Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Zastosowanie LiFePO4 w zabudowie.
Autor Wiadomość
reaven22 
weteran

Pomógł: 25 razy
Dołączył: 19 Mar 2018
Piwa: 117/14
Skąd: WGM
Wysłany: 2021-03-11, 09:15   

MaxL napisał/a:
Wpływ LiFEPO4 na alternator:

TLDR;

- Zmiana akumulatora na LiFEPO4 ma wpływ na alternator nie tylko na kable zasilające
- Przy wysokich obrotach nie ma dużego wpływu na altka bo się chłodzi wiekszym przepływem powietrza
- Przy niskich obrotach (jak chcemy sobie podładować na postoju - MASAKRA
- Jak sie kupi / zmieni na odpowiedni alternator (bardziej regulator) to cool


Ładnie pokazane dla elektrycznych lajkoników. Można zmienić alternator za 1500 albo zastosować odpowiednio dobrany przewód za 50pln i uzyskać ten sam efekt. Tylko jaka prowizja jest na alternatorze a jaka na przewodzie za 50pln ?? To już każdy musi sobie odpowiedzieć co sprzedawca wciśnie.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
MaxL 
zaawansowany


Twój sprzęt: Rapido 983F
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 19 Gru 2020
Piwa: 9/59
Skąd: Wawa
Wysłany: 2021-03-11, 10:45   

reaven22 napisał/a:
MaxL napisał/a:
Wpływ LiFEPO4 na alternator:

TLDR;

- Zmiana akumulatora na LiFEPO4 ma wpływ na alternator nie tylko na kable zasilające
- Przy wysokich obrotach nie ma dużego wpływu na altka bo się chłodzi wiekszym przepływem powietrza
- Przy niskich obrotach (jak chcemy sobie podładować na postoju - MASAKRA
- Jak sie kupi / zmieni na odpowiedni alternator (bardziej regulator) to cool


Ładnie pokazane dla elektrycznych lajkoników. Można zmienić alternator za 1500 albo zastosować odpowiednio dobrany przewód za 50pln i uzyskać ten sam efekt. Tylko jaka prowizja jest na alternatorze a jaka na przewodzie za 50pln ?? To już każdy musi sobie odpowiedzieć co sprzedawca wciśnie.


Dokładnie tak! Jedyne co jest lepsze w zmianie / modyfikacji alternatora to brak strat energii - zdziwiło mnie info z filmu, że alternator i tak ma tylko 50% sprawności. no i jakiś kłopot z dodatkowym przewodem jest bo nie da się go ciasno zwinąć i gdzieś upchnąć bo też może skończyć jak nierozwinięty do końca przedłużacz...
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
reaven22 
weteran

Pomógł: 25 razy
Dołączył: 19 Mar 2018
Piwa: 117/14
Skąd: WGM
Wysłany: 2021-03-11, 11:03   

MaxL napisał/a:
Dokładnie tak! Jedyne co jest lepsze w zmianie / modyfikacji alternatora to brak strat energii - zdziwiło mnie info z filmu,


Przy 100A ładowania LFP na przewodzie musi wytracić się ok 100W, to jest jakieś 8% strat. W kontekście całości można te straty pominąć.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Darek Szczecin 
Kombatant

Twój sprzęt: JUMPER BLACK 205PS, VW T5 4Motion Seikel
Nazwa załogi: Darek&Anita&Maja
Pomógł: 6 razy
Dołączył: 08 Wrz 2014
Piwa: 113/163
Skąd: Szczecin
Wysłany: 2021-03-11, 11:22   

reaven22 napisał/a:
MaxL napisał/a:
Dokładnie tak! Jedyne co jest lepsze w zmianie / modyfikacji alternatora to brak strat energii - zdziwiło mnie info z filmu,


Przy 100A ładowania LFP na przewodzie musi wytracić się ok 100W, to jest jakieś 8% strat. W kontekście całości można te straty pominąć.


:ok
co by się te 100W nie marnowało to zbiornik szarej można owinąć tą linką :-P
pomysł głupi, ale jest :szeroki_usmiech
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Wyświetl szczegóły
DK-Tadeusz 
doświadczony pisarz
On the road again

Twój sprzęt: Hi-Ace 94 + Dethleffs
Nazwa załogi: On the road again..
Dołączył: 17 Gru 2017
Piwa: 9/16
Skąd: Dania
Wysłany: 2021-03-11, 11:48   

Jest jeszcze opcja przeróbki generatora. Tu wybebeszyłem go i cala elektronikę mam na zewnątrz. Generator teraz to cewki oraz szczotki. Prąd do wzbudzenia zmniejszyłem przez dodanie halogenów w obwodzie wzbudzenia. Normalnie leci 4A a teraz ca. 2A. I mogę se regulować dokładnie prąd ładowania. Ale komu się chce w to bawić?

DSCN0401.JPG
Plik ściągnięto 6 raz(y) 486,36 KB

_________________
On The Road Again
Ostatnio zmieniony przez DK-Tadeusz 2021-03-11, 16:01, w całości zmieniany 2 razy  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
MaxL 
zaawansowany


Twój sprzęt: Rapido 983F
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 19 Gru 2020
Piwa: 9/59
Skąd: Wawa
Wysłany: 2021-03-11, 13:32   

A co to za radiatory masz? :shock:
Musi by prostszy sposób z wymianą regulatora - w zasadzie kompensacja temperatury załatwi cały ten problem bo w stanie naładowanym nic złego się nie dzieje. jedynie trzeba pamiętać ze BMS litowego akumulatora moge go rozewrzeć i jak nie mamy innego akumulatora bądź odbiornika na pokładzie to będzie zonk
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
DK-Tadeusz 
doświadczony pisarz
On the road again

Twój sprzęt: Hi-Ace 94 + Dethleffs
Nazwa załogi: On the road again..
Dołączył: 17 Gru 2017
Piwa: 9/16
Skąd: Dania
Wysłany: 2021-03-11, 14:27   

Radiator górny to diody prostownika 3 fazy x 150A.
Ten dolny to oryginalny regulator, normalnie siedzi w generatorze.
Zamontowałem tak aby był opływ powietrza.

Na tym zdjęciu jest bocznik 2 x 50A, miernik oraz 2 halogeny. W czasie jazdy cirka 30Amperow . Halogeny tylko się świecą na wolnych obrotach.

DSCN0484.JPG
Plik ściągnięto 6 raz(y) 520,04 KB

_________________
On The Road Again
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
robba 
weteran


Twój sprzęt: Zabudowa nie wiem jaka na 508D do remontu
Pomógł: 13 razy
Dołączył: 18 Paź 2015
Piwa: 91/174
Skąd: Nicelea
Wysłany: 2021-03-11, 14:45   

MaxL napisał/a:
.......
- Przy wysokich obrotach nie ma dużego wpływu na altka bo się chłodzi wiekszym przepływem powietrza
- Przy niskich obrotach (jak chcemy sobie podładować na postoju - MASAKRA
- Jak sie kupi / zmieni na odpowiedni alternator (bardziej regulator) to cool

żeby nie było tak różowo to zmiana na odpowiedni regulator zmieni nie tylko to że nie zjarasz altka.... ale zmieni też to że spadnie Tobie drastycznie prąd doładowania na niskich obrotach, więc nie doładujesz sensownie na pyrkającym silniku...
Fakt że odpowiedni alternator rozwiązałby problem.
Nie jestem pewny jakie auta, ale chyba mercedesy stosowały chłodzone płynem,
może jeszcze stosują....
Ale jak nie chcemy wymieniać Altka, ani też tracić mocy na postoju to może warto pomyśleć nad jakąś dodatkową dmuchawą, która nam alternator schłodzi
na tyle skutecznie jak takiego pracującego na dużych obrotach?
(choć to nie do końca możliwe: na niższych obrotach uzwojenie wzbudzenia
czyli wirnik też ma duży prąd, który spada przy wyższych obrotach - ale z kolei
na tyle niski że nie powinno się sfajczyć)
_________________
.
"człowiek uczy się całe życie i głupi umiera" B.K.
.
"Życie jest zbyt poważne, aby traktować je serio" O.W.
.
***Niech kawa Cię obudzi zanim zrobi to rzeczywistość***
  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
DK-Tadeusz 
doświadczony pisarz
On the road again

Twój sprzęt: Hi-Ace 94 + Dethleffs
Nazwa załogi: On the road again..
Dołączył: 17 Gru 2017
Piwa: 9/16
Skąd: Dania
Wysłany: 2021-03-11, 15:08   

Do chłodzenia kupiłem turbine bldc która nie tylko dmucha / ciągnie powietrze ale chce latać, bo do tego jest zrobiona. To naprawdę coś potrafi. Ba 10-20 takich to i auto popcha. :spoko

ALE, jeszcze nie implementowałem.

DSCN0485.JPG
Plik ściągnięto 3 raz(y) 474,24 KB

DSCN0486.JPG
Plik ściągnięto 4 raz(y) 514,44 KB

_________________
On The Road Again
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Artur.Dell 
zaawansowany


Twój sprzęt: Fiat Ducato Autostar
Nazwa załogi: Lubimy podróżować
Dołączył: 23 Wrz 2017
Piwa: 22/8
Skąd: Siemianowice Śląskie
Wysłany: 2021-03-11, 15:33   

A w tej zielonej puszce to masz paliwo lotnicze? :wyszczerzony: :wyszczerzony:
_________________
Artur
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
MaxL 
zaawansowany


Twój sprzęt: Rapido 983F
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 19 Gru 2020
Piwa: 9/59
Skąd: Wawa
Wysłany: 2021-03-11, 15:38   

robba napisał/a:
MaxL napisał/a:
.......
- Przy wysokich obrotach nie ma dużego wpływu na altka bo się chłodzi wiekszym przepływem powietrza
- Przy niskich obrotach (jak chcemy sobie podładować na postoju - MASAKRA
- Jak sie kupi / zmieni na odpowiedni alternator (bardziej regulator) to cool

żeby nie było tak różowo to zmiana na odpowiedni regulator zmieni nie tylko to że nie zjarasz altka.... ale zmieni też to że spadnie Tobie drastycznie prąd doładowania na niskich obrotach, więc nie doładujesz sensownie na pyrkającym silniku...
Fakt że odpowiedni alternator rozwiązałby problem.
Nie jestem pewny jakie auta, ale chyba mercedesy stosowały chłodzone płynem,
może jeszcze stosują....
Ale jak nie chcemy wymieniać Altka, ani też tracić mocy na postoju to może warto pomyśleć nad jakąś dodatkową dmuchawą, która nam alternator schłodzi
na tyle skutecznie jak takiego pracującego na dużych obrotach?
(choć to nie do końca możliwe: na niższych obrotach uzwojenie wzbudzenia
czyli wirnik też ma duży prąd, który spada przy wyższych obrotach - ale z kolei
na tyle niski że nie powinno się sfajczyć)


Tak - są sensowne alternatory z merca i porsche - całe w płaszczu wodnym ale to znowu rzeźba bo trzeba się wpiąć w linie wodną ...

Najbardziej sensowny będzie jednak ten regulator z ograniczeniem prądu w funkcji temperatury i to praktycznie załatwi nam wszystkie problemy z alternatorem i za dużym prądem ładowania akumulatora w początkowej fazie...
Tak BTW to w przypadku kampera światła DLR to praktycznie obowiązkowy gadżet bo odpada ok 12A na oświetlenie i pozycyjne...
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
DK-Tadeusz 
doświadczony pisarz
On the road again

Twój sprzęt: Hi-Ace 94 + Dethleffs
Nazwa załogi: On the road again..
Dołączył: 17 Gru 2017
Piwa: 9/16
Skąd: Dania
Wysłany: 2021-03-11, 15:38   

Artur.Dell napisał/a:
A w tej zielonej puszce to masz paliwo lotnicze? :wyszczerzony: :wyszczerzony:


A nie Panie... To jest gaśnica która po silnym podgrzaniu eksploduje i pożar gasi.. :haha:
_________________
On The Road Again
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
MisioKRAK 
weteran


Twój sprzęt: Ducato Dethleffs A-642DB 1992r
Nazwa załogi: Misio i spółka zoo
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 13 Cze 2013
Piwa: 25/15
Skąd: Kraków
Wysłany: 2021-03-11, 17:44   

MaxL napisał/a:

Tak - są sensowne alternatory z merca i porsche - całe w płaszczu wodnym ale to znowu rzeźba bo trzeba się wpiąć w linie wodną ...

Z tego co wiem to nawet Ducato miało alternator 180A z chłodzeniem wodnym...
Ale jednak nie szedł bym w tą stronę...
_________________
Klimatyzacja w domu i firmie http://www.KlimatyzowanyDOM.pl
A to nasz Osiołek . oraz Herman
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
 
robba 
weteran


Twój sprzęt: Zabudowa nie wiem jaka na 508D do remontu
Pomógł: 13 razy
Dołączył: 18 Paź 2015
Piwa: 91/174
Skąd: Nicelea
Wysłany: 2021-03-11, 19:34   

DK-Tadeusz napisał/a:
Artur.Dell napisał/a:
A w tej zielonej puszce to masz paliwo lotnicze? :wyszczerzony: :wyszczerzony:


A nie Panie... To jest gaśnica która po silnym podgrzaniu eksploduje i pożar gasi.. :haha:

. ^^^^
chyba pragnienie! :)
_________________
.
"człowiek uczy się całe życie i głupi umiera" B.K.
.
"Życie jest zbyt poważne, aby traktować je serio" O.W.
.
***Niech kawa Cię obudzi zanim zrobi to rzeczywistość***
  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
DK-Tadeusz 
doświadczony pisarz
On the road again

Twój sprzęt: Hi-Ace 94 + Dethleffs
Nazwa załogi: On the road again..
Dołączył: 17 Gru 2017
Piwa: 9/16
Skąd: Dania
Wysłany: 2021-03-11, 20:12   

Cytat:


chyba pragnienie! :)


E tam Panie. Na pragnienie to ja kartonami znoszę piwo. Bo w ogródku jest drewno do pocięcia. To jest ten mój kontakt z natura, bo jeździć nie wolno. Corone drzewa obrobiłem. :roza: Ale obojętne ile "pragnienia" i piwa to drewno leży i leży. Na zdjęciu jest Carlsberg. :bigok

Zimno, to wole LeFePo4 + LiPo ladowarke robic.

DSCN0468.JPG
Plik ściągnięto 4 raz(y) 486,86 KB

_________________
On The Road Again
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum

Dodaj temat do ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
*** Facebook/CamperTeam ***