Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Supekondensatory do rozruchu dużych silników diesla.
Autor Wiadomość
Świstak 
Kombatant


Twój sprzęt: Milka, Milka2
Nazwa załogi: Świstaki
Pomógł: 14 razy
Dołączył: 05 Cze 2009
Piwa: 426/100
Skąd: Dolny Śląsk
Wysłany: 2020-12-19, 19:06   

Zaznaczam że nie było w aucie uruchomionych żadnych innych źródeł energii i kondensatory ładowane były wyłącznie zasilaczem laboratoryjnym od zera do 20V prądem stałym 5A czyli moc doprowadzona zmieniała się w czasie od 0 do 90W pod koniec ładowania.

_________________
"Panie, pomóż mi być takim człowiekiem, za jakiego uważa mnie mój pies"


Milka - może ją spotkacie?
Ostatnio zmieniony przez Świstak 2020-12-20, 00:36, w całości zmieniany 1 raz  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Wyświetl szczegóły
Kazik II 
weteran

Twój sprzęt: Nobel Art alkowa na Ducato z 2008r.
Pomógł: 10 razy
Dołączył: 22 Mar 2007
Piwa: 72/8
Skąd: Szczecin
Wysłany: 2020-12-19, 20:59   

A może by tak rozwiązanie pośrednie. Czyli w bezproblemowych warunkach do rozruchu wykorzystujemy kondensatory, ale mimo wszystko akumulator rozruchowy też jest w samochodzie. Akumulator wykorzystujemy dopiero w momencie, kiedy są problemy z rozruchem. Korzyść jest taka, że ilość rozruchów prawdopodobnie w żaden sposób nie wpływa na trwałość kondensatorów. A na żywotność akmulatorów wpływa. Więc nie używając na co dzień akumulatora do rozruchu może on nam znacznie dłużej służyć. Tak sobie kombinuję, choć oczywiście specjalnej wiedzy fachowej w tej dziedzinie nie posiadam.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
jarsta0001 
zaawansowany


Twój sprzęt: Rapido i86
Nazwa załogi: buchalterzy
Dołączył: 31 Lip 2019
Piwa: 11/27
Skąd: Nysa
Wysłany: 2020-12-19, 21:39   

Kazik II napisał/a:
A może by tak rozwiązanie pośrednie. Czyli w bezproblemowych warunkach do rozruchu wykorzystujemy kondensatory, ale mimo wszystko akumulator rozruchowy też jest w samochodzie. Akumulator wykorzystujemy dopiero w momencie, kiedy są problemy z rozruchem. Korzyść jest taka, że ilość rozruchów prawdopodobnie w żaden sposób nie wpływa na trwałość kondensatorów. A na żywotność akmulatorów wpływa. Więc nie używając na co dzień akumulatora do rozruchu może on nam znacznie dłużej służyć. Tak sobie kombinuję, choć oczywiście specjalnej wiedzy fachowej w tej dziedzinie nie posiadam.


Oprócz sprawności elektrycznej, walczymy też z wagą, więc wożenie mimo wszystko również aku nie załatwia problemu.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
robba 
weteran


Twój sprzęt: Zabudowa nie wiem jaka na 508D do remontu
Pomógł: 13 razy
Dołączył: 18 Paź 2015
Piwa: 91/176
Skąd: Nicelea
Wysłany: 2020-12-19, 22:31   

Świstak napisał/a:
Zadzwonił do mnie gość zarejestrowany na naszym Forum i opierniczał mnie systematycznie przez 10 minut że bzdury piszę i "gówno wiem". Chodziło konkretnie o superkondensatory i ich zdolność uruchamiania silników, ......


Booosze, całe szczęście że nie wiedziałeś tych prawd wcześniej, bo by się Tobie nie udało tego uruchomić......... :diabelski_usmiech
_________________
.
"człowiek uczy się całe życie i głupi umiera" B.K.
.
"Życie jest zbyt poważne, aby traktować je serio" O.W.
.
***Niech kawa Cię obudzi zanim zrobi to rzeczywistość***
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
kolmen 
doświadczony pisarz

Twój sprzęt: Ford Transit
Nazwa załogi: ognista pieczara
Dołączył: 02 Maj 2018
Piwa: 1/8
Skąd: Gliwice
Wysłany: 2020-12-19, 23:02   

Świstak napisał/a:
Oczywiście.

Jaką wartość i moc powinien mieć dla instalacji 12V ?
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
lepciak 
weteran

Twój sprzęt: FIAT Ducato 2,5TD Burstner
Nazwa załogi: lepciaki
Pomógł: 9 razy
Dołączył: 14 Wrz 2008
Piwa: 61/39
Skąd: Gdańsk-Oliwa
Wysłany: 2020-12-20, 07:49   

Świstak napisał/a:
Zadzwonił do mnie gość zarejestrowany na naszym Forum i opierniczał mnie systematycznie przez 10 minut że bzdury piszę i "gówno wiem". Chodziło konkretnie o superkondensatory i ich zdolność uruchamiania silników, postanowiłem więc zrobić mały test po powrocie do domu aby sprawdzić co i jak i może jakoś się wybronić.]

Świstaku - mnie na zlotach (i nie tylko) też usiłują nauczyć elektryki elektrycy tak zwani teoretyczni którzy za chwilę przychodzą po poradę i pożyczyć narzędzia. Narzędzi już dawno nie pożyczam bo "zapominają" oddać a dla tych mądrych mam zawsze dobre słowo pocieszenia.
Pozdrawiam i pogodnych Świąt życzę.
_________________
lepciak
''A najwięcej do powiedzenia mają Ci, którzy przeważnie nic nie mają do powiedzenia''
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
 
Świstak 
Kombatant


Twój sprzęt: Milka, Milka2
Nazwa załogi: Świstaki
Pomógł: 14 razy
Dołączył: 05 Cze 2009
Piwa: 426/100
Skąd: Dolny Śląsk
Wysłany: 2020-12-20, 09:06   

kolmen napisał/a:
Świstak napisał/a:
Oczywiście.

Jaką wartość i moc powinien mieć dla instalacji 12V ?


Można to obliczyć korzystając z prawa Ohma w formie R=U/I. Podstawiamy oczekiwany prąd maksymalny 30A i otrzymujemy 0,4R. Wzór na moc to P=U*I co daje nam przy całkowicie rozładowanych kondensatorach 360W czyli bardzo dużo. Oczywiście w miarę podładowywania kondensatorów różnica napięć będzie maleć, a co za tym idzie i moc wydzielana na rezystorze również zgodnie ze wzorem P=U²/R.
Urządzeniem doskonale przystosowanym do rozpraszania dużych ilości ciepła są żarówki halogenowe, można zamiast rezystora zastosować dwie lub trzy 12V/50...100W połączone równolegle co wyjdzie zdecydowanie taniej.
Jeśli mówimy tylko o ładowaniu kondensatorów do rozruchu najtaniej i najlepiej wyjdzie zastosowanie przetwornicy STEP-DOWN z regulacją CC/CV czyli taką gdzie możemy potencjometrami ustawić górną granicę oczekiwanego napięcia i prądu zależnie od tego co zostanie osiągnięte pierwsze, tak więc jeśli ustawimy 12V 5A prąd nie przekroczy wartości 5A pomimo że napięcie na kondensatorach jest znacznie poniżej oczekiwanego, a gdy napięcie osiągnie zadaną wartość - prąd zacznie się stopniowo zmniejszać do zera.

Link do przetwornicy 5A:
https://allegro.pl/oferta/xl4015e1-dc-dc-przetwornica-step-down-5a-9300876913

Osobiście polecam stosować przetwornicę o większym prądzie maksymalnym (20A), ale prądzie roboczym ustawionym na około połowę wartości maksymalnej (10A)

Link:
https://allegro.pl/oferta/przetwornica-step-down-cc-cv-6v-40v-20a-jak-mppt-8410746733
_________________
"Panie, pomóż mi być takim człowiekiem, za jakiego uważa mnie mój pies"


Milka - może ją spotkacie?
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Wyświetl szczegóły
Świstak 
Kombatant


Twój sprzęt: Milka, Milka2
Nazwa załogi: Świstaki
Pomógł: 14 razy
Dołączył: 05 Cze 2009
Piwa: 426/100
Skąd: Dolny Śląsk
Wysłany: 2020-12-20, 09:10   

lepciak napisał/a:
Pozdrawiam i pogodnych Świąt życzę


Dziękuję ślicznie i wzajemnie!
_________________
"Panie, pomóż mi być takim człowiekiem, za jakiego uważa mnie mój pies"


Milka - może ją spotkacie?
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Świstak 
Kombatant


Twój sprzęt: Milka, Milka2
Nazwa załogi: Świstaki
Pomógł: 14 razy
Dołączył: 05 Cze 2009
Piwa: 426/100
Skąd: Dolny Śląsk
Wysłany: 2020-12-20, 09:58   

Aby uniknąć konieczności ładowania kondensatorów rozruchowych można zastosować dodatkowy mały akumulator połączony równolegle z kondensatorami poprzez rezystor 1-2R. Na pytanie jaki to ma być akumulator pierwsza odpowiedz jaka mi się nasuwa to lekki, a może nawet i tani...

Może to być akumulator z motocykla - jest tani i odporny na brutalne traktowanie, wartość rezystora może być zmniejszona. Gdy zabierzemy go do domu można go naładować ładowarką samochodową z Biedronki bez obawy że jest jakiś "specjalny"
https://allegro.pl/oferta/akumulator-moto-exide-yb9l-a2-12v-9ah-100a-9570072379

Może to być też akumulator AGM/VRLA z systemów alarmowych czy innych zabawek - jest również niedrogi i odporny na mróz, ale trzeba go grzeczniej ładować - tu zastosowałbym rezystor 4-5R aby przy rozładowanym akumulatorze nie przekroczyć prądu ładowania 1A
https://allegro.pl/oferta/akumulator-agm-ultracell-12v-7ah-alarm-ups-7000mah-6665706090

Bardziej ambitnie może być lekki akumulator LiFePO4 z BMS ale tu musimy pamiętać o ograniczeniach temperaturowych.
https://allegro.pl/oferta/landport-akumulator-lfp-litowo-jonow-lifepo4-lfp5-9662414392

Można też zastosować akumulatorki litowo-jonowe czy litowo-polimerowe praktycznie dowolnej konstrukcji (Choćby z uszkodzonej wkrętarki) ale z odpowiednim BMS.

Jest też możliwość (i to rozwiązanie uważam za najciekawsze) stałego połączenia się z akumulatorem nadwoziowym przy pomocy odpowiedniego dobranego przewodu (stosunek długości do przekroju), ale tu pozostawiłbym możliwość rozpięcia tego połączenia i podładowania kondensatorów z zewnętrznego źródła w sytuacji krytycznej - gdy aku nadwoziowy padnie (może to być choćby mocny PowerBank z dodatkową przetwornicą STEP-UP)

Można też zamiast równoległego akumulatora na bieżąco podkradać prąd z panela słonecznego, lub żeby nie komplikować instalacji - szarpnąć się na dodatkowy mały panel umieszczony za przednią szybą...

Można też mieć awaryjny zestaw do odpalania auta złożony kilku baterii R20 - nie żartuję, to w zupełności wystarczy żeby naładować kondensatory i odpalić auto.

Nie ma tu złego rozwiązania, choć niektóre z nich mogą nie nadawać się do ultranowoczesnych aut z rozbudowanymi systemami antywłamaniowymi czy komputerami silnikowymi rodem z Virgin Galactic (one też mogą nie odpalić :haha: )
_________________
"Panie, pomóż mi być takim człowiekiem, za jakiego uważa mnie mój pies"


Milka - może ją spotkacie?
Ostatnio zmieniony przez Świstak 2021-01-05, 09:44, w całości zmieniany 1 raz  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Wyświetl szczegóły
reaven22 
weteran

Pomógł: 25 razy
Dołączył: 19 Mar 2018
Piwa: 117/14
Skąd: WGM
Wysłany: 2020-12-24, 11:22   

Świstak napisał/a:
mogą nie odpalić


Jakie z doświadczenia założył byś supercapy na rozruch, ?? jakiej pojemności ?

Zastanawiam się nad wykorzystaniem superkapów systemu start-stop z grupy PSA. Pakiet zawiera 2szt
MAXWELL pojemności 1200F , w obudowie z solidnymi przyłączami. Można to kupić za 100-150pln. Trzeba 3szt aby zapewnić w moim przypadki 12V.

Oczywiście niezbędne balancery. Ale to nie problem. Na obudowie jest dostępny pin z mostka między kondensatorami.

Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
EwaMarek 
Kombatant
Marek


Twój sprzęt: Kamper PLA na Fiacie i budka LMC
Nazwa załogi: Marek, Ewa, córki Wiktoria i Gabriela
Pomógł: 6 razy
Dołączył: 27 Mar 2007
Piwa: 25/13
Skąd: Czołowo / Koło
Wysłany: 2020-12-25, 08:56   

gdzie można kupić kpl gotowy do zamontowania?

Nie jako główny ale w razie czego jak padnie aku silnika...
_________________
Pozdrawiam
Marek

Moje kampery
BURSTNER 90r, 91r, CHAUSSON 2008 i kempingi Hobby 90r, Dethleffs 2002r
Aktualnie kamper PLA 2014 kemping LMC 770 2010r
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Świstak 
Kombatant


Twój sprzęt: Milka, Milka2
Nazwa załogi: Świstaki
Pomógł: 14 razy
Dołączył: 05 Cze 2009
Piwa: 426/100
Skąd: Dolny Śląsk
Wysłany: 2020-12-25, 09:41   

Co do kondensatorów PSA nie mam o nich żadnych danych, więc nie mogę się wypowiadać

Jako dodatkowe wyposażenie "na czarną godzinę" bardzo ciekawą opcją są gotowe urządzenia z wbudowaną przetwornicą step-up i układem detekcji spadku napięcia sprzedawane pod nazwą handlową IDEAL Ultra STARTER w wersjach 700 i 1600 różniących się pojemnością i maksymalnym prądem rozruchu oraz oczywiście gabarytem, wagą i ceną. Urządzenie można podładować z powerbaku, gniazda zapalniczki drugiego samochodu, z klem drugiego samochodu ale najciekawszą opcją jest logika zaszyta w urządzenie: po podłączeniu urządzenia do rozładowanego akumulatora uruchamiana jest przetwornica step-up która podbija napięcie którym ładuje superkondensatory. Po ich naładowaniu kierowca przekręca kluczyk w stacyjce co prowadzi do gwałtownego spadku napięcia na akumulatorze a to jest sygnałem dla mikroprocesora aby natychmiast podłączyć naładowane kondensatory co wspomaga kręcenie rozrusznikiem i umożliwia uruchomienie silnika bez zewnętrznych źródeł energii.
Osobiście przetestowałem zarówno urządzenie w werjsji 700 jak i 1600 i z żadnym nie miałem problemów. Pozostawiłem sobie na stanie służbowego samochodu wersję większą.



_________________
"Panie, pomóż mi być takim człowiekiem, za jakiego uważa mnie mój pies"


Milka - może ją spotkacie?
  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Świstak 
Kombatant


Twój sprzęt: Milka, Milka2
Nazwa załogi: Świstaki
Pomógł: 14 razy
Dołączył: 05 Cze 2009
Piwa: 426/100
Skąd: Dolny Śląsk
Wysłany: 2020-12-25, 10:29   

Oczywiście można odpalić auto i bez superkondensatorów na samych dobrze zmontowanych kilku ogniwach LiFePO4 ale takie traktowanie nie wydłuży im żywotności...

_________________
"Panie, pomóż mi być takim człowiekiem, za jakiego uważa mnie mój pies"


Milka - może ją spotkacie?
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
andi at 
Kombatant

Twój sprzęt: szukam H1L2
Pomógł: 15 razy
Dołączył: 20 Lis 2008
Piwa: 80/38
Skąd: wieden
Wysłany: 2020-12-25, 12:23   

joko pisał o tym ze ma to
https://specnarzedzia.pl/urzadzenia-rozruchowe-boostery/12279-ideal-ultrastarter-1600-starter-ultrakondensat.html
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
EwaMarek 
Kombatant
Marek


Twój sprzęt: Kamper PLA na Fiacie i budka LMC
Nazwa załogi: Marek, Ewa, córki Wiktoria i Gabriela
Pomógł: 6 razy
Dołączył: 27 Mar 2007
Piwa: 25/13
Skąd: Czołowo / Koło
Wysłany: 2020-12-26, 11:29   

Rozumiem że tam nie ma baterii... Bo kiedyś kupiłem rozruch z baterią i po roku był do wywalenia...
_________________
Pozdrawiam
Marek

Moje kampery
BURSTNER 90r, 91r, CHAUSSON 2008 i kempingi Hobby 90r, Dethleffs 2002r
Aktualnie kamper PLA 2014 kemping LMC 770 2010r
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum

Dodaj temat do ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
*** Facebook/CamperTeam ***