Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
RATVAN czyli szczurek na pierwszy rzut oka
Autor Wiadomość
necvip 
doświadczony pisarz


Twój sprzęt: Ducato 2,3 campervan
Dołączył: 25 Lip 2018
Piwa: 9/2
Skąd: Starogard Gdański
Wysłany: 2020-08-05, 07:33   

Ewka B napisał/a:


Nie korzystacie z umywalki w łazience? Nie myjecie rąk po skorzystaniu z toalety? .


Nie, a tak trzeba? :lol:



Ewka, za daleko idące wnioski wyciągasz z tym niemyciem, w moim wypadku praktyka pokazała że korzystanie ze zlewu w kuchni jest dla mnie bardziej ergonomiczne. Jest większy, głębszy i wokół jest znacznie więcej miejsca no i mogę się wyprostować a w łazience mam z tym problem.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
rviru 
doświadczony pisarz

Twój sprzęt: Citroen Jumper L3H2 3.0 HDI
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 29 Cze 2019
Piwa: 4/5
Skąd: Nowy Sącz
Wysłany: 2020-08-06, 21:58   

Ja się zgadzam w 100% z Ewą, jakoś nie mógłbym myć rąk w zlewie kuchennym po skorzystaniu toalety, najprostsza droga do przenoszenia bakterii kałowych. Przecież w kuchni do środka zlewu kładzie się jedzenie ! Jakoś to mi się gryzie ! Zjedlibyście coś od kogoś jakbyście wiedzieli ze przygotowywane w tym samym zlewie co i ręce po wc ? Ja u siebie buduję z osobną umywalką w lazience i osobny zlew. Jakby mi ktoś chciał umyć ręcę w kuchni po wc tobym mu łapy przetrącił :mrgreen: . A co do ergonomii i komfortu to przecież po to sami budujemy żeby to dobrze rozplanować :bigok
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Wyświetl szczegóły
Wojadżer 
doświadczony pisarz


Twój sprzęt: iveco daily 35s17 max (plan na 4 osoby)
Nazwa załogi: kwartet
Dołączył: 18 Wrz 2017
Piwa: 5/4
Skąd: Warszawa Wilanów
Wysłany: 2020-08-20, 11:17   

Wakacje to nie najlepszy czas na budowę - jak twierdzi Najlepsza Żona trzeba wczasować. Robota więc nie ruszyła :-/

Ivonka odebrana z OIOMu, silnik zrobiony, turbina zrobiona. teraz spod świateł wyprzedza własny cień :szeroki_usmiech

Natomiast dostał dłuuuuuuuuuuuuuuugą listę rzeczy do zrobienia, typu poduszki kabiny, sworznie, gumy i tuleje wahaczy, końcówka drążka kier, zaciski tylnych ham ...., resory jeszcze. Do tego od spodu trochę pordzewiały - wypadałoby to wszystko zrobić przed adaptacją. Warszawskie ceny zabijają. Może ktoś z Kolegów ma do polecenia warsztat na blacharkę i mechanikę podwoziową, tak do ok. 70km od stolicy? Na razie mam jeden namiar do Czosnowa koło Nw. Dworu.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
bert 
weteran


Twój sprzęt: Iveco 4010 (4x4) Iveco 9016 (4x4) STAR (4x4)
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 27 Paź 2014
Piwa: 126/2
Skąd: ZDR
Wysłany: 2020-08-20, 13:24   

Wojadżer napisał/a:
Wakacje to nie najlepszy czas na budowę - jak twierdzi Najlepsza Żona trzeba wczasować. Robota więc nie ruszyła :-/

Ivonka odebrana z OIOMu, silnik zrobiony, turbina zrobiona. teraz spod świateł wyprzedza własny cień :szeroki_usmiech

Natomiast dostał dłuuuuuuuuuuuuuuugą listę rzeczy do zrobienia, typu poduszki kabiny, sworznie, gumy i tuleje wahaczy, końcówka drążka kier, zaciski tylnych ham ...., resory jeszcze. Do tego od spodu trochę pordzewiały - wypadałoby to wszystko zrobić przed adaptacją. Warszawskie ceny zabijają. Może ktoś z Kolegów ma do polecenia warsztat na blacharkę i mechanikę podwoziową, tak do ok. 70km od stolicy? Na razie mam jeden namiar do Czosnowa koło Nw. Dworu.


poszukaj sobie mostu z blokadą. Bywały.
_________________
Norbert J. Zbróg

świat w odsłonach różnych
https://jasawa.flog.pl/
Maraton wszystkich odcinków "Sąsiadów" nie jest tak wyniszczający dla mózgu jak to co się od...erdala w tym kraju. Karol Zbróg
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Wojadżer 
doświadczony pisarz


Twój sprzęt: iveco daily 35s17 max (plan na 4 osoby)
Nazwa załogi: kwartet
Dołączył: 18 Wrz 2017
Piwa: 5/4
Skąd: Warszawa Wilanów
Wysłany: 2020-08-20, 14:47   

Cytat:
poszukaj sobie mostu z blokadą. Bywały.

ale czy nie tylko w wersjach na bliźniaki?
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Neno 
zaawansowany


Dołączył: 14 Lip 2011
Piwa: 73/24
Skąd: Zambrów
Wysłany: 2020-08-20, 16:25   

Wojadżer napisał/a:
Cytat:
poszukaj sobie mostu z blokadą. Bywały.

ale czy nie tylko w wersjach na bliźniaki?

Tak mi się właśnie wydaje. Szukałem na pojedyncze koło do siebie, ale lipa ;(
_________________
https://www.youtube.com/c...idC1vPGRfkTj4GA
https://www.facebook.com/PERYPETIE-323246362400502
https://www.instagram.com/_perypetie/
http://www.przezswiat.eu/blog
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
 
Wojadżer 
doświadczony pisarz


Twój sprzęt: iveco daily 35s17 max (plan na 4 osoby)
Nazwa załogi: kwartet
Dołączył: 18 Wrz 2017
Piwa: 5/4
Skąd: Warszawa Wilanów
Wysłany: 2020-08-30, 13:46   

Dla formalności - Ivona u blacharzo-mechanika na robotach podwoziowych. O blokadzie na pojedyncze koło nikt nie słyszał. Trochę wyje ale może ten most na razie zostawię w spokoju. Start mojej kamperowej roboty widzę gdzieś w połowie września.

A przy okazji lepienia blachy będzie piwnica :bajer
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Wojadżer 
doświadczony pisarz


Twój sprzęt: iveco daily 35s17 max (plan na 4 osoby)
Nazwa załogi: kwartet
Dołączył: 18 Wrz 2017
Piwa: 5/4
Skąd: Warszawa Wilanów
Wysłany: 2020-09-02, 22:19   

To lubię. Planowanie.
:kawka:
Myślał, myślał i wymyślił... będzie blisko pierwszego pomysłu jeszcze sprzed lat. Zgodnie z zasadą iż pierwsza koncepcja jest najlepsza. Zawsze.

Zatem. Spełniając założenie podstawowe jakim jest zarówno wygodna podróż jak i wygodnie spanie dla czterech pełnowymiarowych osób bez mieszania tych funkcji, bez rozkładania i składania, obmyśliłem taki układ:



Wchodzimy przez drzwi pasażera (kontrowersyjne to, wiem, ale jest jak jest)
i jesteśmy w salonie: dwa obrotowe przednie fotele, dwa fotele tylne, obrotowo rozkładany duży stół, wzdłuż ciągu komunikacyjnego rozwija się blat roboczy na długość ponad 2m(!), najpierw wąski (szerszy być nie może bo blokuje przejście, już sprawdzałem), w oknie szeroki na 31cm (szyba jest wklejana od zewnątrz, okazuje się to sporym zyskiem) na końcu rozszerza się do 60cm i mieści pod spodem pełnowymiarową, podblatową, domową lodówkę. Dalej wąska ale wysoka szafa.
Łazienka po drugiej stronie trochę wąska bo ogranicza mnie istniejące okno dachowe ale za to dość długa i idealnie mieszcząca dużą umywalkę-zlew z szafką na ręczniki, chemię i kosmetyki..
I wreszcie na końcu sypialnia - cztery koje, dolne 65x200 połączone na połowie długości wspólnym materacem, górne 60x200 w zamyśle składane przy wyjeździe dwuosobowym.

Pod pojedynczą częścią dolnych łóżek cztery wysuwane szuflady (może pojemniki) na rzeczy osobiste załogi. Na samym tyle, pod tą złączoną częścią dolnych łóżek płaski bagażnik, który mam nadzieję nieco pogłębić przez wycięcie i obniżenie podłogi. Czyli piwnica :bajer

Minusy, czy też problemy do rozwiązania które widzę, głównie związane z komunikacją przez drzwi pasażera:
- co prawda wchodzi się zupełnie wygodnie (nie mam pawlacza i gilotynki nad kabiną) ale przy wyjściu schodzący dach powoduje, że trzeba się wyraźnie pochylić (chyba, że będziemy iść tyłem:)
- muszę obmyślić położenie fotela pasażera i sposób jego odwracania. Idealnie aby w pozycji jazdy był blisko drzwi i oczywiście przodem a w pozycji salonowej - tyłem i możliwie daleko od drzwi. Sama obrotnica tego chyba nie załatwi. Jakieś podpowiedzi :?:
- wąska łazienka, ale istniejące okno dachowe blokuje właściwie w każdym układzie
- zadaszenie boczne - klasycznej markizy nad przednimi drzwiami nie ma już do czego mocować, chyba, że by wisiała do przodu jak lanca. Pewnym rozwiązaniem mogłaby być listwa do kedry idąca wzdłuż krawędzi drzwi już od poziomu lusterka i wciąganie miękkiego zadaszenia. Trzecia opcja, którą niedawno znalazłem, to offroadowe zadaszenie narożne 270 stopni - zmodyfikowane do 180. :?:

:?: Zastanawiam się gdzie umieścić zbiornik czystej, pompę, bojler i webasto a gdzie akumulator z całym bałaganem energobloku. Do dyspozycji mam przestrzeń pod siedzeniami drugiego rzędu lub pod częścią dolnych łóżek, po lewej lub prawej stronie.

Alternatywne możliwości aranżacji wnętrza które rozważałem to:
- wejście przez tylne wrota - pod każdym względem wychodzi gorzej
- wycięcie i wstawienie drzwi z boku (otwieranych z kabiny typu doka lub kempingowych). Trudność wielka i koszty - sam tego nie zrobię. Zresztą wtedy nie byłoby dwumetrowego blatu kuchennego. :bajer

Tyle teorii...
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Neno 
zaawansowany


Dołączył: 14 Lip 2011
Piwa: 73/24
Skąd: Zambrów
Wysłany: 2020-09-03, 09:21   

Wojadżer napisał/a:

:?: Zastanawiam się gdzie umieścić zbiornik czystej, pompę, bojler i webasto a gdzie akumulator z całym bałaganem energobloku. Do dyspozycji mam przestrzeń pod siedzeniami drugiego rzędu lub pod częścią dolnych łóżek, po lewej lub prawej stronie.

Woda, akumulator najlepiej bezpośrednio nad oś napędzaną!
_________________
https://www.youtube.com/c...idC1vPGRfkTj4GA
https://www.facebook.com/PERYPETIE-323246362400502
https://www.instagram.com/_perypetie/
http://www.przezswiat.eu/blog
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
 
wlodo 
weteran


Nazwa załogi: wlodo
Pomógł: 12 razy
Dołączył: 20 Sie 2014
Piwa: 67/68
Skąd: Witaszyce
Wysłany: 2020-09-03, 09:39   

Zlikwiduj to okno na środku, wstaw nad łazienką, lub wcale, wystarczy małe boczne lub wentylatorek. Tylnego również nie wstawiaj, masz boczne, zostaw pusty dach dla solarów, odwdzięczą Ci się na pewno :-P
_________________
Moja budowa: http://www.camperteam.pl/...der=asc&start=0
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Wojadżer 
doświadczony pisarz


Twój sprzęt: iveco daily 35s17 max (plan na 4 osoby)
Nazwa załogi: kwartet
Dołączył: 18 Wrz 2017
Piwa: 5/4
Skąd: Warszawa Wilanów
Wysłany: 2020-09-03, 14:22   

wlodo napisał/a:
Zlikwiduj to okno na środku

nie da rady, to okno akurat już siedzi, pamiątka po busowej przeszłości ivonki

Nad drugim się mogę zastanawiać - ale miało być z wentylatorem jako główna część przewietrzania. Tylne boczne to maleństwa przy dolnych kojach (może będą to wręcz bulaje jachtowe) - chodzi o patrzenie i wentylację przy głowie leżącej osoby. To może dać bulaj przy każdym łóżku i wentylację mechaniczną :?: na wzór tego co zrobił kolega reaven22.

Neno napisał/a:
(...)
Tak, ale czy aku nie powinien być możliwie blisko aku samochodowego i alternatora, czy to bez znaczenia :?:
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Neno 
zaawansowany


Dołączył: 14 Lip 2011
Piwa: 73/24
Skąd: Zambrów
Wysłany: 2020-09-03, 17:27   

Wojadżer napisał/a:

Neno napisał/a:
(...)
Tak, ale czy aku nie powinien być możliwie blisko aku samochodowego i alternatora, czy to bez znaczenia :?:


Regulujesz to grubością przewodu. Ja u siebie mam tuż przed osią i przewód 16mm2 (odcinek długości ok 4m). Alternator w moim Iveco produkuje nominalnie 150A, na aku zabudowy idzie u mnie max 80A, średnio do 35A. Wg kalkulatora z internetów przewód 16mm2 na spokojnie przewodzi prąd w okolicach 90A, jeśli dasz 25mm2 - to bez problemu "puści" 120A.
_________________
https://www.youtube.com/c...idC1vPGRfkTj4GA
https://www.facebook.com/PERYPETIE-323246362400502
https://www.instagram.com/_perypetie/
http://www.przezswiat.eu/blog
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
 
smok_wawelski 
weteran


Pomógł: 5 razy
Dołączył: 25 Kwi 2019
Piwa: 122/77
Skąd: Kraków-przedmieścia
Wysłany: 2020-09-04, 00:42   

wlodo napisał/a:
zostaw pusty dach dla solarów, odwdzięczą Ci się na pewno
podzielam w pełni tę opinie.

Wojadżer napisał/a:
czy aku nie powinien być możliwie blisko aku samochodowego i alternatora
Tak powinno być, zwłaszcza przy niskim napięciu umożliwia to najmniejsze straty przy możliwie małym przekroju przewodu dobranym zgodnie z tabelami

edit - dopisane
Wejdź sobie na tę stronę jest tam fajny excel do ściągnięcia który liczy spadki w zależności od długości i przekroju przewodu

Neno napisał/a:
dasz 25mm2 - to bez problemu "puści" 120A.
wg mnie trochę zawyżasz - zobacz tabele obciążalności przewodów dla obciążenia długotrwałego w temp 30st , kalkulatory z internetów też mówią raczej to samo - np ten lub ten

edit - dopisane
A tu już tabela na str 18 konkretnie dla najczęściej stosowanych Lgy i mamy dla 16mm2 tylko 98A ale tylko dla przewodów oddalonych wiecej niż ich średnica i 76A dla 2 przewodów w peszlu a jeśli peszelek idzie w ocieplonej ścianie jako w kamperach bywa to tylko 61A - więc nie zawsze puści a w skrajnym przypadku puścić może kampera z dymem
Zważywszy jeszcze na ciepełko które bywa latem dla temp 35st wsp. korekcyjny to 0,94 a w ścianie busa może i 40st C czyli wsp. 0,87
_________________
O najlepszym towarzystwie mówi się, że rozmowa w nim poucza, a milczenie kształci.
Prawdę swą należy mówić głośno, nie schlebiając ani rzeczom, ani wypadkom, ani stosunkom, ani ideom.
  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Wojadżer 
doświadczony pisarz


Twój sprzęt: iveco daily 35s17 max (plan na 4 osoby)
Nazwa załogi: kwartet
Dołączył: 18 Wrz 2017
Piwa: 5/4
Skąd: Warszawa Wilanów
Wysłany: 2020-09-04, 23:11   

smok_wawelski napisał/a:
wlodo napisał/a:
zostaw pusty dach dla solarów, odwdzięczą Ci się na pewno
podzielam w pełni tę opinie.


Jak pisałem wyżej - okno na środku już jest i muszę z nim żyć. Resztę przemyślę jeszcze, dobiorę solary.

Wnikliwość Smoka mnie przeraża ;) będę czerpał garściami z doświadczenia tu obecnych w obyciu z prądem.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Wojadżer 
doświadczony pisarz


Twój sprzęt: iveco daily 35s17 max (plan na 4 osoby)
Nazwa załogi: kwartet
Dołączył: 18 Wrz 2017
Piwa: 5/4
Skąd: Warszawa Wilanów
Wysłany: 2020-09-07, 23:28   

W między czasie planowanie instalacji wodnej bo prostsza. Przeczepowe doświadczenia (j#!^::h) kraników z mikrowłącznikami śnią mi się po nocach - poczytałem tematy, pooglądałem schematy i chcę instalację ciśnieniową, ale bardzo prostą i krótką.

Pompa Seaflo 1,2 bara (https://www.szopeneria.pl/pl/p/Pompa-wody-cisnieniowa-Seaflo-12V-10-lmin-do-lodzi-%2Ckampera%2C-jachtu/6253 ), może filtr ??, (akumulator ciśnienia sobie chyba daruję) i zimną jedziemy prosto do dwóch ujęć wody a dla ciepłej wody przewiduję bojler grzany powietrzem z webasto i grzałką - truma TT2 (ograniczenie do 1,2 bara wydaje się pasować do pompy). Ujęcia wody to: duża umywalka o funkcji zlewu (mimo wcześniejszej wymiany opini na razie trzymam się tego rozwiązania) z domową baterią i rączką bidetową w roli prysznica oraz zewnętrzny prysznic - i tu nie wiem jak to rozwiązać: jeśli tylko szybkozłączka w karoserii to jak regulować temp wody? Pewnie perlatory by trzeba dać. Załączam schemat instalacji i poddaję się krytyce.



Przewody. Najpierw myślałem o pex 16mm ale poczytałem kolegów tutaj i skłaniam się ku przewodom i złączkom od pneumatyki, małe przekroje więc szybko leci, tanie to. Np takie http://www.contakt.pl/prz...mm-p-28690.html


Ciepła woda - Truma TT grzana webasto lub grzałką 230V, zależnie od okoliczności - przekonuje mnie prostota instalacji i kompaktowe rozmiary. Poczytałem kilka dyskusji tylko własciwie brak w nich ostatecznych ocen, takich po jakimś czasie użytkowania. Zwykle kończy się "zobaczymy jak wyjdzie". Posiadacze trumy grzanej powietrzem - jak wam się to sprawdza w praktyce :?:


Zbiornik szarej pod autem.

Zbiornik czystej też pod autem - mam tam pełno miejsca, za to pod łóżkami ciasno i ciężar byłby na samym tyle. Ewentualnie pod fotelami drugiego rzędu ale nie wiem co i jak mi się tam zmieści.

Z uwagi na koszty wolałbym jakiś hademade, dostosowanie niekamperowych; ktoś tu jakieś beczki adaptował, ja widziałem do deszczówki, albo z rur kanalizacji 160mm zrobić. W litrach nie wiem jakie mi wejdą i muszę też uważać z wagą - przecież to iveco :czacha
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum

Dodaj temat do ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
*** Facebook/CamperTeam ***