Kiedyś to się działo u tej braci kamperowej.... |
Autor |
Wiadomość |
Piast53
początkujący forumowicz
Twój sprzęt: Dethlefs Trend
Nazwa załogi: Piast53
Dołączył: 26 Lis 2010 Otrzymał 4 piw(a) Skąd: Chrzanów
|
Wysłany: 2019-03-22, 22:05 Kiedyś to się działo u tej braci kamperowej....
|
|
|
Kiedyś to się działo u tej braci kamperowej mimo tego że kamperów było mniej ale zlotów ..... w każdy weekend a dzisiaj malizna. Nie wiem dlaczego tak się dzieje że nic się nie dzieje???? Brać kamperowa straciła werwę do działania a i na indywidualne wyjazdy niewielu sie tutaj chwali nie mówiąc o zapraszaniu do wspólnego wyjazdu, a chyba raźniej i łatwej jest jechać we 2 - 4 kampery aniżeli samemu. Mam nadzieje że bliżej sezonu to się zmieni. Pozdrawiam brać kamperową. Piast53 |
|
|
|
|
Wyświetl szczegóły |
|
izola
Kombatant
Twój sprzęt: MB Marco Polo
Nazwa załogi: Izolownia
Pomogła: 11 razy Dołączyła: 20 Sty 2015 Piwa: 230/153 Skąd: Westfalia
|
|
|
|
|
Wojciechu
Kombatant
Twój sprzęt: był - ducato frankia,jest- burstner t603
Nazwa załogi: marwoj
Pomógł: 6 razy Dołączył: 20 Wrz 2013 Piwa: 159/151 Skąd: Zgierz
|
Wysłany: 2019-03-22, 22:44
|
|
|
Piast53 napisał/a: | nie mówiąc o zapraszaniu do wspólnego wyjazdu, a chyba raźniej i łatwej jest jechać we 2 - 4 kampery aniżeli samemu. |
Niestety - każde działanie wykraczające poza własne JA - wymaga wysiłku. Prosty przykład - podczas rozmowy, na pytanie - czy będziesz na spotkaniu - odpowiedź - tak ale miejsca nie zajmuje. Niby to takiie banalne ale jakiś czas temu nie do pomyślenia. Dziś, dalej się lubimy, chętnie rozmawiamy itd. Czy jednak mamy względem siebie te same oczekiwania co kiedyś - no, nie wiem. Kiedyś przyjaźnie były na zabój - dziś, odczuwa się pewien dystans, czy kalkulacje - trudno powiedzieć. Trochę mi brak - choćby witania się i zadowolenia, gdy spotyka się kogoś z plakietką CT. Sam nie wiem czy nie marudzę i wydziwiam - może nie jest tak źle. Ja poznaję nowych towarzyszy kamperowania już nie na zlotach ale wyjazdach indywidualnych. Spotykamy się jednak co roku i spędzamy ze sobą całe wakacje - jest fajnie.
Jednak - jak mawia radio Erewań - ma być dobrze - a może już było - jakoś tak. |
_________________ prof-os
Jesteśmy jedyni i niepowtarzalni, pamiętajmy tylko że niedoskonali…
|
|
|
|
|
SlawekEwa
Kombatant Slawek Dehler
Twój sprzęt: Blaszka Ducato L4H2 3.0 JTD
Nazwa załogi: Fendziaszki
Pomógł: 26 razy Dołączył: 10 Lut 2007 Piwa: 216/485 Skąd: Biłgoraj
|
Wysłany: 2019-03-22, 22:47
|
|
|
Wojciechu napisał/a: | Sam nie wiem czy nie marudzę i wydziwiam - |
Marudzisz nostalgia Cię dopadła. |
_________________ Nie chcem, ale muszem :-{
|
|
|
|
|
Misio
Kombatant
Twój sprzęt: Fiat Ducato Toskana 1,9 TD
Nazwa załogi: MisioKot
Pomógł: 7 razy Dołączył: 15 Maj 2010 Piwa: 743/1145 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2019-03-22, 23:11
|
|
|
Zgadzam się z piast53 i Wojciechu. Zlotów jest coraz mniej z powodów ekonomicznych. Ludki zapisują się na zloty a później nie przyjeżdżają. Organizator używa swojego samochodu, dzwoni, używa komputera, czyli ponosi koszty. Nikt mu za to nie zwróci pieniędzy. To nie są małe koszty. Przykre ale życiowe. |
_________________ Pozdrawiamy - Danusia-Kotek i Henio-Misio
Śpieszmy się kochać ludzi tak szybko odchodzą...ks.Jan Twardowski
|
|
|
|
|
Wyświetl szczegóły |
|
Waldek00x
doświadczony pisarz Waldek00x
Twój sprzęt: Fiat Ducato 1.9 TD/Granduca
Nazwa załogi: Grandusie
Dołączył: 10 Sie 2014 Otrzymał 3 piw(a) Skąd: Z DALEKA
|
Wysłany: 2019-03-23, 09:02
|
|
|
Misio i to dobrze napisałeś!!!!!
Brawo Ty |
_________________
|
|
|
|
|
janusz
Kombatant Szeryf
Twój sprzęt: Motochata Rimor
Nazwa załogi: TiTi
Pomógł: 25 razy Dołączył: 14 Sty 2007 Piwa: 411/147 Skąd: Pajęczno, łódzkie
|
Wysłany: 2019-03-23, 11:41
|
|
|
A ja myślę, że to jest po prostu ewolucja. Jakieś 10 lat temu mało kto z kamperowców znał kogoś kto jeździł kamperem. Internet pozwolił nawiązać kontakty. Kilkadziesiąt dużych zlotów pozwoliło zintegrować środowisko. Atrakcją pierwszych zlotów był sam zlot i poznawanie innych "zakręconych". Dzisiejsze zloty muszą być organizowane wokół jakichś atrakcji żeby wzbudzały zainteresowanie. Teraz jedziemy na festiwal jazzowy, na targi motoryzacyjne, na topienie Marzanny, na dzień dziecka i to jest powód zorganizowania zlotu a nie samo spotkanie z innymi kamperowcami i nie sam zlot. Czas spowodował, że w celu spotkania się "przyjaciół" z kamperingu nie trzeba jechać na zlot tylko wystarczy umówić się u kogoś na działce albo umówić się w jakimś miejscu w określonym gronie np na grzybach, kiszeniu kapusty, urodzinach. Każdy powód jest dobry i tak się dzieje. Powstały rożne grupki znających się załóg, które dobrze bawią się razem i często razem wyjeżdżają na kamperowe wyprawy. Minimalizuje się ryzyko braku zgodności charakterów podczas biesiad albo wyjazdów. Z organizowaniem większych "dzikich" zlotów zrobił się też problem bo zaczyna to wzbudzać zainteresowanie "władz". Zgodności z przepisami, odpowiedzialności organizatora i zapewnienia atrakcji.
Myślę, że to zachłyśnięcie się wolnością związaną z kamperowaniem i dużymi zlotami "na żywioł" powoli przemija i w konsekwencji zostanie "ucywilizowane". |
_________________ Nie dyskutuj z głupcem – ludzie mogą nie zauważyć różnicy! |
|
|
|
|
|
Wyświetl szczegóły |
|
Brodacz77
stary wyga
Twój sprzęt: Challenger Mageo 163, 2.8JTD
Pomógł: 2 razy Dołączył: 26 Sie 2016 Piwa: 47/283 Skąd: Snochowice
|
Wysłany: 2019-03-23, 23:41
|
|
|
janusz napisał/a: | Z organizowaniem większych "dzikich" zlotów zrobił się też problem bo zaczyna to wzbudzać zainteresowanie "władz". Zgodności z przepisami, odpowiedzialności organizatora i zapewnienia atrakcji. |
Januszu - zapytam, bo w świetle tej wypowiedzi nie wiem.
Czy zapraszając trzy-pięć znajomych kamperów na trawnik przed domem muszę zgłaszać imprezę masową? ITP? |
_________________ Odkupię każdą ilość używanych / zużytych / uszkodzonych baterii do laptopa / elektronarzędzi. |
|
|
|
|
MILUŚ
Kombatant CT"Silesia"NIEPOPRAWNY KAMPERZYSTA
Twój sprzęt: Fiat Ducato Burstner T607 2,8JTD
Nazwa załogi: Milusie
Pomógł: 24 razy Dołączył: 02 Gru 2007 Piwa: 183/134 Skąd: Gliwice w przelocie
|
Wysłany: 2019-03-24, 00:03
|
|
|
Brodacz77 napisał/a: | .................
Czy zapraszając trzy-pięć znajomych kamperów na trawnik przed domem muszę zgłaszać imprezę masową? ITP? |
Pytanie do Policji ; Pogotowia i Straży Pożarnej i nie zapomnij o komitecie partii |
_________________ Norwegofil z wielbłąda tylnogarbnego
Remember to explore . I don't know the way ,but I'll be there soon !!!!
|
|
|
|
|
janusz
Kombatant Szeryf
Twój sprzęt: Motochata Rimor
Nazwa załogi: TiTi
Pomógł: 25 razy Dołączył: 14 Sty 2007 Piwa: 411/147 Skąd: Pajęczno, łódzkie
|
Wysłany: 2019-03-24, 14:08
|
|
|
Brodacz77,
Właśnie o tym napisałem, spotykamy się w gronie kilku załóg, "byle gdzie" w sensie bez zapewnienia warunków zlotowych i jest OK. Każdy wie czego spodziewać się i na co liczyć. Myślę, że taka jest przyszłość.
Zorganizowanie zlotu na 200 kamperów i 500 osób to już jakieś wezwanie i w razie czego (tfu tfu) konsekwencje. Żeby taką imprezę zorganizować musi być pomoc kogoś z zapleczem. Często jest to miasto albo jakiś ośrodek turystyczny który ma do odpowiednich warunków dostęp. Do każdego takiego zlotu, zorganizowanego przez "miłośników jakiejś dyscypliny, np kamperingu) ktoś musi dołożyć. |
_________________ Nie dyskutuj z głupcem – ludzie mogą nie zauważyć różnicy! |
|
|
|
|
kimtop
Kombatant
Twój sprzęt: Dethleffs Esprit RT na auto s pici na kapotou
Pomógł: 14 razy Dołączył: 18 Wrz 2007 Piwa: 139/44 Skąd: Opoczno
|
Wysłany: 2019-03-24, 17:47
|
|
|
Piast53 napisał/a: | dzisiaj malizna. Nie wiem dlaczego tak się dzieje że nic się nie dzieje???? |
No to do roboty Kolego.Organizuj coś.
Piast53 napisał/a: | chyba raźniej i łatwej jest jechać we 2 - 4 kampery aniżeli samemu |
Może i raźniej ale na pewno nie łatwiej |
_________________ Pozdrawiam.
Polak gorszego sortu
Wódka z lodem szkodzi na nerki.Rum z lodem niszczy wątrobę.Whisky z lodem atakuje serce.Gin z lodem rozwala mózg.Cola z lodem demoluje zęby.
Oznacza to,że lód szkodzi w zasadzie na wszystko. |
|
|
|
|
CORONAVIRUS
Kombatant fan SAN ESCOBAR
Twój sprzęt: IVECO DAILY III
Nazwa załogi: BRAK
Pomógł: 12 razy Dołączył: 21 Sie 2011 Piwa: 566/755 Skąd: z Rumi przez jedno i
|
Wysłany: 2019-03-24, 17:52
|
|
|
Ja tam nie widzę różnicy , do wyboru spotkań pełno , duże i małe , jak bym ze wszystkich chciał skorzystać to nie ma czasu juz na pracę , to hobby dla emerytów a jak dostaną teraz trzynastkę to zapełnią zloty na maxa |
|
|
|
|
Tadeusz
Administrator CamperPapa
Twój sprzęt: Fiat Talento Hymercamp
Nazwa załogi: Kucyki
Pomógł: 16 razy Dołączył: 06 Lis 2007 Piwa: 1568/2201 Skąd: Otwock
|
Wysłany: 2019-03-24, 17:55
|
|
|
MECENAS napisał/a: | to hobby dla emerytów a jak dostaną teraz trzynastkę to zapełnią zloty na maxa |
Adaś, Ty się najwyraźniej pchasz do gipsu!! |
_________________ W życiu najlepiej jest, gdy jest nam dobrze i źle. Kiedy jest tylko dobrze - to niedobrze.
Ks. Jan Twardowski.
|
|
|
|
|
|
tom-cio
weteran
Twój sprzęt: samoróbka kamper na blaszaczku
Pomógł: 7 razy Dołączył: 07 Sty 2014 Piwa: 68/144 Skąd: Bytom
|
Wysłany: 2019-03-25, 15:06
|
|
|
A mi sie wydaje ze chodzi o cos zgola innego. Starzy wyjadacze zlotowi lubia przyjechac, posiedziec pogadac. A ja wole tak jak w ten weekend walnac 800km po czechach, zwiedzic trzy zamki, jakis skansen, walnac piwo wieczorem w lokalnym browarze, drzemnac sie i rano skoro swit walnac kawke w kamperku i popedzic dalej.
Po prostu takie spotkanie dla siedzenia pod markiza coraz to mlodszych i zapracowanych mimo wszystko posiadaczy kamperow raczej nie interesuja. A w przyszlym tygodniu lece na Gdansk jodu powdychac, w moim wypadku A1 z Bytomia to wyskocze w czwartek po 17 na 23pewnie sie gdzies pod Gdanskiem znajde.Jak kto chce browarka wychylic w sobote to dajcie znac |
_________________ moja budowa http://www.camperteam.pl/...hlight=bud%BFet |
|
|
|
|
MILUŚ
Kombatant CT"Silesia"NIEPOPRAWNY KAMPERZYSTA
Twój sprzęt: Fiat Ducato Burstner T607 2,8JTD
Nazwa załogi: Milusie
Pomógł: 24 razy Dołączył: 02 Gru 2007 Piwa: 183/134 Skąd: Gliwice w przelocie
|
Wysłany: 2019-03-25, 15:51
|
|
|
tom-cio napisał/a: | ............w moim wypadku A1 z Bytomia to wyskocze w czwartek po 17 na 23pewnie sie gdzies pod Gdanskiem znajde.Jak kto chce browarka wychylic w sobote to dajcie znac |
Życzę Ci tych sześciu godzin Nie zapomnij ,że masz Częstochowę do przeczołgania |
_________________ Norwegofil z wielbłąda tylnogarbnego
Remember to explore . I don't know the way ,but I'll be there soon !!!!
|
|
|
|
|
|