Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Lodówka 12V
Autor Wiadomość
Daniel Stus 
doświadczony pisarz
Dod


Twój sprzęt: Rimor Kayak Ford Transit 2.5D 94r
Nazwa załogi: Basia & Daniel
Dołączył: 29 Mar 2010
Piwa: 4/7
Skąd: Gdańsk
  Wysłany: 2011-07-04, 15:02   Lodówka 12V

Lodówka Elektrolux. Kamper Rimor 1994. Po przełączeniu na 12 V i po uruchomieniu silnika czerwone światełko zasilania zapala się na pół minuty i gaśnie. Lodówka nie chłodzi. Na 220v i na gaz nie ma problemu. Czy w panelu lodówki są jakieś przekaźniki , czy może jest to problem styków, czy trzeba się dobrać do niej od tyłu ?. Mam tylko 3 tyg do wyjazdu i niewiele czasu stąd prośba o ratunek . :gwm
_________________
Dod
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Skorpion 
Kombatant
Normalny inaczej wariatek stary wyga


Twój sprzęt: Starocie urzadzenie kampero-podobne
Nazwa załogi: Skorpion
Pomógł: 24 razy
Dołączył: 17 Lip 2008
Piwa: 274/1281
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2011-07-04, 16:26   

sprawdz bezpieczniki wszystkie jakie sa w kamperku ktorys musial sie przepalic
_________________


Tadeusz
Byle do przodu
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Daniel Stus 
doświadczony pisarz
Dod


Twój sprzęt: Rimor Kayak Ford Transit 2.5D 94r
Nazwa załogi: Basia & Daniel
Dołączył: 29 Mar 2010
Piwa: 4/7
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2011-07-04, 20:04   

Wszystkie bezpieczniki są O.K. Chyba , że jakieś są za panelem lodówki. :gwm
_________________
Dod
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Skorpion 
Kombatant
Normalny inaczej wariatek stary wyga


Twój sprzęt: Starocie urzadzenie kampero-podobne
Nazwa załogi: Skorpion
Pomógł: 24 razy
Dołączył: 17 Lip 2008
Piwa: 274/1281
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2011-07-04, 20:19   

Ja nie moglem uruchomic lodowki na 12v przy pracujacym silniku posprawdzalem wszystkie i wydawalo sie ,ze sa ok ale wymienilem 3 podejzanych i odziwo lodowka zaczela dzialac :gwm :gwm
_________________


Tadeusz
Byle do przodu
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
dominik 
stary wyga


Twój sprzęt: FIAT DUCATO 2,3 Burstner Nexxo T740
Nazwa załogi: dominiki
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 01 Cze 2008
Piwa: 12/18
Skąd: Ostrowiec Św.
Wysłany: 2011-07-04, 23:07   

U mnie przekaźnik jest ukryty w puszce oświetleniowej w wiszącej szafce nad lodówką
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
TURTL 
doświadczony pisarz


Twój sprzęt: Fiat Ducato 1,9 TD Burstner
Nazwa załogi: TURTL
Dołączył: 18 Paź 2010
Postawił 1 piw(a)
Skąd: Przeżdziedza / Wleń
Wysłany: 2011-07-17, 21:46   

Mam ten sam problem, z tym że moja wcale nie działa na 12V. Jutro posprawdzam wszystkie bezpieczniki, czy elektroblok odkręcać i tam też szukać bezpieczników czy tylko te 3 szt. na panelu ? Daniel , jak ją uruchomisz to podpowiedz co trzeba zrobić...
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
 
Świstak 
Kombatant


Twój sprzęt: Milka, Milka2
Nazwa załogi: Świstaki
Pomógł: 14 razy
Dołączył: 05 Cze 2009
Piwa: 471/100
Skąd: Legnica
Wysłany: 2011-07-19, 09:18   

Lodówka pracująca na 12V pobiera dość duży prąd płynący przez wyłącznik. Czasami zdarza się że brud na stykach (tlenki metalu) powoduje powstanie oporności i w efekcie na stykach wewnątrz wyłącznika zaczyna się wydzieelać ciepło, co powoduje odkształcenie styków i w efekcie rozłączenie obwodu po kilkudziesięciu sekundach poprawnej pracy. Wymień wyłącznik lub w ramach eksperymentu zewrzyj styki omijając wyąłcznik. Lepiej posłużyć się woltomierzem aby nie narobić sobie biedy - do wyłącznika doprowadzone są trzy przewody, których kolejności nie pamiętam: +12V, masa (do poprawnej pracy żarówki podświetlającej wyłącznik) oraz wyjście do zasilania lodówki.
Jako informacja dla pozostałych użytkowników - zdarzyło mi się już naprawiać lodówki które słabo chłodziły na 12V. Okazywało się że po wyłączniku był spadek napięcia rzędu 2 - 4V względem akumulatora. Po wymianie przełącznika i wszystkich konektorków od energobloku aż do grzałki, lodówka ożywała. Czasami występują problemy również w puszkach połączeniowych lub wtyczce energobloku gdzie przyczyna jest podobna - starość - tlenki - oporność - ciepło - odkształcenie - jeszcze większa oporność - spadek napięcia - niska wydajność. Jeśli naprawa styków okaże się trudna lub niemożliwa, warto rozważyć położenie dodatkowego przewodu od akumulatora rozruchowego do grzałki z zabezpieczeniem i przekaźnikiem 16 - 25A którego sterowanie jest realizowane przez jeszcze działąjącą instalację ze starym wyłącznikiem. W razie problemów służę pomocą manualną.
_________________
"Panie, pomóż mi być takim człowiekiem, za jakiego uważa mnie mój pies"


Milka - może ją spotkacie?
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
TURTL 
doświadczony pisarz


Twój sprzęt: Fiat Ducato 1,9 TD Burstner
Nazwa załogi: TURTL
Dołączył: 18 Paź 2010
Postawił 1 piw(a)
Skąd: Przeżdziedza / Wleń
Wysłany: 2011-07-20, 21:21   

Ja mam wręcz spalone gniazdo bezpiecznika i sam bezpiecznik też, wymieniłem na nowe i nadal nic, jutro zdemontuję przedni panel lodówki i sprawdzę czy dochodzi napięcie do wyłącznika i w jakiej wysokości w stosunku do akumulatora. I Świstaku Drogi jak już masz to tak połapane to powiedz czy na 12V jest inna grzałka czy ta sama co na 220V przez jakiś układ czy oporniki i z tego co rozumię to lodówka jest zasilana z akumulatora pod maską a nie z kabinowego , główny wyłącznik na elektrobloku nie musi być załączony ?
Pozdrawiam Cię serdecznie i głębokie ukłony dla Pani Małżonki...
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
 
Świstak 
Kombatant


Twój sprzęt: Milka, Milka2
Nazwa załogi: Świstaki
Pomógł: 14 razy
Dołączył: 05 Cze 2009
Piwa: 471/100
Skąd: Legnica
Wysłany: 2011-07-21, 07:04   

Za pozdrowienia serdecznie dziękujemy!

Grzałka jest zupełnie niezależna od grzałki 230V i są dostępne w sklepach kamperowych grzałki na wymianę. Zasilanie jest podawane na grzałkę gdy spełnione są trzy warunki: gdy włączone jest zasilanie energobloku (zazwyczaj) i lodówki (czerwony wyłącznik), gdy w lodówce jest wystarczająco ciepło (choć ostatnio spotkałem się z lodówką która nie miała sterowania termosatem przy zasilaniu 12V) oraz gdy jest uruchomiony silnik, a alternator produkuje energię.
W alternatorach mamy zazwyczaj trzy punkty przyłączeniowe: masa lączona z instalacją za pomocą mocowania mechanicznego samego alternatora, wyjście ładowania (śruba z nakrętką) łączona z instalacją za pomocą grubego kabla od alternatora do rozrusznika lub bezpośrednio do akumulatora rozruchowego oraz złącze często oznaczone jako D+ najczęściej w postaci konektorka lub śruby i nakrętki M3-M4. Jego funkcja jest wieloraka: jest połączony poprzez kontrolkę ładowania na tablicy rozdzielczej z +12V instalacji samochodowej po stacyjce. Po włączeniu stacyjki gdy nie pracuje silnik prąd płynie od akumulatora poprzez stacyjkę i kontrolkę do elektroniki regulatora napięcia wewnątrz alternatora. Stanowi to na tyle duże obciążenie że powoduje świecenie kontrolki ładowania ale zapewnia też możliwość wzbudzenia alternatora. Po uruchomieniu silnika wzbudzone przez regulator uzwojenia zaczynają generować energię elektryczną i regulator nie potrzebuje już zewntrznej energii ponieważ zaspokaja się tym co wyprodukuje alternator. Przestaje więc pobierać energię i sam wystawia napięcie na złącze D+. W tym momencie kontrolka łądowania gaśnie ponieważ z jednej strony ma 12V z akumulatora poprzez stacyjkę z drugiej zaś 12V z regulatora napięcia alternatora. Różnica napięć na żarówce wynosi 12v - 12V=0V czyli żarówka nie ma prawa świecić. Jeżeli podłączymy się woltomierzem pod styk D+ okaże się że przy wyłączonej stacyjce mamy tam 0V względem masy, przy włączonej stacyjce 2-4V, natomiast przy uruchomionym silniki będziemy tam mieć ponad 12V względem masy. Włąśnie ta informacja jest przekazywana do energobloku i stanowi impuls do uruchomienia przekaźników łączących akumulatory nadwoziowy z rozruchowym co zapewnia łądowanie tego pierwszego, oraz podanie napięcia do obwodu zasilania lodówki. Zazwyczaj w obwodzie zasilania lodówki nie będzie więc napięcia przy unieruchomionym silniku i wyłączonym energobloku. Zapobiega to rozładowaniu akumulatorów przez zapominalskich. Tak więć lodówka jest poniekąd zasilana z obydwu akumulatorów równocześnie, choć mniej prawidłowym ale bardziej logicznym i łatwiejszym do zapamiętania byłoby powiedzieć że zasilana jest przez alternator....
_________________
"Panie, pomóż mi być takim człowiekiem, za jakiego uważa mnie mój pies"


Milka - może ją spotkacie?
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Wyświetl szczegóły
TURTL 
doświadczony pisarz


Twój sprzęt: Fiat Ducato 1,9 TD Burstner
Nazwa załogi: TURTL
Dołączył: 18 Paź 2010
Postawił 1 piw(a)
Skąd: Przeżdziedza / Wleń
Wysłany: 2011-07-21, 14:48   

Z tym alternatorem to wiem jak jest i można jeszcze dodać że sposób podania 12V na alternrator poprzez kontrolkę ładowania można wykożystać do podłączenia świateł dziennych (ledowych) tzn. że podajemy na ledy + po stacyjce a - podłączamy do
+ np. świateł postojowych (obwód zamknie się przez żarówkę) mamy wtedy efeekt: po przekręceniu kluczyka zappalają się światła dzienne (ledy) a po zapaleniu choćby pozycyjnych ledy gasną. A co do lodówki to wymieniam również wyłącznik, sparawdzam przekaźniki, sprawdzam gdzie i jakie napięcia dochodzi w ostateczności zajmę się grzałką, tylko jak ją wydobyć, przez kratkę wentylacyjną jest dostęp i mam nadzieję że można ją wyciągnąć bez uszczerbku amoniaku, złapię w łapę i sprawdzę czy grzeje. Ale z grzebaniem od zewnątrz muszę się wstrzymać bo leje u nas okrutnie jak w większości kraju, na razie jest nieźle ale w Bogatyni został rano ogłoszony alarm powodziowy. Po zeszłym roku wladze wolą dmuchać na zimne...
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
 
dominik 
stary wyga


Twój sprzęt: FIAT DUCATO 2,3 Burstner Nexxo T740
Nazwa załogi: dominiki
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 01 Cze 2008
Piwa: 12/18
Skąd: Ostrowiec Św.
Wysłany: 2011-07-21, 19:39   

sprawdź przez kratkę wentylacyjną :idea:
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
TURTL 
doświadczony pisarz


Twój sprzęt: Fiat Ducato 1,9 TD Burstner
Nazwa załogi: TURTL
Dołączył: 18 Paź 2010
Postawił 1 piw(a)
Skąd: Przeżdziedza / Wleń
Wysłany: 2011-07-24, 15:49   

Wymieniłem wszystkie wsówki na drodze do lodówki, gniazdo bezpiecznika, wyłącznik główny, zapalam silnik i o dziwo zapala się kontrolka w wyłączniku. Odkręciłem kratkę, grzałka grzeje, myślę że lodówka będzie chłodziła, nie czekałem aż zacznie się coś dziać, to może potrwać. Świstaku wielkie dzięki za dobre rady. Przy najbliższym spotkaniu odwiedzę Was w Milce tym razem nie ze skarbonką ale z czymś innym, (ustawa anty..) czymś po czym możemy nazajutrz chorować :) ).
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
 
Świstak 
Kombatant


Twój sprzęt: Milka, Milka2
Nazwa załogi: Świstaki
Pomógł: 14 razy
Dołączył: 05 Cze 2009
Piwa: 471/100
Skąd: Legnica
Wysłany: 2011-07-26, 08:33   

:mikolaj
_________________
"Panie, pomóż mi być takim człowiekiem, za jakiego uważa mnie mój pies"


Milka - może ją spotkacie?
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Daniel Stus 
doświadczony pisarz
Dod


Twój sprzęt: Rimor Kayak Ford Transit 2.5D 94r
Nazwa załogi: Basia & Daniel
Dołączył: 29 Mar 2010
Piwa: 4/7
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2011-07-26, 16:49   

Wielkie dzięki za dostarczenie mnóstwa teorii i praktycznych wskazówek !!!. Za sprawdzanie przełącznika i wszystkich wsuwek zabiorę się już w trasie a ruszam już w piątek. Co z tego wynikło opiszę za miesiąc po powrocie. :roza: :spoko
_________________
Dod
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
TURTL 
doświadczony pisarz


Twój sprzęt: Fiat Ducato 1,9 TD Burstner
Nazwa załogi: TURTL
Dołączył: 18 Paź 2010
Postawił 1 piw(a)
Skąd: Przeżdziedza / Wleń
Wysłany: 2011-07-26, 23:53   

Nawet jak wyglądają dobrze to je przeczyść i ściśnij. Dobrej pogody i gumowych drzew rzyczę :spoko
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum

Dodaj temat do ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
*** Facebook/CamperTeam ***