Fiat Ducato 2.3 2012 - Stukanie w silniku |
Autor |
Wiadomość |
Skapo88
początkujący forumowicz
Dołączył: 13 Paź 2019 Piwa: 1/1 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 2019-11-03, 15:33 Fiat Ducato 2.3 2012 - Stukanie w silniku
|
|
|
Witam, mój problem polega na tym że po przejechaniu dzisiaj pewnego odcinka zatrzymując się na światłach poczułem delikatne wibracje auta po czym zaczęły dochodzić delikatne stukania po czym się nasiliły, przy dodawaniu gazu na postoju jak i podczas jazdy, w powrocie ok 20 km dźwięk był już bardzo głośny, walenie jak by metal o metal, proszę o opinie cóż to może być, mechanika dopiero w poniedziałek odwiedzę pytanie czy szykować się na lawetę, oleju nie ubyło
dźwięk w załączniku
Andrzej
https://www.youtube.com/watch?v=lNZ-SBr5FIY |
|
|
|
|
 |
Socale
Kombatant

Twój sprzęt: W szwagrowej stoi stodole.
Nazwa załogi: Sokale
Pomógł: 72 razy Dołączył: 07 Sty 2012 Piwa: 524/637 Skąd: Gubin
|
Wysłany: 2019-11-03, 15:39
|
|
|
Trochę krótki ten filmik, trudno być pewnym. Obstawiam wtryskiwacz.
Weź stetoskop to wykryjesz który. |
_________________ Staram się pisać poprawnie i zrozumiale.
Do zobaczenia Wojtek i Ewa / Sokale
 |
|
|
|
 |
Skapo88
początkujący forumowicz
Dołączył: 13 Paź 2019 Piwa: 1/1 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 2019-11-03, 15:54
|
|
|
niestety krótki bo już mam stracha go odpalać, strasznie tłucze, pierwsze podejrzenie miałem że to panewki, na początku delikatny trykot jak by coś na jakiejś zębatce się obracało po czym co raz głośniej tłuczenie jak by metal o metal |
|
|
|
|
 |
amples
Kombatant
Twój sprzęt: Master III
Pomógł: 13 razy Dołączył: 28 Lut 2013 Piwa: 129/18 Skąd: UE
|
Wysłany: 2019-11-03, 16:32
|
|
|
Skapo88 napisał/a: | czy szykować się na lawetę, | Przy takim napierd..aniu i gdy nie wiesz co , to tylko laweta by nie zrobić jaszcze większego bałaganu |
|
|
|
|
 |
Andrzej 73
Kombatant lawendowy

Twój sprzęt: LAIKA KREOS 4009 - 50 EDITION
Nazwa załogi: SŁONECZKA Renata i Andrzej + Patii i Matii
Pomógł: 35 razy Dołączył: 22 Maj 2009 Piwa: 332/84 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: 2019-11-03, 17:43
|
|
|
Pierwszym ruchem jaki bym wykonał , to podpięcie pod komputer.
Na przyszłość jak coś takiego usłyszysz , to wyłącz silnik i zamów lawetę.
|
_________________ Polub nas na facebooku https://www.facebook.com/MebleRenee |
|
|
|
 |
jarekvolvo
doświadczony pisarz
Twój sprzęt: Toyota Hiace 1983, zabudowa Feriela Oase
Dołączył: 21 Sty 2019 Piwa: 13/25 Skąd: Milanówek
|
Wysłany: 2019-11-03, 18:16
|
|
|
Też typuję wtryskiwacz. Hałas może przypominać uszkodzoną panewkę lub zawór, ale jednak bliżej mu do wtrysku. Ustalić można bez stetoskopu, po zdjęciu osłony "pomacać" rurki - ta od zawieszonego będzie "grała" jak napięta struna. Jazdę odradzam, szkoda silnika i nie wiadomo, co się sypnie w dalszej kolejności. Miałem taką przygodę w Masterze po kilkudziesięciu kilometrach po kolizji w Rumunii - dostałem strzała w tył, uderzenie najprawdopodobniej poruszyło jakieś śmiecie w układzie, najpierw zaczął walić jeden wtrysk, za chwilę drugi i do wioski już nie dojechałem, wszystkie stanęły na mur... . |
|
|
|
 |
Rav
weteran
Twój sprzęt: Mobilvetta Kea
Nazwa załogi: Chmielki4
Pomógł: 7 razy Dołączył: 31 Maj 2014 Piwa: 145/22 Skąd: z prawilnego kraju
|
Wysłany: 2019-11-03, 18:32
|
|
|
Po pierwsze laweta
Po drugie jeśli to wtrysk to jesteś w czepku urodzony (tego Ci życzę) |
_________________ Byle do przodu |
|
|
|
 |
Skapo88
początkujący forumowicz
Dołączył: 13 Paź 2019 Piwa: 1/1 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 2019-11-03, 19:02
|
|
|
amples napisał/a: | Skapo88 napisał/a: | czy szykować się na lawetę, | Przy takim napierd..aniu i gdy nie wiesz co , to tylko laweta by nie zrobić jaszcze większego bałaganu |
walić zaczęło stopniowo na sam koniec dopiero takie tłuczenie w drodze powrotnej do domu dzięki bogu krótka trasa ok 20 km, rano dosyć długo piszczało przy odpaleniu auta, na światłach zaczęło nie równo chodzić po czym było trrryknięcie ze dwa razy i delikatne stukanie czy na luzie czy pod czas jazdy i powrót na parking, ostatnie co to nagrałem ten krótki dźwięk, laweta koniecznie, dzięki |
|
|
|
 |
Skapo88
początkujący forumowicz
Dołączył: 13 Paź 2019 Piwa: 1/1 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 2019-11-03, 19:06
|
|
|
Rav napisał/a: | Po pierwsze laweta
Po drugie jeśli to wtrysk to jesteś w czepku urodzony (tego Ci życzę) |
przy moim szczęściu he he to nie możliwe, klątwa z tym autem |
|
|
|
 |
CORONAVIRUS
Kombatant fan SAN ESCOBAR

Twój sprzęt: IVECO DAILY III
Nazwa załogi: BRAK
Pomógł: 12 razy Dołączył: 21 Sie 2011 Piwa: 566/755 Skąd: z Rumi przez jedno i
|
Wysłany: 2019-11-03, 19:48 Re: Fiat Ducato 2.3 2012 - Stukanie w silniku
|
|
|
Skapo88 napisał/a: | poczułem delikatne wibracje auta po czym zaczęły dochodzić delikatne stukania po czym się nasiliły, przy dodawaniu gazu na postoju jak i podczas jazdy, w powrocie ok 20 km dźwięk był już bardzo głośny, walenie jak by metal o metal, |
obstawiam problem z popychaczem , wibracje silnika bo jeden z cylindrów ma słabą cyrkulację ,
druga sprawa to jazda ze stukaniem , ludzie sami sobie robią koszty używając coś ewidentnie uszkodzonego ....potem płacz. Dla mechanika to raj na ziemi |
|
|
|
 |
Skapo88
początkujący forumowicz
Dołączył: 13 Paź 2019 Piwa: 1/1 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 2019-11-03, 20:12 Re: Fiat Ducato 2.3 2012 - Stukanie w silniku
|
|
|
druga sprawa to jazda ze stukaniem , ludzie sami sobie robią koszty używając coś ewidentnie uszkodzonego ....potem płacz. Dla mechanika to raj na ziemi [/quote]
koszty pewnie będą srogie, muszę się pogodzić, dystans dosyć krótki czas na lawetę 3 godz. w święto, już tego nie cofnę |
|
|
|
 |
Socale
Kombatant

Twój sprzęt: W szwagrowej stoi stodole.
Nazwa załogi: Sokale
Pomógł: 72 razy Dołączył: 07 Sty 2012 Piwa: 524/637 Skąd: Gubin
|
Wysłany: 2019-11-03, 20:26
|
|
|
Qrde a ja weekend w Szczecinie spędziłem...
Dźwiękowcem jestem, no ale trudno.
Na pocieszenie dodam, że należy wykluczyć panewki, bowiem te odzywałyby się podczas dodawania gazu mocniej, a przy odpuszczaniu mniej i to byłoby wyraźne.
Licho jednak bywa wredne i każdy z nas może się mylić - mamy jednak dobre intencje
Na pocieszenie poczytaj tu aż do rozwiązania:
https://www.camperteam.pl...pic.php?t=16160 |
_________________ Staram się pisać poprawnie i zrozumiale.
Do zobaczenia Wojtek i Ewa / Sokale
 |
|
|
|
|
 |
Skapo88
początkujący forumowicz
Dołączył: 13 Paź 2019 Piwa: 1/1 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 2019-11-05, 15:44
|
|
|
Hej, po wizycie u mechanika, zdjęta miska i panewki w ręku, także tragedia, gdzie szukać pomocy? regeneracja czy nowy silnik? |
|
|
|
 |
Andrzej 73
Kombatant lawendowy

Twój sprzęt: LAIKA KREOS 4009 - 50 EDITION
Nazwa załogi: SŁONECZKA Renata i Andrzej + Patii i Matii
Pomógł: 35 razy Dołączył: 22 Maj 2009 Piwa: 332/84 Skąd: Częstochowa
|
|
|
|
 |
Skapo88
początkujący forumowicz
Dołączył: 13 Paź 2019 Piwa: 1/1 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 2019-11-05, 19:25
|
|
|
Andrzej 73 napisał/a: | Jaki przebieg ma silnik?
|
własnie strzeliło 300000, był kręcony na bank przed kupnem, od kwietnia po zakupie wymieniłem już skrzynie, rozrząd, sprzęgło, pompę paliwa no i teraz kolejny wydatek, jak pech to pech |
|
|
|
 |
|