[Andrzej_Gdynia]

Corocznie w tej malutkiej miejscowości odbywają się wyscigi starych motocykli. Wiele słyszałem, nigdy nie byłem... Podobno klimat jest wyjątkowy... Czy ktoś może się wybiera na tą impreze? Czytając forum wnioskuję że wielu z nas przesiadło się z motocykli na kampery. Ja mam wielką ochotę być, poczuć, zobaczyć... Nie ma tam chyba campingu, ale słyszałem że przyjeżdżając wczesniej można zaparkować niemal na trasie wyśigów...
poniżej link
http://kolstejnskyokruh.cz/our-blog/

[John Wayne]

Andrzej tydzień wstecz byłem w Człuchowie na imprezie Cafe Racer,bardzo fajne spotkanie dla miłośników jednośladów,sprawna organizacja i entuzjaści ubrani stosownie do wieku motocykla.
Wiem że Czesi od lat organizują wyścigi starych motocykli i są wielkimi miłośnikami tychże,mają też wiernych kibiców.
Termin dobry po wakacjach a camper pozwoli na duży relaks podczas oglądania na ciekawym odcinku,wstępnie jadę ale po 20 sierpnia mogę potwierdzić.
Pochodzę z rodziny motocyklowej sam już nie jeżdżę od trzech lat obecnie córka Weronika Kwapisz kontynuuje rodzinne tradycje podróżując motocyklem po Europie,Islandii,Szkocji,Anglii,Ameryce,Kanadzie,Nowej Zelandii,Australii.

[Andrzej_Gdynia]

Myślę że to inny klimat - to prawdziwe wyścigi. Opowiadał mi kolega który był już parę razy - to sami zakręceni motocykliści. Można połazić po parkach maszyn, ogladac do woli. Tu nie ma miękkiej gry . Cafe Racer - umknęło mi - ale fajnie że coś nasi też próbują robić...
Ta Branna to raczej męski wypad - ja już się cieszę na ten wyjazd...
Jesli ktoś z naszych będzie kamperem - bardzo sie ucieszę - chętnie postawię piwo w karczmie

[adam szczugiel]

Szykuje sie fajna impreza.Moze sie wybiorę ,w koncu mam blizej od Ciebie.