[Magda P]

A co myślicie o tym?

Wybuchowy wywiad...

[Spax]

[zbyszekwoj]

Cigle czytam ze coronavirus nie ma, ze w Polsce tyko jeden przypadek zgonu, oszołomów nie brakuje

[grzegorz_wol]

Tak gościnnie u Spaxa bo po co nowy wątek.

Czytam komunikaty rządowe o możliwości wjazdu do Włoch i mało co kumam.

Przy negatywnym teście nie ma kwarantanny na wjeździe czyli wjechać można. Obowiązują jednak obostrzenia w strefach - co z zakazem przemieszczania się między strefami?

Mogę wjechać do Włoch ale w pierwszej strefie od granicy muszę pozostać?

Mogę zadeklarować że jadę do np Toscanii i tamtejszej strefie muszę już pozostać do powrotu?

[grzegorz_wol]

Nie powinienem pisać pod swoim postem ale wątek Spaxa merytorycznie nadaje się najlepiej więc...

Zastanawiam się jak wyglądać może w tym roku możliwość podróżowania do Włoch.

Kwestie posiadanie testów pomijam bo to do ogarnięcia.

Analizuje sobie różne obostrzenia i sposób ich ustanawiania we Włoszech i nie tylko.

Decyzje rządów podejmowane są w krótkiej perspektywie czasami dwu tygodniowej np. przedłużenie zakazu przemieszczania się między regionami o 14 dni.

Poziom zakażeń jest ciągle spory tak z 10 razy większy od tego w ubiegłym roku. Patrząc na prognozy np. tu:

https://covid19.healthdata.org/italy?view=infections-testing&tab=trend&test=infections

Nie jest pewne czy przed latem poziom infekcji spadnie na tyle by odwołali wszystkie restrykcje.

Tak sobie gdybam czy jest sens czekać na lepsze czasy czy jeżeli będzie możliwy tranzyt to nie zrobić sobie wakacji np w kwietniu w jednym regionie Włoch ( o ile będzie jeszcze zakaz przemieszczania między regionami).

Ma ktoś podobne dylematy?

[Cyryl]

po powrocie masz w tej chwili obowiązkową kwarantannę, ale jak przed wyjazdem zapiszesz się do Ochotniczej Straży Pożarnej, OT lub innej formacji mundurowej (może ORMO, bo podobnież mają reaktywować) to nie podlegasz kwarantannie.

[grzegorz_wol]

Cyryl czytam :

https://www.gov.pl/web/ko...a-podrozujacych

i tu:

https://www.gov.pl/web/gi...ra-sanitarnego6

Coś nowego wyszło? Kamper to chyba nie transport zbiorowy?

[joko]

Kwarantanna po powrocie do Polski obowiązuje dla powracających samolotem lub innym transportem publicznym , bo tylko tam jest możliwość stwierdzenia faktu powrotu.
Skoro na granicach nie ma żywego ducha , to niby kto i jak ma tę kwarantannę narzucić (no chyba że się samemu zgłosisz ).
Ponadto , zawsze można sobie przed powrotem test zrobić w kraju z którego wracasz i wtedy kwarantanny niema.
Zakazy w poruszaniu między strefami we Włoszech (podobnie zresztą jak w Słowacji) obowiązują mieszkańców a nie przyjezdnych.
Test , który rzekomo jest potrzebny , ma nie być starszy jak 48h , ale chodzi o moment wjazdu na terytorium danego kraju a skoro na granicy nikt tego nie sprawdza , to każdy (nawet ten sprzed miesiąca) będzie ok. Zapobiegliwi , którzy wjadą , mieszcząc się w tych 48h, mogą zostawić jakiś ślad w postaci opłaty za autostradę, czy rachunek za paliwo , itp z datą i godziną wjazdu (Ci którzy wjadą ze starym testem , wręcz przeciwnie )
Podróż kamperem ma tutaj dodatkowy plus, że w razie czego nie trzeba się tłumaczyć gdzie się przez ten czas było, gdzie spało, itp.

Tyle na temat teorii, a w praktyce wygląda to nieco inaczej jak powszechnie jest to przedstawiane w mediach.
Niedawno byłem w Słowacji , Austrii i Włoszech , osobówką na polskich blachach i nikt mnie ani razu nie zatrzymał na granicy, nie pytał o żaden test, ani gdzie i po co jadę.
Pojechałem, załatwiłem sprawy i wróciłem jak zawsze . Świat realny a wirtualny to dwa różne światy

Jeżeli planujesz Włochy w sezonie , to nie masz się co obawiać, bo tak jak w zeszłym roku będą wtedy wakacje od covidu, a temat wróci na jesień.

[Cyryl]

kolega wrócił z Egiptu i musiał odbyć kwarantannę, ale jego zięć - strażak już nie.

[grzegorz_wol]

Na powrocie do Polski samochodem na chwilę obecną problemu nie ma. Twój kolega Cyryl pewnie przyleciał i stąd kwarantanna po transporcie publicznym.

Chwilowo z tego co ustaliłem to we Włoszech po wjechaniu z negatywnym testem i wcześniejszym zadeklarowaniu regionu do którego się jedzie trzeba się zgłosić do ichniego sanepidu i po danym regionie można się przemieszczać do puki jest żółty.
Jak się zrobi pomarańczowy to nie można opuszczać gminy.
Obowiązuje wszystkich. Przepisy są sformułowane podobnie niejasno jak w Polsce.

Może joko ma rację że pieniądz znowu pokona wirusa na wakacje zobaczymy.

Na razie kicha bo niektóre regiony wracają do cieplejszych barw niestety.

https://www.ilpost.it/202...febbraio-marzo/

[zbyszekwoj]

Może wystarczy się zaszczepić, Sytuacja z czasem tez będzie sie zmieniać.

[grzegorz_wol]

W ubiegłym roku 25.02 w tym wątku napisałem:

"Być może przepisy o kwarantannach itp będą za chwilę na porządku dziennym jak przepisy o np ważeniu"

Sam sobie to wykrakałem

Chciałem sprowokować dyskusję o tym co sądzicie o nadchodzącym sezonie czy zakładanie że będzie podobny do poprzedniego czyli zakładać że od czerwca będzie można podróżować prawie bez ograniczeń. Zakładać że będzie kicha a może coś pośrodku.

Patrzę na wykresy czytam artykuły i się motam.

Taka pomoc widowni jak w milionerach mi się zamarzyła.

Teraz myslę że to bez sensu bo trendy były optymistyczne a teraz różnie a sama dyskusja pewnie mogła by działać depresyjnie.

Poczekamy zobaczymy.

[LukF]

Poczekamy zobaczymy
Do Grecji jadąc wiemy już, że w Bułgarii robimy testy.

[zbyszekwoj]

Liczę , ze po szczepieniach testy nie beda wymagane. W najgorszym wypadku jesień moze byc dostępna.

[ZbigStan]

Prawdopodobnie będzie podobnie jak w ubiegłym roku. Jeszcze przez wiosnę będą trwały rygory, aby je znieść do lata. Znaczna część ludności będzie zaszczepiona. W wielu krajach stracono turystycznie zimę i tym bardziej należy otworzyć się na lato. Wszyscy będziemy (w całej Europie) mieli dosyć zimowego zamknięcia, więc nacisk na rządy, aby poluzować będzie znaczący. Wydaje się, że latem i jesienią będzie można swobodniej podróżować. To taka zabawa w proroka. A jak będzie to się przekonamy. Pozdrawiam.