Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Relacja z wakacji 2018 - objazd po kontynentalnej Grecji
Autor Wiadomość
broneq 
trochę już popisał


Twój sprzęt: Hymermobil 544 na Ducato 1993-4
Nazwa załogi: Radek-tata i Kamil-syn, z żonami
Dołączył: 04 Sty 2011
Piwa: 39/11
Skąd: WIELICZKA
  Wysłany: 2019-02-08, 20:11   Relacja z wakacji 2018 - objazd po kontynentalnej Grecji

(Bez przydługich wstępów o tym, jak to w dzieciństwie jeździłem z rodzicami z przyczepą na wakacje i jak to fajnie, że w końcu kupili sobie kampera, którego po 3 latach udało mi się od nich zabrać na wakacje.)

Zgodnie z tym co obiecałem, zaczynam moją relację z wakacji 2018. Przed wyjazdem przeglądnąłem wiele z Waszych relacji i postaram się moją zrobić tak, żeby była jak najbardziej czytelna i przydatna, pod takim kątem, pod jakim mnie przydały się Wasze.


W lipcu moja rodzinka powiększyła się o drugie dzieciątko. Stwierdziliśmy, że nie jest to wystarczający powód, żeby rezygnować z wakacji „nad ciepłym morzem”. Poczekaliśmy, aż nasza Elżbieta skończy 2 miesiące i we wrześniu pojechaliśmy do Grecji.
Kamper przy maleństwie jest zdecydowanie lepszym środkiem transportu wakacyjnego niż osobówka. Na miejscu jest łazienka, żeby małą dupkę umyć, jest kuchnia, żeby cokolwiek ugotować czy choćby na szybko zrobić herbatę no i najważniejsze – jest łóżko, na którym można w każdej chwili komfortowo nakarmić i przedrzemać maleństwo.
Zatem kamper.

A dlaczego Grecja? Jestem z moją Żonką już pół życia (17 lat) i od początku lubiliśmy podróżować. W pierwszych latach sam pracowałem jako kierowca więc nie brakowało mi jazdy, ale i tak chętnie wyruszałem na kolejne wakacyjne eskapady. Była kilka razy Słowacja (żaden wyczyn dla kogoś, kto mieszka na południu Polski), Węgry, dwa razy Bułgaria, Hiszpania, Włochy, znowu Bułgaria, Portugalia, znowu kilka razy Włochy. Ale to wszystko samochodami osobowymi (w większości przypadków) z namiotem w bagażniku. Odkąd jest syn zaczęliśmy szukać docelowych miejscówek z dachem stałym nad głową. Zwiedziliśmy zatem ładny kawałek naszego kontynentu, ale do Grecji jakoś nigdy nie trafiliśmy.
Zatem Grecja i kamper.

Dla mnie, poza niższą prędkością podróżną jazda kamperem niczym nie różni się od jazdy osobówką. Już jako 13-to latek prowadziłem Mercedesa Sprintera, a rok później jeździłem po dużym placu 50 osobowym Neoplanem. Gabaryt integry nie stanowił zatem dla mnie problemu.

O przygotowaniach i ogólnych spostrzeżeniach związanych z jazdą kamperem pisałem dla Autocentrum.pl (w tym miejscu jeszcze raz zachęcam do zapoznania się z moim tekstem), przejdę zatem do podróży.

Urlop w pracy miałem od 15 do 30 września. Planowaliśmy wyjechać w sobotę wieczorem. Po całodziennych przygotowaniach i pakowaniu ruszyliśmy o 23:00. Dojechaliśmy jednak tylko około 50km, żeby zorientować się, że zapomnieliśmy zabrać zielonej karty z domu. Wróciliśmy i po prostu poszliśmy spać. Pobudka o 6:00 i wyjazd. Niedziela (16.09) stała się dla nas pierwszym dniem wakacji kamperowych i do postoju na spanie przed Skopie pokonaliśmy blisko 1200km w 18 godzin (w tym dwa dłuższe postoje po około 1 godzinę i stanie na granicy UE/Serbia – też godzinka). Pojechaliśmy najkrótszą drogą z Krakowa, czyli przez Słowację (Bańska Bystrzyca, omijając autostradę, Zwoleń), Węgry (tu autostradą bo znacznie szybciej – na Szeged), dalej Serbia (Belgrad, Nisz), Macedonia, Grecja (Saloniki).

Pierwszy postój zrobiliśmy na przydrożnym parkingu na Słowacji za Zwoleniam 48°23'08.1"N 19°04'53.1"E.




Pojechaliśmy dalej na Budapeszt i kolejny postój zrobiliśmy dopiero w Serbii - 46°04'43.9"N 19°46'58.9"E – na stacji benzynowej z placem zabaw dla dzieci. Po obiadku kamerowym i tankowaniu – jazda dalej.


Postój na spanie – stacja Lukoil w Macedonii 42°07'15.8"N 21°42'13.7"E. Zaparkowałem na styk – kamerka to dobra rzecz. Rano (6:00) śniadanko i w dalszą drogę Jakoś przez kolejne dwa tygodnie będziemy zasypiali w układzie ja z synem na górze, żona z córcią na dole, a rano układ będzie nieco inny.



Przed granicą z Grecją dotankowałem Naszego Fiata do pełna (na Lukoil 41°09'53.8"N 22°30'24.8"E) i 130km później jesteśmy u naszego pierwszego celu.

Przylądek Epanomi z wrakiem statku (40°22'32.8"N 22°53'49.3"E).
Czytając Wasze przygody i relacje na forum chyba najbardziej zajawiłem się na wraki statków. Pomijając już ich oczywistą zajefajność, mając malutkie dziecko nie pozwiedzamy sobie zabytków Aten czy innych niezbyt przyjaznych wózkom miejsc (Meteory). Skupiliśmy się zatem na plażach i tym co mają one do zaoferowania. Był poniedziałek, przed południem.
Cały dzień spędziliśmy na plażowaniu. Zrobiliśmy sobie obiadek. Potem pospacerowaliśmy i było po prostu super. To są wakacje!









cdn
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
 
Wyświetl szczegóły
LukF 
Kombatant


Twój sprzęt: CARTHAGO MALIBU I 440 QB
Pomógł: 11 razy
Dołączył: 31 Sty 2017
Piwa: 441/325
Skąd: Rybnik
Wysłany: 2019-02-08, 20:23   

Bardzo fajne relacja, pisz dalej :spoko
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Barbara i Zbigniew Muzyk 
Kombatant


Twój sprzęt: fiat ducato2001-Bassa748
Pomogła: 7 razy
Dołączyła: 23 Lip 2010
Piwa: 351/397
Skąd: krakow
Wysłany: 2019-02-08, 21:30   

Czekam,Grecja moja miłość :kawka:
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
SZEJK 
weteran


Twój sprzęt: Fiat Dukato 2,8 JTD BAVARIA
Nazwa załogi: Grab Klan
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 14 Lut 2016
Piwa: 204/261
Skąd: Dębica
Wysłany: 2019-02-08, 21:37   

Stawiam grzane piwo :pifko i pisz dalej.
_________________
Pozdrawiam SZEJK

Ten co zna swoją wartość, nigdy nie będzie niszczył innych, by budować siebie.
Dr. Mateusz Grzesiak

Moje poprzednie i aktualna karawana:
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Endi 
Kombatant


Twój sprzęt: LaLunia II / Mobilvetta K-yacht MH 85
Nazwa załogi: PaPi Team
Pomógł: 18 razy
Dołączył: 05 Paź 2008
Piwa: 315/483
Skąd: Kołobrzeg
Wysłany: 2019-02-08, 22:23   

Niezwykle sympatyczna i rodzinka i podróż ... :spoko

Kochamy takie klimaty...jedziemy dalej :bukiet:
_________________
Najpiękniejsze hobby świata !
Ostatnio zmieniony przez Endi 2019-02-09, 09:58, w całości zmieniany 1 raz  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
zbyszekwoj 
Kombatant


Twój sprzęt: Rapido 707F
Pomógł: 5 razy
Dołączył: 24 Kwi 2013
Piwa: 330/221
Skąd: Lublin
Wysłany: 2019-02-09, 09:41   

Przerwa na karmienie? :kwiatki:
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
yahoda 
weteran


Twój sprzęt: HYMERMOBIL 522 FORD
Nazwa załogi: brave sir Robin
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 13 Paź 2015
Piwa: 71/62
Skąd: Starogard Gd.
Wysłany: 2019-02-09, 15:57   

Też pokibicuję. Fajny kamperek.
_________________
kamperki z lego: http://www.camperteam.pl/...hlight=lego+kam
nasze autko: http://www.camperteam.pl/...ight=hymermobil
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
daro35 
weteran

Twój sprzęt: Przyczepa Hobby de lux 560
Nazwa załogi: Deszczyki
Pomógł: 5 razy
Dołączył: 13 Lis 2017
Piwa: 76/249
Skąd: Kętrzyn
Wysłany: 2019-02-09, 17:24   

:dobrarob dawaj dalej
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
MER-lin 
stary wyga


Twój sprzęt: Ford Transit
Nazwa załogi: Ewa i Marek
Pomógł: 5 razy
Dołączył: 28 Paź 2009
Piwa: 44/9
Skąd: Lublin
Wysłany: 2019-02-09, 19:33   

Zaczyna się świetnie. Niecierpliwie czekam na ciąg dalszy. :spoko
_________________
Hakuna matata
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
KrzySówka 
weteran

Twój sprzęt: Fiat Ducato Autostar
Nazwa załogi: Krzysztof i Iwonka
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 12 Sty 2015
Piwa: 16/25
Skąd: Mysłowice/Zawiercie
Wysłany: 2019-02-09, 20:25   

Super początek :) Czekamy na ciąg dalszy.Pozdrawiamy:)
_________________
Ważne są tylko te dni których jeszcze nie znamy :)
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
broneq 
trochę już popisał


Twój sprzęt: Hymermobil 544 na Ducato 1993-4
Nazwa załogi: Radek-tata i Kamil-syn, z żonami
Dołączył: 04 Sty 2011
Piwa: 39/11
Skąd: WIELICZKA
  Wysłany: 2019-02-09, 21:01   

Dzięki za miłe komentarze!
Lecimy dalej z relacją.

Wtorek (18.09): rano po śniadanku jeszcze troszkę plażowania i w drogę dalej, bez celu, byle na południe. Tego dnia jechaliśmy przez piękne góry i ostatecznie dotarliśmy w okolice Aten, gdzie przycupnęliśmy na spanie nad zatoką (37°58'27.0"N 23°17'21.2"E), przed Kanałem Korynckim. Niesamowite jest to, że zasypiasz i budzisz się z szumem morza TUŻ ZA OKNEM!!





Środa: raniutko zwiedziliśmy Kanał Koryncki i dalej na południe. Cel okolice wyspy Monamvasia.
Pojechaliśmy oczywiście nie tak jak wskazywał GPS, ale tak jak wskazywała wakacyjna logika. Zatem jechaliśmy przez góry, jechaliśmy nad morzem.

Zagadka do zdjęcia – gdzie jest nasz kamper?



Kolejna zagadka – policz pickupy … i je nazwij.










Napatrzyliśmy się na piękna miejsca. Kręte drogi sprawiały, że chwilami przemieszczaliśmy się z prędkością około 40km/h i w godzinach popołudniowych dotarliśmy na miejscówkę (36°43'42.9"N 23°01'35.4"E). Na plaży był prysznic i kosz na śmieci. Zjedliśmy kolację pospacerowaliśmy. Czwartek (20.09) spędziliśmy cały na plażowaniu. Wieczorem spacer.






cdn
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
 
Wyświetl szczegóły
Bronek 
Kombatant

Pomógł: 31 razy
Dołączył: 06 Cze 2013
Piwa: 477/990
Skąd: Ooo
Wysłany: 2019-02-09, 21:21   

Slaba ostrość ale ??

Pickupy to z 5 i u nich to Toyoty najczęściej

tempFileForShare_20190209-212013-1024x655.jpg
Plik ściągnięto 30 raz(y) 152,72 KB

  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
WODNIK 
weteran


Twój sprzęt: HOBBY 600
Pomógł: 5 razy
Dołączył: 24 Gru 2009
Piwa: 53/197
Skąd: Bielsko-Biała
Wysłany: 2019-02-09, 21:29   

Ciekawa wyprawa i fajnie opisana.
Będę dalej obserwował Waszą podróż.
:pifko poleciało. Pozdrawiam :spoko
_________________
--- B E S K I D N I K ---

Pozdrawiamy Bronia i Janek
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
broneq 
trochę już popisał


Twój sprzęt: Hymermobil 544 na Ducato 1993-4
Nazwa załogi: Radek-tata i Kamil-syn, z żonami
Dołączył: 04 Sty 2011
Piwa: 39/11
Skąd: WIELICZKA
Wysłany: 2019-02-09, 23:29   

Bronek napisał/a:
Slaba ostrość ale ??
Pickupy to z 5 i u nich to Toyoty najczęściej
Ilość pickupów się zgadza, ale Toyota jest tylko jedna. Co do kamperka to nie tam. Ale faktycznie chyba nie do się go dostrzec na tej rozdzielczości. Jest po prawej stronie i widać tylko dach z boksem. ;)
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
 
yamah 
weteran


Twój sprzęt: CARTHAGO CHIC-S plus
Pomógł: 6 razy
Dołączył: 10 Sty 2019
Piwa: 258/105
Skąd: Ostrowiec Św.
Wysłany: 2019-02-09, 23:42   

broneq napisał/a:
Bronek napisał/a:
Slaba ostrość ale ??
Pickupy to z 5 i u nich to Toyoty najczęściej
Ilość pickupów się zgadza, ale Toyota jest tylko jedna.

Ten czerwony to pewnie.. Dodge :-/
Relacja super :!: notuje skrupulatnie miejscówki gdyż identycznych miejsc szukamy w planach na Grecję. :lol: Czekamy na ciąg dalszy :spoko
_________________
Ten kto żyje widzi dużo..ten kto podróżuje widzi więcej
-------------------------------------------------------------------------------
był Ducato 2,5 Burstner na próbę.. Pilote Explorateur715...zostało Carthago Chic-S plus
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum

Dodaj temat do ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
*** Facebook/CamperTeam ***