Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Dziwny problem ,skrzynia ,przegub, łożysko czy jakie licho?
Autor Wiadomość
pasza 
weteran

Twój sprzęt: ADRIA - Adriatik 360
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 08 Lis 2017
Piwa: 21/2
Skąd: Trieste
Wysłany: 2019-01-03, 19:38   Dziwny problem ,skrzynia ,przegub, łożysko czy jakie licho?

Ducato I 1989 2.5D 8144.67

Po długiej jeździe dość ostrej autostradą na biegu -5 z ~250 kilometrów kiedy zwolniłem pod górkę i wbiłem bieg 4 zaczęło coś hałasować, przestraszyłem się ale że byłem już na zjeździe z autostrady to powoli z niej zjechałem.

Stwierdziłem że czy to bieg 1,2,3,4 hałas mocny METALICZNY JAKBY SIĘ COŚ ZACIERAŁO dobiegał z lewej strony gdzie skrzynia biegów, natomiast bo wbiciu biegu -5 cisza całkowita, nie miałem za bardzo gdzie stanąć więc jak najszybciej wbiłem 5 bieg i tak dojechałem(czasem na pół-sprzęgle) do granicy , tam stanąłem i oglądałem co jest grane.


Olej w skrzyni jak był sporo ponad stan tak został, z przegubów przy kołach wyleciał olej bo była osłona pęknięta (ale to już jakiś czas temu) w nocy przy świetle latarki zauważyłem że są drobne opiłki metalowe na gumie przegubu.


Przed awarią zauważyłem że jadąc na biegu -4 80km/h jest ok , kiedy na biegu 5 od 80km/h zaczyna drgać i hałasować drążek biegów ,tak jakby od skrzyni na biegu -5 jakieś bicie szło.
Wcześniej tego tak nie było czuć bo od 80km/h biły dodatkowo koła, jak koła wycentrowałem na śrubach to i przy 120km/h nie biły ale za to bardziej czuć było bicie z skrzyni na drążku zmiany biegów kiedy był wbity 5 bieg.


Przy oględzinach minęło z 20 minut odpaliłem kampera daje 1 ,2, 3 ? cisza się naprawiło czy też wystygło?, dojechałem spokojnie do domu ~15km.
Za tydzień pojechałem nim z 30km i dalej ok jak gdyby nigdy nic mu nie dolegało?

-
Ma ktoś jakiś pomysł co mu jest? ja wymiękam a tu mechaniory nie za bardzo kumate więc mam kłopot.
  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
silny 
Kombatant
czlonek KBP

Twój sprzęt: był Jumper slideout , Hymerb524 , jest PILOTE
Pomógł: 10 razy
Dołączył: 07 Wrz 2011
Piwa: 51/50
Skąd: PSL z nad Warty
Wysłany: 2019-01-03, 19:47   

Cytat:
z przegubów przy kołach wyleciał olej bo była osłona


Tam jest smar , grafitowy zazwyczaj :chytry
Bicie mimośrodowe mogłeś od tego mieć ale dźwięku raczej nie :spoko
_________________
----------------------------------------------------------

gazuuuu , muszę się pośpieszyć żeby mieć więcej czasu na dalszy pośpiech........

--------------------------------------------------------
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
pasza 
weteran

Twój sprzęt: ADRIA - Adriatik 360
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 08 Lis 2017
Piwa: 21/2
Skąd: Trieste
Wysłany: 2019-01-03, 19:58   

silny napisał/a:
Cytat:
z przegubów przy kołach wyleciał olej bo była osłona


Tam jest smar , grafitowy zazwyczaj :chytry
Bicie mimośrodowe mogłeś od tego mieć ale dźwięku raczej nie :spoko

Biorca/Mecenas pisał tu że kiedyś testował i jeździł w Ducato I bez osłon i smaru tysiące kilometrów :)

Przeguby by mi grzechotały przy ruszaniu na skręconych kołach więc myślę że są jeszcze do uratowania zresztą od dawna mam kupione nowe osłony z smarem ale czekałem z ich wymianą przy okazji wymiany sprzęgła.

Najdziwniejsze to to jak mocno hałasowało na 1,2,3,4 biegu a na biegu 5 cisza?

Może sprzedać jak jest bo nawet sprzęgło się przestało ślizgać?
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
wlodo 
weteran


Nazwa załogi: wlodo
Pomógł: 12 razy
Dołączył: 20 Sie 2014
Piwa: 67/68
Skąd: Witaszyce
Wysłany: 2019-01-03, 19:58   

Klocek się czasami nie skończył i szoruje po tarczy ? Jak zmieniłeś bieg to tarcza go lekko trąci i...cisza :-/
_________________
Moja budowa: http://www.camperteam.pl/...der=asc&start=0
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
pasza 
weteran

Twój sprzęt: ADRIA - Adriatik 360
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 08 Lis 2017
Piwa: 21/2
Skąd: Trieste
Wysłany: 2019-01-03, 20:08   

wlodo napisał/a:
Klocek się czasami nie skończył i szoruje po tarczy ? Jak zmieniłeś bieg to tarcza go lekko trąci i...cisza :-/


Nie klocki są ok (ale sprawdzę dokładnie bo to jest naprawdę dziwne), powtarzałem kilkukrotnie sekwencje zatrzymania 1,2,3 bieg = hałas , następnie bieg 5 i cisza, jadąc na luzie też nic nie hałasowało.

Byłem pewny że to już padła całkowicie skrzynia / brak w niej oleju taki był dźwięk ale działa i olej jest.
  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Bim 
Kombatant
Jacek


Twój sprzęt: Peugeot Adriatik 2,5D 1991 rok
Pomógł: 10 razy
Dołączył: 21 Lip 2007
Piwa: 123/89
Skąd: Sandomierz
Wysłany: 2019-01-03, 21:08   

pasza napisał/a:
Biorca/Mecenas pisał tu że kiedyś testował i jeździł w Ducato I bez osłon i smaru tysiące kilometrów

Po co zakładać temat testuj jak pisał Mecenas :haha:

Stawiam na niedokręconą nakrętkę koła piasty i kończące się łożysko na kole, albo walnięty przegub , sprawdź łożysko na podporze półosi jak to od strony pasażera :-P
_________________
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
pasza 
weteran

Twój sprzęt: ADRIA - Adriatik 360
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 08 Lis 2017
Piwa: 21/2
Skąd: Trieste
Wysłany: 2019-01-04, 08:53   

Bim napisał/a:
pasza napisał/a:
Biorca/Mecenas pisał tu że kiedyś testował i jeździł w Ducato I bez osłon i smaru tysiące kilometrów

Po co zakładać temat testuj jak pisał Mecenas :haha:

Stawiam na niedokręconą nakrętkę koła piasty i kończące się łożysko na kole, albo walnięty przegub , sprawdź łożysko na podporze półosi jak to od strony pasażera :-P


Jednak z tym przegubem się coś dzieje bo widać opiłki więc ten test to zły pomysł był :)

Dokładnie o tym pomyślałem ale nie pasuje mi to z tym że na biegu 5 nie hałasowało.

--
Zadam pytanie inaczej:
Czy możliwym jest takie zachowanie że na biegach 1,2,3,4 coś tarło zacierało się a na biegu 5 i luzie było ok?
Ja to sprawdzałem ale sam już nie wiem bo byłem bardzo zdenerwowany.

Cytat:
sprawdź łożysko na podporze półosi jak to od strony pasażera :-P
[/quote]
Można to szybko sprawdzić bez rozkręcania?
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Socale 
Kombatant


Twój sprzęt: W szwagrowej stoi stodole.
Nazwa załogi: Sokale
Pomógł: 72 razy
Dołączył: 07 Sty 2012
Piwa: 524/637
Skąd: Gubin
Wysłany: 2019-01-04, 12:08   

Jedynie co mi w pustej glowie siedzi to to, ze na 5 biegu
moment obrotowy przenoszony na kolo jest najnizszy.
_________________
Staram się pisać poprawnie i zrozumiale.
Do zobaczenia Wojtek i Ewa / Sokale
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Gewehr 
weteran


Pomógł: 38 razy
Dołączył: 30 Paź 2013
Piwa: 219/114
Skąd: AmWarsztat.pl
Wysłany: 2019-01-04, 17:18   

Prawdopodobnie rozkręca się wałek w skrzyni. Jak V jbieg est spięty, to wtedy nie dotyka do dekla i jest cisza. Jazda grozi zablokowaniem SB na wstecznym. Zdjął bym dekiel i sprawdził.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
adaml61 
weteran


Twój sprzęt: Peugot boxer blaszak
Nazwa załogi: Adam i Stasia
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 06 Sty 2017
Piwa: 142/106
Skąd: LUBUSKIE- FSD
Wysłany: 2019-01-04, 19:26   

Padły łożyska na wałku pośrednim , 5 jest bezpośrednia i drugi wałek kręci się bez obciążenia i jest cicho ,po dłuższej jeżdzie olej gorący , mniejsza lepkość . Kiedyś tak miałem w tylno pędzie , olałem bo skrzynia leżała , wymiana to 3 godziny , przelatała na miejscu pół rok , aż dostała lawetę na hak , olej się zagrzał i się rozsypała . Rozebrałem z ciekawości łożyska były niebieski , a olej był .
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
pasza 
weteran

Twój sprzęt: ADRIA - Adriatik 360
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 08 Lis 2017
Piwa: 21/2
Skąd: Trieste
Wysłany: 2019-01-04, 20:19   

Gewehr napisał/a:
Prawdopodobnie rozkręca się wałek w skrzyni. Jak V jbieg est spięty, to wtedy nie dotyka do dekla i jest cisza. Jazda grozi zablokowaniem SB na wstecznym. Zdjął bym dekiel i sprawdził.


Dzięki
Ten dekiel od 5 biegu ? widziałem gdzieś na filmie że jest dość dobry dostęp do tego.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
pasza 
weteran

Twój sprzęt: ADRIA - Adriatik 360
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 08 Lis 2017
Piwa: 21/2
Skąd: Trieste
Wysłany: 2019-01-04, 20:29   

adaml61 napisał/a:
Padły łożyska na wałku pośrednim , 5 jest bezpośrednia i drugi wałek kręci się bez obciążenia i jest cicho ,po dłuższej jeżdzie olej gorący , mniejsza lepkość . Kiedyś tak miałem w tylno pędzie , olałem bo skrzynia leżała , wymiana to 3 godziny , przelatała na miejscu pół rok , aż dostała lawetę na hak , olej się zagrzał i się rozsypała . Rozebrałem z ciekawości łożyska były niebieski , a olej był .


No to mnie zmartwiłeś ale tak to właśnie wyglądało grzałem autostradą 100 pod wiatr z 250km ciągle i taki efekt wystąpił.

Zobaczę pod tym deklem jak pisze "Gewehr"

Skrzynie sprawdzone widziałem po 300Eu montaż nie będzie mnie kosztował nic bo i tak sprzęgło do wymiany mam i skrzynie trzeba zrzucić.

Albo kampera sprzedam jak jest i tyle puki wszystko działa perfekt :)
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
adaml61 
weteran


Twój sprzęt: Peugot boxer blaszak
Nazwa załogi: Adam i Stasia
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 06 Sty 2017
Piwa: 142/106
Skąd: LUBUSKIE- FSD
Wysłany: 2019-01-04, 21:18   

Jak działa to tylko nowe łożyska i tak będziesz miał wyjętą , tom skrzynie rozbiera się łatwo .Koszty mniejsze ,
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Andrzej R. 
trochę już popisał

Twój sprzęt: Ducato 2,3 jtd Dethleffs A5421
Nazwa załogi: Wanda i Andrzej
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 13 Wrz 2015
Otrzymał 4 piw(a)
Skąd: Pisz
Wysłany: 2019-01-05, 07:04   

[quote="pasza"]
adaml61 napisał/a:


Albo kampera sprzedam jak jest i tyle puki wszystko działa perfekt


Rewelacyjny pomysł :(
Bez pozdrowień.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
pasza 
weteran

Twój sprzęt: ADRIA - Adriatik 360
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 08 Lis 2017
Piwa: 21/2
Skąd: Trieste
Wysłany: 2019-01-05, 08:31   

adaml61 napisał/a:
Jak działa to tylko nowe łożyska i tak będziesz miał wyjętą , tom skrzynie rozbiera się łatwo .Koszty mniejsze ,


Z pewnością tylko że nie wiadomo czy to te łożyska i czy je można dokupić.

Jest ryzyko że łożysk nie dostanę a mechanior nie będzie się chciał w to bawić bo mu blokuję podnośnik, sam natomiast nie mam warunków do zrzucania skrzyni choć ostatnio widziałem jak na placu wymieniali sprzęgło dostawczaku Ducato II 1.9td i to było bardzo niebezpieczne kobyłki z lidla im się bujały oni po piwku pod autem.
Muszę się rozglądnąć za mechanikiem może w Chorwacji?
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum

Dodaj temat do ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
*** Facebook/CamperTeam ***