Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Do Irlandii jeszcze raz. Wyprawa Eli i Włodka.
Autor Wiadomość
wbobowski 
Kombatant
moder


Twój sprzęt: Dethleffs Globetrotter I-645 DB Ducato 2,5TDI
Nazwa załogi: Bobosie
Pomógł: 15 razy
Dołączył: 18 Lut 2008
Piwa: 353/133
Skąd: Lublin - Dąbrowica
Wysłany: 2008-12-26, 14:50   

Lucynko, my święta jak wiesz spędzamy z młodymi. Większość wiktuałów przywieźliśmy z Polski, w związku z tym my spędziliśmy święta bardzo tradycyjnie po Polsku. Z "Irysami" nie spędzamy to za bardzo nie znamy ich obyczajów. Z tego co wiemy, to 24 grudnia spędzają w barach. 25.ty to rodzinnie przy indyku, a 26.go też jest pusto na ulicach, więc prawdopodobnie też dojrzewają po 25.ym.
_________________
Włodek i Ela

Nasze kamperki
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
 
Tadeusz 
Administrator
CamperPapa


Twój sprzęt: Fiat Talento Hymercamp
Nazwa załogi: Kucyki
Pomógł: 16 razy
Dołączył: 06 Lis 2007
Piwa: 1568/2198
Skąd: Otwock
Wysłany: 2008-12-27, 22:09   

Ela i Włodek są już w drodze powrotnej.
Otrzymałem wiadomość o treści:

Jesteśmy na promie do Wielkiej Brytanii. Odpływamy za pół godziny. Rejs 3,5 godziny.
A jutro mamy prom z Dover do Calais o 22.15 Buziaki.


Życzymy bezpiecznej podróży i sprzyjających warunków atmosferycznych.
Martwię się troszeczkę, bo znając Walię i Anglię, oraz trasę, którą mają do pokonania, wiem, że nie będzie łatwo dokonać tego w tak krótkim czasie, nawet jeśli podróż przebiegać będzie niemal wyłącznie autostradami.
Ale trzymamy kciuki i czekamy na dalsze wiadomości.
Powodzenia. :) :spoko
_________________
W życiu najlepiej jest, gdy jest nam dobrze i źle. Kiedy jest tylko dobrze - to niedobrze.
Ks. Jan Twardowski.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
eeik 
Kombatant
"Mała Karawana"


Twój sprzęt: Dethleffs
Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 22 Lut 2007
Piwa: 12/7
Skąd: Śląsk-Wodzisław Śl.
Wysłany: 2008-12-27, 22:52   

Również życzę bezpiecznej podrózy.
Tadzieńku ja wierzę w doświadczenie Włodka, więc powinno być dobrze.

Czekam na info juz z domu.
_________________
Ewa

Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.
Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie.
Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
 
StasioiJola 
Kombatant


Twój sprzęt: Fiat Bürstner
Nazwa załogi: StasioiJola
Pomógł: 12 razy
Dołączył: 25 Lip 2008
Piwa: 81/283
Skąd: Gąbin
Wysłany: 2008-12-28, 01:47   

Powodzonka w drodze powrotnej, szerokości i wysokości od Joli i Stasia!!! :spoko
_________________

Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
KOCZORKA 
Kombatant


Twój sprzęt: Adria
Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 24 Wrz 2008
Piwa: 21/22
Wysłany: 2008-12-28, 13:39   

Tadeusz napisał/a:
Ela i Włodek są już w drodze powrotnej.

Wbobosie wracają :hura
Wszędzie dobrze, ale najlepiej w domu :bigok
Będą z nami na obchodach ROCZNICY :bukiet:
Pozdróweczka, buziaczki i szerokiej, bezpiecznej drogi :spoko
_________________
"Żyj tak, abyś po latach mogła powiedzieć-przynajmniej się nie nudziłam".
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
wbobowski 
Kombatant
moder


Twój sprzęt: Dethleffs Globetrotter I-645 DB Ducato 2,5TDI
Nazwa załogi: Bobosie
Pomógł: 15 razy
Dołączył: 18 Lut 2008
Piwa: 353/133
Skąd: Lublin - Dąbrowica
Wysłany: 2009-01-03, 00:44   

eeik napisał/a:
Również życzę bezpiecznej podrózy.
Tadzieńku ja wierzę w doświadczenie Włodka, więc powinno być dobrze.

Czekam na info juz z domu.

Ewuniu dzięki... nie mogłem zawieść takiego zaufania. Piszę już z domu.
Buziaki
_________________
Włodek i Ela

Nasze kamperki
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
 
wbobowski 
Kombatant
moder


Twój sprzęt: Dethleffs Globetrotter I-645 DB Ducato 2,5TDI
Nazwa załogi: Bobosie
Pomógł: 15 razy
Dołączył: 18 Lut 2008
Piwa: 353/133
Skąd: Lublin - Dąbrowica
Wysłany: 2009-01-03, 00:51   

Tadeusz napisał/a:
Życzymy bezpiecznej podróży i sprzyjających warunków atmosferycznych.
Martwię się troszeczkę, bo znając Walię i Anglię, oraz trasę, którą mają do pokonania, wiem, że nie będzie łatwo dokonać tego w tak krótkim czasie, nawet jeśli podróż przebiegać będzie niemal wyłącznie autostradami.
Ale trzymamy kciuki i czekamy na dalsze wiadomości.
Powodzenia.

Tadziu takie życzenia od przemiłych przyjaciół musiały się spełnić. W Dover byliśmy już o 19:45, po wyjeździe z Fischguard (Walia) o 11:45. Więc 557 km pokonaliśmy w 8 godzin, oczywiście autostradami ale i z kilkoma przystankami - jeden dłuższy, bo Elżunia przygotowała wspaniały obiadek.
_________________
Włodek i Ela

Nasze kamperki
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
 
wbobowski 
Kombatant
moder


Twój sprzęt: Dethleffs Globetrotter I-645 DB Ducato 2,5TDI
Nazwa załogi: Bobosie
Pomógł: 15 razy
Dołączył: 18 Lut 2008
Piwa: 353/133
Skąd: Lublin - Dąbrowica
Wysłany: 2009-01-03, 00:54   

Lucynko, Stasiu, serdeczne dzięki. Spotkamy się na rocznicy, już się nie możemy doczekać.
_________________
Włodek i Ela

Nasze kamperki
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
 
wbobowski 
Kombatant
moder


Twój sprzęt: Dethleffs Globetrotter I-645 DB Ducato 2,5TDI
Nazwa załogi: Bobosie
Pomógł: 15 razy
Dołączył: 18 Lut 2008
Piwa: 353/133
Skąd: Lublin - Dąbrowica
Wysłany: 2009-01-03, 02:49   

Tadziu, a za Stefana postawiłem Ci piwo. Dawno już apelowałem aby go ignorować i sam tak robiłem. Nie mogłem się powstrzymać i musiałem tu o tym wspomnieć, bo dopiero teraz miałem okazję przeczytać posty z 27-30 grudnia, gdyż w tym czasie byłem w drodze.
_________________
Włodek i Ela

Nasze kamperki
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
 
prezesuu 
weteran
102 dni to nie zbyt wiele


Twój sprzęt: chwilowo bezdomny
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 01 Lut 2008
Piwa: 22/13
Skąd: Tomaszów Mazowiecki
Wysłany: 2009-01-03, 13:07   

wbobowski, a droga była długa i z przerwami :helm
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Wyświetl szczegóły
wbobowski 
Kombatant
moder


Twój sprzęt: Dethleffs Globetrotter I-645 DB Ducato 2,5TDI
Nazwa załogi: Bobosie
Pomógł: 15 razy
Dołączył: 18 Lut 2008
Piwa: 353/133
Skąd: Lublin - Dąbrowica
Wysłany: 2009-01-03, 16:41   

prezesuu napisał/a:
wbobowski, a droga była długa i z przerwami :helm

Szczególnie ta jedna przerwa była wspaniała... i znowu pozwoliła poznać nowych wspaniałych ludzi i pobyć z dotychczasowymi przyjaciółmi. Dzięki Jacek. Masz piwo za to... choć wiem, że ono muli...
_________________
Włodek i Ela

Nasze kamperki
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
 
wbobowski 
Kombatant
moder


Twój sprzęt: Dethleffs Globetrotter I-645 DB Ducato 2,5TDI
Nazwa załogi: Bobosie
Pomógł: 15 razy
Dołączył: 18 Lut 2008
Piwa: 353/133
Skąd: Lublin - Dąbrowica
Wysłany: 2009-01-03, 18:08   

Kochani to już ostatni post z tej wyprawy do Irlandii. Nie będę już Was dłużej męczył relacjami z Irlandii, do której mało naszych turystów trafia. Poniższe zdjęcia zrobione były w dniu wyjazdu. Pierwsze pokazuje, jak niewiele brakowało, abyśmy mieli olbrzymie problemy z parkowaniem przez miesiąc kampera. Dzięki temu, że zmieścił się w bramie wjazdowej zamku, mieliśmy go na oku (widać to na zdjęciu z okna domu młodych) i kosztował nas niewiele. Każdy wyjazd to 2 €, ale często szlaban był podniesiony, gdyż w widocznym na zdjęciu budynku odbywały się różne imprezy.
Reasumując wyjazd do Irlandii, to na dojazd trzeba przeznaczyć minimum 3 noclegi. Poza autostradami w Niemczech, Holandii czy Belgii, gdzie z noclegiem nie ma problemu, drugi nocleg dobrze jest przewidzieć na parkingu promowym w Calais we Francji. Przejazd przez Anglię i Walię należy zaplanować w ciągu dnia, bo na autostradach parkowanie bezpłatne do 2 godz., a noclegi zabronione. Należy to oczywiście dopasować do wybranych terminów przepraw promowych. Na odprawę promową należy stawić się przeważnie ok. 1 godzinę wcześniej.
Jak już przebrniemy 555 km przez Anglię i Walię, to doskonałym miejscem na kolejny nocleg jest parking przed odprawą promową w Fischguard, skąd jest najkrótsza przeprawa promowa do Irlandii do portu Rosslare (3,5 godz. lub 2,5 godz.promem ekspresowym).
Gdyż już wędrujemy przez Irlandię, korzystajmy z trafiających się miejsc do postoju bez wybrzydzania, bo na następne takie miejsce możemy długo czekać. Parkingów do jakich jesteśmy przyzwyczajeni, i które spotykaliśmy również w Wielkiej Brytanii… jak na lekarstwo, albo wcale nie ma. Wiele miejsc parkingowych w miastach i na trasie ma bramkę wjazdową o wysokości 1,98 m (6’6”). Jedynie na trasach widokowych wokół półwyspów Kerry, Mizen i Bear (zach. i zach.-połudn. Irlandia)oznaczone brązowymi drogowskazami z białymi napisami np. Ring of Kerry, czy Ring of Bear, są miejsca do zatrzymania się w punktach widokowych. Sieć dróg jest bardzo gęsta, ale są to przeważnie drogi lokalne, gdzie minąć się 2 samochody muszą w miejscach, które sobie upatrzymy wcześniej widząc nadjeżdżający samochód. Za to są to drogi asfaltowe w niezłym stanie.
Za to widoki, głusza i dzikie tereny do których dojeżdżamy rekompensują nam inne niewygody.
Oczywiście w wyjątkowo ciekawych widokowo miejscach jak np. Kliffs of Moher, są duże parkingi, bo i odwiedzających też jest dużo.
Opisany wyżej dojazd do Irlandii był oczywiście potraktowany tylko jako najszybszy dojazd, bo jeśli chcemy po drodze zwiedzać Europę… to już inna bajka.

2008.12.27 so 001.JPG
Całe szczęście, że kamperek zmieścił się w zamku
Plik ściągnięto 202 raz(y) 161,05 KB

2008.12.24 śr 004.JPG
Przez bramę zamkową trafiliśmy na cichy parking widoczny z okna domu młodych
Plik ściągnięto 194 raz(y) 146,78 KB

2008.12.27 so 002.JPG
To już ostatni przejazd przez bramę zamku - wracamy do Was
Plik ściągnięto 197 raz(y) 150,29 KB

2008.12.27 so 003.JPG
Ostatni rzut oka na Macroom i w drogę
Plik ściągnięto 192 raz(y) 142,55 KB

2008.12.27 so 004.JPG
Stoimy przed wjazdem na parking, bo tam bramka 2 m
Plik ściągnięto 225 raz(y) 126,69 KB

2008.12.27 so 005.JPG
Widok z tego parkingu
Plik ściągnięto 207 raz(y) 129,08 KB

2008.12.28 ni 001.JPG
Parking w Fischguard w Wali, już po noclegu rankiem
Plik ściągnięto 207 raz(y) 142,28 KB

2008.12.28 ni 002.JPG
Nocowaliśmy po lewej, zacisznej stronie parkingu, rano przestawiliśmy się bliżej morza
Plik ściągnięto 211 raz(y) 159,11 KB

_________________
Włodek i Ela

Nasze kamperki
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
 
KOCZORKA 
Kombatant


Twój sprzęt: Adria
Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 24 Wrz 2008
Piwa: 21/22
Wysłany: 2009-01-03, 19:19   

wbobowski napisał/a:
Kochani to już ostatni post z tej wyprawy do Irlandii.

DZIĘKUJEMY :bukiet: :bukiet: :bukiet:
_________________
"Żyj tak, abyś po latach mogła powiedzieć-przynajmniej się nie nudziłam".
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
KOCZORKA 
Kombatant


Twój sprzęt: Adria
Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 24 Wrz 2008
Piwa: 21/22
Wysłany: 2009-01-04, 11:48   

Wbobosie, jeszcze raz chciałabym podziękować za grzybki podarowane w Osówce. :roza:
Otworzyłam je dopiero w I Dzień Świąt (czekały na specjalną okazję). :bigok

Były bardzo pyszne. :ok :ok

Pozdrówka :spoko :spoko
_________________
"Żyj tak, abyś po latach mogła powiedzieć-przynajmniej się nie nudziłam".
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum

Dodaj temat do ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
*** Facebook/CamperTeam ***