[slawwoj]

[Rav]

Widzisz, a mnie irytuje to, że Polska flaga traktowana jest jak maskotka do zrobienia zdjęcia, a potem jak zmiętą szmatę ktoś pakuje do kieszeni, aby powiesić flagę Egiptu, bo student przyjechał.

Nie to miejsce, nie ta pamięć. A jeśli takie traktowanie symboli narodowych, to lepiej niech nie będzie już żadnych.

Tobie może nie przeszkadzać.

Co do historii, tam nadal nie wszystkie książki historyczne są wydawane - jako politycznie niepoprawne i zaburzające oficjalną narrację. Nie chcę pisać o szczegółach, bo nie wiem kto jeszcze może to czytać, a nie chcę przypadkiem komuś narobić bałaganu. Ale w gronie zaufanych można i trzeba o tym rozmawiać. Można też nakręcić dymu i obrażać, bo ktoś zadbał o solidne przymocowanie polskiego symbolu narodowego. Można ...

Najbardziej śmieszne w całej sytuacji jest to, że można o tym otwarcie rozmawiać z białoruskim historykiem, który został z nami godzinę po zamknięciu Linii właśnie po to, aby podyskutować, ale polski forumowicz będzie jednak wietrzył nieuprzejmość, pouczanie, wywyższanie się itp. Czasem naprawdę szkoda tu wchodzić.

Pozdrawiam i miłego dnia EOT

[STRUSIE]

Bodzio 71 my byliśmy na zawodach w konkurencji kajaków i kanon . na kanale Zasławl w Mińsku . Bilety przy wejściu skanowano .
Na przejściu w Bobrownikach po stronie polskiej kolejka półtorej godziny .
Nie radzę przewozić nabiału i mięsa , dokładna kontrola .

[bodzio71]

[gryz3k]

Wracamy, przejechaliśmy granicę w Kuźnicy. Bez kolejki i kłopotu. Pobierzna kontrola. Szybko i sprawnie. Nikt nie pytał o nabiał czy mięso. Na granicy uścisneliśmy dłoń z jedną załogą z naklejką CT.

[gryz3k]

A na odpuście w Starych Wasiliszkach byliśmy tylko my ze naszymi towarzyszami podróży. A miał być zlocik. 😥

[STRUSIE]

[jb]

Ja już w domu. granicę przekraczaliśmy w Sławatyczach. Po stronie białoruskiej wszyscy do nas mówili po polsku, dosłownie za rączkę prowadzili,bardzo mili, dzień dobry, do widzenia, miłego dnia. Po stronie polskiej(trzy samochody na ścieżce dla UE) półtorej godziny czekania by ktokolwiek się nami zainteresował. Skandal moim zdaniem. Ja też jestem urzędnikiem i jakoś nie wyobrażam sobie takiej sytuacji by klient czekał tyle czasu. Chociaż kto wie. Jak teraz trafię na celnika...

[gryz3k]

Odpust typowy. Stragany z badziewiem i odświętne stroje. Duża część ludzi mówi po Polsku choć między sobą rozmawiają taką mieszanką polskiego z rosyjskim. Rozmawialiśmy z zakonnicą, która mówi że jest miejscowa. Jej polszczyzna była idealna. Wspominała z rozrzewnieniem pewnego kamperowca z Radomia. Takiego, jak się wyraziła, od kawy. Ciekawe kogo miała na myśli...
Co dziwne przewodnik po muzeum Niemena to Białorusin więc młodsza część naszej grupy nic nie zrozumiała z jego ciekawych opowieści. Piszę, że dziwne ponieważ większość zwiedzających to Polacy.

[woycieh]

Czy może ktoś polecić jakąś fajną miejscówkę w Grodnie? Chcemy tam jeszcze dziś podjechać. Z góry dzięki

[slawwoj]

Okolice ambasady polskiej

[slawwoj]

Myśmy stali tytaj

hondaclubgrodno
Grodno, Białoruś
https://maps.app.goo.gl/hWW1wF9tEovaWaYr6

Chyba

[woycieh]

Dzięki, jest tam coś zieleni, czy typowa "patelnia"?

[Rav]

Blisko masz kolejny parking:
53°40'43.3"N 23°49'28.7"E / 53.678693, 23.824647

Oba z nich to patelnie blisko siebie

[bodzio71]

Informacja dla tych co są jeszcze na Białorusi , ale nie byli na igrach- ja też nie byłem i wczoraj z wielkimi honorami przejechałem granicę unijną bez problemu zeskanowali bilety i kazali ominąć korek. - Wy z igr to na lewy pas.
Aktualnie jesteśmy obok Kłajpedy na parkingu z part4night bardzo fajna miejscówka polecam:
N 55°45’57.24” E 21°5’8.5164”