[pionier01]

Jak zabezpieczyć się przed zalaniem podłogi z nieszczelności zbiornika na wodę lub przyłączy wodnych? To proste!

[papamila]

[orkaaa]

Całkowicie się zgadzam. Ale ktoś wymyślił, może to działać w małym vanie gdzie przy zbiorniku jest bateria zlewu i tyle. W kamperze gdzie mamy zwykle 4 punkty wody - zlew, umywalka, prysznic i spłuczka wc, do tego ciepła 3 punkty gdzie jest kilkadziesiąt metrów instalacji wodnej i wiele złączek to trzeba by robić trzecia podłogę z której byłyby odprowadzenia na zewnątrz. Problem nieszczelności sieci może być faktycznie dużym gdy go w porę nie zdiagnozujemy. U mnie np lekko kapało ze złączki pod prysznicem. Efekt woda pojawiła się na podłodze. Na początku myślałem że przy tankowaniu zamiast do zbiornika coś wylało się obok. Ale ponieważ przy kolejnym wyjeździe problem się pojawił ponownie to zacząłem szukać źródła wycieku. Na szczęście woda spływała po rurce doprowadzającej a potem po podłodze tej zewnętrznej i jak się już pojawiła na podłodze koło łazienki można było rozpocząć poszukiwania źródła problemu. Rozebrałem cały panel prysznicowy i okazało się że trzeba wymienić uszczelkę przy połączeniu baterii prysznica i rurki doprowadzanej wodę. Miałem szczęście bo wyciek był co prawda pod panelem ale po jego rozebraniu był widoczny. Niestety większość instalacji jest pomiędzy podłogami i ... gdyby tam coś zaczęło przeciekać to ciężko to będzie zdiagnozować bo woda pojawi się na wewnętrznej podłodze. Może to trwać miesiącami i nawet nie zauważymy. Chyba jedynym wyjściem jest okresowy przegląd całej instalacji i zaglądanie jakaś spec kamerą we wszystkie dziury.

[smok_wawelski]

Wanny ociekowe nie są odkryciem Ameryki - to rozwiązanie znane a nawet nakazane przepisami np. przy zbiornikach oleju opałowego do kotłów grzewczych czy zbiornikach cieczy agresywnych lub toksycznych. W odpowiednich przepisach nawet jest określone jaką pojemność ma mieć taka wanna ale wydaje mi się że uszkodzenia zbiorników wodnych w kamperach są dość rzadkie. Natomiast częstsze są rozszczelnienia instalacji oraz przyłączonych odbiorników . I zgadza się jest to problem bo przy niewielkim sączeniu może być to niezauważone i z czasem narobi biedy. Wydaje mi się ze o ile we własnej zabudowie mamy wpływ na sposób prowadzenia instalacji tak aby złącza były dostępne to raczej w zabudowie fabrycznej będzie do nich trudne dojście nawet kamerka inspekcyjną . Pozostaje zatem okresowa próba ciśnieniowa a na bieżąco to co napisał papamila, rozum i ucho i odłączanie pompy wodnej co przy niewielkiej pojemności układu instalacji wodnej wydaje mi się wystarczające. Nawiasem próba ciśnieniowa jest tylko rozwinięciem tej idei rozumu i ucha poprzez zwiększenie ciśnienia i pomiar w czasie czy ciśnienie nie spada.