Jedziemy do Grecji |
Autor |
Wiadomość |
Bim
Kombatant Jacek
Twój sprzęt: Peugeot Adriatik 2,5D 1991 rok
Pomógł: 10 razy Dołączył: 21 Lip 2007 Piwa: 123/89 Skąd: Sandomierz
|
Wysłany: 2018-09-24, 16:14
|
|
|
remi napisał/a: | W którym dokładnie miejscu przekraczacie granicę między Węgrami a Serbią.
|
Trasa do Grecjihttps://goo.gl/maps/Y6SXBCNG3n42
Wysłałem Ci wiadomość na priv ale widze nie odebrana jak byś potrzebował rady masz tel w avatrze zawsze możesz zadzwonić |
_________________
|
|
|
|
|
remi
trochę już popisał
Twój sprzęt: Rapido 9090DF
Nazwa załogi: MIR
Dołączył: 13 Lut 2014 Piwa: 3/1 Skąd: klamry
|
Wysłany: 2018-09-27, 21:51
|
|
|
Pierwszy moment kiedy mamy po wyjeździe internet.Wyjechaliśmy w poniedziałek około godziny 17. Plan był dojechać do Cegeled. Tam okazało się że baseny zamknięte a te w środku hotelu to według cempingu darmowe a według hotelu płatne. Pojechaliśmy resztką sił w stronę Szeged . Staneliśmy na ostatnim parkingu przed granicą z Serbią . Tam pospaliśmy 5 godzin i ruszyliśmy do Serbii.Wjazd do Serbii wieczorem . Oczekiwanie na granicy 5 minut ,celnik bardzo miły. Po około 160 km w Serbii spanie na stacji benzynowej z MCDonalds do rana. W zasadzie cała Serbia i Macedonia jak po maśle, zero stresu.Wjazd do Grecji małe emocje ,pani celnik dociekała czy mamy prawo jechać z wnukiem bez rodziców.Wnuk ma nazwisko ojca ale mieliśmy zgody rodziców na wyjazdy potwierdzone na angielski i celniczka uznała że jest ok.W Grecji pierwsze kroki do Salonik zakupić kartę na internet w sklepie VIND . Tutaj znowu problem bo ich serwer miał muchy w nosie . W innym mieście to sam o ale dziewczyna powiedziała że mam nie czekać a jak komputer puści to uruchomi kartę . W promocji za 30 euro sprzedała 12.5 GB. Jutro się okaże czy to jedzie,na .razie wisimy na WI FI . Pogoda jak w Łebie w grudniu.Wymagaliśmy obsługi więc zostaliśmy na kempingu za Sarti.Jutro decyzje gdzie dalej.Trochę późno na te obszary ale tak pozwolił czas. Kamperowanie to coś takiego że jutro mogę być gdzie koła poniosą.i tak będzie jutro. Było jeszcze spanko w Salonikach ,potem dam namiary na wielki plac około 6 km od centrum.Wieje jak wścik ,temperatura do akceptacji,większość kempingów już zamknięte albo robią ostatni tydzień.Jutro poznawanie miejsc na dziko opisanych na CT.Poznaje nowy aparat ,jak tylko opanuję temat wkleję fotki i namiary GPS. Kolego BIM dzięki za pomoc. Znajomy miał firmę BIM i wszyscy myśleli że biją i mordują ale robili remonty łazienek. |
|
|
|
|
CORONAVIRUS
Kombatant fan SAN ESCOBAR
Twój sprzęt: IVECO DAILY III
Nazwa załogi: BRAK
Pomógł: 12 razy Dołączył: 21 Sie 2011 Piwa: 566/755 Skąd: z Rumi przez jedno i
|
Wysłany: 2018-09-27, 22:04
|
|
|
Kilka dni temu w Salonikach znalazłem free miejscówke na noc praktycznie w centrum i przy wodzie , może komuś się przyda . Jak nie ma się ochoty na spacerek bulwarem do centrum 1,3 km to autobus kosztuje 1 euro a bilety w kioskach .
40.616023, 22.952212 |
|
|
|
|
remi
trochę już popisał
Twój sprzęt: Rapido 9090DF
Nazwa załogi: MIR
Dołączył: 13 Lut 2014 Piwa: 3/1 Skąd: klamry
|
Wysłany: 2018-09-28, 13:20
|
|
|
Kolejny dzień zostaliśmy na kempingu . Pan stwierdził że bez rachunku chce od nas 15e za dobę . Dostaliśmy od dobrych ludzi 4 ryby tak że piątek załatwiony. Ryba podobna do dorady.Pragniemy jeszcze trochę odpocząć a potem jazda dalej.Kemping nazywa się Melisa a żona pije nagietek tak że pełen spokój.Termin wyjazdu na krawędzi ale wystarczy 3 godz słońca i dobre humory a jest pełnia szczęścia.Do końca cypla mamy około 8 km.Sąsiedztwo bardzo miłe,czterech niedobitków z niemiec. Pan na polu kontaktowy po niemiecku bardzo miły. |
|
|
|
|
Barbara i Zbigniew Muzyk
Kombatant
Twój sprzęt: fiat ducato2001-Bassa748
Pomogła: 7 razy Dołączyła: 23 Lip 2010 Piwa: 350/396 Skąd: krakow
|
Wysłany: 2018-09-28, 16:56
|
|
|
remi napisał/a: | 30 euro sprzedała 12.5 GB | nie wiem ale mnie wystarcza internet z teleonu.Od 26 mamy znowu,2,5 i 3,5 giga na naszych teleonach |
|
|
|
|
remi
trochę już popisał
Twój sprzęt: Rapido 9090DF
Nazwa załogi: MIR
Dołączył: 13 Lut 2014 Piwa: 3/1 Skąd: klamry
|
Wysłany: 2018-09-29, 06:52
|
|
|
Jako super antyznawca tematów komputerowych sugerowałem się informacjami o internecie z CT.Plan był zakupić 5g za 15 euro ale ktoś mi nasiał informacji że jak wnuk będzie oglądał dużo bajek to trochę mało na 3 tygodnie.Wczoraj chyba z powodu pogody był brak internetu i tv,dziś jest lepiej. Noc deszczowa ale już rano prawie sucho.Ruszamy na rybki. Są podobne jak dorady ale trochę inna nazwa.Czekamy na trochę słońca. |
|
|
|
|
remi
trochę już popisał
Twój sprzęt: Rapido 9090DF
Nazwa załogi: MIR
Dołączył: 13 Lut 2014 Piwa: 3/1 Skąd: klamry
|
Wysłany: 2018-10-01, 16:11
|
|
|
w Salonikach spaliśmy na ulicy Tsingirodou 40.578 44 n 022.957 98 e. Zostaliśmy dwa dni na cempingu Melissa w miasteczku Sykia. Plaża bardzo ładna . Potem staneliśmy w Kaufos przy plaży. W niedzielę przejechaliśmy do Toroni bo tam miała być msza ale pop z robił sobie wolne.jadąc dalej w Marmares był pop ale były same greckie wesela.Dojechaliśmy wieczorem 40 15 02.23n 23 30 24.66e. Stały obok dwie załogi z Polski.Krótka pogawędka ,wymiana doświadczeń. i spanko. Dziś rano sąsiedzi się zmienili a my zostajemy do jutra.Pokazało się słońce a humory się poprawiły.Jedna złowiona ryba ,wyglądała jak oczadziały okoń . Wstawianie fotek musi poczekać do powrotu jak dzieci pomogą zmniejszać format.Jutro jedziemy dalej oby pogoda dopisała. |
|
|
|
|
remi
trochę już popisał
Twój sprzęt: Rapido 9090DF
Nazwa załogi: MIR
Dołączył: 13 Lut 2014 Piwa: 3/1 Skąd: klamry
|
Wysłany: 2018-10-14, 23:25
|
|
|
Po sporej przerwie spowodowanej popsuciem się komputera - posypał się ekran od uderzenia fotelem obrotowym mam możliwość napisania kilku zdań. Wczoraj wróciliśmy do kraju. Plan był zostać jeszcze przez tydzień ale bez komputera oraz TV nasz maluch dostawał momentami głupawki . Urwany kabel z anteny spalił wzmacniacz i został tylko telefon w który trzy razy wbiłem pin z karty visa.Jednym słowem babcia opowiadała wnukowi bajki . Przebojem był Alibaba po pięć razy dziennie.Brakowało mi stoperów do uszu . Trochę odpoczniemy i opiszę naszą wakacyjną wyprawę.Cali , zdrowi i w jednym kawałku podziwiamy nasz piękny kraj i jak zawsze po powrocie stwierdzamy że nasi przodkowie pięknie się urządzili -nie za ciepło ,nie za zimno,zielono a w ziemi robaki na ryby nie jakieś kalamaros. |
|
|
|
|
Barbara i Zbigniew Muzyk
Kombatant
Twój sprzęt: fiat ducato2001-Bassa748
Pomogła: 7 razy Dołączyła: 23 Lip 2010 Piwa: 350/396 Skąd: krakow
|
Wysłany: 2018-10-28, 17:51
|
|
|
remi napisał/a: | maluch dostawał momentami głupawki | to ile ma ten Wasz wnuk,czy to dobrze takie uzależnienie od tv.Gdzie spacery z dziadkami,granie w piłke i tp.U mnie wnuki i zieć oraz całe forum camperteam kilka lat temu uczyło jak wklejać foty .Jak pisałam internet wystarczył na m-c z jednego telefonu.My jako dziadki tez oglądamy na wyjeździe TV. |
|
|
|
|
remi
trochę już popisał
Twój sprzęt: Rapido 9090DF
Nazwa załogi: MIR
Dołączył: 13 Lut 2014 Piwa: 3/1 Skąd: klamry
|
Wysłany: 2018-10-29, 19:00
|
|
|
Wnuk ma 3 lata,bajki ogląda przed spaniem . Wklejanie fotek to opanowane tylko zmniejszanie rozmiaru robione bardzo rzadko sprawia trochę problemy.Wieczorem jak wnuk oglądał bajki była chwilą wytchnienia po całodniowej opiece na zmianę.Dzień poświęcony dla małego.Na stare lata wypada wiele rzeczy,włosy ,zęby ,tylko jedno nie wypada -być głupim. Więc ciągle się uczymy a niestety komputer idzie opornie bo to nie nasze hobby. Przeczytać wszystko co jest zawarte na CT to godziny albo i dni. My jeszcze pracujemy i czas próbujemy mądrze podzielić na to co najpilniejsze i ważne. Myślę że jak nadejdzie czas życia z procentów to i tak komputer będzie dalej jako narzędzie do załatwiania spraw pilnych . Na razie po drugim antybiotyku grypa nie puszcza więc reszta naszej relacji musi trochę poczekać aby szczegóły były dokładnie podane bo opisywanie wyjazdu po czasie wymaga sprawdzenia wszystkich zapisek i namiarów GPS . |
|
|
|
|
Bronek
Kombatant
Pomógł: 31 razy Dołączył: 06 Cze 2013 Piwa: 477/990 Skąd: Ooo
|
Wysłany: 2018-10-29, 19:39
|
|
|
Cytat: | po drugim antybiotyku grypa nie puszcza |
Bo i nie ma prawa puścić, bo antybiotyki na wirusy nie działają.
Ale zdrowia życzę |
|
|
|
|
remi
trochę już popisał
Twój sprzęt: Rapido 9090DF
Nazwa załogi: MIR
Dołączył: 13 Lut 2014 Piwa: 3/1 Skąd: klamry
|
Wysłany: 2018-10-29, 19:47
|
|
|
Wczoraj ostatnia tabletka a dziś hulaj dusza kwatyrka otwarta co jutro- albo lepiej albo do piórnika. |
|
|
|
|
Wyświetl szczegóły |
|
Barbara i Zbigniew Muzyk
Kombatant
Twój sprzęt: fiat ducato2001-Bassa748
Pomogła: 7 razy Dołączyła: 23 Lip 2010 Piwa: 350/396 Skąd: krakow
|
Wysłany: 2018-10-30, 13:14
|
|
|
remi napisał/a: | Wnuk ma 3 lata | to ogromna odwaga jechać z tak młodym wnukiem i to jeszcze za granice.5 lat to i owszem,troche się znam na wnukach a na zdjęcia czekamy i na zachete |
|
|
|
|
Barbara i Zbigniew Muzyk
Kombatant
Twój sprzęt: fiat ducato2001-Bassa748
Pomogła: 7 razy Dołączyła: 23 Lip 2010 Piwa: 350/396 Skąd: krakow
|
Wysłany: 2018-10-30, 13:17
|
|
|
Bronek napisał/a: | antybiotyki na wirusy nie działają | ja bez antybi0tyku,czosnek nie nie pomógł,imbir spalił mi całe podniebienie i tak kwekam a do domu możemy dopiero wrocic 12 listopada. |
|
|
|
|
izola
Kombatant
Twój sprzęt: MB Marco Polo
Nazwa załogi: Izolownia
Pomogła: 10 razy Dołączyła: 20 Sty 2015 Piwa: 210/153 Skąd: Westfalia
|
|
|
|
|
|