|
|
[Transit 1994-2000] |
Autor |
Wiadomość |
adaml61
weteran
Twój sprzęt: Peugot boxer blaszak
Nazwa załogi: Adam i Stasia
Pomógł: 4 razy Dołączył: 06 Sty 2017 Piwa: 142/106 Skąd: LUBUSKIE- FSD
|
Wysłany: 2019-01-21, 19:26
|
|
|
Regeneracja turbo ,to było 7 lat temu ,1000 ,pompę i wtryski dostałem przy kupnie auta z drugim zatartym silnikiem , ale z tego co się wtedy dowiadywałem ok, 1500 , pompiaz brał 500 , naprawa epica w tedy minimum 3000 i nie wiadomo na jak długo . Turba padają ok. 250tys . |
Ostatnio zmieniony przez adaml61 2019-01-21, 19:29, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
wojtekjanus
doświadczony pisarz
Twój sprzęt: Transit 2,0 tdci
Pomógł: 6 razy Dołączył: 25 Cze 2014 Piwa: 12/1
|
Wysłany: 2019-01-21, 19:26
|
|
|
pasza napisał/a: | adaml61 napisał/a: | Jeszcze jeden problem tego silnika ,urywają się wirniki turbiny , miałem kilka przypadków , dobrze że wydechowe ,a nie tłoczące . |
Jakie koszty, wymieniane na nowe czy używki. | Ewidentnie jakiś błąd smarowania turbiny w konkretnym egzemplarzu, trzeba było raczej sprawdzić doprowadzenie oleju do turbiny. Ja pierwsze słyszę o takich kłopotach w tych silnikach. Tu turbinka tłoczy 0,8 - 1,0 bara, to niedużo.
Nieprawidłowe smarowanie wałka turbiny powoduje przegrzanie wałka i ukręcenie.
Pomijam aspekt jakości oleju - ale to też jest istotne. |
_________________ Zgredzik |
|
|
|
|
|
adaml61
weteran
Twój sprzęt: Peugot boxer blaszak
Nazwa załogi: Adam i Stasia
Pomógł: 4 razy Dołączył: 06 Sty 2017 Piwa: 142/106 Skąd: LUBUSKIE- FSD
|
Wysłany: 2019-01-21, 19:28
|
|
|
To nie tylko w moim aucie , po prostu takie trafiały do warsztatu , chyba nie przypadek , |
|
|
|
|
pasza
weteran
Twój sprzęt: ADRIA - Adriatik 360
Pomógł: 1 raz Dołączył: 08 Lis 2017 Piwa: 21/2 Skąd: Trieste
|
Wysłany: 2019-01-21, 19:45
|
|
|
adaml61 napisał/a: | To nie tylko w moim aucie , po prostu takie trafiały do warsztatu , chyba nie przypadek , |
Piszesz że padają co 250tys a jak czytałem po forach to norma w wszystkich markach?
350km dziennie w bardzo ciężkich warunkach co chwilę gaszenie i zapalanie silnika też myślę swoje zrobiło.
350km dziennie to ~ 8750km miesięcznie czyli co miesiąc wymiana oleju , ja tyle nie zrobię rocznie więc już się tym nie martwię |
|
|
|
|
wojtekjanus
doświadczony pisarz
Twój sprzęt: Transit 2,0 tdci
Pomógł: 6 razy Dołączył: 25 Cze 2014 Piwa: 12/1
|
Wysłany: 2019-01-21, 19:46
|
|
|
adaml61 napisał/a: | po prostu takie trafiały do warsztatu | Nowe, nieregenerowane? |
_________________ Zgredzik |
|
|
|
|
wojtekjanus
doświadczony pisarz
Twój sprzęt: Transit 2,0 tdci
Pomógł: 6 razy Dołączył: 25 Cze 2014 Piwa: 12/1
|
Wysłany: 2019-01-21, 19:57
|
|
|
pasza napisał/a: | Piszesz że padają co 250tys a jak czytałem po forach to norma w wszystkich markach?
350km dziennie w bardzo ciężkich warunkach co chwilę gaszenie i zapalanie silnika też myślę swoje zrobiło. | Wbrew pozorom turbina to jeden z bardziej niezawodnych podzespołów współczesnych aut. Ale ma bardzo ściśle określone wymagania eksploatacyjne. Jeżeli są spełniane, przeżyje każdy samochód. Jeżeli jest odpowiednio smarowana, dolot jest szczelny - tak że nie rozkręca się ponad dopuszczalne obroty - to 0,5 mln km to nic niezwykłego.
Pewne kłopoty z trwałością w porównaniu do turbin z Wastegate mają turbiny VGT. Ale Transit 2,5TD ma akurat Wastegate. |
_________________ Zgredzik |
|
|
|
|
adaml61
weteran
Twój sprzęt: Peugot boxer blaszak
Nazwa załogi: Adam i Stasia
Pomógł: 4 razy Dołączył: 06 Sty 2017 Piwa: 142/106 Skąd: LUBUSKIE- FSD
|
Wysłany: 2019-01-21, 19:57
|
|
|
Ja pisze o autach ze kilka trafiło , panie niema mocy i wali białym dymem . Turbiny regenerowane dają radę . |
|
|
|
|
pasza
weteran
Twój sprzęt: ADRIA - Adriatik 360
Pomógł: 1 raz Dołączył: 08 Lis 2017 Piwa: 21/2 Skąd: Trieste
|
Wysłany: 2019-01-23, 21:38
|
|
|
adaml61 napisał/a: | Pierwszę podejście wymieniłem tylko pompę bez wtrysków nie chciał chodzić ,po wymianie wtrysków śmigał . |
Nie odpalał wcale czy źle chodził?
Z tego co wyczytałem to wtryski mogą zostać oryginalne jeśli pompa jest nowsza i daje większe ciśnienie a z angielskiego forum wynika niby że udaje się te 100kM zachować z dobrą pompą/wtryskami i odpowiednią dawką.
Wtryski jakie zakładałeś jaka pompa?
Ten cały epic mnie przeraża, ten komputer ilość czujników to musi skutkować prędzej czy później jakąś awarią z byle powodu ( a to już auta stare )
Po zmianie na mechaniczną bosch i odłączeniu całkowicie komputera mamy niezniszczalny 2,5tdi całkowicie mechaniczny coś jak Fiat 2,5 2,8 tdi (nie mylić z jtd bo te już z czujnikami)
Z tych lat i znacznie wcześniej w Fiacie/Iveco 2,5 2,8 D są współczesne silniki górnozaworowe OHC a w Fordzie archaiczne OHV choć w takim dostawczaku może to jest zaleta takie silniki OHV popularne w latach 60-tych? |
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do ulubionych Wersja do druku
|
|