Dystans pod odbojem mostu |
Autor |
Wiadomość |
andi at
Kombatant
Twój sprzęt: szukam H1L2
Pomógł: 15 razy Dołączył: 20 Lis 2008 Piwa: 80/38 Skąd: wieden
|
Wysłany: 2021-01-13, 03:23
|
|
|
marek230482 napisał/a: | W sensie poduszki? Czyli Ty uważasz z kolei, że nie ma sensu bawić się z resorami tylko od razu miechy? |
Fajnie wymienić resory na nowe i do tego amorki + poduchy i po sprawie .Widocznie nie stać cię na taki zabieg to sprzedaj kamperka i kup za te pieniądze resory +amortyzatory + poduchy .
Marzenia fajna rzecz ale jak MNIE nie stać na coś to szybko zapominam o tym |
|
|
|
|
Powsinoga
początkujący forumowicz
Dołączył: 16 Lis 2018 Skąd: Chechło
|
Wysłany: 2021-01-13, 03:32
|
|
|
Tylko i wylacznie regeneracja resorow, nowe wszystkie tuleje, nowe amortyzatory i to JEDYNA sluszna droga rozwiazania problemu. Mysle ze na cala naprawe braknie te 1500,- ale tak to juz jest ze starymi samochodami ze trzeba naprawiac i lepiej wczesniej uswiadomic o tym malzonke ) . Juz poprzedni wlasciciel po taniosci "naprawil" zuzyte resory wiec zrob to raz porzadnie i zapomnij o temacie. |
|
|
|
|
marek230482
stary wyga
Twój sprzęt: Transit VII Challenger
Pomógł: 2 razy Dołączył: 22 Sty 2020 Piwa: 11/1 Skąd: Strzelin
|
Wysłany: 2021-01-13, 09:15
|
|
|
andi at napisał/a: | Widocznie nie stać cię na taki zabieg to sprzedaj kamperka i kup za te pieniądze resory +amortyzatory + poduchy . |
Zawsze mnie bawią tacy cwaniacy zaglądający w czyjś portfel lepiej niż Kaszpirowski. Przeczyta taki kilka postów i już wie na co mnie stać a na co nie
andi at napisał/a: | Marzenia fajna rzecz ale jak MNIE nie stać na coś to szybko zapominam o tym |
To współczuję. Ja nigdy nie zrezygnowałem i jak do tej pory wszystkie marzenia realizuję.
Odnośnie mojego zawieszenia to na pewno to zrobię bo twarda tylna oś nie wpływa pozytywnie ani na komfort ani na stan techniczny konstrukcji. Nie teraz ale do wiosny to ogarnę. Dziękuję pomocnym w temacie, również tym co pomogli mi na PW bo najwidoczniej nie chcieli się tu spierać z niektórymi malkontentami i cwaniakami. Mam pewną wiedzę, muszę jeszcze podzwonić i poszukać realnych kosztów oraz miejsca wykonania. |
_________________ Dethleffs Nomad->Transit IV Pilote -> Transit VII Challenger
|
|
|
|
|
pawel-m
doświadczony pisarz
Twój sprzęt: laika ecovip
Pomógł: 1 raz Dołączył: 20 Gru 2008 Piwa: 5/1 Skąd: lubuskie
|
Wysłany: 2021-01-13, 16:00
|
|
|
Marek masz fajny samochód,zrób te resory naprawde dobrze ci radzimy albo poszukaj w necie ,gdzieś podzwoń do firm które zajmują sie transitami może gdzieś znajdziesz nowe jest dużo firm które tylko zajmują sie resorami i złożą ci nowe na twoje zamówienie , wydaj te troche kasy i zapomnisz o problemie, ja naprzykład mam starą toyote 4x4 i w zeszłym roku zakupiłem nowe resory w australii i wydałem wcałe nie mało ale warto a jak nie znajdziesz nowych to zadzwoń do firmy regenerującej resory, powiedz co boli twojego transita i też ci pomogą |
_________________ pawel |
|
|
|
|
andi at
Kombatant
Twój sprzęt: szukam H1L2
Pomógł: 15 razy Dołączył: 20 Lis 2008 Piwa: 80/38 Skąd: wieden
|
Wysłany: 2021-01-13, 17:18
|
|
|
pawel-m napisał/a: | Marek masz fajny samochód,zrób te resory naprawde dobrze ci radzimy albo poszukaj w necie ,gdzieś podzwoń do firm które zajmują sie transitami może gdzieś znajdziesz nowe jest dużo firm które tylko zajmują sie resorami i złożą ci nowe na twoje zamówienie , wydaj te troche kasy i zapomnisz o problemie, ja naprzykład mam starą toyote 4x4 i w zeszłym roku zakupiłem nowe resory w australii i wydałem wcałe nie mało ale warto a jak nie znajdziesz nowych to zadzwoń do firmy regenerującej resory, powiedz co boli twojego transita i też ci pomogą |
I o to chodzi .Wymieniam na nowe takie jakie mają być .Ty pojedziesz bezpiecznie i inni też |
|
|
|
|
marek230482
stary wyga
Twój sprzęt: Transit VII Challenger
Pomógł: 2 razy Dołączył: 22 Sty 2020 Piwa: 11/1 Skąd: Strzelin
|
Wysłany: 2021-01-13, 19:02
|
|
|
To przecież napisałem, że się tym zajmę a tu już się zaglądanie w portfel zaczęło |
_________________ Dethleffs Nomad->Transit IV Pilote -> Transit VII Challenger
|
|
|
|
|
Socale
Kombatant
Twój sprzęt: W szwagrowej stoi stodole.
Nazwa załogi: Sokale
Pomógł: 72 razy Dołączył: 07 Sty 2012 Piwa: 524/637 Skąd: Gubin
|
Wysłany: 2021-01-13, 19:26
|
|
|
marek230482 napisał/a: |
...
Poduszek pneumatycznych na razie nie kupię - poza zasięgiem finansowym. Nie wiem co mam teraz zrobić. Skręcić jak było?
... |
Marek, jeśli Twoje resory nie są odgięte w przeciwną stronę i jak już poukładasz myśli, zerknij jeszcze raz w tego posta, tam jest link do moich zmagań lecz odwrotnych.
https://www.camperteam.pl...p=845695#845695
Z moich sposobów na obniżenie auta skorzystaj odwrotnie. Jak cybanty mają zapas gwintu, podłóż podkładki takie jak ja wywaliłem. Jak za mało, to wydłuż to co ja u siebie skróciłem. Zacznij od połowy 7 strony (patrz na daty) i przynajmniej rozważ ten wariant.
Jeśli nie jeździsz na granicy możliwości tego auta to nie stwarza zagrożenia.
Jak wstawisz poduchy i będziesz chciał dźwignąć auto kilka cm w górę to będziesz musiał mocno pompować a wówczas utwardzisz zawieszenie i będziesz czuł każdy metr asfaltu na plecach. |
_________________ Staram się pisać poprawnie i zrozumiale.
Do zobaczenia Wojtek i Ewa / Sokale
|
|
|
|
|
|
marek230482
stary wyga
Twój sprzęt: Transit VII Challenger
Pomógł: 2 razy Dołączył: 22 Sty 2020 Piwa: 11/1 Skąd: Strzelin
|
Wysłany: 2021-01-13, 19:59
|
|
|
Socale napisał/a: | Jak wstawisz poduchy i będziesz chciał dźwignąć auto kilka cm w górę to będziesz musiał mocno pompować a wówczas utwardzisz zawieszenie i będziesz czuł każdy metr asfaltu na plecach. |
Teraz właśnie czuję każdą poprzeczną nierówność. Nic dziwnego jak na postoju już buda leży na odboju i tylko on amortyzuje. Ale masz rację. Poduszki wcale komfortu mogą nie dodać jak będzie trzeba je mocno nabić. A mają u mnie co dźwigać.
Socale napisał/a: | Marek, jeśli Twoje resory nie są odgięte w przeciwną stronę i jak już poukładasz myśli, zerknij jeszcze raz w tego posta, tam jest link do moich zmagań lecz odwrotnych. |
Dzięki, w zasadzie to też jest dobry pomysł na podniesienie zawieszenia czyli przy obciążeniu żeby nie siadało od razu na odbojach.
Niestety ja zawsze jeżdżę załadowany w okolice max DMC - 3500kg. Mam trzy pióra i na cybantach brak zapasu. Na wieszaku też nic nie ugram bo u Ciebie to one są delikatniusie. Mogłeś zrobić z blachy. U mnie to chyba częściowy odlew kawał jebutnego staliwa ale jakby się rozejrzeć za dłuższymi cybantami..... hmmm to też jest jakiś pomysł. Resory przegięte nie są. Nawet nie są płaskie ale musiały siąść skoro odbój siada za nisko. |
_________________ Dethleffs Nomad->Transit IV Pilote -> Transit VII Challenger
|
|
|
|
|
Horte
zaawansowany
Twój sprzęt: Ford Nobel Art
Pomógł: 3 razy Dołączył: 16 Lip 2017 Piwa: 13/8 Skąd: okolice Poznania
|
Wysłany: 2021-01-14, 05:56
|
|
|
Jak podjedziesz do firmy zajmującej się regeneracja resorów, to ocenią stan tych co masz i jak zajdzie potrzeba dołożą lub zmniejszą/zwiększa np. trzecie pióro. Dopasują do realnej/aktualnej masy auta.
Po regeneracji jaką u siebie wykonałem wiem, że komfort jazdy się poprawił i jedynie opcja poziomowania (po demontażu poduszek) znikła. |
|
|
|
|
marek230482
stary wyga
Twój sprzęt: Transit VII Challenger
Pomógł: 2 razy Dołączył: 22 Sty 2020 Piwa: 11/1 Skąd: Strzelin
|
Wysłany: 2021-01-14, 08:32
|
|
|
Przespałem się z tematem i te dystanse odpadają. Po pierwsze nie bardzo chcę kombinować ze zmianą cybantów bo to jednak jest newralgiczny punkt i rzeźby nie chcę. Po drugie mnie zapewne nie urządza 10-15mm tylko kilka centymetrów (wnioskuję tak z obecnych dystansów do odboju).
Trzeba się zająć resorami i już. |
_________________ Dethleffs Nomad->Transit IV Pilote -> Transit VII Challenger
|
|
|
|
|
Matheus
doświadczony pisarz
Twój sprzęt: Renault Carrier
Pomógł: 4 razy Dołączył: 27 Sty 2013 Otrzymał 18 piw(a) Skąd: Bielsko-Biała
|
|
|
|
|
|