikomu nie zabroni używać samych ogniw, a jedyna strata jaka może z tego wyniknąć to strata kasy :spoko
To że w handlu dostępne są akumulatory zbudowane z samych ogniw, nie jest wynikiem tego, że tak jest równie dobrze , a przy okazji taniej, tylko dlatego że dla pewnych zastosowań tak jest prościej. Mam na myśli akumulatory przeznaczone jako rozruchowe do samochodu.
Zastosowanie w baterii BMS'a z oczywistych powodów ogranicza prąd rozładowania (duży prąd płynie nie bezpośrednio ze styków ogniw, ale poprzez obwód BMS'a, więc zastosowane elementy musiały by być solidne, aby wytrzymać prądy na poziomie np 800A).
Producent takich akumulatorów z góry zakłada, że nie osiągną one takiej żywotności jak te z BMS'em.
Tutaj na forum rozmawiamy o bateriach do zastosowań w zabudowie kampera , więc kilkaset amper nikomu nie jest potrzebne , a z racji wysokich kosztów najwazniejsza jest żywotność i bezpieczeństwo użytkowania. Przez bezpieczeństwo użytkowania rozumiem to , że przedwcześnie nie zniszczymy ogniw przez przekroczenie parametrów pracy , a nie że bateria wybuchnie czy się zapali bo pod tym względem LiFePO4 są 100% bezpieczne.
Eksplodują i zapalają się LiPO'le ale to zupełnie inny produkt.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Wyświetl szczegóły
wirefree 
stary wyga

Twój sprzęt: EuraMobil
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 03 Lis 2016
Otrzymał 11 piw(a)
Skąd: internet
Wysłany: 2018-10-08, 19:43   

Maciej S. napisał/a:
Proszę, nie mieszajmy LiPo i LiIon z LiFepo4, to zupełnie inna chemia.
Cylindryczne LiIon (laptopowe) 18650 możesz katować i żeby to zapalić to trzeba się nieźle postarać.
Sam ostatnio przypadkowo skatowałem jedną cele baterii od e-roweru. Ogniwa padły i na tym koniec.

LiPo to faktycznie bomba, ale o nim nie rozmawiamy. Te niestety faktycznie próbują ładować do telefonów, ponieważ mają najwyższą gęstość energii.


Nie zapalisz bo maja zabezpieczenie , chyba bimetal ta jest zastosowany !
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Paszczak 
doświadczony pisarz


Twój sprzęt: Transit Custom
Dołączył: 27 Gru 2017
Piwa: 7/10
Skąd: Sopot
Wysłany: 2018-10-08, 22:02   

joko napisał/a:

Ty to wiesz i ja to wiem, bo obaj mamy z tym do czynienia już czas jakiś, a co byś nie napisał , zawsze trafi się jakiś ktoś, kto namąci ludziom w głowach i cała robota psu w :dupa .



Przepraszam jeśli wprowadzam zamieszanie ludziom w głowach.
Nie jest to moim celem.


Elektrykę u siebie (bez BMSa) traktuję jako EKSPERYMENT.
O czym już gdzieś pisałem omawiając całą intstalację.

Absolutnie nikogo nie namawiam do niestosowania BMSa.
Wręcz przeciwnie. Niech poczekają aż mój patent wybuchnie.. lepiej się uczyć na cudzych błędach niż własnych. :wyszczerzony:


Pomysły w stylu "wstawię gotowca bez BMSa i będę ładował jak popadnie z alternatora w końcu parametry są ok" przy każdej okazji staram się studzić zwracając uwagę, że może to być zły i kosztowny pomysł.


Ale...

Przy aku z BMS poleganie tylko na nim jako jedynym zabezpieczeniu może się okazać fatalne.
Jeśli ma on jakieś przyzwoicie bezpieczne wartości graniczne to jeszcze spoko.
Gorzej jeśli np. zabezpieczenie rozładowania jest 2.5-2.6V wtedy włączy się przecież na granicy dopuszczalnej wartości.

Pomijam już rodzynki w stylu:

https://www.aliexpress.co...2807785339.html

"over discharge: 2.0V" :haha:
_________________
Kakaryka
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
VirMan 
doświadczony pisarz


Twój sprzęt: Custom na bazie Peugeot J5
Nazwa załogi: CamperDiem
Dołączył: 26 Sie 2017
Piwa: 12/15
Skąd: Kraków
Wysłany: 2018-10-18, 08:45   

tak na krótko - wyjaśnię dlaczego joko, ma racje mówiąc o tym że bez balansera wczesniej czy później ogniwa zdechną.. Wyobraź sobie ze jedno ogniwo ma 0.5% gorszą / lepsza przyswajalność energii - a to jest tolerancja ogniw, to po ilu ładowaniach będziesz na tym ogniwie miał wyższe / niższe napiecie niż na pozostałych ? polecam policzyć z potęgi - po 20 całkowitych ładowaniach mamy 10% różnicy. dalej jest tylko lepiej po 50 mamy 28%

rozruchowe wykorzystują ułamek pojemności - tam to nie ma większego znaczenia.

BMS ma szereg zabezpieczeń - napiecie całkowite, jednostkowe celi prąd maksymalny itd. zapobiega zniszczeniu celek własnie poprzez wyrównywanie ich potencjału. Nie wiem czemu wielu ludzi tak boi sięelektroniki, prawidłowo zbudowana i użytkowana jest nieśmiertelna. Oczywiście jak jest zalana, poskręcana na taśmę i słowo honoru to mamy jak mamy..

Dobra - nie będe się rozpisywał :)
_________________
Kamperkuję, podróżuję, zdalnie pracuję, chętnie się spotkam lub przygarnę ciekawą osobę na jakiś wypad :)
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
amples 
Kombatant

Twój sprzęt: Master III
Pomógł: 13 razy
Dołączył: 28 Lut 2013
Piwa: 129/18
Skąd: UE
Wysłany: 2018-10-18, 09:20   

Paszczak napisał/a:
Pomijam już rodzynki w stylu:

https://www.aliexpress.co...2807785339.html

"over discharge: 2.0V"

Sprawdź jeszcze raz ,
czy aby na pewno 2V :?: .

pXa3.jpg
Plik ściągnięto 2 raz(y) 218,76 KB

Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
VirMan 
doświadczony pisarz


Twój sprzęt: Custom na bazie Peugeot J5
Nazwa załogi: CamperDiem
Dołączył: 26 Sie 2017
Piwa: 12/15
Skąd: Kraków
Wysłany: 2018-10-18, 09:26   

reelase -czyli jak wzrosnie do 2.7 to puszcza - ale detection jest 2.0 XD pewnie to BUG w opisie, powinno byc 2.5 - ale mimo wszystko

mój ma 2.60 cutoff
_________________
Kamperkuję, podróżuję, zdalnie pracuję, chętnie się spotkam lub przygarnę ciekawą osobę na jakiś wypad :)
  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum

Dodaj temat do ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
*** Facebook/CamperTeam ***