Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Lodówka 12V/230V
Autor Wiadomość
typ 
początkujący forumowicz

Twój sprzęt: Renault Master II
Dołączył: 24 Lip 2016
Skąd: Rzeszów
Wysłany: 2021-04-07, 21:06   

adaml61 napisał/a:
typ napisał/a:
adaml61 napisał/a:
Moja lodówka na 230 V działa 2 sezon . Chodzi na przetwornicy AZO uruchamianej termostatem lodówki . Przejechałem z nią 20 tyś. po różnych drogach , zero problemu . Mam 200 Ah aku i 440 W elektrowni . Też myślałem o przeróbce na 12V lub lodówce od Marcina , po przeszło roku użytkowania uważam że lodówka na 12 V jest zbędna .
Ja jednak swój pogląd zmieniłem . Nigdy lodówki przez przetwornicę , a tu sobie poczytaj dlaczego https://www.camperteam.pl...=32172&start=30


Dzięki za głos. Biorę to też pod uwagę. Cały czas analizuję za i przeciw. "Przeciw" to kwota, a budżet ograniczony. Czytałem co pisałeś w sprawie kosztów, ale gotowe przerobione na 12vsą znacznie droższe... Będę myślał...
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
adaml61 
weteran


Twój sprzęt: Peugot boxer blaszak
Nazwa załogi: Adam i Stasia
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 06 Sty 2017
Piwa: 142/106
Skąd: LUBUSKIE- FSD
Wysłany: 2021-04-08, 06:29   

Lodówka przez przetwornicę wykończy Ci szybko akumulatory , chyba że mało jeżdzisz , moje wytrzymały 2 sezony nie 2 lat , czyli za jakies półtora roku nowe akumulatory czyli 1000 do wydania , lepiej ten 1000 dołozyć teraz do lodówki i nie zawracać sobie głowy przetwornicami . Przetwornica to też 500 zł .
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
typ 
początkujący forumowicz

Twój sprzęt: Renault Master II
Dołączył: 24 Lip 2016
Skąd: Rzeszów
Wysłany: 2021-04-08, 06:38   

Przetwornicę będę miał tak czy inaczej, bo 230v przydaje się na różne urządzenia ("na wszelki wypadek").
Więc tak jak piszesz trzeba tego 1000-1500 dodać, bo z tego co widzę ceny gotowych zaczynają się od około 2tys a te same na 230v kosztują poniżej 1000.

Musze więc pewnie znaleźć tą dodatkową kasę. Tylko ceny sprzętów do kampera zawsze były drogie ale teraz osiągają już astronomiczne kwoty ze względu na popyt. Zastępuje więc to co się da ale na pewnych rzeczach nie warto oszczędzać.... Dzięki za opinie.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
adaml61 
weteran


Twój sprzęt: Peugot boxer blaszak
Nazwa załogi: Adam i Stasia
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 06 Sty 2017
Piwa: 142/106
Skąd: LUBUSKIE- FSD
Wysłany: 2021-04-08, 07:28   

Przetwornica jest zbędna , zasilacze 12V . Mam wszystko na 12V , przetwornica została po lodówce jeszcz nigdy jej nie właczyłem . Ale cena przetwornicy do lodówki i takiej zwykłej bez pełnego sinusa znacznie się różnią więc parę stówek zostanie , i się okaże że ta lodówka 12V nie jest taka droga . Dobrze Ci radzę odpuść lodówkę przez przetwornicę . Wszyscy zachwalają , ale dlaczego szukają prądu , w postaci cudownych akumulatorów , które kosztują krocie . zastanów się dobrze , nie stać nas na taniość . Ja jestem w plecy o komplet akumulatorów i zbędną przetwornicę , czyli 1500 zł a jak bym posłuchał opini z forum żeglarskiego a nie CT byłbym do przodu . Tam ktoś .pisał lodówka przez przetwornicę jest bez sensu , tu pisali inaczej , ten ktoś miał rację .
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Zbynek 
zaawansowany


Twój sprzęt: Był: Knaus Boxstar 600
Dołączył: 22 Kwi 2017
Otrzymał 8 piw(a)
Skąd: Białystok
Wysłany: 2021-04-08, 09:27   

adaml61 napisał/a:
Lodówka przez przetwornicę wykończy Ci szybko akumulatory , chyba że mało jeżdzisz , moje wytrzymały 2 sezony nie 2 lat , czyli za jakies półtora roku nowe akumulatory czyli 1000 do wydania , lepiej ten 1000 dołozyć teraz do lodówki i nie zawracać sobie głowy przetwornicami . Przetwornica to też 500 zł .


Ja mam podejście takie, że ten 1000zł lepiej dołożyć do lepszego akumulatora, prąd się przydaje nie tylko do lodówki, ale też do innych urządzeń. A w razie awarii lodówki jadę do pierwszego lepszego sklepu AGD gdziekolwiek jestem i kupuję nową, z lodówką 12V tak się nie da.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
adaml61 
weteran


Twój sprzęt: Peugot boxer blaszak
Nazwa załogi: Adam i Stasia
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 06 Sty 2017
Piwa: 142/106
Skąd: LUBUSKIE- FSD
Wysłany: 2021-04-08, 09:43   

1000 + 1000 to tylko 2000 a za taką kwotę porządnego akumulatora nie kupisz i jesteś w punkcie wyjścia . Na dzień dzisiejszy nikt nie jest w stanie określić jak długo będzie działał LiFePO4 który nie jest tani .Jak intesywnie używany wytrzyma 10 lat to ma sen taka iwestycja , na razie nikt tak długo nie użytkuje .
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
cebek 
doświadczony pisarz


Twój sprzęt: vw t4 multivan
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 04 Wrz 2008
Piwa: 5/5
Skąd: kowary
Wysłany: 2021-04-08, 16:14   

adaml61 napisał/a:
typ napisał/a:
adaml61 napisał/a:
Moja lodówka na 230 V działa 2 sezon . Chodzi na przetwornicy AZO uruchamianej termostatem lodówki . Przejechałem z nią 20 tyś. po różnych drogach , zero problemu . Mam 200 Ah aku i 440 W elektrowni . Też myślałem o przeróbce na 12V lub lodówce od Marcina , po przeszło roku użytkowania uważam że lodówka na 12 V jest zbędna .
Ja jednak swój pogląd zmieniłem . Nigdy lodówki przez przetwornicę , a tu sobie poczytaj dlaczego https://www.camperteam.pl...=32172&start=30
A mógłbyś podać parę informacji? co miałeś za przetwornicę, i jakie akumulatory? Używam takiej lodówki już jakiś czas, ale mam przetwornicę z miękkim startem, i nie widzę żadnych problemów. Jeżdżę cały rok i nieźle to się sprawuje. W sumie konfigurację mam podobną bo kwasiak 190Ah i 340W solarów. Jak mierzyłem pobór prądu to przetwornica brała max 40A.
  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
xbartman 
stary wyga


Twój sprzęt: Nissan Primastar
Pomógł: 6 razy
Dołączył: 15 Gru 2016
Piwa: 64/10
Skąd: Łódź/Pristina
Wysłany: 2021-04-08, 17:40   

U mnie 4 lata bez najmniejszego problemu lodówka na 230V i przetwornica z miękkim startem. Aku 200Ah - zero problemów z prądem. Największy pobór jaki widziałem to przez 2-3 sekundy 26A. Po tych 2-3 sekundach pobór 4,5 - 5A. Przetwornicy używałem też do tostera i czajnika elektrycznego, o ładowarkach nie wspominając. Dlatego nawet chwili się nie zastanawiałem i w moim nowym projekcie też idę w 230V. Tym bardziej że będę używał też klimatyzatora postojowego na 230V. Tylko tym razem elektrownia większa bo klima prądu bierze sporo. Mam już LiFePO4 300Ah i czekam na 600W solarów.
_________________
Pozdrawiam, Bartek
Moje podróże: www.w4stronyswiata.com

"Jeśli wyruszasz w podróż do Itaki, pragnij tego, by długie było wędrowanie, pełne przygód, pełne doświadczeń." - Konstantinos Kawafis
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
smok_wawelski 
weteran


Pomógł: 5 razy
Dołączył: 24 Kwi 2019
Piwa: 122/77
Skąd: Kraków-przedmieścia
Wysłany: 2021-04-08, 18:42   

cebek napisał/a:
Używam takiej lodówki już jakiś czas, ale mam przetwornicę z miękkim startem, i nie widzę żadnych problemów. Jeżdżę cały rok i nieźle to się sprawuje. W sumie konfigurację mam podobną bo kwasiak 190Ah i 340W solarów
Do kompletu danych brakuje jeszcze danych o drugim prądożercy :) Jakie masz ogrzewanie ? Jak z energią w zimie ?

xbartman napisał/a:
U mnie 4 lata bez najmniejszego problemu lodówka na 230V i przetwornica z miękkim startem. Aku 200Ah
Tu miałbym tez podobne pytanie o zimę i ogrzewanie oraz moc solara

Oraz pytanie do obu Kolegów - ile wytrzymują Wam kwasiaki przy Waszym użytkowaniu
Po prostu nadchodzi i na mnie czas wyboru lodówki :)
_________________
O najlepszym towarzystwie mówi się, że rozmowa w nim poucza, a milczenie kształci.
Prawdę swą należy mówić głośno, nie schlebiając ani rzeczom, ani wypadkom, ani stosunkom, ani ideom.
  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
typ 
początkujący forumowicz

Twój sprzęt: Renault Master II
Dołączył: 24 Lip 2016
Skąd: Rzeszów
Wysłany: 2021-04-08, 19:28   

To może jeszcze napiszcie konkretne modele lodówek.
Ja w przypadku 230V brałem pod uwagę zużycie roczne jakie podają w danych technicznych wg jakichś tam norm. Tylko te normy są średnio przydatne bo teraz po ich zmianie (z A+++ itd na A,B,C,D,E,F) przeliczyli ponownie zużycia energii i te "moje" typy się pozamieniały miejscami.
Podajcie więc konkretne modele jakich używacie i "wytrzymują" nie tylko polskie ale np bałkańskie czy greckie temperatury...

Ja będę miał aku 230Ah i panel 345W, przetwornica prawdopodobnie z miękkim startem ta w wersji IPS-1000S. Obawiam czy nie będzie za słaba.

Lub lodówka 12V :-)

Może dobrym rozwiązaniem jest kupić lodówkę 230V, ale taką którą można łatwo potem przerobić na 12V i jak się nie sprawdzi w wersji 230V to ją przerobić na 12V.
  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
smok_wawelski 
weteran


Pomógł: 5 razy
Dołączył: 24 Kwi 2019
Piwa: 122/77
Skąd: Kraków-przedmieścia
Wysłany: 2021-04-08, 19:46   

Na pewno w każdym wydaniu czy to 12v czy 230V dobra izolacja termiczna komory zwłaszcza w wysokich temperaturach będzie miała znaczenie na prądożerność. Bardzo fajnym też wg mnie rozwiązaniem jest lodówka taka jak ma Adam - spory oddzielny zamrażalnik

Ja nie ukrywam że bardziej jestem nastawiony na 12V i drogę Adama ale mimo wszystko jeszcze kapkę dumam i porównuje mając drogę otwartą w 2 strony do 2 tygodni jednak muszę zdecydować :)
_________________
O najlepszym towarzystwie mówi się, że rozmowa w nim poucza, a milczenie kształci.
Prawdę swą należy mówić głośno, nie schlebiając ani rzeczom, ani wypadkom, ani stosunkom, ani ideom.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
xbartman 
stary wyga


Twój sprzęt: Nissan Primastar
Pomógł: 6 razy
Dołączył: 15 Gru 2016
Piwa: 64/10
Skąd: Łódź/Pristina
Wysłany: 2021-04-08, 20:04   

smok_wawelski napisał/a:


xbartman napisał/a:
U mnie 4 lata bez najmniejszego problemu lodówka na 230V i przetwornica z miękkim startem. Aku 200Ah
Tu miałbym tez podobne pytanie o zimę i ogrzewanie oraz moc solara

Oraz pytanie do obu Kolegów - ile wytrzymują Wam kwasiaki przy Waszym użytkowaniu
Po prostu nadchodzi i na mnie czas wyboru lodówki :)


Solar 230W, latem około 10A ładowanie. Ogrzewanie prądożerne webasto mokre a właściwie Eberspacher. Zimą samochód używany incydentalnie.
Akumulatory wytrzymały 3 lata. Po 3 latach padł jeden 100Ah. Nie wiem co dokładnie się z nim stało ale padł z dnia na dzień. Może oberwała się cela bo padł totalnie. Drugi nadal był w dobrym stanie. Ale oczywiście wymieniłem oba. Kwasiaki miałem najtańsze z możliwych, coś po 230 zł za 100Ah. Obliczałem je na dwa lata, wytrzymały trzy. Jak padły wymieniłem na Tople więc raczej dobre ale ile wytrzymają pewnie się nie dowiem bo autko sprzedane.
_________________
Pozdrawiam, Bartek
Moje podróże: www.w4stronyswiata.com

"Jeśli wyruszasz w podróż do Itaki, pragnij tego, by długie było wędrowanie, pełne przygód, pełne doświadczeń." - Konstantinos Kawafis
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
smok_wawelski 
weteran


Pomógł: 5 razy
Dołączył: 24 Kwi 2019
Piwa: 122/77
Skąd: Kraków-przedmieścia
Wysłany: 2021-04-08, 20:06   

Dzięki za info Bartek
_________________
O najlepszym towarzystwie mówi się, że rozmowa w nim poucza, a milczenie kształci.
Prawdę swą należy mówić głośno, nie schlebiając ani rzeczom, ani wypadkom, ani stosunkom, ani ideom.
  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
xbartman 
stary wyga


Twój sprzęt: Nissan Primastar
Pomógł: 6 razy
Dołączył: 15 Gru 2016
Piwa: 64/10
Skąd: Łódź/Pristina
Wysłany: 2021-04-08, 20:14   

typ napisał/a:
To może jeszcze napiszcie konkretne modele lodówek.
Ja w przypadku 230V brałem pod uwagę zużycie roczne jakie podają w danych technicznych wg jakichś tam norm. Tylko te normy są średnio przydatne bo teraz po ich zmianie (z A+++ itd na A,B,C,D,E,F) przeliczyli ponownie zużycia energii i te "moje" typy się pozamieniały miejscami.
Podajcie więc konkretne modele jakich używacie i "wytrzymują" nie tylko polskie ale np bałkańskie czy greckie temperatury...

Ja będę miał aku 230Ah i panel 345W, przetwornica prawdopodobnie z miękkim startem ta w wersji IPS-1000S. Obawiam czy nie będzie za słaba.

Lub lodówka 12V :-)

Może dobrym rozwiązaniem jest kupić lodówkę 230V, ale taką którą można łatwo potem przerobić na 12V i jak się nie sprawdzi w wersji 230V to ją przerobić na 12V.


Tu masz wątek mojej lodówki https://www.camperteam.pl...ghlight=#642175 . Dodam, że opisany tam system resetowania był zupełnie zbędny. Oczywiście fajnie monitorował lodówkę ale nie było żadnych problemów z przetwornicą więc można go pominąć. W kolejnym projekcie nie będę już go robił.
IPS-1000S będzie spoko. U mnie była IPS-700S.
_________________
Pozdrawiam, Bartek
Moje podróże: www.w4stronyswiata.com

"Jeśli wyruszasz w podróż do Itaki, pragnij tego, by długie było wędrowanie, pełne przygód, pełne doświadczeń." - Konstantinos Kawafis
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
cebek 
doświadczony pisarz


Twój sprzęt: vw t4 multivan
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 04 Wrz 2008
Piwa: 5/5
Skąd: kowary
Wysłany: 2021-04-08, 20:25   

smok_wawelski napisał/a:
cebek napisał/a:
Używam takiej lodówki już jakiś czas, ale mam przetwornicę z miękkim startem, i nie widzę żadnych problemów. Jeżdżę cały rok i nieźle to się sprawuje. W sumie konfigurację mam podobną bo kwasiak 190Ah i 340W solarów
Do kompletu danych brakuje jeszcze danych o drugim prądożercy :) Jakie masz ogrzewanie ? Jak z energią w zimie ?

xbartman napisał/a:
U mnie 4 lata bez najmniejszego problemu lodówka na 230V i przetwornica z miękkim startem. Aku 200Ah
Tu miałbym tez podobne pytanie o zimę i ogrzewanie oraz moc solara

Oraz pytanie do obu Kolegów - ile wytrzymują Wam kwasiaki przy Waszym użytkowaniu
Po prostu nadchodzi i na mnie czas wyboru lodówki :)

Ja mam małe autko, VW t4 Jeżdżę cały rok. Ogrzewanie to eberspacher. Pierwszy raz w grudniu zaczęło brakować prądu, ale stałem w pracy dwa tygodnie bez ruszania auta, a słońce nie wyszło nawet na chwilę. Potrzeby prądowe mam nie duże bo tylko zimą ogrzewanie, wieczorem laptop radio lampka led no i ewentualnie ładowarki do telefonu, aparatu czy latarki. :P Akumulator mam 190ah z ciężarówki, jeden z tańszych na rynku kosztował coś koło 420zł. Wcześniej miałem kilkuletni 95Ah i drugi podobny który dostałem od kumpla po głębokim rozładowaniu. Te dwa wytrzymały na lodówce z 1,5 roku ale że nie były w idealnym stanie to ich nie liczę. Generalnie staram się nie rozładowywać akumulatora poniżej 11,5V a w praktyce to poza ostatnim grudniem rzadko widuję mniej niż 12,2V.
Ostatnio zmieniony przez cebek 2021-04-08, 20:33, w całości zmieniany 1 raz  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum

Dodaj temat do ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
*** Facebook/CamperTeam ***