Twój sprzęt: Fiat Ducato i Hobby 495
Nazwa załogi: Spax Pomógł: 10 razy Dołączył: 08 Mar 2016 Piwa: 193/346 Skąd: Kolumna
Wysłany: 2020-02-14, 14:48
Problemem nie jest to, że vanlifenews.pl się tu przedstawił. Mamy dział, w którym siebie i innych promujemy. Problemem staje się (myślę, że nie tylko dla mnie) to, że ze wszystkiego próbuje robić się biznes, nawet z przygody. Zatrważający wysyp tzw. vanlajferów na YT - wszyscy jednakowo nadają i próbują wyciągnąć poprzez patronaita kasę od nas na własne życie nie dając w sumie nic (nowego?) w zamian.
Nie dalej jak wczoraj zostałem dosłownie porażony takim oto filmem z podróży na Kaukaz i do Turcji naszego forumowicza KamperManiak
Twój sprzęt: CARTHAGO MALIBU I 440 QB Pomógł: 11 razy Dołączył: 31 Sty 2017 Piwa: 446/328 Skąd: Rybnik
Wysłany: 2020-02-14, 14:52
WiesiekT,
Dziękuję Tobie. I mam właśnie tak jak Ty. Dlatego tak staram się pisać. Jeszcze raz dziękuję, miło mi. Wymienienionych kolegów i wszystkich innych pozdrawiam.
Ps. Do autora watku: napisz jakieś info praktyczne o wyspie na której jesteś. Po to jest to forum. Proszę.
Sok wyciskać na Youtube.....ludzie, co to ma być???
no jak to nie wiesz co to znaczy wyciskać wyciskać kasę po prostu dokładnie to co
Spax napisał/a:
ze wszystkiego próbuje robić się biznes, nawet z przygody. Zatrważający wysyp tzw. vanlajferów na YT - wszyscy jednakowo nadają i próbują wyciągnąć poprzez patronaita kasę od nas na własne życie nie dając w sumie nic (nowego?) w zamian
Dokładnie tak - podzielam zdanie kol. Spax w 100% ta zaraza pleni sie ostatnio jak karaluchy
A tak nawiasem być może vl-news osiągnął to co chciał osiągnąć a my mu w tym pomogliśmy - tak prosze sie nie dziwić bowiem mechanizm jest prosty wystarczy znać podstawy elementarne SEO i pozycjonowania stron - treści forum CT plasuja sie dość wysoko u wujka google - link i nazwa domeny vl-news sie kręca po forum booty czytają to też punkciki w pozycjonowaniu robi i jest to znana praktyka a sporo tego vl-news było rozsiane w kilku wątkach, zauważcie że sam nick jest również domeną - no ale dość teorii spiskowej nie przesądzam sprawy dowodów nie mam wiec to tylko przypuszczenie które może byc zarówno trafione jak i całkowicie błędne.
_________________ O najlepszym towarzystwie mówi się, że rozmowa w nim poucza, a milczenie kształci.
Prawdę swą należy mówić głośno, nie schlebiając ani rzeczom, ani wypadkom, ani stosunkom, ani ideom.
Jeśli ktoś oferuje na blogu czy kanale YT rzeczy sensowne i wartościowe czy to budowlane czy wyprawowe a lekko i nienachalnie leci pod sponsoring np. wymieniając producenta materiału czy firmę która zafundowała mu opony oraz omawia wady i zalety tegoż materiału czy opon w ten sposób pozyskując środki na swoje wyprawy bo wiadomo że wyprawy sporo kosztują ale w zamian ten ktoś daje nam ciekawy materiał i sporo rzetelnego info to wg mnie jest to w pełni akceptowalne.
Natomiast naganne i godne potępienia jest to ze wielokrotnie jest tak jak napisał Kol. Spax - ktoś cwany g.... daje albo daje tylko medialny szum i niejednokrotnie mylne info oraz chce żeby mu kanał czy bloga nakręcać - to nie tedy droga do raju a spadajcież do spamu takie cwaniaczki.
Dla jasności - nie pisze tu o konkretnych osobach czy przypadkach bowiem każdy by trzeba omówić oddzielnie i dać możliwość obrony nie skazuje się nikogo bez tego - pisze natomiast o nasilającym się i mnożącym się jak karaluchy procederze w necie który należy tępić.
Niestety ten net nie jest całkiem taki jakim go pozornie widzimy
_________________ O najlepszym towarzystwie mówi się, że rozmowa w nim poucza, a milczenie kształci.
Prawdę swą należy mówić głośno, nie schlebiając ani rzeczom, ani wypadkom, ani stosunkom, ani ideom.
Nie dalej jak wczoraj zostałem dosłownie porażony takim oto filmem z podróży na Kaukaz i do Turcji naszego forumowicza KamperManiak
]
Całkiem niedawno napisałem, że filmiki KamperManiaka to knoty. Oj dostało mi się nieźle. Ówczesnych krytykantów Proszę więc o odszczekanie
Przegapiłem temat, szkoda bowiem zgadzam się z Tobą. Pierd.oling z parciem na szkło, i to marny (pier.doling).
_________________ Norbert J. Zbróg
świat w odsłonach różnych
https://jasawa.flog.pl/
Maraton wszystkich odcinków "Sąsiadów" nie jest tak wyniszczający dla mózgu jak to co się od...erdala w tym kraju. Karol Zbróg
Twój sprzęt: Knaus 595 '98
Nazwa załogi: powolniaki Pomógł: 7 razy Dołączył: 20 Kwi 2015 Piwa: 79/64 Skąd: Piła
Wysłany: 2020-02-14, 18:35
To że ktoś komentuje na forum filmiki Kolegi Kampermaniaka które on sam na forum zamieszcza to jedna sprawa. Ten filmik puki co nie był umieszczony na forum przez autora.
To że ludzie chcą sobie dorobić na reklamie to chyba nic złego... ludzie robią gorsze rzeczy.
Może warto zostawić taką " konstruktywną krytykę" ludziom którzy ich oglądają na YT.
Ale jest dostępny w przestrzeni publicznej a kanał deklaruje sie kamperowo/karawaningowo
Abstrahując od reklamy i zarabiania na niej - można by pogratulować propagowania "kultury" karawaningowej w miejscu publicznym w iście zgodnym sensie z kamperowaniem w szeroko pojętym zakresie.
Mnie uczono - zostaw miejsce po sobie w stanie zastanym lub lepszym - ale to dawno było i moze miałem złych nauczycieli ....
Screenshot_4.jpg
Plik ściągnięto 1904 raz(y) 46,51 KB
_________________ O najlepszym towarzystwie mówi się, że rozmowa w nim poucza, a milczenie kształci.
Prawdę swą należy mówić głośno, nie schlebiając ani rzeczom, ani wypadkom, ani stosunkom, ani ideom.
Ostatnio zmieniony przez smok_wawelski 2020-02-14, 19:13, w całości zmieniany 1 raz
Twój sprzęt: Peugeot Adriatik 2,5D 1991 rok Pomógł: 10 razy Dołączył: 21 Lip 2007 Piwa: 124/89 Skąd: Sandomierz
Wysłany: 2020-02-14, 19:13
grzegorz_wol napisał/a:
To że ktoś komentuje na forum filmiki Kolegi Kampermaniaka które on sam na forum zamieszcza to jedna sprawa. Ten filmik puki co nie był umieszczony na forum przez autora.
To że ludzie chcą sobie dorobić na reklamie to chyba nic złego... ludzie robią gorsze rzeczy.
Może warto zostawić taką " konstruktywną krytykę" ludziom którzy ich oglądają na YT.
Ps.
nie należę do subskrybentów
Grzegorz popieram Cię w 100 %
Temat jak zwykle "zboczył " na innych i dyskusja nie na temat.
Wybrali taki sposób na życie ich sprawa jest więcej takich ludzi na CT ,którzy wybrali mieszkanie w vanie, próbuja przekazać pozytywne treści takiego sposobu życia i mile ich się ogląda na YT.
Może warto jak już podyskutować w nowym wątku co się nam "starym kamperowcom"
podoba i czy potrafimy się wznieść na wyżny fanzboka lub innego portalu
Twój sprzęt: Fiat Ducato Rimor Pomógł: 4 razy Dołączył: 03 Paź 2009 Piwa: 301/14 Skąd: Wrocław
Wysłany: 2020-02-14, 21:07
LukF napisał/a:
...Interesuje mnie najbardziej JAK dojechać, CZYM jechałeś, GDZIE stałeś, GDZIE nabrałeś wodę i to jest dla mnie bardzo ważne. A co oglądałeś na miejscu jest dla mnie rzeczą poboczną...
no tak, ale nie powiesz mi chyba, że pojechałeś w miejsce X tylko dlatego bo można tam nabrać wody i dlatego, że fajnie się tam jedzie oraz dobrze stoi, a reszta nie ma żadnego znaczenia.
może ja zbyt dosłownie pojmuję, ale z tego co napisałeś wynika, że jeżeli jesteś z tamtych okolic, to wszystkie wyjazdy powinieneś spędzać na jakiś MOP-ach na A4 bo dobry dojazd, swobodny dostęp do wody, jest gdzie stanąć, a to że tam nic nie ma, to już ma mniejsze znaczenie.
każdy ma sposób na swoje kamperowanie, ale rozkładanie mapy i szukanie jedynie gdzie jest ujęcie wody i dobra droga oraz parking/kemping, to trochę ponad moje pojmowanie.
ja zawsze patrzę gdzie jechać, a dopiero do tego dopasowuję resztę czyli wodę, parking/kemping i drogę, chyba że są to Rysy i tam nie dojadę.
po mojego starego kampera przyjechał kupiec z daleka i podczas oglądania wyszło, że zna się na rzeczy więc zapytałem czy posiada lub posiadał kampera.
on na to, że od 20 lat jeździ z przyczepami kempingowymi, ale musi to zmienić, bo przyczepą się kiepsko ucieka.
pomyślałem sobie: o czym ten gość gada? jakie uciekanie?
okazało się, że on z żoną uwielbiają francuskie wybrzeże Atlantyku i stają tam gdzie nie wolno, gdy ich w nocy gonią, to (jak gość opowiadał): nim ja wstanę z łóżka, nim wyjdę z przyczepy, nim przejdę przez dyszel, nim otworzę auto, nim odpalę silnik i odjadę mija dużo czasu, a w kamperze inna rozmowa - od razu z łóżka za kierownicę.
to dość specyficzne hobby (jak dla mnie).
mój stary kamper był bezawaryjny, ale jako alkowa podczas szybszej jazdy zaczynał łykać spore ilości paliwa, więc jeżeli gość skąpi na miejscach postoju, to i będzie jechał z szybkością ekonomiczną. nie wyobrażam sobie jechać po niemieckich autostradach z prędkością przy jakiej dla kierowców ciężarówek, będę uciążliwy.
więc jak widać każdy ma inny sposób na aktywny wypoczynek, dla każdego słowo "turystyczna atrakcja" można znaczyć coś zupełnie innego.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum