Przesunięty przez: janusz 2009-01-19, 11:40 |
Kamper z napedem 4x4 |
Autor |
Wiadomość |
bobby
początkujący forumowicz
Dołączył: 01 Lip 2008
|
Wysłany: 2008-07-04, 13:08 vw lt 28 sven hedin - naped na 4 kolka
|
|
|
jestem szczesliwym posiadaczem sven hedin na bazie lt 28. klasyczne rozwiazanie westfalii z paroma gadzetami. link do takiego autka
http://www.moto.allegro.p...lia_2400td.html
mnie to auto urzeklo swoja kompaktowoscia i funkcjonalnoscia i faktem ze w sumie trudne jest do zajezdzenia. znam modele co maja nakrecone pol miliona kilometrow i dalej sa w swietnej kondycji. choc sa brzydkie jak cholera.
natomiast planuje pojezdzic troche po bezdrozach azji a do tego potrzebne jest auto wyprawowe. nie stac mnie na nowe. widzialem na zdjeciach rozwiazania w ktorych te auta takie lt czy mercedesy 207 na bazie ktorych byly budowane auta wyprawowe mialy naped na 4 kola. byly co prawda nizsze, sven ma swoje 3 metry, ale zawsze mozna cos sciagnac z dachu i rzelozyc to na platforme za samochodem. svwn nie jest dlugi, ma tylko 5 m.
zaczalem szukac i okazalo sie ze stosunkowo tanio mozna kupic model DOKA. to taki lt z krypa i dluzsza bo piecioosobowa kabina. ma on troche wyzsze zawieszenie. tu jest link do takiego modelu
http://www.moto.allegro.p..._7_osobowy.html
pytanie do mechanikow i doswiadczonych budowniczych
czy jest szansa przelozyc zawieszenie z modelu DOKA do mojego svena?
silnik jest doklanie taki sam roznice sa w skrzyni biegow i calym ukladzie zawieszenia.
nurkowalem ostatnio pod moim lt i stwierdzam ze dol ma pieknie utrzymany wiec nie obawiam sie o wytrzumalosc konstrukcyjna samego campera.
jezeli czegos sie obawiam to faktu, ze stanie sie jeszcze wyzszy bo zyska jakies kolejne 20-30 cm a przez to stanie sie bardziej wywrotny na boki. dzisiaj juz na autostradzie zachowuje sie nie raz jak zagiel i przy 110 rzuca mna od bandy do bandy.
jakie w waszej opinii moge jeszcze miec muki przy takiej przebudowie? |
|
|
|
|
Louis
początkujący forumowicz
Nazwa załogi: Nomada-team
Dołączył: 20 Maj 2008 Otrzymał 3 piw(a) Skąd: Z nad morza
|
Wysłany: 2008-07-04, 17:37
|
|
|
Też mi chodzi po głowie podobny pomysł. Chciałbym zbudować auto wyprawowe na bazie LTka nawet miałem obejrzeć tego ze Stargardu bo to niedaleko ode mnie.
Zajrzyj na stronę www.kilometr.com . Mariusz, autor strony nabyła LT-ka i już go mota na wyprawy, ma też sporą wiedzę na temat tego modelu.
Pozdrawiam |
|
|
|
|
Tolo-Digli
weteran
Twój sprzęt: Fiat Dukato
Dołączył: 14 Sty 2008 Piwa: 29/5 Skąd: Andrzejów-Łódź
|
Wysłany: 2008-07-04, 18:44
|
|
|
bobby napisał/a: | jestem szczesliwym posiadaczem sven hedin na bazie lt 28. | witaj jeśli to autko jest spełnieniem twoich skrytych mażeń i jesteś z niego zadowolony to i ja się cieszę wraz z innymi do zobaczenia na szlaku i zlotach |
_________________ NIE TY MI JESTEŚ WROGIEM .LECZ TWOJE HOBBY PRZYJACIELEM
|
|
|
|
|
AUTOJUR
Kombatant
Twój sprzęt: TRANSIT-RIVIERA 1996
Pomógł: 8 razy Dołączył: 02 Cze 2007 Piwa: 9/1 Skąd: Poznań okolica
|
Wysłany: 2008-07-04, 19:26
|
|
|
Raczej przełożenie zawieszenia ci nie uda z tego co pamiętam |
|
|
|
|
bonusik
weteran
Twój sprzęt: Hobby 600...w marzeniach..:))
Pomógł: 4 razy Dołączył: 13 Mar 2008 Piwa: 10/15 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2008-07-04, 20:27
|
|
|
Witaj
O ile pamiętam to autka z napędem 4x4 mają inną ramę więc przełozenia zawieszenia raczej nie wchodzi w grę.
|
|
|
|
|
bobby
początkujący forumowicz
Dołączył: 01 Lip 2008
|
Wysłany: 2008-07-04, 20:30
|
|
|
Tolo-Digli napisał/a: | bobby napisał/a: | jestem szczesliwym posiadaczem sven hedin na bazie lt 28. | witaj jeśli to autko jest spełnieniem twoich skrytych mażeń i jesteś z niego zadowolony to i ja się cieszę wraz z innymi do zobaczenia na szlaku i zlotach |
wywachalem sarkazm,
nie napisalem ze byl moim skrytym mazeniem, napisalem ze jestem szczesliwym posiadaczem a to duza roznica w stosunku do nieszczesliwego posiadacza. )
jezeli sie juz tu czyms pochwalilem to tym, ze jestem szczesliwy
pozdrawiam |
|
|
|
|
Tadeusz
Administrator CamperPapa
Twój sprzęt: Fiat Talento Hymercamp
Nazwa załogi: Kucyki
Pomógł: 16 razy Dołączył: 06 Lis 2007 Piwa: 1568/2198 Skąd: Otwock
|
Wysłany: 2008-07-04, 20:45
|
|
|
bobby napisał/a: | wywachalem sarkazm, |
Drogi bobby, jesli poznasz osobiście naszego przyjaciela Tolo-Digli, to zrozumiesz, że nie mogło być sarkazmu w jego poście. On jest zbyt szczery i spontaniczny. W tym co napisał była wyłącznie serdeczność. ON tak ma. :-D |
_________________ W życiu najlepiej jest, gdy jest nam dobrze i źle. Kiedy jest tylko dobrze - to niedobrze.
Ks. Jan Twardowski.
|
|
|
|
|
TomekW
weteran
Twój sprzęt: Hymermobil 650 '79
Pomógł: 7 razy Dołączył: 20 Mar 2007 Piwa: 28/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2008-07-05, 01:21
|
|
|
bonusik napisał/a: | autka z napędem 4x4 mają inną ramę więc przełozenia zawieszenia raczej nie wchodzi w grę |
A przełożenie samej budy na podwozie 4x4? |
|
|
|
|
bobby
początkujący forumowicz
Dołączył: 01 Lip 2008
|
Wysłany: 2008-07-05, 02:42
|
|
|
TomekW napisał/a: | bonusik napisał/a: | autka z napędem 4x4 mają inną ramę więc przełozenia zawieszenia raczej nie wchodzi w grę |
A przełożenie samej budy na podwozie 4x4? |
tak mi sie zdaje ze chyba bedzie latwiej i bezpieczniej przelozyc opakowanie |
|
|
|
|
zbychu91
zaawansowany w imię złotego,euro i dolara
Twój sprzęt: fiat ducato hobby 600
Nazwa załogi: zbyszki
Pomógł: 1 raz Dołączył: 29 Sty 2008 Piwa: 5/29 Skąd: olsztyn
|
Wysłany: 2008-07-05, 08:45
|
|
|
Przelozenie opakowania raczej tez nie wchodzi w gre,LT-ek ma samonosne nadwozie,
podluznice i kratownica stanowia integralna czesc calego nadwozia. |
|
|
|
|
Pająk
początkujący forumowicz
Twój sprzęt: VW LT Reimo
Dołączył: 21 Sie 2007 Otrzymał 2 piw(a) Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2008-07-07, 12:01
|
|
|
lt 45 ma przód na resorach, Ty masz na spiralach,nie pamiętam czy w ramie są otwory do mocowania 2 rodzajów zawieszeń, z tyłu doka ma wzmacniane resory i dłuższe , w blaszakach są krótsze, a co za tym idzie w innych miejscach wieszaki pod resor.
Jak to mówią wszystko się da ale czy warto?
Nie wiem z jaką prędkością teraz podróżujesz ale rozmawiałem kiedyś z właścicielem LT 4x4 po rettungswagen, był załamany gdyż max prędkość czterołapa wynosiła 70-80km/h. |
|
|
|
|
bobby
początkujący forumowicz
Dołączył: 01 Lip 2008
|
Wysłany: 2008-07-07, 15:02
|
|
|
Pająk napisał/a: | lt 45 ma przód na resorach, Ty masz na spiralach,nie pamiętam czy w ramie są otwory do mocowania 2 rodzajów zawieszeń, z tyłu doka ma wzmacniane resory i dłuższe , w blaszakach są krótsze, a co za tym idzie w innych miejscach wieszaki pod resor.
Jak to mówią wszystko się da ale czy warto?
Nie wiem z jaką prędkością teraz podróżujesz ale rozmawiałem kiedyś z właścicielem LT 4x4 po rettungswagen, był załamany gdyż max prędkość czterołapa wynosiła 70-80km/h. |
takie auta jezdza, a to oznacza ze jest to do zrobienia, juz wiem ze nie jest to latwe albo jako prosta przekladka niemozliwe.
moze pozbawienie budy ze sven hedina oryginalnej podlogi, odciecia jej od szoferki i dopasowania jej do oryginalnej podwojnej kabiny od doki, nastepnie osadzenia jej na ramie doki i zalozenia nowej podlogi jest mozliwe. calosc konstrukcji bedzie lekko dluzsza bo i doka jest dluzsza jak mi sie wydaje. w zwiazku z czym powstanie potrzeba powiekszenia laminatowej nadbudowki dachu, albo wykorzystanie usyskanej przestrzeni na dodatkowy dachowy bagaznik. nie znam dokladnych rozmiarow wiec sobie teraz tylko polemizuje...
co do predkosci podroznej: na prostych oslonietych drogach ok 100-110, przy otwartych jest problem bo wiatr mnie zwiewa, wiec zwykle 90-100, 70-80 to faktycznie malo, ale z drugiej strony, jak sie jedzie po polnych lub szutrowych drogach to wydaje sie wystarczajaco. przy autach wyprawowych zaklada sie felgi i opony o wiekszej srednicy. na prostych drogach skutkuje to wiekszymi predkosciami, zakladajac ze moc silnika pozwoli na rozbujanie tego auta. poza tym umowmy sie, w oponach z bierznikiem jak traktor, pow 60 nie daje sie wytrzymac na drodze asfaltowej. |
|
|
|
|
AUTOJUR
Kombatant
Twój sprzęt: TRANSIT-RIVIERA 1996
Pomógł: 8 razy Dołączył: 02 Cze 2007 Piwa: 9/1 Skąd: Poznań okolica
|
Wysłany: 2008-07-07, 22:53
|
|
|
W samochodach 4x4 musi być mocniejsza konstukcja budy.Niedaleko mnie Holendrzy przerabiają samochody na rajdy po Afryce. |
|
|
|
|
Yans
weteran wielbiciel pieczonych pyrek, grilla i wędzenia
Pomógł: 4 razy Dołączył: 03 Sty 2009 Piwa: 106/1683 Skąd: Pobiedziska
|
Wysłany: 2009-01-17, 11:41
|
|
|
Mam malutkie pytanko związane z kamperem i jednocześnie napędem 4x4. W ofertach sprzedaży natchnąłem się na kampera 4x4.Trochę mnie to zastanowiło. Czy ktoś miał już do czynienia z takim połączeniem? Jak to się sprawdza w praktyce? Jakie są ujemne ,a jakie dodatnie strony takiego autka?Pozdrawiam. |
_________________ Praca jest najgorszą formą spędzania wolnego czasu....
A każdy dzień jest raz w życiu...
Tomek
|
|
|
|
|
robert_smoldzino
doświadczony pisarz
Twój sprzęt: LR i namiot
Dołączył: 01 Sty 2009 Otrzymał 4 piw(a) Skąd: Smoldzino
|
Wysłany: 2009-01-17, 12:29
|
|
|
Nie wiem jakie ogladales ale polecic z tej polki odpowiedzialnie moge tylko VW LT35 (kanciasty). W uterenowienie innych nie watpie ale mysle ze nie mozna ich traktowac jako pelnowartosciowego 4x4. Ten spokojnie, niezle sobie radzi i nie korzysta z wiskozy tylko normalnej przekladni mechanicznej. |
_________________ www.podlasem.org |
|
|
|
|
|