[Blazejb]

Witajcie! Razem z żoną w najbliższy weekend planujemy wycieczkę kamperem. Będzie to nasza pierwsza przygoda z kamperem i ogólnie caravaningiem. Od jakiegoś czasu przeglądam fora, strony, YouTube etc ale dalej mamy dylemat gdzie jechać w taką podróż/przygodę? Mamy na to mało czasu bo od piątku popołudnia do niedzieli ale mimo to chcemy ten czas maksymalnie wykorzystać. Czytałem o wyspie Rugia w Niemczech. Polecacie? Może macie inne pomysły?

[Mazur]

Sorry ale nie można odpowiedzieć bo zapytanie , jak mówi młodzież ....z dupy
To gdzie chcecie jechać ? Jak pożyczony to jedzcie na oślep , może się uda na wyspie Rugia ?
A może na Mazurach ? , a może w małopolsce, a może gdzieś tam ? Tak idiotycznego zapytania jeszcze nie słyszałem...
Pewnie pożyczony ... innej opcji nie widzę

[CORONAVIRUS]

to prawda ... pytanie okropne .

może jedźcie do kina samochodowego na nocny maraton , zawsze wygodnie pośpicie w razie nudy .

[Cyryl]

szczerze mówiąc, gdy kupiłem pierwszego kampera ponad 10 lat temu, od razu chciałem objechać cały świat, w każdym kierunku i najlepiej w weekend, taka mnie kamperowa gorączka opanowała.

pierwszy weekend wyszedł pod Ślężą, a pierwsza dłuższa wyprawa właśnie na Rugię.

także takie pytanie, dzisiaj idiotyczne, jednak pamiętając swoje przeżycia - mnie w ogóle nie dziwi.

[Blazejb]

Tak pożyczony. To pomogliście.. myślałem ze może znacie ciekawe miejsca gdzie starczy tylko weekend. Są jakieś ograniczenia jeśli chodzi o postój kampera? Z doświadczenia Waszego 120l zbiornik wody na ile starczy? Przy normalnym użytkowaniu bo zaraz znowu pójdzie hejt - „zależy jak będzie używać”

[Blazejb]

Jeśli chodzi o Rugię - Niemcy, to czy tam są jakieś specjalne ograniczenia, zakazy jeśli chodzi o kampery? Na coś uważać?

[Cyryl]

ja mam 100l, jeżeli jadę z synem na weekend starczy nam z prysznicem, z żoną wystarczy na 12h, mimo że ja gotuję i myję naczynia.

także nie wiem jak odpowiedzieć.

o tej porze na Rugii są parkingi z parkomatami, płacisz kwit za szybę i z głowy.

[CORONAVIRUS]

[Mazur]

Zależy jak użytkowany jest ten zbiornik, zależy do czego się używa ? Ja np się kąpię bo mam osobny prysznic, a ktoś kto korzysta tylko z campingów i nie używa...to inaczej. Na dziko , zależy ile osób i jak zużywają. Nie ma dobrych odpowiedzi. . to należy wypracować samemu.
edit: powstały posty wyżej

[Blazejb]

Dzięki Cyryl - jedyny rozumiesz moje zamiary i pytania
Chłopaki to już grube ryby, którzy wszystko wiedzieli już o caravaningu od samego początku
Dobra to zostaje przy tej Rugii i ahoj

[Blazejb]

No tez prawda - ale chcemy maksymalnie właśnie wykorzystać ten weekend i może są miejsca godne polecenia gdzie w ciekawym miejscu można zaparkować i nie będzie problemów. Oprócz kampingow to gdzie czysta wodę będę mógł zatankować? Bo kasetę to w ostateczności do WC. Nie chce popełnić jakieś gafy poprostu jako początkujący, No chyba ze Wam zawodowcom sprawia to przyjemność, patrzeć na takich zielonych...

[Mazur]

Życzę udanego wyjazdu i pierwsze koty za płoty, sami zobaczycie co Wam potrzeba, jak to wygląda

[Blazejb]

Dzięki!

[CORONAVIRUS]

Teraz tak na poważnie .... zanim dorwałem kampera pierwszy raz to miałem w głowie kilkanaście planów i marzeń do zrealizowania , jak już go miałem to nawet mi do łba nie przyszło by sie pytać gdzie pojechać bo jedynym ograniczeniem była kasa na paliwo i ilość wolnego czasu ...

Jeśli dziś słyszę pytanie gdzie pojechać pierwszy raz to taki pytający jest dla mnie kosmitą bez wyobraźni i własnych pragnień , bez pomysłu na życie , bez fantazji czyli bez jaj ...

kamper to wolność i swoboda a spontan to najlepsze co może być .

tyle w temacie .

[Blazejb]

Rozumiem. No dla mnie jedynym ograniczeniem jest tylko i wyłącznie miejsce. Spełniam swój kaprys poprostu - za tydzień wybieramy się na pierwsza podróż (jeszcze wynajętym) a wczoraj kupiliśmy na targach kampera. Zaczynamy przygodę sobie - nie wiem czy zle skonstruowałem post pierwszy ale chodzi mi głównie o to ze pojedziemy gdziekolwiek a tu nagle się okaże ze nie ma gdzie podłączyć pod prąd, napełnić wodę, spuścić wodę itp. Mamy TYLKO weekend i szkoda mi czasu jeździć i szukać takich miejsc.
Jak Was uraziłem to sorki ale myślałem ze był ktoś tez weekendowo i ma sprawdzona i ciekawa trasę.