Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Projekt nowej elektroniki do Trumatic C 3400 6000 3402 6002
Autor Wiadomość
jacoras 
początkujący forumowicz


Dołączył: 10 Sie 2022
Otrzymał 2 piw(a)
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2024-03-11, 21:12   Projekt nowej elektroniki do Trumatic C 3400 6000 3402 6002

Witam,

płyty do trumatic-ów mają już swoje lata i młodsze nie będą, naprawiałem je ludziom we Wrocławiu (oraz wysyłkowo) od około 10 lat i widzę coraz trudniejsze przypadki, naprawa trwa coraz dłużej i zdarzają się tematy nie do ruszenia. Dostępność używek też jest już bardzo słaba.
Powoli zaczynam mieć już tego dość :-) bo często siedzę nad płytą dziesiątki godzin.

Dodatkowo, z mojego doświadczenia wiem, że same piece są z reguły pancerne i poza zatykającymi się czasami zaworami gazu i niekiedy pękającymi na zimę zbiornikami wody C6000/C3400 to jest tam mało usterek poza nieszczęsną elektroniką, którą projektował chyba jakiś wyjątkowy sadysta...

Jestem zawodowo hardware-designerem elektroniki przemysłowo - konsumenckiej, mam doświadczenie w projektowaniu modułów m.in do piecy różnego typu.

Wykonałem już w dużym stopniu potrzebną "inżynierię wsteczną" odnośnie wiązek kablowych,
pewnych rozwiązań jakie były zastosowane w oryginalnej elektronice oraz algorytmu
działania pieca.
Wydaje mi się, że nie ma tutaj jakiejś technologii kosmicznej i będzie można sprawnie wszystko odtworzyć.

Od pewnego czasu projektuję alternatywną płytę sterującą, która będzie realizowała wszystkie funkcje tej oryginalnej, ale jest wykonana w nowoczesnej technologii, z wykorzystaniem mikroprocesora oraz aktualnie dostępnych elementów.

Dodatkowo projektuję ją tak, żeby działała wiele lat bez awarii, stosując np. przewymiarowanie krytycznych elementów, procesor z zapasem mocy obliczeniowej oraz miejsca na program, nie stosuję super ultra małych komponentów SMD itp oraz zbyt cienkich ścieżek na PCB, wykorzystuje kondensatory dobrej jakości, cały układ posiada też bardzo porządny filtr wejściowego napięcia zasilania 12V z akumulatora z zabezpieczeniem przeciwprzepięciowym oraz filtrem EMI.

Płyta będzie sterowała:

- wentylatorem nadmuchowym ciepłego powietrza
- wentylatorem palnika z kontrolą obrotów i sterowaniem prędkością
- dwoma zaworami gazowymi: duża i mała moc, dodatkowo w C6002 zawory mają jeszcze tryb oszczędzania energii
- zapalarką (do C6000 trzeba będzie pozyskać niebieski transformator ze starej - uszkodzonej płytki trumy), w C6002 jest to oddzielny moduł)

Odczyt czujników:
- czujnik płomienia: elektroda
- czujnik ciepłej wody
- czujnik temperatury powietrza wylotowego
- czujnik zamontowany w kablowym pilocie
- dodatkowy zewnętrzny czujnik temperatury - grzybek
- potencjometr regulacji temperatury z pilota
- kontrola bezpieczników termicznych pieca

Płyta powinna współpracować z oryginalnymi pilotami kablowymi, w późniejszym czasie zamierzam zrobić alternatywny panel sterujący z wyświetlaczem.

Płyta jest już też wyposażona w moduł WiFi / Bluetooth na kontrolerze ESP32, który umożliwi w późniejszym czasie komunikację np ze smartfonem i sterowanie piecem apką androidową.

Bezpieczeństwo: jako, że jest to piec gazowy, bezpieczeństwo jest tutaj bardzo ważne: kontrola płomienia za pomocą pomiaru prądu jonizacji z elektrody "czuwającej", kontrola obrotów wentylatora powietrza do palnika, kontrola bezpieczników termicznych.

Dodatkowo, nad bezpieczeństwem pieca będzie czuwał oddzielny układ zabezpieczeń, działający poza procesorem i odcinający dopływ gazu w przypadku wystąpienia nieprawidłowości, nawet jeżeli coś by się stało z programem lub procesorem urządzenia.

Poniżej zrzut z komputera bardzo wczesnej wersji płyty głównej.

Chciałbym się spytać kolegów (i koleżanki) co sądzą o pomyśle i czy maja jakieś uwagi, ewentualnie jakie było by zapotrzebowanie.

Liczę też na jakąś pomoc pod kątem późniejszego testowania i poprawek / modyfikacji do wersji finalnej.

Dysponuję ograniczonym czasem(robię to jako dodatkowe zajęcie) i tylko w porywach 2-ma osobami do pomocy w projekcie, więc może to chwile potrwać.

Planuję wyprodukować pewną ilość tych płyt, jeszcze nie wiem ile.

open_tru_103.png
Plik ściągnięto 0 raz(y) 321,67 KB

  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Skwarek 
weteran


Twój sprzęt: Trigano Carioca
Nazwa załogi: Ania i Michał
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 29 Mar 2011
Piwa: 241/84
Skąd: Świebodzice
Wysłany: 2024-03-11, 21:50   

Brawo :bigok pomysł doskonały, sam nieraz myślę z trwogą o awarii tej mojej elektroniki pieca. Piec mam w trudnodostępnym miejscu i ekwilibrystyka związana z naprawą jest bardzo kłopotliwa. A tak wkładam pewną płytkę i problem z głowy.

:spoko
_________________

Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
MILUŚ 
Kombatant
CT"Silesia"NIEPOPRAWNY KAMPERZYSTA


Twój sprzęt: Fiat Ducato Burstner T607 2,8JTD
Nazwa załogi: Milusie
Pomógł: 24 razy
Dołączył: 02 Gru 2007
Piwa: 179/131
Skąd: Gliwice w przelocie
Wysłany: 2024-03-11, 23:12   Re: Projekt nowej elektroniki do Trumatic C 3400 6000 3402 6

jacoras napisał/a:


Chciałbym się spytać kolegów (i koleżanki) co sądzą o pomyśle i czy maja jakieś uwagi, ewentualnie jakie było by zapotrzebowanie...


Większość z nas używa tego typu bojlerów . Większość elektroniki w nich już jest mocno przechodzona ; niejednemu z nas ta płytka padła . Nowe płytki są prawie nie do dostania a naprawa mocno problematyczna . Zapewniam Cię ,że zainteresowanie nowymi płytkami przerośnie Twoje moce przerobowe :-P :spoko
_________________
Norwegofil z wielbłąda tylnogarbnego

Remember to explore . I don't know the way ,but I'll be there soon !!!!
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
jacoras 
początkujący forumowicz


Dołączył: 10 Sie 2022
Otrzymał 2 piw(a)
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2024-03-12, 14:15   

Czy ktoś mógłby mi wrzucić zdjęcie płytki pilota w wersji BR2 - najlepiej z obydwu stron?

Potrzebuję porównać z wersją BR1, chciałem, żeby można było wykorzystać dwa starsze piloty w wersji "czarnego pudełeczka" a występowały one i w C6000 / C3400 i starszej wersji C6002 oraz ten nowszy szary okrągły w formie pokrętła który był w nowszych C6002 i C3402

Jakoś mi się z tym bardzo nie spieszy... ale by się przydało. Może trafi do mnie też coś na naprawę, to sobie wtedy rozrysuję.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Comsio 
Kombatant
weteran cepek

Twój sprzęt: Ducato II 2,5 tdi 670 Eura Mobil
Nazwa załogi: COMSIOWIE
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 18 Lut 2013
Piwa: 85/405
Skąd: Ząbki
Wysłany: 2024-03-15, 21:40   

Popieram poprzednie wypowiedzi :ok
Manewry z piecem miałem u siebie, piec nowszy, płytka pozostała Stara ☝️
_________________
Całe życie mówię , że do flaszki trza dwojga.
Asia i Wiesław pozdrawiają.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
mirek67 
trochę już popisał

Twój sprzęt: KNAUS
Dołączył: 24 Maj 2008
Piwa: 4/3
Skąd: Lublin, Łęczna
Wysłany: 2024-03-16, 14:46   

Bardzo dobry pomysł :brawo :spoko
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
maszakow 
Kombatant
JAFO? No way ...


Twój sprzęt: jak wygram w totka...
Pomógł: 5 razy
Dołączył: 07 Kwi 2009
Piwa: 78/63
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2024-03-16, 19:22   

WItam,
Problem z elektroniką Trumy wynika tylko i wyłącznie z podejścia producenta do jej napraw. Może i wygląda skomplikowanie ale skomplikowana nie jest. 40 lat temu gorzej wyglądało wnętrze komputera. poziom komplikacji jest wysoki ze względu na brak schematu, nieudzielanie w tym temacie informacji i niemieckie założenie biznesowe -NIE NAPRAWIAM tylko wymieniam. które oczywiście nie pasi nam jako polskim użytkownikom ale bogate Niemcy (i większą część zachodniej klienteli ) na to stać.
Teoretycznie trudno zrobić na tym biznes skoro cześci elektroniczne kosztują grosze a robocizna elektronika waha się od `120 do .. czasami 400 PLN za godzinę (STRZELAM /zgaduję) przy czym 400 chyba serwisy biorą.
9 lat temu podjąłem wyzwanie jednego zkolegów w potrzebie na tym forum - i rozszyłem elektronikę do trumy B10, Od tej pory okaznjonalnie naprawiam płtki 1,2, 3 generacji i mam kilkanaście urządzeń odratowanych.
JA TEŻ CHCIAŁEM zrobić swoją wersję B10 i produkować. plany zawisły z braku czasu i z pewnej obawy o legalnośc takich działań(kopia pozostanie kopią). Mimo wszystko jeśli bym to zrobił - to tak jak to zrobili Niemcy.Z drobnymi poprawkami. te bojlery najcześciej psują się bo błędach użytkownika a płytki trafiały do mnie do napraw w wieku 25+ kiedy pewne rzeczy MIAŁY PRAWO się zepsuć... nie mówiąć o tym że grzebali w nich specjaliści którzy absolutnie nie mieli pojęcia o tym co robią. poprawiłbym słaby punkt /// i tyle z ulepszeń bo ograniczeń wynikających z czasużycia np kondensatoró elktrolitycznych nikt nie przeskoczy.
Ja jestem za naprawami i reverse engineering. Moim zdaniem twoje podejście "programowe" jest dużo słabsze i nie jest w stanie przeżyć tego czasu jaki przeżywają niemieckie analogi. Pakując zamiennik narażasz się na obstrukcję ze strony przedstawicieli producenta urządzeń i nadstawiasz głowę w przypadku gdy coś pójdzie nie tak i urządzenie spowoduje zagrożenie życia lub zdrowia. W tym momencie nie wybronisz się przed odpowiedzialnościa .
WIem z kilku niezależnych źródeł że "nowe zabawki" trumy mają złą opinię te cyfrowe psują się na potęgę. Dlaczego ? Dlatego że ta nowsza lektronika NIE JEST tak toporna i wytrzymała na warunki eksploatacji jakie funduje im kamper. Części są odchudzane coraz mniejsze coraz słabsze na coraz mniejsze prądy - a serwis takiej płytki znacząco utrudniony jako że to już potrzebny jest PROGRAMISTA a nie elektronik. najczęściej spływa to na producenta a tu... łatwo o pokusę łatwej kasy ze względu na monopol. albo o utratę renomy kiedy np "nie będzie się chciało..." to może bardzo obrazoburcze założenia ale ... życiowe prosze bardzo nie obrażać się.
ALe oczywiście ... kibicowałbym. czemuż by nie chociażby dlatego że można spróbować swoich sił.
_________________
Pozdrawiam, maszakow
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
 
jacoras 
początkujący forumowicz


Dołączył: 10 Sie 2022
Otrzymał 2 piw(a)
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2024-03-21, 19:16   

Cytat:
Problem z elektroniką Trumy wynika tylko i wyłącznie z podejścia producenta do jej napraw. Może i wygląda skomplikowanie ale skomplikowana nie jest. 40 lat temu gorzej wyglądało wnętrze komputera. poziom komplikacji jest wysoki ze względu na brak schematu, nieudzielanie w tym temacie informacji i niemieckie założenie biznesowe -NIE NAPRAWIAM tylko wymieniam. które oczywiście nie pasi nam jako polskim użytkownikom ale bogate Niemcy (i większą część zachodniej klienteli ) na to stać.


Elektronika do C3400 / C6000 jest zrobiona skrajnie dziwnie i niezgodnie z zasadami. Stosuja np ścieżki grubości połowy "włosa" - w urządzeniu które jeździ w mrozie i upałach, nie wykorzystali "tear dropsów" w miejscach gdzie ścieżka się łączy z dużym padem - to są elementarne błędy. Wszystko mogło by już dawno działać na mikroprocku lub jakimś układzie GAL/ PLA, układ wygląda jak projektowany przez jakiegoś "100-letniego dziadka" z czasów elektroniki epoki lat 60/70 (nie żebym coś miał do dziadków elektroników).

Elektronika do C6002 i C34002 jest już całkiem inna i według mnie jest w miarę ok, poza "setką" malutkich przekaźników.

I tak cud że to tyle czasu potrafi działać, chociaż te płyty psują się już bardzo mocno od ostatnich 10-15 lat. Schematów brak, jak do wszystkiego w sumie obecnie, tak teraz sie robi, nawet serwisy producenta często nie maja schematów i wymieniają całe płyty. Obecnie naprawia się już tylko laptopy, czasami droższe karty graficzne i droższe smartfony.

Cytat:
Teoretycznie trudno zrobić na tym biznes skoro cześci elektroniczne kosztują grosze a robocizna elektronika waha się od `120 do .. czasami 400 PLN za godzinę (STRZELAM /zgaduję) przy czym 400 chyba serwisy biorą.
9 lat temu podjąłem wyzwanie jednego zkolegów w potrzebie na tym forum - i rozszyłem elektronikę do trumy B10, Od tej pory okaznjonalnie naprawiam płtki 1,2, 3 generacji i mam kilkanaście urządzeń odratowanych.


Tak widziałem, że pojawiał się na internecie jakiś schemat B10 -to pewnie twój :-) , z tym, że tych płyt jest około 10 wersji lub więcej i każda wygląda jak projektowana przez kogoś innego i w innej technologii. B10 jest stosunkowo prosty w działaniu i naprawie, zrobiłem ich kilkadziesiąt i większość do dzisiaj działa.

Cytat:
JA TEŻ CHCIAŁEM zrobić swoją wersję B10 i produkować. plany zawisły z braku czasu i z pewnej obawy o legalnośc takich działań(kopia pozostanie kopią). Mimo wszystko jeśli bym to zrobił - to tak jak to zrobili Niemcy.Z drobnymi poprawkami. te bojlery najcześciej psują się bo błędach użytkownika a płytki trafiały do mnie do napraw w wieku 25+ kiedy pewne rzeczy MIAŁY PRAWO się zepsuć... nie mówiąć o tym że grzebali w nich specjaliści którzy absolutnie nie mieli pojęcia o tym co robią. poprawiłbym słaby punkt /// i tyle z ulepszeń bo ograniczeń wynikających z czasużycia np kondensatoró elktrolitycznych nikt nie przeskoczy.
Ja jestem za naprawami i reverse engineering. Moim zdaniem twoje podejście "programowe" jest dużo słabsze i nie jest w stanie przeżyć tego czasu jaki przeżywają niemieckie analogi.


Tak to fakt, zrobienie własnej płyty długo trwa i wymaga cierpliwości żeby to skończyć i skomercjalizować.

Według mnie to co można naprawić to można i trzeba jak się da w krótkim czasie, ale jak mam siedzieć 40-100 godzin nad płytą pod mikroskopem, bo gdzieś po 30 latach pękła ścieżka albo przejściówka to się to w ogóle nie opłaca komercyjnie, bo jeżeli powiesz klientowi że koszt naprawy płyty będzie > 500 zł to już z reguły ludzie nie chcą, nawet jak to naprawisz to masz nadal 20-30 letnią płytkę w której coś innego może zaraz się zepsuć (albo i nie).

Ja jak naprawiam to już wymieniam i poprawiam wszystko na PCB co jest dla mnie podejrzane, żeby zminimalizować ryzyko kolejnych usterek w niedługim czasie. Zwiększa to trochę koszt naprawy i jej czas, ale ogólnie dobrze wpływa na pozostały czas życia modułu.

I akurat kondensatory w tych płytach mało kiedy są uszkodzone.

Cytat:
Pakując zamiennik narażasz się na obstrukcję ze strony przedstawicieli producenta urządzeń i nadstawiasz głowę w przypadku gdy coś pójdzie nie tak i urządzenie spowoduje zagrożenie życia lub zdrowia. W tym momencie nie wybronisz się przed odpowiedzialnościa .


Akurat przemyślałem sprawę i mam pomysł jak się przed tym zabezpieczyć. Nie będę tego oferował jako zamiennika ;-) Nie zamierzam walczyć z cwaniaczkami z trumy.

Cytat:

WIem z kilku niezależnych źródeł że "nowe zabawki" trumy mają złą opinię te cyfrowe psują się na potęgę. Dlaczego ? Dlatego że ta nowsza lektronika NIE JEST tak toporna i wytrzymała na warunki eksploatacji jakie funduje im kamper. Części są odchudzane coraz mniejsze coraz słabsze na coraz mniejsze prądy - a serwis takiej płytki znacząco utrudniony jako że to już potrzebny jest PROGRAMISTA a nie elektronik. najczęściej spływa to na producenta a tu... łatwo o pokusę łatwej kasy ze względu na monopol. albo o utratę renomy kiedy np "nie będzie się chciało..." to może bardzo obrazoburcze założenia ale ... życiowe prosze bardzo nie obrażać się.

Tak, ja też wiem że nowe sterowniki do np C4 i nowszych są strasznie delikatne ale tam to raczej wynika z tego, że po wykryciu usterki elektronika zapisuje błąd i się blokuje, potrzeba fabrycznego interfejsu, a w pierwszych wersjach chyba jest nie naprawialna.

Przyglądałem się dokładnie kilku nowym modułom trumy, tam się raczej nie psuje hardware, który jest zaprojektowany raczej przyzwoicie i z zapasem, tylko sterowniki mają specjalnie spieprzony soft, który ma za zadanie "zbrikować" cały moduł i zmuszenie klienta do kupna nowego. Takie praktyki powinny być zgłaszane i producent powinien za to słono beknąć.
Tak samo jest w automotive, np BMW robi to samo i naprawa polega przeważnie na odblokowaniu albo włamaniu się do sterownika i zmianie paru bitów.

Cytat:
ALe oczywiście ... kibicowałbym. czemuż by nie chociażby dlatego że można spróbować swoich sił.


Nie wiem czy się zajmujesz zawodowo, ale ja projektowałem komercyjnie podobne i bardziej skomplikowane sterowniki do maszyn i automatyki, mam dość duże doświadczenie jako hardware i software designer oraz w serwisowaniu takiego sprzętu.
Myślę, że projekt uda się sfinalizować.

Moduł zamierzam solidnie przetestować oraz zrobić kilka zabezpieczeń hardwarowych poza samym procesorem, sądzę także, że nowy sterownik, złożony z nowych dobrej jakości części i "zrewersowany" ze starego, ale wykonany w nowoczesnym duchu technologicznym będzie jednak lepszy niż 30 letnia płytka która jest tykającą bombą zegarową, to jest tylko kwestą czasu kiedy padnie, bo np lut puści, przejściówka się utleni, ścieżka skoroduje albo wystąpi któraś z 1000 innych usterek które tam się zdarzają obecnie :-) i mogą spowodować niebezpieczeństwo działania pieca.

Jac
  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Wyświetl szczegóły
WaldekR 
stary wyga

Twój sprzęt: Challenger/Ducato/98
Nazwa załogi: Waldek i Wiesia
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 08 Lut 2022
Piwa: 19/54
Skąd: Przasnysz oklice
Wysłany: 2024-03-22, 09:00   

Kolego za to, że Ci się chce :pifko
W moim już leciwym sprzęcie wszystko działa i mam nadzieję, że jeszcze to trochę potrwa zanim będę zmuszony skorzystać z usługi takiego fachowca jak Ty. :spoko :spoko
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
jacoras 
początkujący forumowicz


Dołączył: 10 Sie 2022
Otrzymał 2 piw(a)
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2024-03-26, 10:42   

Chciałem uratować jeszcze trochę tych pieców od złomu, bo dużo z nich jest w całkiem niezłym stanie lub jest całkowicie naprawialna, ale bez elektroniki, która niedługo całkiem padnie u wszystkich, to tylko kwestia czasu. Mówię o piecach kombi, bo bojlery B10 są z reguły prostsze i w 100% jeszcze naprawialne.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Anras 
doświadczony pisarz


Twój sprzęt: Hobby T550 AK FS
Dołączył: 01 Paź 2018
Piwa: 5/56
Skąd: Wrocław okolice
Wysłany: 2024-03-26, 11:19   

Jako użytkownik starej C3402 bardzo kibicuję :)
_________________
Pozdrawiam Bartek
__________________________
Był Hymer Camp 57 C25 2.5 td
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
WaldekR 
stary wyga

Twój sprzęt: Challenger/Ducato/98
Nazwa załogi: Waldek i Wiesia
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 08 Lut 2022
Piwa: 19/54
Skąd: Przasnysz oklice
Wysłany: 2024-03-26, 11:28   

Ja mam BS10. Co prawda w ubiegłym roku przestał chodzić na 50 stopniach ale na 70 działa.
Robi się coraz cieplej to dobiorę się i popatrzę może coś się odłączyło albo nie łączy.
  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum

Dodaj temat do ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
*** Facebook/CamperTeam ***