[hymerek]

zauważyłem ze tez nie załącza sie grzanie swiec zarowych... moze byc to związane?

[pawel-m]

tam nie ma świec żarowych ,jest świeca płomieniowa ,jeśli układ działa poprawnie to z tego co pamiętam to chyba przy ok -5 zaczyna funkcjonować, wtedy dopiero zapala sie kontrolka

[hymerek]

ok rozumiem, dzięki

[hymerek]

dziwne to trochę, w każdym dieslu jest grzanie przy niskich temperaturach, a tu by dopiero przy -5 działało? czy ktoś jeszcze może to potwierdzić?

[Matheus]

Większość rozwiązań z świecą płomieniowa zaczyna dzialać dopiero przy około -5 stopniach.

[pawel-m]

hymerek, wyobraż sobie że niektóre busiki z tamtych lat nie miały wogóle żadnego systemu podgrzewania i do dzisiaj palą bez problemu przy minus kilkunastu stopniach ,stara dobra technika ale warunkiem jest dobry stan silnika, układu paliwowego i dolotowego

[dziwaczek]

nie -5 a +5 stopniach wiem bo mam w 2.5, naprawiałem to i mam rozgryzione. Inaczej się uruchamia silnik

tu macie opisane moje boje https://www.camperteam.pl...eniowa&start=15

[SlawekEwa]

[SlawekEwa]

[dziwaczek]

Owszem ale na końcu sprawdzałem i przy +8 mi się czasem załączała, to jest dość płynne generalnie i te +5C trzeba przyjąć. Dziwne te płomieniówki są ale działają.

[Gewehr]

2.5 i 2.8 TDI nie mają dokładnie określonej temperatury załączenia płomieniowej. Jedne odpalają już przy 5 stopniach na plusie, a inne przy minus trzech Czujnik temperatury jest w sterowniku świecy płomieniowej i czasem może go zakłócać temperatura z silnika. Generalnie dobry sofim odpali przy minus 10 bez problemu bez świecy. Napiszę zresztą jak jej używać, bo sporo osób ma z tym problemem
Wsiadamy do auta i włączamy zapłon. Jeśli świeca tylko mignie, to odrazu odpalamy. Jeśli kontrolka się świeci, to czekamy aż zacznie migać i dopiero wtedy odpalamy. Może się świecić nawet 30 sekund! Jeśli miga kontrolka odrazu po włączeniu zapłonu, to znaczy że zesrała się świeca. Nie kręcimy wtedy, tylko zmawiamy dwie zdrowaśki i dopiero po tym próbujemy odpalić
Czym się różni płomieniowa od żarowej? Żarowa rozgrzewa się w komorze spalania i podgrzewa bezpośrednio wtryskiwane paliwo. Płomieniowa się rozgrzewa w kolektorze ssącym i dopiero wtedy jest przez nią wtryskiwane dodatkowe paliwo, które się spala w kolektorze ogrzewając go, przez co do komory spalania jest dostarczane ciepłe powietrze. Żarowa jest jedna na każdy cylinder, a płomieniowa jedna na wszystkie cylindry. Świecy płomieniowej nie stosuje się przy wtrysku pośrednim. Płomieniowa jest przeważnie stosowana w silnikach samochodów ciężarowych i maszyn przemysłowych. Chyba trochę wyjaśniłem temat

[SlawekEwa]

Dawniej dawało się takiemu silnikowi gazetę poczytać

[kimtop]

Przy płomieniówce jest jeszcze zawór odcinający paliwo.

[hymerek]

wiec musze przyuważyć jak bedzie solidny mróz czy zalaczy mi sie to... generalnie jak walczymy zapłon to powinny zaświecić sie wszystkie kontrolki testowo tj. świece, ciśnienie oleju, lądowanie, kierunki, ręczny, błąd silnika... i co tam jeszcze jest. U mnie sie to kontrolnie nie załącza (kontrolka grzania swiec). Silniczek pali od strzala nawet w mrozy wiec sie tym nie przejmuje.

[Piasek1]

Jak masz motor po gruntownej robocie to go tylko dopieścić. To były pancerne konstrukcje i nie bałbym się go wzmocnić. Już tylko soft takiego motoru daje przyrosty w okolicach +25KM oraz +40-50Nm momentu. Oczywiście to wartości "średnie" bo wszystko zależy od kondycji konkretnej jednostki.