 |
|
|
Jesienny desant szeregowców na wybrzeże |
| Autor |
Wiadomość |
Pawcio
Kombatant

Twój sprzęt: Pojazd obozowy Wacek McLouis I
Nazwa załogi: PabemanaTeam
Pomógł: 12 razy Dołączył: 29 Wrz 2008 Piwa: 141/471 Skąd: z Nienacka
|
Wysłany: 2008-10-19, 01:35 Jesienny desant szeregowców na wybrzeże
|
|
|
W przedostatni weekend wypuściliśmy się (czytaj mąż, żona, dwa wampirki)z ferajną na naszą pierwszą wyprawę kampiórem.
Jako cel upodobaliśmy sobie wybrzeże. Począwszy od czwartku (taki dłuższy ten weekend) i od Władysławowa skończywszy na Świnoujściu.
Z Warszawki sprintem pognaliśmy do Gdańska, a stamtąd już wolniej trzymając się jak najbliżej wybrzeża zacumowaliśmy w środku czwartkowej nocy na parkingu pod latarnią morską w Rozewiu. „Z pewną taką nieśmiałością” wykonaliśmy rekonesans okolicy i w kimono. Ahhhhhhh! Co to była za noc… Pierwsza! O poranku po śniadanku (co to za śniadanie - Pierwsze!) podnieśliśmy kotwicę i na zachód.
Po kolei- Jastrzębia Góra, Karwia, Dębki, Jezioro Żarnowieckie ( a swoją drogą, dlaczego jezioro jest ogrodzone i nawet krowy mają zakaz wstępu ) Biała Góra, Sarbsk do Łeby.
Tam rybka obowiązkowo. A że rybka lubi pływać to…….. Coca Cola, bo kierowca jeszcze fajerę musi dzisiaj trzymać.
Jadziem dalej. Łysek wio! Chwila penetracji miasteczka w poszukiwaniu wjazdu na plażę (tam gdzie Kaimar w maju zeszłego roku desantował) ale nic z tego. Wjazdu nie znaleźliśmy. Trzeba dalej. Z Łeby na Rowy później wybrzeżem do Ustki. Penetracja tego kurortu się udała. Można było stwierdzić, że ruch turystyczny wcale nie zamarł. Naród się jeszcze kręci po wybrzeżu. (Do Łeby ani żywego ducha widać nie było).
Z Ustki próbowaliśmy atakować naszą trasę pomiędzy Jeziorem Wicko a Bałtykiem. Niestety- groźna mina wojaka i jego szlaban wygrał z naszymi zakusami (kto to wymyślił, żeby manewry przeprowadzać na mierzei i jeszcze cały ten cyrk drutem kolczastym ogrodzić ). Godzina jazdy do tyłu. Trzeba wracać. Sytuacja robi się niewesoła. Zmrok zapada. Cicho wszędzie, ciemno wszędzie, wilki jakieś! Jako, że odważni nie jesteśmy nogi za pas i sprintem. Kłusa prosto do Mielna. Tam, gdy księżyc na niebie wysoko ( OCH DZIĘKI CI TWÓRCO CAMPERPARK.PL )przypuściliśmy atak na Camping Rodzinny nr 105 (Pozdrowiona dla właścicieli). Sukces, zostaliśmy wpuszczeni! (No dobra, dobra, dzwoniłem wcześniej) Chwila oddechu.
Tutaj refleksja – bardzo fajny CamperPark, profesjonalny że tak powiem. Polecamy szczerze wszystkim.
Wracając do tematu. Po spokojnej piątkowej nocy i pysznym śniadanku ¾ drużyny udało się na penetrację mieściny, a 1/4 korzystając z chwili pozostawionej na ogarnięcie wehikułu nawiązała łączność z camperteam.pl. I w drogę! Highway czeka!
Z Mielna do Mielenka, dalej Chłopy (wow!!! Udało się zjechać na plażę… no dobra dobra prawie, bo zapasowy zestaw gąsienic został w hangarze), Sarbinowo, Gąski, Ustronie Morskie (eler1! po drodze było Winietowo, ale tam też nie wiedzieli czy na kamper trzyosiowy mają winietę sprzedawać czy nie ;-)) i Kołobrzeg.
A tam jest COOL! Fajną latarnie mają. I turystów jak mrówków.(Serdeczne Pozdro dla Aulos’ów – niestety wiadomość odczytaliśmy po powrocie z rejsu ).
Pierwszy kontakt z innymi kamperami. (a do tych co pod Grunwaldem bęcki dostali to chyba trzeba dywanem machać żeby zobaczyli. Albo machnąć pięścią w szybę to się może zorientują). Koło_brzegu konsumpcja rybki ma się rozumieć… ale ona coli nie lubi. Niestety trzeba lejce trzymać. Wiśta wio Łysek dalej. do Kamienia Pomorskiego. Tutaj włączamy pauzę.
Play. Dziwnów, Dziwnówek i znowu zmrok zapada. Puszczamy cugle, sypiemy owies. Szybciej! Zapragnęliśmy przenocować nad brzegiem morza. Dobrze, że nie później. W Wolińskim Parku Krajobrazowym nie ma jak wjechać na plażę . Zapewniam, że cofanie 2 km kamperem po ciemku i w lesie do przyjemności nie należy (chociaż różne zboczenia bywają).
Odkryliśmy w głuszy parku dwa nieoznakowane ośrodki, ale tam przycumować się nie dało. I takim sposobem dojeżdżamy do Międzyzdrojów.
Lookam w navi- pierwsza ulica w Międzyzdrojach nosi imię Campingowa. Hura! Jesteśmy w domu. Nic bardziej mylnego. Camping to tu może był za czasów Bolesława Chrobrego. Ul. Campingową, którą nie jest dojechaliśmy do brzegu morza. A tam w starych magazynach smażalnie ryb na plaży...
I tak oto sobotnią nockę spędziliśmy na plaży pomiędzy smażalniami. Ale ludziki z knajpek były spoko. Nikt tam nie miał nic przeciwko naszej obecności w nocy. Fajno !
Rano rozpoznaliśmy Międzyzdroje a w szczególności molo – nasza młodzież okupowała głównie dział z automatami i karuzelami . Po zakończeniu Międzyzdrojowej eskapady udaliśmy się do prawobrzeżnego Świnoujścia.
Obejrzeliśmy umocnienia obronne z początku XX w i udaliśmy się na prom, na który nas nie wpuścili. 2,2t i basta. Na szczęście dla nas dowiedzieliśmy się, że jest drugi, co nas zabierze. Ok. To lecimy.
Dojeżdżamy do brzegu, gdzie powinien przycumować. Ale tu nikogo nie ma, wszyscy jadą gdzieś dalej. Czekamy, czekamy, widzę że prom płynie. Płynie, płynie ale nie dopływa do nas, tylko ładuje się w krzaki ! Idę na zwiad, włażę w te krzaki, a tam w tych krzakach wszystkie samochody ładują się na prom. Teraz dopiero się okazało, że to my wjechaliśmy na jakieś stare nadbrzeże . Po przeprawie promem, zwiedzeniu reszty Świnoujścia i dojazdu na PŁN-WSCH kraniec ojczyzny dobiegł kres naszej wędrówki.
Przez Drawsko Pomorskie, Bydgoszcz i Toruń powróciliśmy w rodzinne strony.
Refleksje i fotki jeśli pozwolicie wrzucę później jak to wszystko ogarnę.
Międzyzdroje.jpg
|
 |
| Plik ściągnięto 9531 raz(y) 16,98 KB |
Międzyzdroje1.jpg
|
 |
| Plik ściągnięto 9531 raz(y) 34,48 KB |
Kołobrzeg latarnia.jpg
|
 |
| Plik ściągnięto 9531 raz(y) 36,69 KB |
Kamień Pomorski.jpg
|
 |
| Plik ściągnięto 9531 raz(y) 25,17 KB |
Mielno plaża.jpg
|
 |
| Plik ściągnięto 9531 raz(y) 31,1 KB |
Nowa wersja campera.jpg Nowy Rimor janusza ??? |
 |
| Plik ściągnięto 9531 raz(y) 26,11 KB |
Camper by night.jpg
|
 |
| Plik ściągnięto 9531 raz(y) 12,6 KB |
gdzieś nad morzem.jpg
|
 |
| Plik ściągnięto 9531 raz(y) 37,69 KB |
Ustka Latarnia.jpg
|
 |
| Plik ściągnięto 9531 raz(y) 28,34 KB |
Ustka port.jpg Młodzież |
 |
| Plik ściągnięto 232 raz(y) 247,3 KB |
|
| Ostatnio zmieniony przez Pawcio 2008-10-26, 09:18, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
pilocik
zaawansowany

Twój sprzęt: peugeot J5 PILOTE R640 1988 2,0
Nazwa załogi: Ala i Maciej
Dołączył: 12 Lip 2008 Piwa: 3/48 Skąd: Swarzędz-Gortatowo
|
Wysłany: 2008-10-19, 09:40
|
|
|
Witamy. Ciekawy opis wyprawy .Pozdrawiamy. |
_________________ Maciej z załogi pilocik pozdrawia
 |
|
|
|
 |
Dembomen
weteran

Twój sprzęt: KOMEDIA Fiat-Detleffs Globetrotter 2,5D 1989
Nazwa załogi: Dembomenki
Pomógł: 2 razy Dołączył: 07 Mar 2008 Piwa: 23/24 Skąd: Ełk
|
Wysłany: 2008-10-19, 16:04
|
|
|
Hej!
Świetnie napisana relacja z dziewiczej wyprawy, oj jeszcze parę fotek i komplet.
Pozdrawiamy z Mazur.
Hej! |
_________________ Misiek
Świat jest piękny,tylko my go psujemy!
 |
|
|
|
 |
Aulos
weteran

Twój sprzęt: Bürstner Solano na Ducato
Nazwa załogi: SOKOŁY
Pomógł: 2 razy Dołączył: 14 Lut 2007 Piwa: 62/37 Skąd: Kołobrzeg
|
Wysłany: 2008-10-19, 18:02
|
|
|
| Pawcio napisał/a: | Serdeczne Pozdro dla Aulos’ów – niestety wiadomość odczytaliśmy po powrocie z rejsu |
A kawa u nas wystygła |
_________________ "Nosiciel nieuleczalnej kamperomanii"
 |
|
|
|
 |
Pawcio
Kombatant

Twój sprzęt: Pojazd obozowy Wacek McLouis I
Nazwa załogi: PabemanaTeam
Pomógł: 12 razy Dołączył: 29 Wrz 2008 Piwa: 141/471 Skąd: z Nienacka
|
Wysłany: 2008-10-25, 14:18
|
|
|
| Aulos napisał/a: |
A kawa u nas wystygła |
SPOX!
Jak będziemy następnym razem koło brzegu wrzucimy ją do mikrofalówki :-D |
|
|
|
 |
rafalcho
weteran uzależniony od CT

Twój sprzęt: FORD TRANSIT Burstner Nexxo Family a 645
Pomógł: 1 raz Dołączył: 23 Kwi 2007 Piwa: 10/12 Skąd: Łódź / Andrespol
|
Wysłany: 2008-10-30, 11:36
|
|
|
Pawcio,
Kamperka pożyczyliście , czy kupiliście od BluCamp ??
Pozdrawiam
rafalcho |
_________________ Pozdrawiam
rafalcho
www.techrol.eu |
|
|
|
 |
Pawcio
Kombatant

Twój sprzęt: Pojazd obozowy Wacek McLouis I
Nazwa załogi: PabemanaTeam
Pomógł: 12 razy Dołączył: 29 Wrz 2008 Piwa: 141/471 Skąd: z Nienacka
|
Wysłany: 2008-10-30, 19:26
|
|
|
Niestety pożyczony
Ale pilnie szukamy...
Może Św Mikołaj pod choinkę przyniesie . |
|
|
|
 |
rafalcho
weteran uzależniony od CT

Twój sprzęt: FORD TRANSIT Burstner Nexxo Family a 645
Pomógł: 1 raz Dołączył: 23 Kwi 2007 Piwa: 10/12 Skąd: Łódź / Andrespol
|
Wysłany: 2008-10-30, 21:05
|
|
|
| Pawcio napisał/a: | pilnie szukamy...
Może Św Mikołaj pod choinkę przyniesie . |
No to powodzenia i ... "bogatego" Mikolaja życzę
|
_________________ Pozdrawiam
rafalcho
www.techrol.eu |
|
|
|
 |
KOCZORKA
Kombatant

Twój sprzęt: Adria
Pomogła: 1 raz Dołączyła: 24 Wrz 2008 Piwa: 21/22
|
Wysłany: 2008-10-31, 01:13
|
|
|
Pawcio, wyprawa super. Ach, jaka ta Nasza Polska jest piękna, a mprze najpiękniejsze. :-D
Ta młodzież na zdjęciu jest przesłodka. Zyczę Wam, żeby Mikołaj się postarał i przyniósł w zaczarowanym worku ślicznego, wymarzonego kampiórka.
Trzymam kciuki. Pozdrówka. |
_________________ "Żyj tak, abyś po latach mogła powiedzieć-przynajmniej się nie nudziłam". |
|
|
|
 |
Tadeusz
Administrator CamperPapa

Twój sprzęt: Fiat Talento Hymercamp
Nazwa załogi: Kucyki
Pomógł: 16 razy Dołączył: 06 Lis 2007 Piwa: 1610/2337 Skąd: Otwock
|
Wysłany: 2008-10-31, 01:26
|
|
|
Brawo Pawcio!
Takie kamperowanie bardzo mi się podoba. Relacja wielce interesująca i pięknie oddająca ducha kamperowego wyraju. Czujesz bluesa. :-D
Jak widać, podróże po naszym kraju dostarczają pięknych wrażeń. |
_________________ W życiu najlepiej jest, gdy jest nam dobrze i źle. Kiedy jest tylko dobrze - to niedobrze.
Ks. Jan Twardowski.
 |
|
|
|
 |
Aulos
weteran

Twój sprzęt: Bürstner Solano na Ducato
Nazwa załogi: SOKOŁY
Pomógł: 2 razy Dołączył: 14 Lut 2007 Piwa: 62/37 Skąd: Kołobrzeg
|
Wysłany: 2008-10-31, 13:08
|
|
|
| Pawcio napisał/a: | | Może Św Mikołaj pod choinkę przyniesie |
A byliście grzeczni? |
_________________ "Nosiciel nieuleczalnej kamperomanii"
 |
|
|
|
 |
Pawcio
Kombatant

Twój sprzęt: Pojazd obozowy Wacek McLouis I
Nazwa załogi: PabemanaTeam
Pomógł: 12 razy Dołączył: 29 Wrz 2008 Piwa: 141/471 Skąd: z Nienacka
|
Wysłany: 2008-11-01, 14:33
|
|
|
| Aulos napisał/a: | | Pawcio napisał/a: | | Może Św Mikołaj pod choinkę przyniesie |
A byliście grzeczni? |
Ma się rozumieć |
|
|
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do ulubionych Wersja do druku
|
|