Twój sprzęt: Milka, Milka2
Nazwa załogi: Świstaki Pomógł: 14 razy Dołączył: 05 Cze 2009 Piwa: 426/100 Skąd: Dolny Śląsk
Wysłany: 2020-01-21, 10:58 Chip pod skórę.
Temat nie nowy, a wciąż kontrowersyjny. RFID i sposób przechowywania chipów, kart czy breloków.
W Szwecji można bez problemu wszczepić człowiekowi chip RFID między kciuk a palec wskazujący. Jakie jest Wasze zdanie na ten temat? Czy pozwolili byście wszczepić sobie takie ustrojstwo przymusowo, czy może zapłacilibyście kilka złotych żeby sobie takie cudo wszczepić.
Zapraszam do dyskusji.
_________________ "Panie, pomóż mi być takim człowiekiem, za jakiego uważa mnie mój pies"
Twój sprzęt: Fiat Ducato Rimor Pomógł: 4 razy Dołączył: 03 Paź 2009 Piwa: 301/14 Skąd: Wrocław
Wysłany: 2020-01-21, 11:27
nie noszę biżuterii, nawet obrączki, łańcuszka, nie dałbym się wytatuować (choć mam metalowe biodra), więc wszelkie modyfikacje cielesne nie będące koniecznością traktuję z dystansem.
ale gdyby zaoferowano mi endoprotezę z chipem, to czemu nie?
Jeśli był by to czip rozpoznawalny z bardzo bliskiej odległości? To czemu nie. Nie planuję robić nic nielegalnego i nie czuję wewnętrznej potrzeby do ukrywania własnej tożsamości. Jeszcze jak by to można powszechnie używać jako DO/PJ, czy paszport, a nawet jako karta płatnicza. Dodatkowym atutem było by rozpoznanie NN. Dla mnie taki czip jest ok
Również nie widzę przeciwwskazań.. I tak żyjemy w epoce wszechobecnej inwigilacji, więc jeden czip w tą czy w tamtą nie robi różnicy... .
Sam swego czasu zastanawiałem się nad zwykłym "psim" czipem, by wszczepić go gdzieś w rejonie obojczyka z malutkim tatuażem "Data here" i strzałką. Tak tylko by zapisać podstawowe dane rozpoznawcze.. . ale nie wiem, jak z czytaniem tego za granicą. A że robię naprawdę masę kilometrów po UE, to prawdopodobieństwo utraty czy zniszczenia głowy w wyniku rośnie z każdym wyjazdem .. A tak przynajmniej szybsza identyfikacja...
Twój sprzęt: Milka, Milka2
Nazwa załogi: Świstaki Pomógł: 14 razy Dołączył: 05 Cze 2009 Piwa: 426/100 Skąd: Dolny Śląsk
Wysłany: 2020-01-21, 18:17
Załóżmy że mówimy o najprostszym RFID podobnym do tych które wszczepia się psu, czyli takim który zawiera kilkanaście cyfr i odczytać go można z odległości maksymalnie kilku centymetrów. Zawierałby nasz "elektroniczny PESEL" który umożliwiłby otweiranie bramek czy drzwi, stanowiłby dodatkowy immobiliser do samochodu czy telefonu komórkowego, razem z kodem PIN stanowiłby kartę płatniczą, dla upoważnionych służb medycznych czy policyjnych umożliwiłby dostęp do dodatkowych danych medycznych w przypadku naszej nieprzytomności, a gdy jesteśmy przytomni - podobnie jak w telefonie można skonfigurować dodtakowy kod PIN... W Szwecji już od kilku lat można sobie taką funkcjonalność zafundować... Technologicznie nie jest to żaden problem - zestaw do wykonania injekcji dla psa kosztuje poniżej 10 złotych...
Gdyby dołożyć jeszcze złotówkę można by osiągnąć dodatkowe funkcjonalności. Co do danych przechowywanych w chipie - nie ma takiej potrzeby (podobnie jak ogranicz się ilość daych w dowodach osobistych), wystarczy aby się on jednoznacznie identyfikował na dwóch poziomach - pierwszy to staly kod złożony z kilkunastu cyfr używany do identyfikacji czy obsługi prostych zamków off-line (taki e-PESEL), a drugi używany odświętnie i do bardzo ważnych celów - z częścią kodu stałego i kodu zmiennego (lub przekodowania informacji otrzymanej z nadajnika) używany w przypadkach wymagających dodatkowej weryfikacji powiedzmy w transakcjach bankowych czy składaniu PIT, ale tu realizowana byłaby weryfikacja części zmiennej poprzez instytucję wysokiego zaufania i tylko on-line. Jedyny dyskomfort tej operacji zauważalny dla użytkownika to fakt że trwa czasem nawet i pół sekundy.... Ten, czy też właściwie podobny mechanizm jest z powodzeniem używany przy wszystkich operacjach realizowanych przez internet.
_________________ "Panie, pomóż mi być takim człowiekiem, za jakiego uważa mnie mój pies"
Milka - może ją spotkacie?
Ostatnio zmieniony przez Świstak 2020-01-21, 18:34, w całości zmieniany 3 razy
Twój sprzęt: Dethleffs Esprit RT na auto s pici na kapotou Pomógł: 14 razy Dołączył: 18 Wrz 2007 Piwa: 139/44 Skąd: Opoczno
Wysłany: 2020-01-21, 18:29
A może tak?
obóz.jpg Tak już było
Plik ściągnięto 4243 raz(y) 22,19 KB
kod.jpg
Plik ściągnięto 3 raz(y) 118,46 KB
_________________ Pozdrawiam.
Polak gorszego sortu
Wódka z lodem szkodzi na nerki.Rum z lodem niszczy wątrobę.Whisky z lodem atakuje serce.Gin z lodem rozwala mózg.Cola z lodem demoluje zęby.
Oznacza to,że lód szkodzi w zasadzie na wszystko.
Twój sprzęt: Bezdomny
Nazwa załogi: Buraki Pomógł: 4 razy Dołączył: 03 Lut 2009 Piwa: 207/306 Skąd: Bielsko-Biała
Wysłany: 2020-01-21, 20:19
Do tego pijesz
,, I sprawia, że wszyscy: mali i wielcy, bogaci i biedni, wolni i niewolnicy otrzymują znamię na prawą rękę lub na czoło 17 i że nikt nie może kupić ni sprzedać, kto nie ma znamienia ''
Twój sprzęt: Hi-Ace 94 + Dethleffs
Nazwa załogi: On the road again..
Dołączył: 17 Gru 2017 Piwa: 9/16 Skąd: Dania
Wysłany: 2020-01-21, 20:59
Kiedyś kradli portfel, tera będą odcinać dłoń.....Ja pie....
Tak dla przestrogi to w Danii pismo dla inżynierów 1/4/2019 opublikowało wstrzelenie takiego chipa w dłoń jako prima-aprilis. Potem przepraszali. Sam czytałem o tym; W firmach gdzie jest wiele bramek "security" to jest znane od lat.
_________________ On The Road Again
Ostatnio zmieniony przez DK-Tadeusz 2020-01-21, 21:45, w całości zmieniany 2 razy
Twój sprzęt: IVECO DAILY III
Nazwa załogi: BRAK Pomógł: 12 razy Dołączył: 21 Sie 2011 Piwa: 566/755 Skąd: z Rumi przez jedno i
Wysłany: 2020-01-21, 22:34
Gewehr napisał/a:
DK-Tadeusz napisał/a:
Kiedyś kradli portfel, tera będą odcinać dłoń.....Ja pie....
Zawsze możesz wszczepić w penisa Tylko jak później płacić
zbliżeniowo oczywiście ....
prostytutka jak by miała czytnik /no tam / to można by było inaczej liczyc stawki , na akord jakoś by było , dużo drogo , mało taniej .... no jest kilka zastosowań .
Twój sprzęt: W szwagrowej stoi stodole.
Nazwa załogi: Sokale Pomógł: 72 razy Dołączył: 07 Sty 2012 Piwa: 524/637 Skąd: Gubin
Wysłany: 2020-01-21, 23:23
NIE,NIE,NIE !!!
Nie, qrfa...
Nie dajmy się zgnoić, już srajfony Was omamiły a teraz cipowe nowinki.
Nie i chooy!
Wyłączcie mi prąd - ja nie zdechnę...
Im też, niech zdechną.
_________________ Staram się pisać poprawnie i zrozumiale.
Do zobaczenia Wojtek i Ewa / Sokale
NIE,NIE,NIE !!!
Nie, qrfa...
Nie dajmy się zgnoić, już srajfony Was omamiły a teraz cipowe nowinki.
Nie i chooy!
Wyłączcie mi prąd - ja nie zdechnę...
Im też, niech zdechną.
Nie zgodzę się. Trzeba iść do przodu, ale pamiętając co zostało z tyłu
Dlatego ja np. nauczyłem swoje dzieci czytania map, obsługi busoli i zegarka analogowego
Co to łuk ogniowy też wiedzą
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum