|
|
marokoko info |
Autor |
Wiadomość |
MER-lin
stary wyga
Twój sprzęt: Ford Transit
Nazwa załogi: Ewa i Marek
Pomógł: 5 razy Dołączył: 28 Paź 2009 Piwa: 44/9 Skąd: Lublin
|
Wysłany: 2019-10-09, 23:00
|
|
|
Do Marrakeszu lata Wizzair. Są to loty rejsowe. Cena biletu potrafi dosyć dużo się wahać zależnie od pory roku i dnia tygodnia. Ale jeśli lecisz tylko z bagażem podręcznym ( szafa przyjechała kamperem ) to cena jest symboliczna. Na parkingu lotniska, przy samym budynku terminala, możesz spokojnie stanąć kamperem ( w przeliczeniu chyba 3 euro za dobę ). Spałem tam noc przed przylotem i noc przed wylotem mojej lepszej połowy. Miejsce bardzo bezpieczne, pilnowane przez różne służby mundurowe. |
_________________ Hakuna matata
|
|
|
|
|
Arnold1
zaawansowany
Twój sprzęt: Fiat Ducato 2.3
Dołączył: 14 Sty 2018 Piwa: 18/26 Skąd: Polska/Europa
|
Wysłany: 2019-10-09, 23:12
|
|
|
MER-lin napisał/a: | Do Marrakeszu lata Wizzair. Są to loty rejsowe. Cena biletu potrafi dosyć dużo się wahać zależnie od pory roku i dnia tygodnia. Ale jeśli lecisz tylko z bagażem podręcznym ( szafa przyjechała kamperem ) to cena jest symboliczna. Na parkingu lotniska, przy samym budynku terminala, możesz spokojnie stanąć kamperem ( w przeliczeniu chyba 3 euro za dobę ). Spałem tam noc przed przylotem i noc przed wylotem mojej lepszej połowy. Miejsce bardzo bezpieczne, pilnowane przez różne służby mundurowe. |
Dzięki za info. Wygląda dobrze. A tak poza tym, to masz jakieś wartościowe i ciekawe miejsca/trasy do polecenia, tak na 4-6 tygodni. Jedziemy tam pierwszy raz. |
_________________ Pozdrowienia
Arnold
-------
|
|
|
|
|
MER-lin
stary wyga
Twój sprzęt: Ford Transit
Nazwa załogi: Ewa i Marek
Pomógł: 5 razy Dołączył: 28 Paź 2009 Piwa: 44/9 Skąd: Lublin
|
Wysłany: 2019-10-10, 14:58
|
|
|
Zajrzyj do mojej relacji na forum sprzed kilku lat. Poza tym bierz pod uwagę, że będziesz tam w zimie. Góry Atlas to nie przelewki. W kwietniu w br. widziałem na wielu szczytach jeszcze sporo śniegu. Wiele górskich dróg w zimie jest nieprzejezdnych dla zwykłego kampera. Na Saharze i wybrzeżu ( mniej więcej do poziomu Agadiru ) w nocy będziesz miał dosyć niskie temperatury. Trasę musisz sobie opracować samodzielnie biorąc pod uwagę swoje preferencje, porę roku, ilość posiadanego czasu itp. W 4-6 tygodni można objechać całe Maroko. Będzie to pierwsza, można powiedzieć, rozpoznawcza wyprawa. Pozwoli ona przygotować tą drugą, już właściwą i opartą na własnym doświadczeniu. |
_________________ Hakuna matata
|
|
|
|
|
BOGI
doświadczony pisarz BOGI
Twój sprzęt: Weinsberg 601MQH (dawniej JOINT E33)
Dołączył: 25 Paź 2008 Piwa: 4/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2019-12-01, 10:31 Re: marokoko info
|
|
|
cehade napisał/a: | a wiec,
mamy (rodzina 2+1+2 kundle) wysluzona j5 z alkowa w adrii 2.5td 91r.
nie jest piekna, nie jest (jeszcze) gotowa na taka podroz, ale tak czy siak wybieramy sie pod koniec grudnia do maroka.
przeczytalem pare tematow dotyczacych podrozy do maroka i chcialbym sprobowac i dla siebie i dla innych zebrac informacje od ludzi, ktorzy maja ta trase za soba.
moze, jesli podlapiecie temat, sprobojemy zalatwic sprawe podpunktami zeby kazdej szukajacej osobie bylo latwiej sie odnalesc.
1. ile srednio zajmuje trasa do maroka powiedzmy z centralnej polski, jadac srednio 100 na godzine, biorac pod uwage przerwy, wypadki, budowy i wszystkie inne zmieniono automatycznie na - opowiadaj? Jaki podzial trasy robiliscie?
2. jak wyglada sprawa z pirenejami pomiedzy francja i hiszpania (czy ten podjazd jest naprawde meczacy dla starszych kamperow)?
3. ktora z przepraw pomiedzy hiszpa a marokiem jest najkorzystniejsza? czy istnieja mozliwosci targowania sie - jakie dzialaja tam zasady?
4. jakie papierologie dotyczace kamperow, ludzi, zwierzat sa konieczne do przebrniecia, a jakie dla swojego spokoju lepiej zrobic?
5. jakie sa strefy no-go jesli chodzi o zachowanie wobec mieszkancow miast a wiosek
6. czy i gdzie znajduja sie ciezsze miejsca dla samochodow 2wd (przelecze, wsie, zbyt grzaski grunt)
7. 8. 9. zostawiam na nasza dalssza tworczosc.
odrazu chce zaznaczyc, ze jesli ktos ma problem z moim pisaniem malymi literami bez polskich znakow niech zachowa to dla siebie.
szacunek do siebie nawzajem to bardzo prosta sprawa i jak ktos sie nie chce tego trzymac albo ma potrzebe podbudowywania na forum swojego ego to niech pocaluje sie w dupe.
pozdrowiam wszystkich w drodze |
|
|
|
|
|
BOGI
doświadczony pisarz BOGI
Twój sprzęt: Weinsberg 601MQH (dawniej JOINT E33)
Dołączył: 25 Paź 2008 Piwa: 4/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2019-12-01, 10:38
|
|
|
nie wiem czy prawidłowo odpisałem "chade", jeśli nie w tym miejscu będzie mój komentarz, to powtarzam. To nie my mamy problem z twoimi małymi literkami ale ty ze sobą i swoim chamskim wychowaniem. Tutaj jest forum, gdzie wymieniają się info ludzie, a ty chamsko olewasz ich, jeśli mają zamiar ciebie skrytykować. Zastanów się jak ty wychowujesz te dwoje dzieciaków, o psach nie wspomnę. Przeproś i zapomnimy o sprawie. |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do ulubionych Wersja do druku
|
|