Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Jak odkręcić taki kran i wymienić uszczelkę?
Autor Wiadomość
Tamtam
zaawansowany

Twój sprzęt: Rimor Brig Super 628
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 11 Lut 2015
Piwa: 20/5
Skąd: Kraków
Wysłany: 2022-04-23, 12:48   Jak odkręcić taki kran i wymienić uszczelkę?

Dzień dobry

Mam problem. Cieknie woda spod kranu, z części obrotowej kranu do której jest podłączona wylewka, zaznaczyłem na zdjęciu

Jak rozkręcę kran to pewnie tam jest jakaś uszczelka która trzeba wymienić.

Pytanie jak rozkręcić ten kran bez całkowitego demontażu i wyjęcia z blatu.

Czy w ogóle ten kran jest naprawialny?

Z góry dziękuje za pomoc.

kran1.jpg
Plik ściągnięto 6 raz(y) 207,81 KB

kran2.jpg
Plik ściągnięto 6 raz(y) 313,48 KB

kran3.jpg
Plik ściągnięto 1 raz(y) 1,92 MB

Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
MER-lin 
stary wyga


Twój sprzęt: Ford Transit
Nazwa załogi: Ewa i Marek
Pomógł: 5 razy
Dołączył: 28 Paź 2009
Piwa: 44/9
Skąd: Lublin
Wysłany: 2022-04-23, 16:31   

Masz rację, tam jest uszczelka. Aby się do niej dostać musisz musisz zdjąć kran z blatu. Od góry już nic nie zdziałasz. Nie wiem tylko, czy jest sens reanimować stary kran. Ze zdjęć wynika, że swoje lata już ma. Walczyłem kiedyś z takim samym kranem. Wymiana uszczelek nie za bardzo mu pomogła i skończyło się na zakupie nowego. Krany z obrotową wylewką, tak jak ten na zdjęciach, są wyraźnie droższe od tych ze stałą. Zastanów się czy nie wystarczy kran ze stała wylewką. :spoko
_________________
Hakuna matata
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Monter 
stary wyga
www.dem.yt


Twój sprzęt: Ducato II '96 Hymer Swing C544 alkowa
Pomógł: 5 razy
Dołączył: 21 Paź 2020
Piwa: 31/26
Skąd: Poznań
Wysłany: 2022-04-23, 18:05   

Niestety tego typu wylewki mają dość losową długowieczność - chodzi o to, czy powierzchnia po jakiej pracuje uszczelnienie jest pochromowana i gładka - przy taśmowej produkcji różnie z tym jest. Mi w domowej zrobiło się to samo, bo o-ring się wytarł (dość szybko, jeszcze na gwarancji). Baterię demontowałem sam i po zdjęciu wylewki wszystko było jasne. Wymienili mi baterię na nową, zdjąłem wylewkę przed zamontowaniem baterii i było o wiele lepiej z powłoką, dzięki czemu ta bateria działa już kilka dobrych lat i nic nie cieknie.

Zrobione jest to tak: korpus w miejscu gdzie obraca się wylewka jest zwężony, są dwa o-ringi góra i dół, na to wchodzi wylewka od dołu. Trzeba całkowicie zdemontować baterię żeby się tam dostać. Od dołu będzie jedna lub dwie śruby mocujące (trzeba dać nura do szafki).

Jak napisał przedmówca, nawet jeżeli wystarczyłoby wymienić wytarte o-ringi i usunąć kamień z wody, na części i chemię wydasz jakąś kwotę i nadal będzie to stara bateria. Wygląda standardowo, więc tanio można kupić nową "domową" i jeszcze mieć gwarancję.
_________________
Nasza strona podróżniczo-kamperowa: https://dem.yt
Możesz też postawić nam wirtualną kawę :-)

  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
orkaaa 
weteran


Twój sprzęt: Chausson 627 GA
Pomógł: 10 razy
Dołączył: 04 Cze 2017
Piwa: 65/2
Skąd: kielce
Wysłany: 2022-04-23, 18:21   

Jeśli gdzieś cieknie to są tylko dwa takie miejsca albo na głowicy i wówczas jeśli to typowa głowica warto wymienić koszt głowicy z tych tańszych i niskich około 5-1o zł. I drugie miejsce gdzie może cieknąć to od dołu tam gdzie mamy zasilanie wodą. Ale jeżeli strzałka niebieska pokazuje miejsce wycieku to jest to głowica. Aby ją wymienić wystarczy odkręcić górna część baterii i wymienić głowice. Jeśli nie jest zabita kamieniem to da radę . Zapewne w baterii jest jakaś plastikowa zaślepka zwykle pokazuje woda zimna i ciepła. Trzeba ja wyjąć. Pod zaślepka obracając baterią szukamy wkrętu dociskającego głowicę. Odkręcamy go i próbujemy do góry zdjąć górna część baterii. Jak zdejmiemy, wówczas kluczem odkręcamy pierścień mocujący głowicę i wymieniamy głowicę. Trzeba sprawdzić jaka wysokość i średnica. Wymieniałem już dwa razy bo bateria ciekła . Cóż tania chińska robota. Jakby problem to zamiast kombinować lepiej kupić nową baterie w castoramie albo w innym sklepie .
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Kazik II 
weteran

Twój sprzęt: Nobel Art alkowa na Ducato z 2008r.
Pomógł: 10 razy
Dołączył: 22 Mar 2007
Piwa: 90/8
Skąd: Szczecin
Wysłany: 2022-04-23, 18:45   

Ja bym kupił nową baterię - bo to koszt zapewne parędziesiąt złotych. A tę starą dać do domowego muzeum karawaningu - widać, że się wysłużyła, więc zasługuje na godną emeryturę :wyszczerzony:
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Socale 
Kombatant


Twój sprzęt: W szwagrowej stoi stodole.
Nazwa załogi: Sokale
Pomógł: 72 razy
Dołączył: 07 Sty 2012
Piwa: 524/637
Skąd: Gubin
Wysłany: 2022-04-23, 19:54   

Naprawiać, uszczelniać czy wymieniać, cokolwiek to i tak trzeba ten kran zdjąć z blatu.
Korpus kranu jest od spodu przykręcony długą śrubą, prawdopodobnie mosiężną, rozmiar klucza 10 lub 11mm ale różnie bywa. Czasami są to 2 śruby w bardzo starych bateriach.
Śruba jest wkręcona poprzez "podkowę" metalową pomiędzy wężykami, palcami powinieneś ją wyczuć.
Druga wersja to duża nakrętka, najczęściej plastikowa którą bez problemu wyczujesz palcami. Odkręcanie wg strzałek.
Wyglądają te mocowania mw tak:

nakrętka.jpg
Plik ściągnięto 1444 raz(y) 34,82 KB

mocowanie.jpg
Plik ściągnięto 4 raz(y) 67,68 KB

_________________
Staram się pisać poprawnie i zrozumiale.
Do zobaczenia Wojtek i Ewa / Sokale
  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Kazik II 
weteran

Twój sprzęt: Nobel Art alkowa na Ducato z 2008r.
Pomógł: 10 razy
Dołączył: 22 Mar 2007
Piwa: 90/8
Skąd: Szczecin
Wysłany: 2022-04-24, 21:33   

W praktyce wymiana baterii z "podkówką" to wysoce upierdliwa sprawa, wymaga stoickiej cierpliwości i giętkich paluszków. Uprzedzam tak na wszelki wypadek, żeby się komu nie wydawało, że hop-siup. Ale z tymi rysuneczkami jak wykręcać śrubki to już przesadziłeś. Ja co prawda jeszcze w życiu nie spotkałem kobity, która by wiedziała w którą stronę się śrubki wkręca, a w którą wykręca Ale kolega Tamtam ta takową mi nie wygląda :bajer .
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
daro35 
weteran

Twój sprzęt: Iveco daily 35S14
Nazwa załogi: Deszczyki
Pomógł: 5 razy
Dołączył: 13 Lis 2017
Piwa: 77/254
Skąd: Kętrzyn
Wysłany: 2022-04-24, 22:47   

Socale,aż żeś pojechał z tymi rysunkami,aż przyglądałem się czy prawdziwe,tak czy siak,wywal ten kran kup nowy za parę groszy i spokój,tak jak koledzy piszą,nic ciekawego ta wymiana ale wyjścia nie masz.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
darek 61 
Kombatant


Twój sprzęt: Jumper Odyssee 78
Nazwa załogi: Violetta Darek
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 08 Mar 2009
Piwa: 146/103
Skąd: Poznań
Wysłany: 2022-04-25, 21:16   

Przyczyną tych wycieków często jest zapchane sitko znajdujące się na końcu wylewki.Ma to napowietrzać wodę,o ile się nie mylę.Usunięcie tych siteczek z powoduje obniżenie ciśnienia w wylewce i przestaje wyciekać.Proponuje spróbować.
_________________

Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
LukF 
Kombatant


Twój sprzęt: CARTHAGO MALIBU I 440 QB
Pomógł: 11 razy
Dołączył: 31 Sty 2017
Piwa: 538/425
Skąd: Rybnik
Wysłany: 2022-04-26, 15:27   

darek 61 napisał/a:
Przyczyną tych wycieków często jest zapchane sitko znajdujące się na końcu wylewki.Ma to napowietrzać wodę,o ile się nie mylę.Usunięcie tych siteczek z powoduje obniżenie ciśnienia w wylewce i przestaje wyciekać.Proponuje spróbować.


To siteczko nazywa się PERLATOR :mrgreen:
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum

Dodaj temat do ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
*** Facebook/CamperTeam ***