Jak nie zyskuję? Jeśli dobrze widzę, to w tym układzie mam 2m^2 więcej powierzchni na szafki (lub ~700 litrów) niż w okładzie z normalnie podnoszonym dachem, a również dach po otwarciu jest zasadniczo wyżej, niż w innych wariantach - przy tych samych gabarytach po zamknięciu.
Ta dodatkowa powierzchnia na szafki przekłada się przede wszystkim na znacznie więcej miejsca w obszarze pełnej wysokości, bo nie muszę tam mieć szafek.
Twój sprzęt: Blaszana Choinka Jumper L3H3 Pomógł: 8 razy Dołączył: 10 Sie 2011 Piwa: 25/24 Skąd: Tarnowskie Góry
Wysłany: 2019-12-23, 10:59
Czytam, czytam i muszę zadać to pytanie:
Warto tak bardzo kombinować z nakładkami itp? Nie prościej kupić busa i zrobić z niego kampera?
I od razu sobie odpowiadam:
Skoro są pomysł/chęci/środki to warto dla samej zabawy i w ogóle to TomekM odwal sie jak nie masz nic konstruktywnego do powiedzenia
Twój sprzęt: Jumper Odyssee 78
Nazwa załogi: Violetta Darek Pomógł: 3 razy Dołączył: 08 Mar 2009 Piwa: 146/103 Skąd: Poznań
Wysłany: 2019-12-23, 18:07
Ta zabudowa to nic innego jak ładunek.
Teraz pytanie ile taki ładunek może w czasie transportu wystawać do tyłu.Wykorzystał bym każdy legalny
centymetr.
Twój sprzęt: Fiat Ducato i Hobby 495
Nazwa załogi: Spax Pomógł: 10 razy Dołączył: 08 Mar 2016 Piwa: 193/346 Skąd: Kolumna
Wysłany: 2019-12-26, 13:00
darek 61 napisał/a:
Ta zabudowa to nic innego jak ładunek.
Teraz pytanie ile taki ładunek może w czasie transportu wystawać do tyłu.Wykorzystał bym każdy legalny
centymetr.
Tyle
Cytat:
Z tyłu nie dalej niż dwa metry
W tylnej części pojazdu bagaż nie może być wysunięty na odległość większą niż 2 m, przy czym gdy wystaje więcej niż 0,5 m w samochodzie osobowym, kierowca musi go oznaczyć chorągiewką barwy czerwonej o wymiarach co najmniej 50x50 cm, umieszczoną na najbardziej wystającej krawędzi ładunku.
Projektowanie generatywne (generative design) to proces, w którym mówisz komputerowi "tutaj przykręcamy się do nadwozia, a tutaj położymy 300 kg, kombinuj jak to zrobić". A komputer robi takie.
To się oczywiście nie nadaje do wykorzystania bez modyfikacji, ale podrzuca świetne rozwiązania.
Biorąc pod uwagę, że on to sprzedaje, to może być trochę więcej.
Wczoraj wpadły mi w ręce panele podłogowe winylowe. To jest lity PCV 2 do 6 mm, czasami z gotową warstwą kleju. Od pewnego czasu szukałem jakiegoś w miarę lekkiego, estetycznego i wytrzymałego tworzywa sztucznego, które można kupić na metry i przyciąć do potrzebnego wymiaru - i to wydaje się strzałem w dziesiątkę.
To projekt nośnej części ramy kapsuły - tego kawałka, który faktycznie przenosi obciążenia. Łóżko jest policzone na 200kg ze współczynnikiem 3 (czyli do 600kg powinno się nie złamać), mam oznaczone punkty gdzie dać ewentualne wzmocnienia. Wyliczona waga na tą chwilę to 47kg.
Konstrukcja z aluminiowych profili konstrukcyjnych, seria "20" (od 20x20 do 20x80), poszycie zewnętrzne PCV lakierowanego 2mm, wypełnienie XPS 20mm, wewnętrzne z paneli PCV (ze względów estetycznych). Okna z PC - choć nie wiem - 4,6 czy 8mm - muszę kawałek do ręki wziąć.
Projektowany rozmiar łóżka to 180x180, wysokość w środku po podniesieniu dachu 240cm w najwyższym miejscu, 160cm nad siedzeniem. Przestrzeń bagażowa pod łóżkieem z przodu, na dole jeszcze zbiorniki, akumulatory i inna technika.
Ramka na obrazku to tylko część przenosząca obciążenia.
Nazwa załogi: wlodo Pomógł: 12 razy Dołączył: 20 Sie 2014 Piwa: 67/68 Skąd: Witaszyce
Wysłany: 2020-01-11, 09:30
Program swoje, życie swoje Jak miało by się złamać to właśnie tak jak ta linia od 3.44 , to jest najsłabszy punkt tej konstrukcji. Tam należało by dać zastrzały, wtedy wytrzymałość się kolosalnie zmieni. Ta konstrukcja będzie ciągle w ruchu góra/dół i zmęczenie materiału kiedyś nastąpi.
Tam należało by dać zastrzały, wtedy wytrzymałość się kolosalnie zmieni.
Na pewno nie zaszkodzą, ale miałem już tam zastrzał w projekcie i uzunąłem, bo nic nie zmieniał. Co pewnie znaczy, że był źle umieszczony. Po to właśnie mam te symulacje, by znaleźć dobre umieszczenie wszystkich elementów.
wlodo napisał/a:
Program swoje, życie swoje
A to swoją drogą. Program przecież symuluje sobie jednolite aluminiowe profile prostokątne o ściance bodaj 2mm, bez żadnych połączeń. A prawdziwa konstrukcja będzie z czegoś takiego:
To zapewne inaczej przenosi obciążenia.
Symulacja nie jest po to, żeby dać mi 100% pewności. Jest po to, żeby pokazać mi "hej, tutaj zastrzał jeszcze". No i fakt, że program mi policzy przy okazji ile to wszystko na razie by ważyło też nie jest bagatelny.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum