Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Otwarty przez: gino
2015-01-18, 15:40
Etykieta Karawaningowa
Autor Wiadomość
KECZER 
weteran


Twój sprzęt: Gold Camper/Ford Transit. 2,0 TDCI-2006r.
Dołączył: 26 Mar 2007
Piwa: 61/4
Skąd: Józefów / Moskwa
Wysłany: 2007-03-26, 09:36   

Zasady cudowne- ale czy ci tak chwaleni turysci zachodni je stosuja??? - to chyba troche przesady, potrafi taki Szwajcar postawic sie przed nosem (zaslonic morze) i stwierdzic ze przeciez staje sie na kempingu w dowolnym miejscu, albo inny bardzo ekologiczny Fin piluje galezie aby mu campera nie porysowaly, piluje i obcina mimo wielkiego oburzenia Polakow Niemcow czy Francuzow!! :cry: :cry:
_________________
A teraz chwilowo w kraju ojczystym-
Koniec z ROSJA- ciekawe na jak dlugo.....???
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
wmich 
doświadczony pisarz


Twój sprzęt: Knaus SUN TI
Dołączył: 06 Lut 2007
Piwa: 1/1
Skąd: Gliwice
Wysłany: 2007-03-27, 19:15   

Nie jesteśmy narodem najgorszym. W innych nacjach też są różni czasem nawet bardzo agresywni w naszym polskim kierunku. Nie przeszkadza to jednak w stosowaniu propagowaniu zasad etykiety.
_________________
Wojtek
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
 
baja02 
weteran
"Mała Karawana" CT-Pomorze


Twój sprzęt: Fiat Ducato LMC
Nazwa załogi: baja
Dołączył: 05 Mar 2007
Piwa: 38/4
Skąd: Grudziądz
  Wysłany: 2007-03-27, 21:07   Etykieta!

A tak sobie pomyślałem, gdyby opracowanie Robina dostosować tak żeby można go wydrukować na naszych drukarkach i taką "ulotkę" podarować "niesfornym" turystom pod wycieraczkę szyby,lub zabałaganiony stolik po libacji z podpisem np. "Niewidzialna Ręka"
_________________
O wiele lepiej spotkać się na szczycie niż nad brzegiem przepaści.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
kazbar 
weteran


Pomógł: 5 razy
Dołączył: 14 Sty 2007
Piwa: 36/4
Wysłany: 2007-03-27, 21:38   Re: Etykieta!

baja02 napisał/a:
A tak sobie pomyślałem, gdyby opracowanie Robina dostosować tak żeby można go wydrukować na naszych drukarkach i taką "ulotkę" podarować "niesfornym" turystom pod wycieraczkę szyby,lub zabałaganiony stolik po libacji z podpisem np. "Niewidzialna Ręka"


Świetny pomysł!! :brawo:

Jak zwykle muszę.....
....Gdyby taką ulotkę dostali polscy kamperowicze na kempingu w Wenecji podczas wakacji Anno Domini 2003, którzy w środku nocy urządzili sobie ognisko ze śpiewem (nawiasem mówiąc okropnie fałszowali "Szła dzieweczka ..." i "Góralu czy ci nie żal...") to być może nie musielibyśmy ze wstydem rano opuszczać kempingu - (rano przez megafon poproszono Polaków-Pijaków o opuszczenie kempingu ze względu na skandaliczne zachowanie w nocy- wszyscy Polacy-Pijacy i Polacy Niepiajcy, jak jeden mąż - ci co narozrabiali i ci co nie mieli z tym nic wspólnego- spakowali manatki i wyjechali. Wstyd na cały kemping!!!). :bylo
Tak było. Nie zmyślam.

Świetny pomysł!! :yay:
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
KryH 
początkujący forumowicz


Twój sprzęt: Adria Optima 4356
Dołączył: 01 Maj 2007
Skąd: Kraków
Wysłany: 2007-05-01, 19:18   

Czy nie wystarczy powiedzieć i w życie to wcielić: Pamiętajmy ZAWSZE o kulturze osobistej i nauczajmy jej innych; którzy o niej raczyli zapomnieć? Nie trzeba niczego się uczyć na pamięć ani zazwyczaj obcych buź obijać, bo zwłaszcza na Kempingach uśmiechem wszystko osiągniemy. Zawstydzenie w połączeniu z inteligencją cuda niemal czyni.
Pozdrawiam optymistycznie.
Ps.
Kiedyś dwie rodziny włoskie imprezowały, co noc niemal do rana (byłem pod namiotem). Nocy czwartej ok 22.30 poszedłem z Żołądkową do nich i gdy ktoś coś głośniej zaczynał mówić przykładałem sobie palec od ust ;-) ... Pozostałe noce były już ciche. Na pamiątkę rewelacyjna grappe dostałem.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
 
Aulos 
weteran


Twój sprzęt: Bürstner Solano na Ducato
Nazwa załogi: SOKOŁY
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 14 Lut 2007
Piwa: 62/37
Skąd: Kołobrzeg
Wysłany: 2007-05-02, 00:46   

Podpisuję się pod etykietą wszystkimi kończynami. Nie do końca zgadzam się z tym, że my-Polacy jesteśmy gburami. Mieliśmy bardzo miłe spotkania z krajanami zagranicą. Będąc na campingu w Krakowie, mieliśmy za sąsiadów z jednej strony bardzo miłych Francuzów, a z drugiej Hiszpana "bez kija nie podchodź". To chyba nie zależy od narodowości, tylko od charakteru człowieka. Chociaż fakt, że narody południowe są bardziej bezpośrednie.
_________________
"Nosiciel nieuleczalnej kamperomanii"
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Paweł P. 
Kombatant


Twój sprzęt: Jeep Grand Cherokee
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 14 Sty 2007
Piwa: 1/2
Skąd: Mała Karawana
Wysłany: 2007-05-06, 18:54   

Ja wypowiem sie na temat "kiwek" czyli machania ręka na znak pozdrowienia. Przejechaliśmy w ten dłygi weekend z MK (czytaj Mała Karawana) 2000 km, minęliśmy 20-30 kamperów, odmachały nam, może ze 2-3 załogi i to tak mocno niechętnie. Nie wiem co o tym myśleć, ale my chcemy być świętsi od papieża. Statystyki naszego "odmachiwania" były żenujące. Po pierwszych 10 kamperach czułem sie jak kosmita, któremu zdechł pies, albo wyglądałem, że naćpałem się trawy i pokazuje że wszystkich kocham... Kicha, po prostu kicha... :evil:
_________________
Piszę poprawnie po polsku. Jak mi się uda :)
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
 
Dante 
początkujący forumowicz


Twój sprzęt: Adria Coral 680 sk na Fiacie Ducato
Dołączył: 26 Kwi 2007
Skąd: Częstochowa
Wysłany: 2007-05-06, 19:02   

No cóż tak bywa....ale machając wkońcu ludzie zaczną też machać i będziemy mieli satisfaction że to od nas wyszło :D
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
pp 
weteran


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 18 Kwi 2007
Piwa: 4/20
Skąd: wadowice
Wysłany: 2007-05-11, 13:50   

machac panowie trzeba! ja gdy pierwszy raz wsiadłem do campera nie wiedziałem że jest taki zwyczaj! tego wypozyczajacy nie powiedział :-) (norweg). W instrukcji tez tego nie ma! po ilus tam kilometrach żona zauwazyła że wszystkie wozy jadace z przeciwka pozdrawiają nas ręką, od tego momentu machałem wszystkim ale wczesniej iles tam załóg nie otrzymało tego pozdrowienia z mojej strony! Pomysleli że worek ziemniaków za kierownicą! może i taki jestem :-) ale akurat to wynikało z czystej niewiedzy!
(na szczęście byłem na norweskich numerach! :szeroki_usmiech )
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
 
Robin 
stary wyga


Twój sprzęt: Samochód kempingowy
Dołączył: 19 Sty 2007
Postawił 7 piw(a)
Skąd: SRC
Wysłany: 2007-11-23, 10:41   

Tak jak istnieją "niedzielni kierowcy" to tak samo istnieją "niedzielni kamperowcy".Kupują kampera, żeby kilka razy w roku wyjechać na krótki urlop (w ramach 30 dni jakie mają) i ewentualnie wyjeżdżać nim na weekendy. Przy czym to drugie polega na "zaleganiu" w piątkowo - niedzielnych korkach, niejednokrotnie po kilka godzin. Jak więc możemy oczekiwać, że ludzie ci (prawie wszyscy) będą związani z ruchem karawaningowym w stopniu umozliwiającym stosowanie ustalonych w tej społeczności zasad. Nie oczekujmy więc tego, żeby prawie każdy posiadacz kampera w Polsce czytał nasze forum (lub nasze czasopismo) i POSTRZEGAŁ istotę karawaningu tak jak my.I jeszcze jedno. Kampery w Polsce powoli powszednieją bo jest ich coraz więcej.Powszednieją też pewne zwyczaje towarzyszące dotychczas ruchowi karawaningowemu. Stał się on bardziej masowy. A co się z tym wiąże to każdy może sobie uzmysłowić. A nawet zobaczyć czy usłyszeć.

Pozdrawiam - Robin :idea:
_________________
"Prawdą ostaje się to, co nie jest sprzeczne z niczyim interesem"
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
JaWa 
Kombatant
Pierwsza "Mała Karawana"


Twój sprzęt: Fiat Ducato Roller Team Granduca
Pomógł: 5 razy
Dołączył: 15 Sty 2007
Piwa: 367/232
Skąd: Kutno
Wysłany: 2007-11-23, 10:59   

Robin napisał/a:
Kampery w Polsce powoli powszednieją bo jest ich coraz więcej.Powszednieją też pewne zwyczaje towarzyszące dotychczas ruchowi karawaningowemu.

Cóż Robin, wciąż jest jeszcze mało prywatnych samolotów i helikopterów. Cóż by wtedy znaczyły korki na drogach. :haha: :haha:
_________________
Wanda i Jacek Kutno
-------------------------------------------
www.youtube.com/@JacekKropidlowskikutno/videos
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
elaola 
zaawansowany


Twój sprzęt: przyczepa
Dołączyła: 23 Sty 2007
Piwa: 2/1
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2007-11-23, 11:10   

Robin napisał/a:
Kupują kampera, żeby kilka razy w roku wyjechać na krótki urlop (w ramach 30 dni jakie mają) i ewentualnie wyjeżdżać nim na weekendy.

Robinie piszesz to,tak jakbyś drwił z takich ludzi.A nie przyszło Ci do głowy ,ze nie wszyscy mogą wyjeżdżac na dłużej lub częściej? Ja mam taki charakter pracy,że tak właśnie mogę.
Marzę o tym,że jak kiedys przejdę na emeryturę/a będzie to już za 8 lat/ to będziemy wyjeżdżać i częściej i na dłużej.
Mimo,że jestem jak piszesz
Robin napisał/a:
"niedzielni kamperowcy".

staram się stosować "ustalone w tej społeczności zasady"
_________________
pozdrawiam
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Robin 
stary wyga


Twój sprzęt: Samochód kempingowy
Dołączył: 19 Sty 2007
Postawił 7 piw(a)
Skąd: SRC
Wysłany: 2007-11-23, 11:32   

elaola napisał/a:
Robinie piszesz to,tak jakbyś drwił z takich ludzi


A w jaki inny sposób można napisac o czymś oczywistym i prawdziwym,żebyś Ty, elaola nie uznała tego za drwinę ? W zasadzie nie zakwestionowałaś tego jako fakt tylko odebrałaś jak drwinę. A może spróbujesz po swojemu ,w jednym zdaniu oddać istotę tego zjawiska ?

Pozdrawiam Cię serdecznie - Robin :bigok
_________________
"Prawdą ostaje się to, co nie jest sprzeczne z niczyim interesem"
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
kaimar 
weteran
kaimar


Twój sprzęt: MOBILVETTA LAIKA CARADO RT GiottiLine
Nazwa załogi: MTM Campery
Pomógł: 17 razy
Dołączył: 03 Lut 2007
Piwa: 89/3
Skąd: Czechowice-Dziedzice
Wysłany: 2007-11-23, 11:57   

Z powyższego wynika że kamperowców dzielimy na na niedzielnych (czyli ci co pracują, 30 dni urlopu i weekendy) i na prawdziwych którzy mogą cały czas czyli emerytów. Niestety, muszę poczekać jeszcze conajmniej 20 lat aby się stać prawdziwym kamperowcem. Żałuję że nie jestem "mundurowym", bobym wcześniej dostąpił zaszczytu bycia prawdziwym kamperowcem z racji wcześniejszych emerytur wojskowych i policyjnych.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Robin 
stary wyga


Twój sprzęt: Samochód kempingowy
Dołączył: 19 Sty 2007
Postawił 7 piw(a)
Skąd: SRC
Wysłany: 2007-11-23, 13:35   

Z powyższego wynika, że to Ty kaimar dzielisz kamperowców.Ja tylko napisałem, że tacy ISTNIEJĄ. A wydawało mi się, że tylko "uderzyłem w stół" - bo lubię, gdy "nożyce się odezwą". Twoje żale za mundurem traktuję jako osobistą wycieczkę pod moim adresem.
Pragnę Ci jednak uzmysłowic, iż każdy z nas był i jest "kowalem swojego losu". I nie każ mi kaimar wymieniać całej plejady "cywilnych" zawodów którym przysługują wcześniejsze emerytury.
W sumie to wychodzi na to, że kiedyś ,komuś, zabrakło wyobrażni, predyspozycji, odwagi i Bóg wie czego jeszcze, żeby nie musiał dzisiaj pisać : "żałuję", "bobym" itp.

Pozdrawiam Cię serdecznie - Robin :idea:
_________________
"Prawdą ostaje się to, co nie jest sprzeczne z niczyim interesem"
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum

Dodaj temat do ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
*** Facebook/CamperTeam ***